Skocz do zawartości

Poprawić audio w Mistubishi Colt CZ3


Recommended Posts

W aucie pracują fabryczne głośniki wraz radiem Kenwood kdc-4057u. Są zainstalowane same głośniki dolne, bez głośników wysoko tonowych (choć jest miejsce i okablowanie aby je dołożyć).

Cóż, grało to doprawdy "drewnianie" - totalnie płasko, nieprecyzyjnie.

Niedawno wziąłem się za wygłuszane auta, zrobiłem maskę, podszybie, bagażnik, no i drzwi. Muszę przyznać, że mocno poprawiło to granie tego zestawu, tj. pojawił się lekki bas, dźwięk jest precyzyjniejszy i wreszcie idzie coś zrozumieć z radia przy prędkościach powyżej 100 km/h.

Ale tu przechodzę do pytania. Pomysł poprawy audio w tym samochodzie chodził mi po głowie od kilku miesięcy i jakiś czas temu pojechałem do jednego ze sklepów trudniących się sprzedażą car audio, z prośbą o doradztwo w doborze nowych głośników, które chciałem u nich kupić. Człowiek usiadł posłuchał jak to gra (wtedy jeszcze bez wygłuszenia drzwi), puścił też coś ze Spotify i powiedział, że wymiana głośników nic tu nie da. Że więcej zyskam dodając głośniki wysoko tonowe, to poszerzy scenę, ale że jakich by tu głośników nie wsadzić, to zawsze będzie "grało spod dupy". Dodał, że głównym problemem jest jakość nadawanego sygnału ze stacji radiowych. Na wspomnienie, że w BMW 3GT z zestawem Harman Kardon, nawet z radia grało to pięknie, powiedział, że "tam jest procesor dźwięku, który wszystko obrabia, a z takiego radia jak jest w tym Misubishi ze stacji radiowych nic więcej nie wyciągnę".

Chciałem od faceta kupić to co mi doradzi, a on mnie wtedy odesłał. No i tu pytanie - rzeczywiście nic nie zyskam wymieniając fabryczne głośniki na cos w budżecie około 500 zł? Nie oczekuję nie wiadomo jakiego hi-fi, chce po prostu nadać dźwiękowi nieco wyrazu i mocy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dobrze wykonanym wygłuszeniu i usztywnieniu drzwi, powinien pojawić się solidny kick bass. To połowa sukcesu, jeżeli głośniki w drzwiach są dobrze zaadaptowane.

Rzecz jasna, kolejnym etapem powinna być instalacja wysokotonowych głośników najlepiej w słupkach na wysokości uszu, skierowane w stronę kierowcy. Rzeźba z żywicą będzie tu konieczna.

Nie rozumiem też dlaczego doradca stwierdził, że wymiana głośników nic nie zmieni? Dobry komplet głośników, poprawnie zasilonych mocowo i w jak najlepszej adaptacji akustycznej, powinien dawać radość nawet bez subwoofera i wzmacniacza, ale poprzednio wymienione warunki muszą być spełnione.

Za moich czasów radyjka Alpine z serii CDA zapewniały odpowiednią moc, żeby móc mieć banana podczas słuchania musy w aucie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.02.2025 o 00:22, Radosław Zasadziński napisał:

powiedział, że wymiana głośników nic tu nie da. Że więcej zyskam dodając głośniki wysoko tonowe, to poszerzy scenę, ale że jakich by tu głośników nie wsadzić, to zawsze będzie "grało spod dupy".

 

15 minut temu, karolkos napisał:

Rzecz jasna, kolejnym etapem powinna być instalacja wysokotonowych głośników najlepiej w słupkach na wysokości uszu, skierowane w stronę kierowcy. Rzeźba z żywicą będzie tu konieczna.

Panowie moim zdaniem żadnego "dodawania" głośników, tylko wymiana "totalna całości", na nowy zestaw wielodrożny w zależności od możliwości montażu i portfela. 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karolkos napisał:

Dobry komplet głośników, poprawnie zasilonych mocowo i w jak najlepszej adaptacji akustycznej, powinien dawać radość nawet bez subwoofera i wzmacniacza, ale poprzednio wymienione warunki muszą być spełnione.

Miałem na myśli komplet głośników ze zwrotnicami. 

Gdzieś tu chyba w tym wątku są fotki, jak ja to zrobiłem w swojej bmce?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Jak zaznaczyłem, nie chcę totalnie wszystkiego wymieniać. Mówimy o blisko 20 letnim aucie dziewczyny, którym chwilowo również jeżdżę i nieco hobbystycznie nieco odpicowuję mechanicznie, pod kątem wyglądu i delikatna poprawa audio jest jednym z pomysłów.

Mówimy zatem o inwestycji maks. kilkaset złoty. Głośniki wysoko tonowe oryginalne można dostać w dobrej cenie: https://allegro.pl/oferta/glosnik-wysoko-tonowy-mitsubishi-colt-vi-04-12r-mn141418-17103672614

Zatem pytanie jest takie, czy zmiana samych głośników, bez zmiany radia i okablowania ma szansę dać zauważalne polepszenie dźwięku, czy rzeczywiście tylko wydam pieniądze i nic nie usłyszę?

Ale tak, wyciszenie drzwi dało zauważalny efekt i już samo to jest krokiem w dobra stronę - każdemu polecam zacząć od tego przy pracach nad audio w swoim samochodzie. Jeśli ktoś potrafi zdjąć boczek, to reszta to już tylko materiały za około 150-200 zł, z 5-7h pracy i nieco pociętych palców od pracy z matą butylową :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...