Panie Tomku, zainstalowałem Mconnecta i rzeczywiście działa. Jak dla mnie, interfejs nie jest może tak przejrzysty i uniwersalny jak w TIDAL-u, ale umożliwia bezpośrednie sterowanie wzmacniaczem sieciowym Marantz PM7000N. Nie wiem, jak wygląda wersja płatna Mconnecta - być może interfejs jest bardziej dopracowany i intuicyjny. Ale póki co jest to już jakieś rozwiązanie. Uprzejmie dziękuję. 😊
Pozdrawiam.
To fajne rozwiązanie, przez pewien czas też tak funkcjonowałem. Jednak w miarę rozwoju i poprawy sekcji stereo, dźwięk z kina zaczął coraz bardziej odstawać i w efekcie końcowym, postanowiłem pozbyć się kina. Po prostu nie chciałem inwestować więcej w kino, bo nie da się zrobić kina na miarę moich potrzeb, bez sporych wydatków. Nie żałuję, bo i tak znacznie więcej czasu słucham muzyki niż oglądam seriale czy filmy.
W sumie pierwszy pomysł na kino wziął się z chęci słuchania koncertów. Ale chyba miałem za wielkie oczekiwania, stąd jest jak jest, poza tym ścieżki stereo z koncertów sprawiają mi nawet większą frajdę, podane w smakowicie brzmiącym dla moich uszu systemie stereo. Bawcie się kinem, ja po prostu okazałem się bardziej melomanem niż kino maniakiem.