Niedawno pisałeś jakoś inaczej. "Powiem tylko tyle,  lekko 30 monitorów w cenie do 15 kzł jakie u siebie miałem ( Harbeth p3esr xd, Usher SD500, Falcon, Epos ES7N, Audiovectory, różne PMC, różne Dynaudio,różne ATC, różne Dali, różne brytyjskie wariacje LS3 5a,różne AP, JMRy, Focal Aria Evo i inne francuskie paczki,różne Elaki, krajowe manufaktury i wieeele innych, których na szybko nie jestem w stanie sobie przypomnieć) mogą dla Bowersa 607 S3 opierdo…ić kukurydzę w metalu, rocku i w reprodukcji niskich tonów w każdej muzie. To jest taki żywioł, że się w pale nie mieści  (w połączeniu z Regą Elex mk4).  Nie zdziwiłbym się gdyby koleś, który stroił te paczuszki był już wylany z roboty bo zrobił coś co w tej cenie jest „poyebane”. Ogień, moc, wybuch bomby atomowej. Rewelacja." I jeszcze tak: "Z pewnością 607s3 nie są idealnie liniowe, nawet biorąc poprawki na każdego pokój, który jest przecież inny. Mam bezpośrednie porównanie do ATC SCM7 i słyszę, gdzie w moim pokoju Bowers trochę podrasował a gdzie podbarwiają i zmiękczają ATC i gdzie gubią trochę detalu na tle Bowersa.  Nie ma głośnika idealnego dla każdego i do każdej jakości realizacji muzyki.  Cieszmy się, że są jeszcze monitorki od takich firm jak ATC czy Bowers, które oferują tak wiele za tak niewiele. Reszta już dawno odleciała z cenami i widzi w nas tylko zamożne owieczki do strzyżenia."    

Z jakim ampli współpracują?  Jak z efektami? Duża jest różnica w detalach, które docierają do ucha? Dobre surround zazwyczaj spełniają swoją rolę,  a Atmos powinien być to wisienką na torcie.

Szlifierka jest dopiero w serii 8 więc celowo pomijam.