W odpowiedzi na bezpośrednie pytanie użytkownika, Rotel RA-1572 MK I posiada zbalansowane wejścia XLR. W odpowiedzi na kluczowe pytanie o jego konstrukcję wewnętrzną, dane techniczne wskazują, że wzmacniacz jest wyposażony w dedykowany, różnicowy obwód wejściowy dla złączy XLR. Różnice w czułości wejściowej (440mV vs. 270mV) i napięciu przeciążenia (5.5V vs. 4V) w porównaniu do wejść RCA są mocnym dowodem na to, że inżynierowie Rotela zaprojektowali oddzielny tor sygnałowy, który aktywnie przetwarza i wykorzystuje naturę sygnału zbalansowanego, a nie tylko konwertuje go na sygnał niezbalansowany. Obwody wzmacniacza są zaprojektowane tak, aby aktywnie wykorzystywać zalety zbalansowanego sygnału w celu redukcji szumów. Wzmacniacz nie posiada jednak w pełni zbalansowanej ścieżki sygnału od wejścia aż do wyjścia, co jest rzadkością w tej klasie urządzeń. Zastosowanie dedykowanego stopnia wejściowego, który przetwarza sygnał zbalansowany, jest kluczowym elementem jego konstrukcji, potwierdzającym celowe i korzystne wykorzystanie tej technologii.

Te na zlocie chyba wypadły po prostu słabo. Raz, że chyba akustyka była trochę im nieprzychylna (wg mnie lekko dudniły) a dwa być może też wzmacniacz lampowy "nie dał im rady".  A jakich dynaudio słuchałeś na AVS? 

Kurcze, sadze ze zamknięta obudowa lepiej by mi pasowała akustycznie w moim pokoju, chociaż z drugiej strony te 4 bierne membrany na kolumnę ......... ? Ale! był tam test ATC 40 pasywnych i ........ ocena 7/10! to dopiero ciekawe, prawda. ------ Śmiało można zakładać że ocena końcowa po testach to stosunek jakości do ceny, my tez szukając sprzętu czy innych dóbr materialnych chcemy jak najwięcej za jak najmniejsza cenę.  Rodzi się wiec zapytanie czy wymiana kolumn jest dobrym rozwiązaniem, a przypomnę ...  osobiście uważam że lepszy wzmacniacz więcej "wyciśnie" z kolumn niż słaby(czyt. tańszy) wzmacniacz do drogich kolumn.    

Czyli nie ma sensu inwestować w XLR?