Skocz do zawartości


  • Ostatnie posty

    • Szczerze to w wersji na komputer zatrzymała mnie regulacja głośności mikrofonu i każdego głośnika z osobna... kompletnie nie mam pojęcia jak to ustawić... W audyssey nie było tyle komplikacji, a uważam, że też świetnie sobie radziło (szczególnie wersja XT32), no ale pewnie z czasem to ogarnę. Na razie musiałem na szybko poustawiać, bo nie mam nieograniczonego czasu na zwrot. No i dużo głośniej mi ustawia centralny głośnik (wg aplikacji do mierzenia hałasu to o 3 db wyżej niż fronty), więc nie wiem czy tak ma być czy to kwestia tego, że mikrofon od onkyo jest kiepski i trzeba kupić Umik1?
    • To właśnie miałem na myśli pisząc tutaj, dlatego dużo też zależy co kto lubi i co chce uzyskać. Wiesz raczej unikam "polecania" w sensie "kup ten będzie dobrze", ale jak pisałem dla mnie w kinie Onkyo wypada bardzo dobrze i warto jest popróbować/posłuchać różnych amplitunerów jak jest taka możliwość. W każdym razie fajnie że Ci się spodobało i jesteś zadowolony. Obsługa rzeczywiście wygląda inaczej niż w Marantz, ale do tego można się przyzwyczaić. Co do Dirac - skoro "przebrnąłeś" przez wersję na smartfonie zainstaluj sobie wersję na komputer, o wiele wygodniej się obsługuje, nie musisz od razu ingerować w krzywe czy korekcję jaką zrobi program.
    • Życie kolekcjonera nie jest usłane różani. ECM i tak jest wdzięczna do zbierania bo jakiekolwiek wydanie nie kupisz to masz pewność, że jakość dźwięku (w tym DR) jest ZAWSZE taka sama. Jeżeli zaś chodzi o wydania jubileuszowe na 50-cio lecie wytwórni, to sprawdzasz tytuły “podejrzane” o bycie Touchstones na poniższych zdjęciach - jest ich “tylko” 50…;)   Jak nie ma pewności, jakie to wydanie to prosisz o zdjęcie. Niestety nawet na Discogs sprzedawcy niewłaściwie katalogują oferowane płyty i później jest zdziwienie przy odbiorze. Te jubileuszowe “Touchstones” albo sprzedałem, albo rozdałem. Wyjątkowo ich nie lubię - wyglądają słabo a kartonowe wsuwki niszczą płyty. Ostało mi się tylko jedno CD z serii “Touchstones” (prezentów nie sprzedaję), można porównać do pierwszego wydania, które kupiłem później:  
    • Ależ oczywiście, pisowcy mało co kojarzą - nie widzieli, nie słyszeli etc. Dokładnie tak samo jak komuchy. Z tym że PiS to głównie ubecja - jak rodzina Kaczyńskich Żydzi/komuniści z Odessy, z wujkami Prezesa w UB/SB.  I, jeżeli nie jesteś w tym układzie, to zastanów się kogo popierasz.   O tak, Florek to niezły cwaniaczek. Tak właśnie działa Prezes.     
  • Ostatnio poruszane tematy

×
×
  • Utwórz nowe...