Skocz do zawartości

D-Art

Uczestnik
  • Zawartość

    242
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Kielce

Ostatnio na profilu byli

3 605 wyświetleń profilu
  1. Na pewno zawsze będą dyskusje o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia 😉🤪 Ale co by nie pisać, usb c w iphonie to krok w dobrym kierunku. Wcześniej nie mogłem podpiąć, bo złącze lightning wymagało oryginalnej przejściówki, a tutaj tani kabel i groszowa przejściówka i hula, że hej. Dlatego zastanawiam się, ile się da z tego wyciągnąć. Przydałyby się jakieś wiarygodne dane i relacje z odsłuchów na dobrym sprzęcie. Byłoby widać, czy warto iść w tym kierunku, czy nie. Na co dzień zostawiam Chromecasta Audio i Tidala bo bez kabla mi wygodnie. Różnica w brzmieniu na szybko nie jest wielka, AM po usb c jakby nieco „ostrzejsze”, ale trzeba by dużo więcej odsłuchać różnej muzyki. Ale niewykluczone, że być może przejdę na AM, bo ma hi-res już w podstawowej cenie, no i lepiej współpracuje z różnymi rozwiązaniami jabłka. Żeby więcej różnych streamerów obsługiwało natywnie AM, to nie byłoby tyle dylematów 😁
  2. Mnie chodzi o konkrety. Bez urazy, ale przeczytałem cały wątek i są jedynie stwierdzenia typu „uważam, że”, „raczej”. Mnie nie chodzi tu ani o markę ani o wygodę, bo podpięcie kabla przy obsłudze winyla to pikuś. Ostatnio myślę o zakupie nowego i przyzwoitego, ale niedrogiego streamera. Dlatego gdyby mój telefon spełnił taką funkcję dobrze, to kasa w kieszeni. Interesuje mnie tylko wyłącznie jakość podawanego sygnału ze złącza usbc iphona. Żadne fanboyowskie za i przeciw dyskusje mnie nie interesują. Czy ktoś to rzetelnie sprawdzał pod kątem technicznym oraz czy są osoby, które robiły jakieś testy odsłuchowe na wyższej jakości sprzęcie?
  3. Odświeżę temat, bo weszły iphony z usbc. Jako streamera używam leciwego Chromecasta Audio. Ale ostatnio zrobiłem eksperyment i podpiąłem zwykłego iphone 15 do daca używając taniutkiej przejściówki usbA na usbC ze sklepu Action. I gra, zarówno Tidal i Apple Music bez problemu. Trzeba tylko w oknie wyboru kliknąć „Inne urządzenie”, nie „słuchawki”. I ciekawostka: przy iphone nie działają przyciski glośności, idzie cyfrowy sygnał do daca bez regulacji. Czyżby bitperfect? Za to to samo podłączenie telefonu z andkiem reaguje na regulację głośności w telefonie. Czyli tu słabo. No i teraz pytanie, czy ktoś pokusił się serio o sprawdzenie, jakiej jakości sygnał cyfrowy podaje gniazdo iphone? Może rzeczywiście można go używać jako transport? Iphone zamiast taniego streamera, czy to ma sens?
  4. Cześć! Coś mnie dzisiaj tknęło i podłączyłem Iphone 15 z gniazdem USB-C do DACa. I muzyka płynie bez problemu. Wcześniej przy złączu lightning nie było to proste, a teraz bez problemu. Zrobiłem to za pomocą jakiegoś starego kabla microUSB/USB-A, który podłączyłem do DACa oraz śmiesznie taniej kupionej w sklepie Action przejściówki USB-A/USB-C, którą podpiąłem do telefonu. Wyskoczył tylko komunikat, czy podpinam słuchawki czy inne urządzenie. Zaznaczyłem inne urządzenie i zaczęło grać. Co ważne, przyciski głośności telefonu nie działają, czyli sygnał je omija. Czyżby to był bit-perfect? Czy ktoś wie, jakiej jakości sygnał cyfrowy może iść przez gniazdo USB-C Iphona? Może nie muszę streamera kupować? 😉
  5. Może komuś się przyda taka informacja. Cały czas zastanawiam się nad jakąś zmianą streamera do mojego Q5. Obecnie służy mi leciwy Chromecast Audio. Choć używam teraz Tidala, fajnie byłoby móc odtwarzać bezstratnie Apple Music, odkąd przesiadłem się na iphona. Ten serwis działa ładnie i ma niską cenę za jakość lossless, ale bardzo mało urządzeń obsługuje AM natywnie. M.in. Eversolo albo Sonos Port, ale to drogie zabawki w porównaniu z Q5. Do rzeczy. Ostatnio kupiłem w sklepie Action przejściówki USB-A na USB-C i odwrotnie za niecałe 10 zł. Ponieważ mam obecnie iphona 15 z USB-C, wygrzebałem z szuflady jakiś kabel USB-A/micro-USB. No i spiąłem ten kabel z przejściówką z Actiona, podpiąłem iphone do Q5. Wyskoczyło okienko wyboru Słuchawki/Inne urządzenie i kliknąłem inne urządzenie. I... DZIAŁA!!! 😄 Do tego przyciski głośności w telefonie nie działają, czyli sygnał cyfrowy nie podlega żadnej korekcji. Czyżby Bit-Perfect? Na szybko moja córka z lepszym słuchem 😉 stwierdziła, że po kablu dźwięk jest "ostrzejszy", jej się mniej podoba, niż z Chromecast Audio. Ale to pierwsze wrażenie, zapewne pobawimy się w odsłuchy. Jakby okazało się, że to rozwiązanie jest dobrej jakości, to można sporo zaoszczędzić na streamerze 😊 Ale nie mam pojęcia, jakiej jakości jest sygnał cyfrowy ze złącza iphona. Jestem ciekawy, co Wy na to?
  6. Taka jest chyba natura człowieka 😉 Skupianie się na sprzęcie i gadżetach jest po prostu atrakcyjniejsze. Ustroje akustyczne nie wzbudzają takich emocji, dla większości chyba nie są ciekawe. Też nie mam zrobionej porządnej adaptacji, ale mam sporo elementów pochłaniających i rozpraszających dźwięk, więc i tak źle nie jest 🙂 Za to myślę cały czas o Lyngdorfie z Room Perfect. To może ułatwić sprawę 👍🏼
  7. Może nawet dobrze się stało, bo wiele osób tego nie odróżnia. Była okazja przypomnieć lub wyjaśnić 🙂👍 A do mnie jakoś przemawia ta idea czystego sygnału cyfrowego na całej jego drodze. Dlatego bardzo mnie kusi Lyngdorf TDAI-3400. Z drugiej strony, podobno analogowy dźwięk z mnóstwem zniekształceń jest przyjemniejszy do słuchania. Muszę sobie jakieś różnorodne odsłuchy zorganizować, to może zmienię zdanie? 🙂
  8. Warto tu wrzucić jedno sprostowanie. Smsl Q5 Pro to nie jest klasa D. Wzmacniacze w klasie D są analogowe. W tym rzecz, że Q5 to tzw. wzmacniacz cyfrowy. Od wejścia do wyjścia pracuje wyłącznie na sygnale cyfrowym. Preferuje wejścia cyfrowe, a na wejściu analogowym sygnał od razu jest przetwarzany na cyfrę. Dopiero przed samymi zaciskami głośnikowymi są tzw. filtry rekonstrukcyjne (zaznaczam, nie znam się na tym), czyli w zasadzie dopiero na zaciskach powstaje sygnał analogowy prowadzony do głośników. Taki DAC ze wzmocnieniem. Stąd cała długa i gorąca dyskusja o tym urządzeniu, bo jest bardzo wyjątkowe i można jego zasadę działania porównać w zasadzie jedynie do Lyngdorfa czy TACT Millenium. No i faktycznie SMSL VMV A2 to coś takiego, ale z wyższej półki. Sam o nim myślę. Czysta cyfra od wejścia do wyjścia bez żadnych konwersji po drodze 🙂 Cytat z artykułu o klasie D 😧 "Klasa D jest często niesłusznie utożsamiana z techniką cyfrową, chociaż może być z nią kojarzona (o czym dalej); "D" jednak wcale nie pochodzi od słowa "Digital". Większość urządzeń tego typu nie ma nic wspólnego z sygnałami cyfrowymi, i wszystkie ich obwody są tutaj analogowe. W klasie D pracuje np. wzmacniacz Pioneer A-50"
  9. Fajnie, ja czekam na Twoje wrażenia. Nie oczekuję jakichś cudów po tak małym i budżetowym urządzeniu, ale kto wie? 😉
  10. Obecnie używam Chord Clearway X bo wydały mi się najrówniejsze i najpełniejsze w brzmieniu. Ale jak wolisz jaśniejsze brzmienie, to spróbuj np. EAGLE Cable Deluxe Silverline. Te też testowałem. Brzmiały bardzo dźwięcznie i z atrakcyjną górą, ale dół wydał mi się za mało dociążony. Te kable nie są bardzo drogie 😊
  11. E5 może być odbierany jako zbyt konturowy w pewnych przypadkach. Możesz jeszcze spróbować pobawić się na E0 i jedynie delikatnie pomanipulować basami i sopranami. Ja gdy chcę posłuchać bardziej liniowo i dla większej separacji źródeł dźwięków, to używam E0 i soprany +1. Albo wypróbuj posrebrzane kable. Podkreślą Ci górę. Q5 fajnie reaguje na zmiany kabli głośnikowych. Ja z basem nie mam problemów, ale kolumny i pomieszczenie zupełnie inne.
  12. Na razie Tidal, ale też Apple Music. W przypadku tego drugiego niestety jest problem z natywnym przesyłem trybu lossless. W zasadzie i tak trzeba działać przez Androida, bo Airplay kastruje jakość. DACa nie potrzebuję, bo mam cyfrowy wzmacniacz SMSL Q5 Pro, więc nie mam żadnego toru analogowego. Potrzebny mi tylko czysty cyfrowy streamer.
  13. Pozwólcie, że się podepnę, bo zaciekawiło mnie to porównanie. Mnie interesują te urządzenia wyłącznie jako źródło sygnału cyfrowego. DAC mam. Czy może być pomiędzy nimi jakaś różnica brzmieniowa, jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko sygnał cyfrowy?
  14. Q5 nie ma adaptacji dźwięku do pomieszczenia, to nie ta półka cenowa. Ale ma całkiem fajne możliwości korekcji barwy szczególnie, że nie wpływają na jakość dźwięku. Wszystko odbywa się cyfrowo. Masz w nim regulację basów i sopranów oraz gotowe predefiniowane ustawienia. U mnie najlepiej się sprawdziło ustawienie E5 z basami i sopranami na 0. W takiej formie nie mam nic przeciwko korekcji bo nawet jeśli sprzęt gra liniowo, to pomieszczenie liniowe na pewno nie jest. Adaptacja akustyczna to podstawa, ale na korekcję się nie obrażam szczególnie, że to prosta wstępna poprawa dźwięku bez kosztów na ustroje akustyczne, wymienianie mnóstwa kabli itp. Nie jestem aż takim zatwardziałym purystą. Dźwięk ma brzmieć dla mnie dobrze i tyle 🙂 Kiedyś analogowe korektory z suwaczkami były ważnym elementem tzw. wieży stereo i jeśli ktoś umiał je prawidłowo poustawiać, to efekty były fajne. Niestety wprowadzały trochę zakłóceń. Obecnie robi się to za pomocą DSP cyfrowo i ta wada została wyeliminowana. A korekcja na sygnale cyfrowym jest właśnie w Q5.
  15. Q5 Pro też posiada wejście cyfrowe - microUSB. Da się podpiąć komputer. DAC mu niepotrzebny jeśli źródło jest cyfrowe, bo Q5 to wzmacniacz w pełni cyfrowy 🙂
×
×
  • Utwórz nowe...