jacek75

Wyjście słuchwkowe tv i kabelek minijack/2rca do wzmacniacza to średniej jakości rozwiązanie, podobnie jak próba wyciągnięcia sygnału audio z eurozłacza ( są takie pomysły). Wspomnany DAC daje przyjemny dźwięk, dobrej jakości, pozbawiony technicznego plastikowego nalotu, nabiera pewnej gęstości i plastyczności.

Aby amplituner kinowy zagrał dobrze, np. w dolnym paśmie z dużymi podłogówkami musi być mocny i niestety drogi. Zdecydowanie lepiej w tym samym budżecie zagra wzmacniacz stereo. Z Yamahą i Monitor audio trzeba ostrożnie, seria BX ma ostrą, metaliczną górę, droższe RX są już bardziej stonowane. Przeglądając ofertę to chyba dobry czas na kupno MA serii RX 6, czy 8 bo jest relatywnie niedroga ( duże kolumny w fornirze) w związku z wejściem nowszego silvera . Pomysł z RX8 z pewnością ciekawy, jak lubisz więcej basu można pomyśleć nad kolumnami Paradigm.

W sumie marantz 6005, ( a może 6004?) jest na tyle dostępny że można go łatwo posłuchać z innymi kolumnami. Jednak skoro tak Ci odpowiadał, też w skrócie tak bym określił jego brzmienie, pomyśl o nim, czy kup, a potem z czasem poszukasz odpowiednich kolumn do niego tzn. dla siebie . Choć obecna różnica ceny ( 700zł ) między pma 720 denona, a 6005 marzntza jest mocno chora, kiedy wchodziły na rynek różnica była 300zł. Owszem 6005 ma więcej góry, ciut lepszą głębię, ale 720 więcej mocy, lepszy dół pasma, ciut cieplejsza. Owszem Denon jest postrzegany ciut gorzej i jest częściej tańszy od Marantza, bo musi, taka chyba jego rola w koncernie D&M, jak Skody u VW. Nie może być droższy, częściej ma obniżki, czasem musi dawać więcej za mniej, mniej prestiżowy ( chora rzecz w sprzęcie użytkowym do domu), większość z nas lepiej czuje się jadąc VW pasatem za 100tys., niż Skodą superb za 98tys. Słuchałeś może modelu marantz 5005, Cambridge audio topaz 5 moim zdaniem jeden z mniej ciekawych wzmacniaczy, a w przypadku tego modelu marantza płacisz mocno za sam znaczek, subjektywnie Twój Denon przy nich to coś ekstra, niestety kosztuje ciut za mało. Piszę o tym, bo mam wrażenie że skupiłeś się na markach "premium" ( choć nie top), Vincent, Xindak, a nic nie wspomniałeś o pionerze a30, yamasze as500 - a wydaje mi się ze też wpisują sie w Twój schemat dźwięku. Zwłaszcza że wspomniałeś wcześniej przy kolumnach kolumnach KEF C. Dla mnie to dość mocno efekciarskie kolumny... to też pokazuje jak najtańsze produkty tych drogich i prestizowych firm potrafią odstawać od droższej reszty produktów marki. Z drugiej strony jak lubisz jak jest więcej np. góry to może i dobrze, w sumie łatwiej zmniejszyć je pokrętłem, bo dosztukować czasem ciężko... Wracając do sedna i do pierwszych postów tym temacie poszukałbym z obecnym wzmakiem pod pacha lepszych i inaczej brzmiących kolumn( tak pisało kilka osób), bo zwyczajnie więcej wniosą do tematu lepszego dla Ciebie brzmienia, jakie z dośc popularnych, pisałem w poście #2.

Rotel jest ok, ale to najtańszy z wzmacniaczy tej firmy.Czy nie za słaby na 40m i duże kolumny ? Natomiast Pioneer A50 to model wyższej klasy, choć duźo bardziej pochlebnych opinii ma bardziej klasyczny model A30( który nie jest najtańszy w ofercie firmy) Podobny rozdźwięk masz w kolumnach od tanich lekko efekciarskich kinowych jamo 608, po niezłe MA bx5(choć raczej małe na 40m), po naprawdę ciekawe i dobrej klasy RX8.

Warto by poszukać na aukcjach, czy forach miłośników kolumn lekko używanych, czy powystawowych za 1500-2000zł wtedy miałbyś kolumny brzmiące jak sprzęt nowy za 4-5 tys.

Więc boli że sprzęt używany jest tani, tak to jest . Szkoda że to takie powierzchowne... Po kilku latach inny sprzęt będzie też wart tylko część pierwotnej ceny, ale nadal będzie grał tak samo dobrze, a że już tani...tak to jest. Musisz inwestować w sprzęt i marki może bardziej niszowe, prestiżowe, bardziej trzymające cenę, zresztą sprzęt kupuje się do przyjemności, a nie jako lokata kapitału. Czy te Kody nie są złe, no cóż szału nie robią, za 1500-1700zł można lepiej, inaczej, ale trzeba też szukać lepiej.

Ale tak to trochę wygląda. Bo nic nie piszesz o tym jakich zmian oczekujesz. Jak sam zaznacasz myślisz o jakimś pułapie cenowym, aby był sprzęt klasę wyższy. Wiedz że nawet w tym samym pułapie cenowym są baardzo różne brzmienia i różne wykonanie ( techniczne i wizualne ). Firmy skupiają się na różnych aspektach, np. technice, wyglądzie, brzmieniu itd. bo różni są odbiorcy. Według mnie najwyższą cenę wyjściową miały kiedyś ( w dniu premiery) jbl es, co oczywiście o niczym nie świadczy. Za około 1500-1700zł można zdecydowanie jeszcze inaczej, pokazałeś dwu dużych rozpoznawalnych producentów w tanich odsłonach i kolejnych dwu budżetowych marketowych, świat jest większy.

Małe sprostowanie mission serii e 34/54 pozornie ma tyle głośników, sześć, bo trzy to membrany bierne. To takie inne droższe rozwiązanie sprawy otworów br. Podobnie ma KEF Q500. Tak więc te kolumny to kolumny 3 głośnikowe, a nie sześcio, fakt w dużych ładnych skrzyniach. Pewnie z racji ich- e54 wysokiej pierwotnej ceny, piszesz o używanych ? Co do kolumn Visomic to pewnie też tańsza oferta-wyprzedaż , lub uzywane, bo ten model można było już spotkać było kilkanaście lat temu w sklepach, oczywiście żaden to minus. To chyba taka mniej znana niemiecka marka, coś jak Phonar. Może padły takie propozycje, z racji opisania Twojego repertuaru jazzowego, sprzedawca, czy koledzy świadomie nie proponował kolumn pokroju Magnat supreme 2002 Choć faktycznie te propozycje raczej niszowe, co nie znaczy złe, a może właśnie dobrze trafione. Małych wooferów, 13, nie ma co się bać, wszystko zależy od reszty konstrukcji, naszych oczekiwań, sam z zaciekawieniem słuchałem Indiana line nota 550, bardzo przyjemny, melodyjny przekaz, bas z umiarem, dobra góra, w tej cenie super. Podobnie było z droższymi Elac 67.2 niskich tonów było już wystrczająco dużo, wszystko było z dobrą kontrolą, muzykalnością i dokładnością. 67 mają wiecej rozmachu, ekspresji od 550. Jazzu nie słucham zbyt wiele, ale według mnie tych kolumienek warto poszukać (rzadkie na wtórnym) i posłuchać, bo mają atuty dla "niedyskotekowej muzyki".

Zabranie swojej płyty, ze swoimi kawałkami muzycznymi zawsze ma sens. Masz wtedy punkt odniesienia, wiesz jak konkretna piosenka grała na np. kolumnach X i Y. Nawet jeśli to mp3, z drugiej strony mp3, mp3 nie równa, oryginał możesz zripować na np. 320kb/s, ale też na 128kb/s, czy jakieś 64b/sek a wtedy słychać różnicę względem mniej wykastrowanych, lub oryginalnych wersji.

Taką ,,wadę,, można zripostować ,, tak przyjemnie się słucha muzyki, że nie ma kiedy sprzątać,, Swoją drogą czëstym plusem dla brudasków i leniuszków były srebrne wersje sprzętu rtv, zwane przez nich klasycznymi, lub premium

vexd, co do Denona720 z Dali 5, to jak dla mnie Denon mocno wspierał by je w dole pasma, dając mocnego kopa, bo 5 to nie są jakieś mocno energetyczne kolumny z pazurem. Zaś Dali 5 dodają denonowi nieco detalu w górze. To raczej powściągliwie, muzykalnie, delikatnie grające małe podłogówki do relaksu, niż ofensywnej muzyki . Oczywiście zastaw ciekawy i wart posłuchania. Charakternie w tych pieniążkach mógłby zagrać niewielkie elac 67.2, czy też kolumny Indiana line, a nie są drogie. Sprawdź też może MA bx5- choć tu byłoby bardziej energetycznie, efektownie i więcj góry względem kolumn Dali 5. Dużą skalą dźwięku zagrałby też ze wspomnianym mission mx4, QAcoustic 2050i. Jak już kolega wcześniej napisał należy posłuchać samemu, bo większość z nas ma własną skalę i subjektywne odczucia co do dźwięku. Dodatkowo zestwienie różnych sprzętów, czasem nieoczywistych, lub nawet banalnych, daje bardzo różne końcowe efekty.

-Podawane pasmo przenoszenia kolumn, mówi tyle o ich brzmieniu, co kolor auta o jego mocy:) Choc ponoć czerwone najszybsze Zwróć uwagę że nawet na plastikowych mikro głośnikach z komputera też jest ładne pasmo, a zdajesz chyba sobie sprawe że grają inaczej niż piękne duże podłogówki za 10tys. W sumie większość kolumn ma podobne pasmo, nieco wiecej mówi o typie brzmienia wykres pasma, widma, jak dane pasmo jest wyeksponowane względem innego, http://audio.com.pl/testy/zespoly-glosnikowe/2/1 ale to też jest mocno mylące. Górne pasmo w koumnach na poziomie np. 25000Hz(kHz)czy 40000 to troche pic na wodę, bo słyszymy średnio do poziomu 15-19 kHz i nie zawsze kolumny mające wysokie pasmo, muszą grać ostro. - Zaś jak lubisz wyraźną górę, ostrawą, to raczej nie tannoy m i nie mission m3x. - Jak na pierwszy zestaw może skup się na odszukaniu CD takiego blisko siebie, aby go np. sprawdzić. Lub wyszukać takiego w dobrym stanie wizualnym i technicznym. Nie spiesz się tak z kupowaniem "na już", przeglądam oferty na aukcjach i widzę że nie ma szału jeśli chodzi o wybór, a ceny czasem sporo wyższe niż pod koniec listopada, nawet o 50%, może sprzedający jeszcze liczą że ludzie w świątecznym amoku kupują bez zastanowienia.

No widzisz jaka różnica, a zaczeło się od banalnych marek i amplitunera kinowego. A tak się skończyło, a w cenie jak pogadałeś w sklepie w sumie dość podobnej. Fajnie że poznałeś mniej oczywiste marki niż zestawienie kinowa Yamaha plus Wafle, Jbl, czy wielkie MA6. Rotel może faktycznie z tymi missionami mx4 mógł się podobać bo ma jaśniejszą bardziej eksponowaną górę, leciutko konturowe brzmienie, ale z innymi kolumnmi mogło być już inaczej.

Zgadza się, też tak uważam, ale właśnie przy większym budżecie( bo nie 3 klocki i kolumny za 800zł) Jeśli nie chcesz amplitunera, rozumiemma, ale jak ma to mieć ręce i nogi, zakup radia odłożyłbym na później. Nie jest to jak pisałem wydatek, ludzie mało słuchają radia, więc są okazje, jednak lepiej kupić lepsze, czy świeższe kolumny, czy CD. Jeśli teraz zmieniasz budżet na 1600zł to zmienia postać rzeczy...łatwiej będzie, ciut mniej kompromisów, możesz wybrać zwłaszcza lepsze kolumny i odtwarzacz CD z pilotem, jakiś tuner( może pasujacy do wzmacniacza, czy Cd, ale to nie jest konieczność). Najważniejsze to odpowiednie i umiejętne poszukiwania na aledrogo i innych aukcjach, odpowiedni dział np. kolumny podłogowe, czy podstawkowe, filtrownie po cenie od-do sprawia że nie masz 50 stron propozycji, tylko np. 2-3 konkretne pod Ciebie .

Była jakaś audycja o przyszłości państwowych mediów, także o radiu DAB. Takowa ewolujcja jest chyba wpisana w obowiązek państwowych rozgłośni-mediów, muszą tak to właśnie zacząć udostępniać. Natomiast z racji jakby nie patrzeć skromnego zaopatrzenia gospodarstw domowych w tunery DAB ( ułamek procenta wszystkich ) prywatne stacje nie mają w takim przejściu interesu (żyją z reklam i prawdziwej liczby słuchaczy), ani też obowiązku. Prywatne stacje radiowe nadając tak jak obecnie, również w sieci, łatwo rafiają do rzeszy odbiorców. Nadawanie w DAB będzie raczej uzupełnieniem, obecnej formy nadawania prywatnych stacji, na całkowite przejście jest pewnie dużo czasu.

Czy to nie jest za dużo na wzmacniacz 630zł , względem kolumn za 500zł, nie, ale tylko jeśli kolumny będa używane. Co do mocy nie ma obawy raczej nie odkręcisz powyżej połowy w pokoju 16 m. Raczej w tym budżecie fanaberią jest radio-tuner za 200zł można kupić w idealnym stanie dobre, grające od 80-120zł. Może więc popatrz za amplitunerem stereo ? Ten pioneer A10 nie brzmi za ciekawie, tak trochę technicznie, lepszym wyborem byłby Denon 520, 510 np, http://allegro.pl/denon-pma-520-ae-zadbany-i4960814589.html może coś z onkyo, nie są drogie http://allegro.pl/onkyo-a-9155-najnowsza-l...4936491362.html . Łatwo do tych firm trafić tanie cd, choć najtaniej chyba cd technicsa, jest trawały, a dużej ujmy w tanim zestwie nie przyniesie, coś z ostatniej serii SL-PG 490,590, (390 bez pilota były) lub slpg3,4,5 Kolumny licytacja http://allegro.pl/mission-m-71i-i4965084555.html do max 350zł można licytować, http://allegro.pl/canton-fonum-301-swietne...4968558743.html , http://olx.pl/oferta/kolumny-magnat-suprem...html#2873246edb, http://olx.pl/oferta/kolumny-magnat-monito...html#d9ca502c30, http://olx.pl/oferta/kolumny-jamo-studio-1...html#be02808ad8

Nie osądzaj się tak źle... Skoro uważasz, że nie usłyszysz różnicy to dlaczego nie wybierzesz sprzętu pokroju marki VK , czy innego chińczyka z sezonową nazwą, wydasz na zestaw kolumn 499zł , na amplituner jakiś za 500zł i na taki "system 5.1" wydasz łącznie z 1000zł, a nie 4 tys. ? Zgadzam się z przedpiszcami. Wypadałoby jednak nieco mocniejszy, wydajniejszy amplituner kinowy do podłogowych sporych kolumn, jeśli ma być to faktycznie zestaw 5.1. Niestety podstwowe słabe amplitunery kinowe z dużymi kolumnami, dają czasami bas jak walenie kijem w pudło, więc muzyka najbardziej właśnie cierpi, bo w kinie braki zagłuszysz sobie subwooferem. Może starczą do Ciebie mniejsze kolumny, a lepsze ( chyba że salon ogromny) i sub bo i tak jest potrzebny w 5.1 Ja napiszę tak, za 3,5-4 tys, że wzmacniacz stereo z dobrymi kolumnami świetnie sprawdzi się w muzyce i da dobre mocne brzmienie w kinie(dupnie subem jak będzie potrzebny). Natomaist zestaw kinowy, pobrzdąka sobie w muzyce, a w filmie da efekty przestrzenny( dupnie subem bo będzie musiał). Owszem 4 tys na zestaw kinowy to nie 2,5tys bo i takie przecież są. Wszystko rozbija się o oczekiwania, dobranie do wielkości salonu, a Ty bardzo liczysz na dobra muzykę, jakieś mega doznania na w sumie nieczęsto oglądanych filmach, a na doznania prawdziwego 5.1 z tv nie ma co za często liczyć . O ile by cieszyc się dobrym dźwiękiem ( lub być zadowolonym ) za zestaw stereo, nowy, wzmacniacz plus dwie podłogowe kolumny można wydać ok. 1200-1600 wzmacniacz i 1700-2500 na podłogowe kolumny, będą to markowe produkty z nie najniższej już półki, dla uproszczenia dajmy kwotę łączną 3500zł. To aby utrzymac jakość, trzeba kupić te same kolumny plus dodatkowe 3 jako efekty plus sub, koszt ok. 4000-4500zł, a by była podobna ilośc tych końcówek mocy w amplitunerze i podobnej jakości, plus dodatki sieciowe, wejścia, to tak prosto licząc wyjdzie też z 4-5 tys. Więc razem zestw kinowy musiałby kosztować między 8-9 tys aby był to zestaw na poziomie zestawu stereo za 3,5tys. Chcąc więc zaoszczędzić kupujesz tańsze kolumny, lub innej marki) i to słychać, chcąc dalej oszczędzić kupujesz tańszy, słabszy amplituner, to słychać coraz bardziej bo kolumny nie są już tak dobrze napędzane. Życie to kompromis ...A producent nic w gratisie do amplitunera kinowego nie włożył, włożył kosztem czegoś. Napisz o tym metrażu salonu, Q dobrze radzi po co tracić jakość, dla czegoś z czego rzadziej w sumie korzystasz. Natomiast pojawiające się amplitunery stereo sieciowe są ciekawsze od KD .

Owszem też uważam że nie rozmiar, a technika mogą zrobić zawodnika, ale wtedy jak to coś jest droższego w konstrukcji. Bardziej wyrafinowanego nawet mniejszego , no ale poruszamy się w takim, a nie innym budżecie i autor wymienia nowe sprzęty. Ciężko powodzieć że bx1 jest bardziej wyrafinowany od bx2, czy a25 od a26, bo to ta sama klasa. Choć nie, te mniejsze wypadają jednak często nieco gorzej i nie chodzi tu nawet o bas, ale średnicę, pewną dynamikę, kreowanie przestrzeni z dużo mniejszej i lżejszej skrzynki, a nie zapominajmy, że chodzi o pokój 20m, gdzie częściej poleca się już podłogówki . Ja w sypialni zawsze miałem, mam monitory z 13ką i są najczęściej więcej niż ok, ale w 20 metrów lepsze i bezpieczniejsze byłyby z 16ką. Jeśli jednak z 13 ką to koniecznie poprzedzone wcześniejszym testem. Mając taki budżet lepiej kupić większą wersję za te dodatkowe 20% różnicy, które w tym wypadku często nie sa duża kwotą.

Znany mi vsx924 gra dość masywnie z dobrym dołem, a ten Twój starszy model pewnie nie jest znacząco inny i jest masa gorszych i słabszych amplitunerów. Według mnie brzmienie kolumn i amplitunera ( czy wzmacniacza) będzie miało swój największy udział w całości charakteru brzmienia zestawu stereo. Odtwrzacz Cd będzie miał może tylko kilkanaście procent tego udziału, choć oczywiście też ważnych, dla niektórych. Więc może faktycznie skup się bardziej na stanie technicznym, czy wizualnym odtwarzacza cd ( pilocie - jesli to ważne dla Ciebie ). Bardziej może unikałbym takich firm jak technics, czy tańszych modeli pioneera, bo średnio wpisują się w styl ciepłego brzmienia, choć z drugiej strony mają dobre i trwałe napędy.

Panie Michale, pewnie tak... jednak można, czy wypadałoby przedstawić owoce swoich poszukiwań w internecie. Zdaje sobie sprawę, że to zajmuje czas, no ale w sumie robi się to we własnym interesie. Nic się nie wyświetla na aukcjach ?

Boston acoustic, tak ale model A26, tak jak np. Monitor Audio bx2, i Mission mx2 ( ale raczej nie A25, czy bx1, mx1 bo są do malutkiego pokoiku, i grają dużo gorzej niż ciut więksi bracia, a różnica w cenie raptem 200-300zł na parze). Dziwne że z jednej strony myślisz o najmniejszych możliwych monitorkach, owszem fajnych firm, a potem pytasz o taką krowę jak jamo 626. Monitory z tzw.16kami dadzą radę, ewentualnie jakieś gustowne nieduże podłogówki Indiana line 550, Pylon pearl 25.

Cena jest świetna jak za taki zestaw, będzie dobrze, pma520 ma dość siły i na większe kolumny. Elementy będą się całkiem fajnie uzupełniać. W każdym razie to zdecydowanie lepsze rozwiązanie do muzyki, niż początkowy zamysł amplitunera kinowego i jakiś jamo 626. CD mają wyjście cyfrowe, a nie wejście ( wejście cyfrowe zdarza się w sprzęcie stereo, ale przy sprzęcie sporo droższym:( ). Dla audio z tv musisz sobie kupić dodatkowy DAC za sto parę zł.

W lepszej jakości dźwięku (i bez takich przełączeń minijacka słuchawkowego ) posłuchasz kupując DAC który przerobi sygnał optyczny ( i coaxial) z tv na 2 RCA do "wieży" np. Fiio D3. Na audio z euro w tv nie licz, możesz kupić kabel euro wyjście audio, zobaczyć, ale strata kasy. Tak na marginesie są i można poczytać istniejące już tematy, o to samo pytał kolega wczoraj, więc jest na pierwszej stronie działu stereo , http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=126908

Wejdź na stronę producenta, porównaj konkretne modele marki, pod kątem tego co oczekujesz: funkcji, dodatków. Potem zbadaj kolejną firmę i modele itd. Z racji tego że masz duuże kolumny popatrz by ampli miał dobry, mocny zasilacz, podawane waty mocy w ampli, to zazwyczaj pic na wodę. Seria pioneer 824 to sporo wyższa seria niż yamaha 4xx, ale nawet odsłuchując podstawowe modele pionka i yamahy słychać różnicę w dźwięku. Napisałeś że słuchasz sporo muzyki, więc powinieneś posłuchać sam, poznać swoje odczucia. Szkoda ze nie zdecydowałeś się na jakieś stereo, za ok 2500zł byłoby sporo lepiej, ciekawiej, niż 5 kolumn supernova i kinówka.

W każdym pułapie cenowym są kolumny grające w taki, czy inny sposób. Mające taki, lub inny charakter dźwięku. Zmieniając kolumny z tych za 2,5 tys na inne za 2,5tys też można się bardzo zdziwić, zrobić wow -każda firma stara się robić według swojej technogii, szkoły strojena, możliwości itd. Jak napisał f1angel ważne są inne elementy. Niestety kupując nawet świetne kolumny, a zwłaszcza do słabego amplitunera, nie ma on siły dobrze ruszyć membranami, zwłaszcza dużych kolumn. Jest kwestia dopsowania całości i pokoju gdzie się słucha. Tak samo jest ze wzmacniaczami, nawet te z podobnego przedziału cenowego grają inaczej od siebie. Wystarczy posłuchać, czy poczytac testy kolumn z danej grupy cenowej, w dziale testy.