jacek75

W tej cenie to już nie same mp3 Pioneer N50(plusik za wejście optyczne) Denon dnp 720 ( plusik za radio analogowe, mimo radia www) http://audio.com.pl/testy/denon-dnp-720ae:26 Denon dnp 730, Audiolab M-NET, Cambridge Audio NP30 .

A jaki teraz gra że jest źle, lub Ci nie pasuje? Opisz dla potomności

Myślę że warto kupić, raczej tania sprawa. Takie "akustyczne pudełko " jakim staje się regał, skutecznie zaizoluje, straszyć wyglądem nie będzie i warto ją sprawdzić, może być tylko lepiej. np. http://allegro.pl/fala-akustyczna-pianka-m...5021951373.html

Nie wyskakuje Ci strona salonu jak wpiszesz w google jego nazwę ? Nawet salon audio Pabianice ? Wszystko masz od adresu,po tel. i mail po wszelkie dostępne produkty .

Marantz 6004, czy 6005 ( z DAC) to zacny wzmacniacz i ja gdybym miał wybierać między A30, as500 nie zastanawoałbym się . Ma owszem ciut mniej mocy, niż tamte, co nie znaczy że za mało. W przeciętnym pokoju więcej niż wystarczająco i poradzi sobie i z większymi kolumnami niż quantumy 555. Dla mnie "pm"gra muzyklaniej i bardziej angażująco, ma lepszą głębię niz yamaha czy pioneer, jednak w muzyce gdzie rządzi rytm, szybkość yamaha as500, pioneer A30 sprawdzi się równie dobrze, a może i lepiej . Choć chyba równie ważne od rodzaju słuchanej muzyki, jest ważne jak ją lubimy odbierać i słyszeć. Przecież na yamasze as 500 można równie dobrze ekscytować się jazzem, jak i death metalem, czy disco, a bas w kolumnach marki X jest równie ważny w muzyce poważnej jak i rocku. Skoro rozpatrujesz marantza 6005 ( model z dac) to zamiast yamahy as500, pomyśl o as501 z wbudowanym dac'kiem i tak jest tańsza o 6005.

Ciężko powiedzieć, bo fajnie by wyglądało jakby właśnie cała powierzchnina tej półki była przykryta "granitem" tylko czy półka ( i kołki ją mocujące) wytrzyma? Pytanie czy powierzchnia półki jest idealnie płaska, między nią a granit może warto podłożyć jakiś wyrównywacz, coś jak 1mm biała pianka pod panele podłogowe i wtedy kamień. Taki "sandwitch" miałby chyba sens. Myślę że coś między 2 do 4 cm i w takich wymiarach waga ( 10-12 kg? ) powinna usztywnić półkę. Dodatkowo wspomniane wcześniej przez f1angel gąbkowe piramidki na przynajmniej jedną boczną i górną ściankę tej półki/wnęki w której stoi kolumna. Znajomy wstawił całą miniwieżę w zamykaną szafkę nocną na której stoi Tv, dźwięk jak z tunelu, mocno ekscytuje się uzyskanymi właściwościami sonicznymi, echo, podbita i odbita średnica, no ale to koreańska miniwieża, oczekujmy więcej .

Bez przesady, dawniej kamień to był wydatek niebotyczny. W czasach kiedy jest konkurencja i na rynku są marmury i granity z Włoch, nasze krajowe i nawet z Chin za takie ekstrasy mozesz zapłacić mniej niż za cementową płytę, która wszystko porysujesz w mieszkaniu. Jak zamówisz u kamieniarza, nie zapłacisz więcej jak 60zł za dwie sztuki ( a co dopiero za jedną), jeśli dasz do zrozumienia że kolor, kraj pochodzenia jest Ci obojętny, czy grubość nie jest tak istotna w mniejszych miejscowościach może nawet taniej. O walorach estetycznych kamienia, względem chodnika nie ma co dyskutowć , co ważne jest równy i gładki. Proszę duży kawał granitu, fakt że cienki , ale http://allegro.pl/plyty-marmurowe-30-x-60-i5029104492.html po 9 zł

AS 300 i as500 ma sporo testõw, a od modeli z tematu różni je właśnie wejście optyczne, za które płacisz dodatkowo ok. 400zł w modelach 301 , 501. Wejścia cyfrowe mają też amplitunery stereo sieciowe jak rn301( nie polecam bo np model rs201 z którego się wywodzi szumi) ciekawa i sporo lepsza yamaha rn 500 bo to inna konstrukcja nawet wygląd inny od rn 301 .

Można podłączyć tak jak napisałeś , tego typu kablem, ale.. nie pod wejście we wzmacniaczu typu "phono" ( uwaga to wejście na gramofon, inne napięcie, wbudowany przedwzmacniacz dla gramofonu ! ). Na dodatkowe sprzęty-źródła dźwieku masz odpowiednie wejścia we wzmacniaczu : AUX, Network, CD, Tuner, itd. Wkładając minijacka w gniazdo słuchawkowe tv automatycznie wyłączasz głośniki tv- trochę lipa, bo nie wszystko trzeba nagłaśniać przez kolumny. Wyjście optyczne, nawet z tanim dackiem da przyjemniejszy dźwięk i nie wyłącza głośników tv. Bo to konkretne wejście jest złe, PHONO jest tylko dla gramofonu!!! , do silnika diesla wlana benzyna też byłaby niebepieczna Jak się źle podpina, w głupie wejścia, zawsze można coś uszkodzić, albo nie będzie grało. Dlatego jest instrukcja. Jak przepina się kolumny, pod włączonym wzmacniaczem, to łatwo uszkodzić wzmacniacz, kolumny. EDIT: Takim samym typu kablem, choć proponuje grubszy ekranowany, można podpiąć pod wzmacniacz np. komputer, przenośną mp3 itd.

Skoro wymieniłeś MA to faktycznie najłatwiej byłoby je kupić w tym budżecie, RX6, jak poszukasz to za 3500zł parę nowych kupisz. Starczy potem na wzmacniacz. Brzmią naprawdę dobrze, wykończenie (fornir, w tej cenie, to spore zaskoczenie), oczywiście trzeba posłuchać.

To nawet nie chodzi, że zestaw który znalazłem jest w bardzo dobrej cenie ( choć jest) ale nawet jakby był normalnie za 3, czy nawet 4tys. ma nadal lepszy stosunek jakośc cena niż oferta mikrowiezy M39 z kolumnmi ( choć są dużo gorsze od niej, bo to i tak taka middle class premium z miniwież). Tu sporo rozbija się o to czy chcesz oddać wyższą jakość, ergonomię obsługi, możliwść rozwoju na rzecz wejść optical i usb. Ten zestaw Denona520 jest oferowany też za ciut więcej z kolumnami pylon 25 i to też dobra propozycja w taki metrażc-lepsze niskie tony. Jak chcesz m39 to tu sa z fajnymi kolumnami http://www.q21.pl/denon-rcd-m39-indiana-line-nota-550.html Oczywiście można złożyć coś innego używanego, lecz wymaga to czasu i zazngażowania. Tak jak do zestwu do tego Denona 520 ale bez kolumn normalnie do kupienia za ok. 1600zł można kupić inne używane zdecydowanie lepsze kolumny, no ale też wyjdzie trochę drożej. Musiałbyś jednak ze swojej strony posłuchać kolumn w jakimś salonie muzycznym, aby wiedzieć czego oczekujesz, co lubisz, by wiedzieć jakich kolumn szukać na rynku wtórnym.

W latach 80 Afroamerykanie na Bronxie nosili bomboxy na ramieniu, a teraz widać moda na mono-boombox wielkości aktówki na kółeczkach

Ten mikro Denon to fajne maleństwo, ale maleństwo, plusem jest owszem wejście cyfrowe, ale wierz mi programów tv nagłaśnia się mniej niż słucha muzyki. Reasumując nie lubię polecać sklepów, zwłaszcza takich nieogarnietych w temacie jak ten ale jest okazja na zestaw duuużo lepszy niz ten m39, mianowicie wzmacniacz denon 520 i Cd 520 z "gratisowymi kolumnami pp20" http://www.euro.com.pl/zestawy-muzyczne/de...20-orzech.bhtml . Apetyt rośnie w miare jedzenia, z tym m39 nic z czasem nie zwojujesz, a pma520 ma potencjał nawet na lepsze, czy większe kolumny. Natomiast DAC dla sygnału optycznego z tv załatwisz za 130zł modelem Fiio D3, więc kwota jest do przeskoczenia. Kupowanie amplitunera kina domowego dla wejścia usb, czy optyka, bo do 1tys tylko taki najtańszy kinowy, to nic dobrego dla dźwięku. Jeśli usb nie jest tak ważne to niedrogim amplitunerem z wejściem optycznym jest Onkyo tx8020, może to jest trop. Wydaje mi się że jeśli nie masz dużo kasy na odtwarzacz CD, lub amplituner stereo z wejściem usb to lepiej nagrac "pliki mp3" na płytę CDR za 1 zł i puszczać na odtwarzaczu bez wejścia usb.

Przy okazji konieczności zmiany kolumn, możesz napisać co chciałbyś zmienić, może lepsze wysokie tony, inna średnica- jaka? Za 1100zł można poszukać paru innych monitorów. Pewnie te jamo 10 miały sporo basu( lub mogłyby mieć z klasycznym wzmacniaczem), może się okazac że niezbyt silny amplituner kinowy lepiej poradzi sobie z kontrolą nad monitorami i dźwięk będzie sporo bardziej precyzyjny.

To rewelacja, fajny opis, dzięki. Dobrze że zwróciłeś uwagę na jego budowę, sporo jest takich drogich, a jednak nikczemnych w budowie i pomyśle DACów, czy urządzeń ( te oczojebne diody, wyłącznik, szkoda że nie jest formatu 43cm ) . Ciekawe czy podobne rezultaty można osiągnąc na tańszym ustrojstwie ?

rafal735r może w wolnej chwili podzielisz się spostrzeżeniem na temat tego Hagela i w ogóle jak wypada standardowo puszczona płyta i przepuszczona przez niego - upsampling ( brr, ale słowo ) ? http://www.hegelpolska.pl/hd10/

Jak wygląda oryginał zobacz na google grafika, ten jakiś mocno oskubany i zmęczony co widać np. na wybrakowanych wtykach. 400 jest raczej inna - według poglądowych zdjęć.

Ja miałem przyjemność z DACami fiio i muse. Tanimi puszeczkami. Chcę zaznaczyć że kupiłem dac tylko i wyłącznie jako "puszeczkę" do zamiany sygnału audio z optycznego na analogowy do czasem oglądanych w ten sposób filmów(raz na msc;)) Muzyki z komputera nie puszczam na wzmacniacz, pc mam w innym pokoju. Zrobiłem jednak eksperyment, użyłem jednocześnie dwu wyjść odtwarzacza CD, tradycyjnego i właśnie optycznego z dackiem na torze do wzmacniacza. Eksperyment wykonywałem na dwu całkiem różnych odtwarczach CD, pioneer i denon, jednak w przypadku tych dacków poprawa dla mnie to słowo dyskusyjne, bo dźwięk przez DAC, względem puszczonego po kablu rca, był mniej detaliczny, ugładzony, jakby mniej żywy. Może w przypadku jakiś nieciekawych kawałków z pc, chropowato, sucho grających miałoby to sens, może.

http://olx.pl/oferta/kolumny-mission-m31-C...html#f9cbf6ab10 , ciekawe charakterne kolumny. Subjektywnie dla mnie mission m31 (m32) to jedne z fajniejszych, niedrogich, ale markowych monitorów. Mam je w sypialni ok 10m podpięte pod mini wieże ok. 2x15W przy 3/4 volume jest mega ciśnienie, basu jest dużo, jest mięsisty, ma ciepłą przyjemną średnicę, a i w dużym pokoju grały dobrze. Małym minusem może być ich spora głębokość, no ale duża, ciężka skrzynka zwyczajnie dobrze gra, drugim minusem jest pewna delikatność wysokich tonów, tu nie ma "cyknięć i pików" ,ale w duecie z nieco suchym i płasko grającym technicsem byłoby całkiem dobrze. Swoją drogą altusy i mildtony sporo różni. Jak dla mnie, tak ogólnie, to altus ma natarczywą ostrą górę i nieco pusty, płytki, kartonowy "bas", natomiast mildtony góre mają w stosunku do altusów mocno przygaszoną, natomiast średnicę i bas taki wolny lejący, nieagresywny. Dlatego czasem dziwię się czasem alternatywie ludzi, że te, lub te, bo jak dla mnie subjektywnie, wspólne cechy to może mają dwie- relatywnie niską cenę starych egzemplarzy i kiepskie brzmienie.

Faktycznie SACD brzmi nieco lepiej względem CD, ale jak dla mnie raczej w górnej średnicy i górze pasma . Problem jest inny, złożenie dokładnie i szczegółowo grającego zestwu, z naciskiem na kolumny, jest łatwiejsze i przyjemniejsze niż słuchanie mocno ograniczonej ilości tytułów wydanych w formacie SACD... Natomiast nightrunner rozjuszyłeś moją wyobraźnie nagraniami, tymi powyżej 44kHz, miłoby było posłuchać, porównać piosenki. Różnicę słychać robiąc mały test na laptopie, nawet jego karta dźwiękowa i "sample" działają na moją wyobraźnię, słyszalną różnicą. Niestety trzeba mieć dobry DAC(czy może lepszy odtwarzacz sieciowy z takowym dackiem i wejsciem usb) z obsługa takowych plików, a komputer też mam z dala od zestawu stereo. O ile mnie pamięć nie myli na przełomie wieków mocno forsowano płyty dvd-audio właśnie o lepszym próbkowaniu itd. Niestety sprzętu odtwarzającego było mało, a i repertuar, czy wykonawcy niszowi.

Musisz się zastanowić i poczytać, bo to bardzo różne kolumny i nie chodzi o rozmiar, czy wygląd. Nie bardzo wyobrażam sobie jak chcesz podpiąć kolumny pod dvd... które to służy do odtwarzania. Ten DAC pod pliki z pendrivea ? to musiałoby być coś bardziej w stronę odtwarzacza sieciowego, z obsługa plików ( typu np.pioneer N50) , bo jeśli myślisz o dac'u do poprawy brzmienia muzyki z komputera, czy tv to drogawo w kontekście reszty elemntów. DAC za 1kzł i wzmacniacz za 1kzł. Zdecydowanie lepiej byłoby kupić lepszy wzmacniacz -Mam wrażenie że mylisz pojęcie DAC, albo je mocno poszerzasz. Po myślisz o nim kiedy chcesz zmienić sygnał z tv z optycznego na analogowy (RCA do wzmacniacza) i ok. Tyle że jak w przysłowiu z "g...a bata nie ukręcisz" dźwiek z YT i tv nie wzniesie się na wyżyny stereo. Tu ma dac zwyczajnie ten sygnał tylko zmenić w formie i takie są tanie, od 130zł wzwyż. Natomiast jeśli myślisz o "DAC" który obsłuży Ci pendriva, no to bardziej wspomniane odtwarzacze sieciowe, czy odtwarzacze Cd z wejściem usb i obsługą plików, mówimu o kwocie powyżej 1-2 tys. Jeśli myślisz o "poprawie" brzmienia nagrań z komputera najwyższej próby to są DAC z tzw. wejściem USB asynchronicznym typu B, ale taki sprzęt jest bardzo drogi i ma sens z dobrej klasy sprzętem i nagraniami wysokiej jakości. W poście np.14 i 15 koledzy to mądrze wyjaśnili http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=128462

Jaki wzmacniacz. Zależy jakie kolumny, ( wybrałes konkretne ? )co prawda to od nich zależy w lwiej części końcowy dźwięk jego barwa, precyzja, ale wzmacniacz też jest ważny, też daje sporo od siebie, kontroluje kolumny. Np. klipscha z yamahą bym nie łączył ( ale może Tobie pasuje) natomiast yamahę z mission'em tak, jest ciekawie. Poczytaj testy i opinie o tych sprzętach w neecie, czy dziale testy. Z pewnością lepszym rozwiązaniem byłby DAC z wejściem usb na pendriva, ale raczej nie starczy kasy na takowy, bo to droższe i inne urządzenia niż tania "przelotka" z optycznego sygnału tv na analogowy typu fiio D3, czy muse. W drugiej kolejności pozostaje laptop, potem telewizor jako źródło dźwięku. Teraz oraganizując pliki z muzyką, staraj się o te w formacie np. FLAC, a jak mp3 to te lepsze niż 48/128 kb/sek.

Hmm, szczerze to jakbym miał wydać ok. 100zł na RCA klotza, profigolda, sommera(ponoć detaliczny), cordiala, melodiki (raczej ociepla, wygładza) to kupiłbym za 20-25 zł Prolinka exclusiv. Jak posłuchasz już na spokojnie całości systemu, to spróbować od kogoś pożyczyć coś "lepszego i innego" i posłuchać czy usłyszysz poprawę, zmianę i czy warto kupić jakieś droższe kabelki. Do radia zdecydowanie nie potrzeba lepszych rca, zaś do CD sam zdecydujesz.

Gustownie i ładnie i pewnie " gustownie i ładnie" gra. Ja miałem dylemat nad kolorem klocków, klasyczne czarne, czy srebrno/platynowe, ale zwyciężył tradycjonalizm Może kiedyś... Pozdrawiam

Listwa sieciowa z filtrami EMI/RFI też zazwyczaj pomaga w takich sytuacjach, czyli zakłóceń radiowych i szumów z sieci elektrycznej. Zresztą jak masz inny sprzęt elektroniczny to listwa jest nieodzowna, nawet biorąc pod uwagę zabezpieczenie przepięciowe.