jacek75

To tym bardziej, taga model 606, przy tak sporym pokoju. Większe przetworniki niskotonowe.

Bliss musisz się jeszcze porozglądać za amplitunerem KD, może używanym ale koniecznie w miare świeżym, tak aby miał cyfrowe wejście optyczne- dla tego wszystkiego co będziesz oglądał w tv, bo to ułatwia połączenie . Lub dołożyć 100 zł i kupic nowego PIONEER VSX-322 http://www.pioneer.eu/pl/products/archive/...322-K/page.html . Te wafelki mają fajne dipolowe monitory efektowe. lukka16 Faktycznie wybór wśród przedstawionych to spory kompromis, na szczęście większość z nich np. jamo 426, prism onyx, taga 603 ( choć częściej większe 606) dostępne są nawet w sklepach typu euroagd , elektomarketach, można posłuchać i wybrać mniejsze zło - bardziej wpadające w ucho, przyjemniejsze, lub nawet lepiej wykonane. Ja wybierałbym między jamo426 ( nie za sam dźwięk, tylko za całokształt), a kodą 707 ( większa skala dźwięku) ewentualnie tagą ale większym modelem 606 ( jak za ich cenę 990zł grają dobrze ) Wiem że finanse to delikatny temat, ale jak nie kupujesz głośników na "pół roku" to lepiej dołożyć te 300zł i nie mieć potem wyrzutów że co by było gdyby. Dobrze też zaczaić się na allegro, tablicy bo bywają dobre okazje. Na uszkodzone, czasem nie ma co się łasić, kupisz zestaw za 450zł, a jeden głośnik może kosztować np. 150zł ( mimo ze całość była taniutka)

Pożycz jak możesz od kogoś jakiś inny wzmacniacz ( lub większą mocniejszą mini wieżę ) i podepnij altusy, dowiesz się czy to wina kolumn ( chyba tak ), czy Twój wzmacniacz tak dziwnie niedomaga .

Wtedy by przerywało, trzaskało itd, ale nie zmieniałby barwy dźwięku. Może głośniki pracują w przeciw fazie, sprawdź czy kabelek z wyjścia głośnikowego wzmacniacza czerwonego plus idzie do czerwonego plusa kolumny itd z druga kolumną. Może też coś ze zwrotnicą w kolumnie, po jakimś głośniejszym odsłuchu, coś padło w środku.

Osłuchałeś kolumny, czy tubka wysokotonowa gra, może spalona, może pokrętło tej sekcji masz w innym położeniu minus ?

Czytałem ten opis z linku, o podłączeniu układów RC link jest złożony z kondensatora i rezystora. Skoro sklep daje gwarancję, że tak powinno być, bardzo nietypowo jak na schemacie...

Chyba nic nie zastąpi własnego ucha i zadowolenia z przeprowadzonego testu - eksperymentu. Kup kabel optyczny 10-20zł, hdmi1.4 30-60zł, czy chinche 25zł, zresztą bardzo drogich nie ma co kupować skoro grają onyxy i wszystko z pc, sprawdź sam.

Dobrym kierunkiem mogłyby być Audio Academy Phoebe, bardzo detaliczne, rytmiczne w w tym budżecie raczej trochę używane, bo zabraknie środków na wzmacniacz. Ewentualnie monitor audio bx5, może cantony gle (np.470), elac 67.2 Skoro detalicznie i rytmicznie może wzmacniacze lub amplitunery stereo Yamahy 300/500.

Ale czego TY oczekujesz, bo widzisz, każdy w muzyce takiej, czy innej szuka czegoś innego. Jedne osoby będą stawiać na dokładność, szczegóły najwyższych rejestrów, aby rozłożyć muzykę na czynniki pierwsze, a kogoś innego będzie to drażnić i kłóć w uszy. Inny poszuka tylko basu, a ktoś inny melodyjności, rytmu i ciepła, kosztem nawet dokładnej góry i to wszystko będąc miłośnikiem tego gatunku. Czy w ogóle całości muzyki, bo tak lubi słuchać Więc napisz coś więcej o upodobaniach, doświadczeniach ze sprzętem ( z domu, sklepu, u znajomych) i najważniejsze - oczekiwaniach.

Np. auto level control - wyrównywanie poziomu głośności dla różnych źródeł ?

Przeczytaj zakładkę pierwsze posty http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html , może jakieś testy http://audio.com.pl/testy bo nic nie wnosi do tematu informacja ilu calowy masz tv .

Nie bardzo rozumiem jak wstawione przez Ciebie 3 piosenki z YT mają forumowiczom dać olśnienie, czego Ty potrzebujesz ? Wzmacniacza stereo, amplitunera stereo, kina domowego, jaki lubisz dźwięk, jakie kolumny, jakie ma mieć funkcje .

W takim przypadku nie chodzi już nawet o jakość, ale o nowe funkcje które się pojawiły, nie wiem czy wiesz, ale hdmi występuje w kilku wersjach i te najstarsze1.1 ( niekoniecznie najtańsze) wiele z nich nie obsługują. Największy przeskok w dodatkowych funkcjach to wejście wersji 1.3( deep color, dolby truHD) i teraz wersji 1.4 (ARC,3D, 4K) Inna sprawa wykonanie, najtańsze to zwykły gumowy odlew bez kontroli jakości, choć oczywiście może być w wersji 1.3 czy 1.4. W droższych można powiedzieć płaci się za solidny oplot i dobre trwałe wtyki, materiały solidność, markę i gwarancje obsługiwanych funkcji. Dostałem kiedyś zwyczajny w wersji 1.2 do urządzenia, potem kupiłem markowy solidniejszy 1.3b za 60zł i obraz był lepszy- kolor, ostrość.

To witam w klubie, pewnie cieplej grają, klimatycznej ?

Z tym dopłacaniem to jestem ostrożny, przecież są osoby które dopłacą i 1450zł, aby jakiś niuans poprawić. Niemnej bdp 160 to solidna technika, warta tych pieniæżkõw, muzykę i filmy odtwarza super, natomiast odczytu z usb nie spradzałem, bo mnie nie ciekawił, tak samo czy ma cdtext, będziesz w sklepie to sprawdź tą funkcję.

Zielwud pewnie się nie znamy, teraz się może chodzi do kumpli ze "wzmacniaczem spacerowym small block" mały to np. cyrus http://allegro.pl/mission-cyrus-iii-wzmacn...4190887128.html , lub amplituner od midi wieży yamaha pianocraft http://allegro.pl/piekny-amplituner-yamaha...4201512310.html , lub http://twojepc.pl/news23400/Maly-wzmacniac...d-OrigenAE.html

W zasadzie są dwa bluraye pioneera w tej kwocie, dobry bluray pioneer bdp-160 za ok 500zł wyjścia audio chinch , hdmi i optyk i model bdp-450 za 950zł, ale nie ma wyjść analogowych ,mimo świetnego toru audio, są "tylko" 2 hdmi i optyk . Słuchałem 160 i gra zadziwiająco bardzo dobrze w audio (filmy, w tym 3D też, a wszelkie koreańczyki nie mają z nim absolutnie porównania). Co nie zawsze oczywiste, szybko wczytuje płytę i jest bezgłośny, jak ktoś ma słabsze płyty w mp3, ale normalne też, jest system poprawy jakości dźwięku sound retriver. Z inf od sprzedawcy to usb nie czyta od razu z pendriva ( trzeba by włączyć np podgląd tv i wybrać katalog z muzyką ) no ale w sumie to można traktować jako dodatek, Ty masz usb z pełna funkcjonalnością w amplitunerze.

Chciałem Ci pomóc, bo o to prosiłeś, bo to forum gdzie oferujemy porady w bardziej złożonych problemach niż Twój i nikt się nie popisuje. Szkoda że tego nie rozumiesz i rady innych odbierasz w taki sposób. Jeśli kolega ma cztery głośniki, droga wolna , bądź "lepszy" i podepnij sześć głośników . Liczyłeś na poradę, czy tylko na przyklaśnięcie i hura dla Twojego pomysłu ?

Dlatego napisałem w poprzednim poście, że gramofon podpina się pod specjalne wejście o nazwie PHONO lub MM z racji innego napięcia na wyjściach z gramofonu niż np. z CD czy decka )

Jak podpinasz i skoro to chinche to pod IN (wejście, przecież chcesz wzmocnić sygnał przez amplituner ), a nie pod out(wyjście) . Zazwyczaj gramofon podpina się pod specjalne wejście o nazwie PHONO lub MM ( bo idzie inne napięcie z gramofonu niż np. z CD czy decka )

Jak zależy Ci na np. wygodzie chodzenia, czy szybkości biegania to zakładasz cztery pary butów, jak chcesz mieć lepszy odbiór podłączasz drugi telewizor, czy trzecie wideo ? Pięć, sześć głośników to tylko kino domowe i pod warunkiem że masz film ze ścieżką dźwiękową w tylu kanałach, muzyka jest zazwyczaj w dwu i dwie kolumny są optymalne .

Głośniki powinny i muszą współpracować ze wzmacniaczem/amplitunerem Nic o tym nie piszesz W tym budżecie to jakieś kino domowe "all in one" np. 2.1 Ewentualnie duży amplituner kina domowego i jakieś bardzo taniutkie kolumny .

Obrazek nie działa Jakie byś nie kupił podłogówki, za 500 czy 5000zł na ścianie wieszać nie można - mija się z celem i sensem. Monitory prędzej , ale na jakiś wysięgnikach, mocno solidnej półce, bo nie powinny dotykać ściany, to nie głośniki efektowe kina domowego. Mam nadzieje że pisząc na przeciw siebie, nie miałeś na myśli głośnik w głośnik

Jamo to generator pulchnego, obfitego basu, mało precyzyjnego ( boczny głośnik), Monitor Audio MR4 według mnie sporo lepsze.

Jeszcze słowo, to nawet nie krytyka, tylko swoista negacja przez autora, pewnego stanu rzeczy, który był, jest i będzie. Autor wszystko przelicza trochę jak dzieci w przedszkolu ta część tyle, a ta tyle, to razem tyle, po co przepłacać jak jest prawie takie samo, a pewnie nie lepsze i nie czuje różnicy. Tylko autor zapomniał o bardzo ważnej rzeczy najdroższym "elementem produktu" jest myśl techniczna, pomysł, jakość, technologia, marka, a w towarach luksusowych niepowtarzalność wyrobu i tyczy się to wszystkich "wyrobów, usług konsumpcyjnych" posiłków- np. odgrzana kiełbasa w budzie vs. obiad w luksusowej restauracji , biżuterii- ciężki gruby sygnet z bazaru vs. piękny niepowtarzalny pierścionek złotnika artysty, walonki vs ręcznie szyte trzewiki itd auta, ubrania, żywność, leki, meble itd, itp . Ja cieszę się że są piękne rzeczy, nie obrażam się na świat, że ktoś "oszukuje" , a ktoś się "nabrał" kupując coś drogiego, innego, nad czymś ktoś pracował miesiącami włożył w to serce i pasję, jest popyt jest podaż .