-
Zawartość
1 109 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Chilli
-
Przewody już są i na sam koniec tak, żeby temat nie umarł Zakończyć je banankami czy zaciskami? Poza estetyką i funkcjonalnością przy jakimś wypinaniu kolumn to chyba nie ma znaczenia przy sprzęcie klasy budżet?
-
Dobre
-
Ja również przychylę się do zdania, że repeat to taki bajer. Zwróć uwagę, że na jednej stronie masz 20 minut muzyki i słuchanie jej po raz wtóry to chyba nie o to chodzi:) Ale pewnie sama wiesz najlepiej co jest dla CIEBIE istotne
-
Póki co luxman poczeka, choć to jego wina bo l 410/430 mają ceny w okolicy 800do 1000zł Z resztą on i tak miał iść do sypialni
-
Cholercia, a ja nie znalazłem Dziękuję Już zamówione. Przy okazji dowiedziałem się (dla mnie to nowość) że firma już nie istnieje, więc nowych dostaw nie będzie.
-
Tak przejrzałem wątek od początku i zdecydowanie pozbyłbym się tego sprzętu nie bacząc na koszty przesyłki itp. Roro podrzuca rozwiązanie a i w Krakowie pewnie są sklepy z używanym audio gdzie można dotknąć, posłuchać
-
W której części Łodzi mieszkasz?
-
Technicznie wszystko ok. Wizualnie - jedna z kolumn musiała dostać od góry trochę wody i lekko wybrzuszyło się na łączeniu góry z frontem (z bliska troszkę widać) i to zaakceptowałem. W kolumnach tych z frontu jest jakiś plastik (bardziej jak cerata i on też miejscami odchodzi - tego nie dostrzegłem i nie zaakceptowałem . Poświęcę im troszkę czasu i będą znów przyzwoicie wyglądać. Wrażenia słuchowe... nie mam przewodów a Da vinci wydają się być nieosiągalne. Może podrzucisz jakiś pomysł? A bardziej serio kupiłem głośnik, postawiłem i jestem poza domem:)
-
To widziałem, ale nie są dostępne a tu tylko sprzedaż hurtowa Co do esa to niestety nie mam gdzie posłuchać. Gdy trafią się gdzieś w pobliżu to postaram się to uczynić
-
Odniosłem się do szybkiego przelicznika na zł i wyszło ponad 600zł, dla mnie to kwoto zawrotna jak za wkładkę. U mnie tyle cały gramofon kosztuje, ale to już inny temat. Chętnie natomiast czytam co dzieje się w świecie gramofonów i pewnie jeszcze długo dziwić się nie przestanę
-
Chciałem zakupić polecane przez Zieluwida kable Alphard Da Vinci i du.a nigdzie ich nie mogę znależć. Wymyśliłem sobie, że chcę kupić przewody o grubości 2x2,5 mm skręcone w jednym oplocie.
-
Na razie posłucham ich a i tak będę rozglądał się za czymś z esa (vivace, ostinato) lub dali 450
-
700 a kupiłem, je bo były na miejscu.
-
No to temat zamknięty. Kupiłem dziś Dali 505. Bardziej kupowałem sercem niż głową i nie jestem z siebie zadowolony. Cóż, oby grały jak najdłużej.
-
Wrzuć na forum fotki jak Ci je podeśle
-
Dziękuję, jeśli o mnie chodzi to zdecydowanie sam wzmacniacz. Jak kupię to pewnie, że wrzucę, choć z moim kupowaniem to coś ciężko idzie, kolumny jakoś tak od pół roku nabywam Fakt, że mam na czym grać/słuchać pozwala mi na spokojnie gryźć każdy potencjalny zakup
-
Prawdę pisząc musiałem sprawdzić co kryje się pod MF e 10 Szukając luxmana skupiam się na zagranicy. Wszystko co do tej pory tam kupowałem było w bardzo dobrym stanie wizualno - technicznym i nigdy nie grzebane Powalają mnie tylko ceny, choć 4xx pewnie wkrótce będę miał
-
Eeee, noż spojrzałem na ceny i.... "piateczki" drogo, oj drogo - jak dla mnie oczywiście
-
510 i 530 wizualnie wpisują się w moją estetykę
-
Aaaa, to nie doczytałem za zrozumieniem, tak mnie te zerka zakręciły
-
eee, jak dla mnie to przynajmniej o jedno zero za dużo
-
Witam, tak mnie tchnęło by zmienić mój wzmacniacz na coś z Luxmana. Pokój malutki - ok. 15m. Muzyka której słucham to stare łagodne brzmienie typu Sting, Collins etc. Zastanawiam się na jakie modele/serie zwracać uwagę. Czy integra to ciekawe rozwiązanie? Cenowo, cóż do 1000 zł ale jak będzie coś fajnego za 200 to też pomyślę Może ktoś coś podpowie Pozdrawiam.
-
Znam to doskonale:) U mnie zapakowanie gramofonu czy kolumn to minimum godzinka a często o wiele dłużej. Z drugiej strony to miłe, gdy ktoś pisze, że doszło w idealnym stanie a przesyłka "pancerna". Poza tym przy osobistym zawsze można pogadać i to jest fajne Kupując zaś nastawiam się na odbiór osobisty - po tym jak dostałem gramofon luźno włożony do pudełka. Nadal stoi i czeka, aż mi złość przejdzie i dam mu nowe życie
-
"Uroki" zakupów na odległość. Takie sytuacje mogą łatwo człowieka zrazić, bo kupujemy coś by cieszyć się a nie martwić co dalej z tym fantem. Niestety tak to bywa z używanym sprzętem. Dobrze, jeśli trafi się na uczciwego sprzedawcę i można temat rozwiązać ale to już rzadkość. Zastanawiam się czy nadal jeszcze chcesz ten gramofon? Z tego co pisałaś to gramofon miał być sprawny a niestety taki nie jest i dlatego trzeba rozmawiać ze sprzedawcą, bo wina leży po jego stronie. Zastanów się tylko czego od niego oczekujesz i dopnij swego. Powodzenia
-
Czy u ciebie tak samo wygląda ramię jak na załączonej fotce? Faktycznie najlepiej byłoby skontaktować się ze sprzedawcą może coś podpowie lub dopytać się o możliwość zwrotu. Jeśli nie to pomyślimy co można z tym zrobić. Pozdrawiam i głowa do góry