Skocz do zawartości

obas

Uczestnik
  • Zawartość

    128
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez obas

  1. Zgadza się, proponowałeś mi NHT SuperOne - kupiłem Missiony, ale jakąś decyzję musiałem na tamtym etapie podjąć. Cały czas obserwuję aukcje ebayowe i allegrowe i czekam na dobrą ofertę NHT. Nie chcę też przepłacić jakoś bardzo, nie spieszy mi się. Ale rzadko się pojawiają - to jest fakt A jeśli chodzi o dźwięk, to nie brakuje mi tylko wysokich tonów. Brakuje mi ogólnie wszystkich zakresów. Wysokie po zmianie na alphardy się stłumiły, bo na zwykłych kablach były ostre. Ale generalnie wszystko się tak jakby rozlazło Dodam, że w muzyce rockowej jest całkiem dobrze, muzyka klasyczna - instrumenty, wokale, jedno i drugie - czegoś mi brakuje. No cóż, będę słuchał, słuchał, słuchał, może tymczasowo się przyzwyczaję...
  2. Witam po dłuższej przerwie Jeśli chodzi o buczenie, to rozplątałem przewody, buczenie jakby lekko się zmniejszyło, ale delikatnie. Cały czas coś słychać, ale na ten moment nie jestem w stanie bardziej poprawić całości - kwestia miejsca, które przed remontem niestety pozostanie takie jakie jest Co do alphardów - trochę pograły i mam wrażenie, że dźwięk jeszcze bardziej się stłumił. Wciąż całość brzmi fajnie, ale brakuje mi selektywności, w tym momencie zestaw gra jako całość w sposób zbyt rozlazły. Wiem, że w tych przedziałach cenowych cudów się nie mogę spodziewać, ale mam nieodparte wrażenie, że coś tu nie gra tak jak powinno. Tylko nie wiem co...
  3. Tutaj kupowałem Alpharda, zapłaciłem jakoś 54zł za 6m (z przesyłką) http://www.zbyromex.pl/pl/p/Przewod-glosni...-DA-VINCI-/1522
  4. odgrzebałem nagrywane (z mp3 na wave płyty) CDR sprzed 15 lat i mój FA CD2 radzi sobie bez problemu
  5. Potwierdzam to co napisał f1angel. Kupiłem swój FineArts CD2 za około 180zł na ebayu niemieckim, bez pilota, wszystko gra jak należy, ale góra lekko porysowana - nie tak jak gwoździem, ale lakier jest po prostu w kilku miejscach zdrapany (bardzo podobnie jak na zdjęciach tego, który kupiłeś). Do tego brak gumowych podkładek pod nóżki. Ale jestem bardzo zadowolony. Więc jeśli Twój egzemplarz będzie grał jak należy, to cena jest świetna
  6. Zwróciłeś mi uwagę na takie rzeczy, że aż nie wiem od czego zacząć zmiany... Kable mam oczywiście poplątane. Na wszystko z tego co napisałeś zwrócę uwagę, filtr też wezmę poważnie pod uwagę, szczególnie, że wydatek rzędu 50zł nie jest jakimś kosmosem. Co do podłączenia - namelessy mam podłączone na pewno dobrze, bo to sprawdzałem podczas podłączania. Jeśli chodzi o przewody głośnikowe - nie robiłem tego na podstawie napisów, tylko na podstawie strzałek, które są na izolacji - podłączyłem tak jak wskazują od wzmacniacza do kolumn Dzisiaj postaram się podłączyć drugi kabel i dam się im wygrzać, a w okolicach weekendu postaram się trochę lepiej ustawić sprzęt na jakiś czas, żeby sprawdzić czy pewne kwestie się zmienią. Dam znać! Dzięki Ci pięknie, nie bez przyczyny jesteś "Audiofilskim królem", po raz kolejny wykazałeś się cierpliwością, wiedzą i dokładnością. Doceniam to i nabywam dzięki takim wypowiedziom sporo wiedzy teoretycznej' edit: czyli podłączyłem dobrze, jest tak jak napisałeś:
  7. Dzięki za odpowiedź, nie pisałem, bo chciałem troszkę posłuchać różnic. Przypomnę tylko co mam: Rotel RA-820AX, Mission M31i, GrundigFine Arts CD2, Interkonekt Nameless Black Classic Line 40cm - stoją na razie wciąż na szafce, na wysokości około 1m. Do tego dokupiłem właśnie Alphard Da Vinci SL-10, kable, które miałem to jakieś noname (prawdopodobnie LIFy 2x2.5mm w przezroczystej izolacji, ) Jeden mój wniosek ogólny - kable wygładziły wszystkie rejestry. Dźwięk stał się cieplejszy, mniej ostry, ale przy tym mało selektywny. Do tego co bardzo ważne - dźwięk jest bardziej zrównoważony. Tak jak soprany były w poprzedniej konfiguracji bardzo słyszalne (nie mówię, że to była wada) tak teraz średnica się wzmocniła wyraźnie, wysokie natomiast są lekko wycofane. Ogólnie mam wrażenie, że wokale są bardziej wycofane, ale są bardziej rzeczywiste. Nie wiem jak to nazwać. Są bardziej zbliżone do tego jak brzmiałyby na żywo. Tak mi się wydaje. Niskie tony się uwydatniły, są lepiej słyszalne, ładniejsze. Bas w tych monitorkach jest drobny, choć słyszalny. Teraz jest słyszalny troszkę lepiej Kolejna rzecz, która się z tym wszystkim wiąże - uszy się mniej męczą. W zwykłych kabelkach i namelessach było miejscami ostro, za ostro. Teraz z racji ocieplenia całości uszu tak nie drażni Mam też wrażenie, że poprawiło się ogólne brzmienie, dźwięk jest tak jakby pełniejszy, dojrzalszy. Ciężko mi to określić, ale ja tak to rozumiem Słuchałem różnych rodzajów muzyki - fortepian solo, same instrumenty barokowe, sama muzyka a capella, dzieła wokalno-instrumentalne. Do tego hiphop, rock, blues, swing, nawet tanga Piazolli - generalnie wnioski tyczą się wszystkich rodzajów muzyki, bo zmiany w każdym rodzaju muzyki są podobne Generalnie co do kabli i zmiany brzmienia mam mieszane uczucia, ponieważ są elementy, które są obecnie dużo lepsze. Wycofanie, wyrównanie i urealnienie wokali z jednej strony jest zaletą, ale z drugiej strony tych wokali potrzebuję trochę więcej. Do tego ogólne brzmienie się wyrównało, ale tak jakby przy okazji trochę też się zamuliło co spowodowało zmniejszenie selektywności i możliwości rozróżnienia poszczególnych partii. Na razie muszę podłączyć drugi przewód i się osłuchać, bo nie wiem co o tym myśleć Mam natomiast kilka pytań: 1. Czy buczenie delikatne z głośnika jest normalne? Ściszam rotela do minimum, słychać minimalnie dźwięk, przykładam ucho do jednego głośnika (na nowym kablu), do drugiego (na starym) - w głośniku z nowym kablem buczenie jest troszkę głośniejsze. Czy to może być związane z podłączeniem? Miałem problem, bo kabel Alpharda jest gruby i ledwo przelazł przez oczko w bolcu w glośniku 2. Czy są jakieś piloty uniwersalne pasujące do Fine Arts CD2? 3. Nie chcę podejmować żadnych pochopnych decyzji, ale zastanawiam się, czy w takiej konfiguracji wszystko do siebie pasuje - szczególnie chodzi mi o połączenie wzmacniacz-kolumny. Cały czas obserwuję jakieś amerykańskie aukcje z NHT SuperOne, ale po pierwsze z kasą różnie bywa, a po drugie ciężko trafić na coś sensownego Pozdrawiam
  8. Cześć, proszę o szybką odpowiedź. Czy jest możliwość że coś popsuję podłączając ze wzmacniacza na lewy kanał jeden kabel głośnikowy, a na prawy inny? Chcę porównać różnicę bez przełączania kabli tylko operując balansem (pomijam kwestię stereo - jak będzie trzeba to ustawię brzmienie na mono). Jeśli nie popsuję, ale jednak jest to niezalecane nawet do testów, to poprosze o odpowiedź dlaczego Z góry dzięki
  9. Dawno się tak nie uśmiałem jak czytając ten temat Rzadko się wypowiadam i nie znam się na muzyce, ale takich tekstów dawno nie słyszałem, rozp*****liłeś mnie na maksa
  10. Pojawił się tutaj V3: Grundig V3 nie wiem czy sprzedawca jest wart uwagi, ale ma 100% pozytywów
  11. Ostatnio na ebayu niemieckim poszedł FineArts V3 + CD2 w sumie jakoś za 65 euro plus 20 euro przesyłki do Polski, od jednego sprzedawcy. Nie chciałem zalicytować za więcej niż 400zł, bo na tą chwilę sprzęt mam, ale chciałem kupić, zobaczyć jak V3 gra i albo odsprzedać obecny, albo V3, obydwa chodliwe. CD2 chciałem wziąć bo był w lepszym stanie wizualnym i sprzedać ten co go od dwóch tygodni mam. A że CD2 gra świetnie, to już wiem, ale to opiszę w swoim wątku jak zbiorę się na więcej opisów. Polecam szukać na ebayu niemieckim, przesyłka około 20-30 euro. Co jakiś czas coś fajnego się trafia
  12. Niestety nie mam pojęcia co może być popsute. Generalnie gramofon dawno nie był używany i musiałbym sam zerknąć czy się włącza, czy się nie kręci, czy jeszcze jest jakaś inna usterka. Spróbuję w niedzielę zobaczyć o co biega
  13. Dzięki, zapytam mamę który by wolała, zobaczymy. Jest jeszcze inna opcja - mama ma stary gramofon unitry, o ile pamiętam coś podobnego do tego: http://allegro.pl/gramofon-unitra-artur-wg...4211665916.html ale nie działa. Czy jest sens, żeby to naprawiać, czy raczej nie za bardzo będzie się opłacało w to inwestować?
  14. Dzięki za odpowiedź, widziałem tą ofertę, ale myślałem, że to jest za jeden. Masz rację. Te przedwzmacniacze Vivanco są ok? One potrzebują zasilacza? Co do gramofonu - budżet zwiększony do około 250zł, więc byłoby do 200zł na sam gramofon, ale to już myślę max
  15. niestety TC nie udało mi się kupić, zawaliłem trochę, ale trudno, człowiek uczy się na błędach Znalazłem coś takiego: http://olx.pl/oferta/przedwzmacniacz-do-gr...html#27ce9334e1 warto by było w to zainwestować? Zerknąłby na schematy w temacie na elektrodzie ktoś kto się zna na elektronice i powie czy bardzo będzie się to różniło od vivanco? Bo oferta jest z mojego regionu i mógłbym odebrać sobie to osobiście
  16. Dzięki za odpowiedzi. Myślałem, że może to być wlutowanie jakiegoś elementu między power a resztę układu, żeby tylko wyeliminować sam efekt. Nie brałem pod uwagę skomplikowanej przeróbki, a szczególnie takiej, która ingerowałaby w zamysł producenta na temat tego jak wzmacniacz ma grać. Dlatego zostanie tak jak jest teraz, tak jak sugerował f1angel. Nie jest dla mnie żadnym problemem naciśnięcie jeszcze jednego przycisku przy włączaniu a co do fascynacji wzmacniaczem - nie mam odniesienia do innego sprzętu, dlatego nie wiem czy wzmacniacz gra poprawnie, zajebiście czy po prostu fajnie. niedoświadczenie plus ograniczone na tą chwilę możliwości odsłuchowe dają taki efekt, że zestaw na moje ucho brzmi fajnie, ale czy na tyle, żeby nic w nim nie wymienić - nie wiem
  17. a taka przebudowa to coś skomplikowanego?
  18. To jeszcze jedno - jak wiadomo Rotel przy włączaniu puszcza na głośniki charakterystyczny trzask. Na tą chwilę rozwiązałem to tak, że podłączyłem kolumny pod kanał "remote" i najpierw włączam wzmacniacz, a dopiero potem kolumny przyciskiem "speaker remote" i tego dźwięku nie ma. Ale mam pytanie - czy da się wyeliminować ten trzask przy tradycyjnym podłączeniu kolumn?
  19. dzięki chłopaki. zieluwid wieża ma wejście RCA, więc nie będzie problemu. Tutaj też wystarczy jakiś 'interkonekt' za 5zł. co do budżetu, to f1angel się nie mylił, 150zł myślałem za całość, ale widzę, że się nie da... pacio94 wiem, że budżet jest maleńki. Ale załóżmy, że dacie mi jakieś propozycje gramofonów po najniższym koszcie a ja ewentualnie pomyślę o zwiększeniu budżetu, choć to niestety nie jest mój budżet... Więc nie ja decyduję ostatecznie A jaka by była orientacyjna cena przedwzmacniacza?
  20. witam, oczywiście sprzęt używany, nic innego nie wchodzi w grę. Jeśli chodzi o budżet to idealnie byłoby zmieścić się w 150zł. Rozumiem, że to jest mało, ale może są jakieś szanse w takiej cenie znaleźć coś co będzie warte uwagi? Co do rozwiązania docelowego - najlepiej by było aby kupić gramofon i żeby grał on przy użyciu wspomnianej miniwieży. Jeśli potrzebny będzie przedwzmacniacz to można coś kupić, ale docelowo musiałby być wpięty między gramofon i miniwieżę. I oczywiście sprzęt nie jest dla osoby wymagającej, ma zagrać poprawnie, z punktu widzenia tej właśnie osoby, a nie audiofila
  21. Witam w drugim moim temacie, obecnie poza sprzętem dla siebie, który sukcesywnie kolekcjonuję, poszukuję taniego gramofonu dla mojej mamy. Wymagania są takie - niech gra poprawnie i kosztuje najmniej jak się da. Mama ma solidną kolekcję płyt gramofonowych i chciałaby sobie ich posłuchać. Akustyka nie ma znaczenia, rozmiar pokoju również. Budżet jak napisałem jak najmniejszy się da. Druga informacja jest taka, że w posiadaniu mamy jest miniwieża philipsa, która ewentualnie mogłaby posłużyć jako nagłośnienie dla gramofonu. Problemem jest to, że miniwieża nie ma przedwzmacniacza, który z tego co wiem jest do gramofonu potrzebny. Czy w takim wypadku trzeba szukać gramofonu z wbudowanym przedwzmacniaczem? Bo to chyba taniej wyjdzie niż kupno wzmacniacza tylko pod gramofon... Miniwieża to philips fw c700, manual tutaj MANUAL MINIWIEŻY PHILIPS Z góry dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam
  22. W oczekiwaniu na interkonekty i cd mam pytanie o standy - chciałbym się zmieścić w około 250zł - czy jest szansa, że jakieś sensowne dostanę w tej cenie? co jakiś czas na aukcjach czy innych serwisach ogłoszeniowych przewijają się nazwy Mission Stance oraz Atacama Nexus. Czy są to solidne standy i czy jest jakakolwiek szansa, że dostanę je w takim przedziale jaki mnie interesuje?
  23. Dzięki, dzięki. Dziennie śledziłem wszystkie serwisy z aukcjami i się jakoś udało. Dobrze by było teraz do tego dokupić odpiwiednie przewody, odpowiedni DAC no i tunerek jakiś w miarę tani. Zobaczymy jak to wszystko zagra. Póki co słucham nie za często, niestety mało czasu na wszystko , ale zestawik brzmi niczego sobie. Im dłużej słucham tym bardziej mi się podoba Argue pamiętam oczywiście o Twojej propozycji, doczekasz się w końcu, ale naprawdę póki co może być ciężko odezwę się jak będę gotów Kupiłem te namelessy z aukcji, którą podałem, raczej będą do CD, zobaczymy ale powolutku coś się zaczyna klarować.
  24. Witam ponownie. W tak zwanym międzyczasie udało mi się kupić Grundig FineArts CD2, znów niemiecki ebay. Transakcja zamknie się w 200zł z przesyłką. Czy do połączenia tego odtwarzacza z rotelem będzie pasował również IC Nameless Black Classic Line? Czy tutaj inny z uwagi na brzmienie? Póki co nie kupiłem ani kabli ani IC, jakoś na kable nie umiem trafić, a na IC - tylko ta aukcja mi się rzuciła w oczy z troszkę tańszych ofert http://allegro.pl/nameless-black-classic-l...4208215427.html ale nie wiem czy sprzęt będzie ok.
  25. a to nie jest w tym momencie zwarcie wszystkich wejść? masz metlowe złączki na plusach i minusach i do tego wpinasz przewód między jednym plusem a minusem czyli plus z minusem zwierasz. nie znam się tak na tym sprzęcie, ale bardziej stawiam, że to miałaby być lepsza jakościowo alternatywa dla tych blaszek (choć oczywiście mogę się mylić...) - to tyle na moje inżynierskie chłopskie oko ale proszę o wypowiedź kogoś bardziej kompetentnego
×
×
  • Utwórz nowe...