Strim

Ja niestety nie odrobię tej lekcji w najbliższych dniach, o ile o kolumny jestem spokojny to wzmacniacz mam "dziadowski" nie ma nawet regulacji barwy a co dopiero mówić o odtwarzaniu strumieniowym I tak jak kolega napisał Dire Straits można kupować/słuchać prawie w ciemno bo panowie nie robili bałaganu w dźwiękach, Twin Peaks też polecam... Mi np. coś nie gra w linii melodycznej w PINK FLOYD - HIGH HOPES w okolicach 1:22 chociaż ich uwielbiam Z nowości najnowsza płyta Jessie Ware - Tough Love Starsze nowości rolling in the deep - Adele 21 Indila - S.O.S odsłuchałem na komputerze i mam podejrzenie, że panom realizatorom się przesterowało w tych miejscach i czym lepszy sprzęt to to bezlitośnie obnaża...

Proponuje przejrzeć też podstawkowe...

Niestety nie posiadam tej płyty, a mp3 to mało wiarygodne źródło, więc nie sprawdzę

Miłośnicy basów nie mają lekkiego życia zazwyczaj takie basy lepiej wyjdą na kolumnach trójdrożnych bo mniej wpłyną i zniekształcą środek. Proponuję pokombinować z odsunięciem od ściany, zamknięciem bas refleksu, zmianą miejsca odsłuchu i wytłumieniem ścian, podłogi, sufitu. Nie wspominając o tym czy wzmacniacz daje radę. A pojęcie czysty bas szczególnie w tym nagraniu to pojęcie względne Kolumny za 5-6 tys to nadal klasa C gdyby wszystko było cacy nie byłoby potrzeby konstruować klasy A. Rozmiar przetwornika oczywiście ma znaczenie, ale jakoś "Altusy" nikogo nie powaliły w świecie

No to np. sugden a21 + kolumny Harbeth na początek, aby nie zbankrutować

Patrząc na twoje źródła sygnału i zgadując preferencje to jeszcze do listy dodałbym Yamahę S-500

Trochę za mało tego co ci brakuje i twoich preferencji. Są dwie szkoły, budowanie toru aby jak najbardziej odpowiadał oryginałowi nagrania lub korygowanie tego do własnych upodobań. Nie wiadomo w którą stronę powinieneś pójść dopóki tego sam nie zdiagnozujesz na czym konkretnie polega problem. Może klasa A wzmacniacza np. sugden a21, może jakaś lampa, a może tylko kolumny. No i należy liczyć się że tym pełnym spektrum muzyki będą problemy bo w jednym gatunku ta konfiguracja czuje się lepiej a w innym inna.

Wymieniłeś takie źródła dźwięku, że w tym zakresie cenowym łatwo będzie wyselekcjonować sprzęt pod względem wymaganych wejść tylko zależy jak to chcesz podłączyć czy wzmacniacz ma mieć przetwornik cyfrowy czy nie. Ja osobiście z najtanszych zamiast Onkyo wybrałbym np. NAD 316BE , i jakieś monitory jeśli źródłem będzie CD

Może Rega Brio-R warto posłuchać

Mogę się podzielić opinią na temat nowego gramofonu bo wczoraj miałem okazję go ustawiać i posłuchać. PRO JECT RPM 1 Carbon. Konstrukcja ciekawa bo silnik odseparowany od reszty, a to na pewno mniejsze wibracje niż silnik w podstawie oraz mniejsze zakłócenia bo daleko od ramienia, ale: Podstawę silnika do końca dobrze nie wytłumili choć ma jakąś tam gumkę (ja słyszałem kolega nie słyszał) podłożenie podkładki częściowo to wyeliminowało. Rozwiązaniem może być patent z dawnych lat mało estetyczny ale nad wyraz skuteczny płyta chodnikowa ( lepsza niż marmur czy granit). Gramofon wg instrukcji 3.8 kg więc waga piórkowa, na szczęście najwięcej waży talerz i to już jest przyzwoite. Przy okazji producent pod szpilki dodaje podkładki, to nie są podkładki antywibracyjne, a raczej żeby sobie czegoś nie porysować, efekt taki że zwiększają wibracje. Regulacja przeciwwagi a więc nacisku igły koszmarna ma za to tłumienie, samą wkładkę o dziwo fabrycznie ustawiono dobrze. VTA jest, choć wątpię czy ktoś skorzysta przy tym ramieniu. 2M-RED w tej klasie jest wystarczający ewentualnie 2M-BLU, przyda się jak założymy grubszą matę. Antiskating magnetyczny w tej klasie rzadkość o dziwo działa dobrze, po ustawieniu na płycie testowej ramię nie jeździ ani w prawo ani w lewo. Wkładka filcowa, nieporozumienie, już lepiej było pozostać przy gumowej, cięższa nie schodziłaby razem z płytą. Odsłuchy i tu problem bo oczywiście był podłączony do kina domowego. Zakłócenia i szumy w tej konfiguracji niesłyszalne (były ale z tunera). Stabilność obrotów nie miałem zastrzeżeń, a nawet bardzo dobra, ale to wychodzi dopiero po jakimś czasie. Dźwięk trudno do czegoś się przyczepić, ale szczegółów w konfiguracji z KD nie da się tego ocenić, sama wkładka jest dobra. Cena zakupu wynosiła 1750 zł za najtańszy gramofon (sic !) Moim zdaniem powinien kosztować ok. 1000 zł) A jeszcze wygląd gdzieś ktoś w poście napisał że wygląda na milion baksów, nie… nie wygląda na milion lecz tyle ile kosztuje Moja prywatna opinia: Drogo, ale gra dobrze, możliwości tuningu.

Jeśli już mini to Yamaha PianoCraft MCR-840, ale da się zebrać osobne komponenty ciekawsze. Odwiedź kilka salonów Audio pytaj czasami możesz kupić nowy wzmacniacz i cd i np. kolumny z wystawki w dość atrakcyjnej cenie. Jakiej firmy musisz niestety posłuchać, każdy brzmi trochę inaczej. Posłuchaj ROTEL, CAMBRIGE AUDIO, ATOLL, NAD, MARANZ, ARCAM, DENON, ONKYO (kolejność przypadkowa) to niestety albo stety jak garnitur na miarę. Nie słuchaj w Mediamarkt bo to zbyt duża powierzchnia i wszystko tam będzie brzmiało inaczej niż w domu a dodatkowo na wszystkim jest +10dB bass i soprany. Inna opcja to sprzęt używany jak trafisz to nawet 50% zaoszczędzisz. Trzecia najtrudniejsza ale najlepsze efekty to zrób to sam, może poza kolumnami jeśli jesteś elektronikiem. Unikaj kina domowego chyba że chcesz oglądać filmy, a nie słuchać muzyki.

A amplitunery za 2 tys są lepsze ? Przecież tam są końcówki mocy na poziomie dawnego "Amatora 2 Stereo" było kiedyś takie radyjko.

Ta propozycja była z zważywszy że ktoś z kupujących ten model tak to podsumował : Jakość dzwięku o niebo lepsza od współczesnych płyt CD, zaś doznania estetyczne z winyli nie do opisania... Polecam każdej osobie zaczynającej swoją przygodę z "winylową" muzyką. Przy tylu i takich pochlebnych ocenach trudno przejść obojętnie i kupować zanim tą okazję zwietrzą audiofile i wykupią na pniu

Nie odradzam, w połączeniu z kinem domowym może być plastik za 500-700 zł i po kłopocie. Nawet na szybko znalazłem znany producent gramofonów (kiedyś) 26 zadowolonych klientów cena poniżej 400 zł http://www.euro.com.pl/gramofony/lenco-l-3...sb.bhtml#opinie

Do magi będą niezbędne min 4 rzeczy stacjonarne wiec budżet trzeba podzielić na : 1. CD niemobilny 2. Wzmacniacz niemobilny 3. Kolumny niemobilne 4. Fotel (może być na kółkach) Zwiększając budżet na sprzęt nowy do 3500 zł już coś deklasującego wszelkie odtwarzacze kina domowego u kolegów da się wybrać pozdrawiam Paweł

Z powodu właśnie ostatnich postów raczej gramofon plus kino domowe uważam pomysł za zły, nawet jeśli ktoś ma amplituner za 8 tys. Dzisiaj naprawdę trudniej kupić nową dobrą płytę analogową niż dobrą płytę CD. Dodatkowo płyta analogowa się niszczy, wymaga mycia itp. Odradzałbym iść (za modą) tą drogą. Choć kupno używki za 400-500 zł ma jakiś sens bo wydaje się tanio, ale plus wkładka, a na tym zabawy nie koniec, bo przedwzmacniacz sensowny od 600 zł, waga do ustawiania igły, myjka.. i już grubo ponad 1000zł, a z amplitunerem dalej lipa. Więc na start do słuchania muzyki należy zapomnieć o KD i kompletować zestaw stereo CD później można ewentualnie dokupić gramofon. Jest też różnica w cenie jeśli chodzi o nowy sprzęt. Gramofon nowy z wkładką sensowną na start 1500zł Projecta czy Rega wyboru wielkiego nie ma. W tej cenie dużo większy wybór na start i lepszych jest w odtwarzaczach CD, reszta toru już podobna. A to co w ostatnim poście aby odsłuchać to tak jak brzmiało podczas nagrywania to kwota rośnie do kwadratu na każdym elemencie.

Tak dodatkowo to proponuję zastanowić się nad modą powrotu do gramofonu, na ile to się przekłada na jakość dźwięku. W latach 80 gdy wchodziło CD krytycy pisali, że na skutek digitalizacji traci się 30 do 60% informacji dźwiękowej. Po 30 latach studia nagraniowe z racji wygody przeszły na technikę cyfrową. Zamiast nagrywać materiał analogowo na 32 ścieżkach taśmy już na etapie nagrania materiał jest digitalizowany i obrabiany cyfrowo. Na świecie pozostało kilka audiofilskich studiów to unikaty. Reszta to materiał cyfrowy wtłoczony na płytę. Ma to swój urok bo sama płyta i gramofon taki ma, ale co to ma wspólnego z jakością dźwięku ? Brzmi po prostu inaczej. Dla osób które posiadają dawne zbiory jest to gra warta świeczki lub dla osób poszukujących wydań audiofilskich, dla nowych pozostałych wielbicieli po prostu moda na nowy produkt i fan, a nie jakość muzyki.

Źle mniemasz, bo nie mam ferrari ani całej reszty choć whisky lubię i czasami piję, ale nie łudzę się że ferrari jeździ gorzej niż dowolnym samochodem za powiedzmy 50 tys. ? Nie mam sprzętu audio w A klasie. Swego czasu bawiłem się w kino domowe Yamaha, Denon, Onkyo od 2 do 4 tys. plus z różnymi kolumnami i wniosek jest jeden w kinie ok w muzyce szkoda pieniędzy. Prawie każdy wzmacniacz stereo plus kolumny w podobnej kwocie lub niższej zabija to jakościowo. Moda modą, ale gramofon do kina domowego to chory pomysł czytaj wyrzucone pieniądze w błoto. Sprzęt audio można posłuchać w różnych miejscach za darmo, można się czarować tak jak z ferrari ale wraz podwojeniem kwoty jakość dźwięku jest słyszalnie lepsza.

Mogę napisać na jakie ja zwróciłem uwagę, każdy powinien posłuchać i wybrać w/g siebie, np. najtańsze Sonus Faber Venere 2.5

Jeśli chodzi o muzykę (nie KD) widocznie jestem bardziej wybredny, ale znam takich co nawet z małego radyjka są zadowoleni Nie polecę w tej kategorii cenowej żadnej kolumny, za 2 razy tyle trudno jest o coś co dobrze gra.

No i ja tutaj widzę dylemat 3000/5 = 600 zł dobrze grające

Tu się w pełni z kolegą zgadzam że lepiej do KD za 2 tys kupić kolumny za więcej 5 tys niż odwrotnie(co większość robi). Pozostaje pytanie za 5 tys wydać na kolumny z sub-em czy bez sub-a ?

Nie wiem co kolega słuchał w klasie hi-end ale zacznijmy od tego że duża cześć płyt jest poniżej jakiejkolwiek klasy więc w co byśmy toto nie włożyli i tak będzie źle. Proponuję skupić się na odsłuchu przy dobrym źródle i wyłapać nie tylko basy i soprany bo każdy lubi inne: 1. Czy tworzy szeroka scena w pionie poziomie i głębi ? 2. Czy jeśli gra wiele instrumentów to nadal je słyszymy i lokalizujemy czy robi się papka 3. Czy potrafimy określić w którym punkcie jest ten instrument prawo lewo tył przód 4. Jakie jest brzmienie pojedynczych instrumentów i wokalu Tu jeszcze można punktować dalej ale przy tej cenie na kanał nie ma sensu. Ponieważ rozmawiamy o KD to porozmawiajmy o mitach. Kto ogląda film na full mocy tak naprawdę ? Co wolimy ciszej a ładniej czy głośniej, a dźwięk zniekształcony? Jeśli chodzi o KD to SUB ma walnąć po płucach tam gdzie potrzeba reszta niech gra tak żeby sąsiedzi nie przylecieli poprawnie bez zniekształceń. Muzyka to jednak coś więcej. Zestawy stereo za ok 2000 grają bo grają, a to tylko 2 kanały, ale zostały skonstruowane do muzyki i to brzmi lepeij w przeciwieństwie do KD to jest sprzęt do oglądania filmów. Lepiej jest mieć sprzęt stereo w tej samej kategorii cenowej i wykorzystać go do KD niż odwrotnie, niestety użytkownicy za sprawą mody i marketingu robią coś odwrotnego, a to kaleczy organ słuchowy.

Jeśli chodzi tylko o zapewnienie odpowiedniego poziomu głośności proponuję zakupić młot pneumatyczny w przeciwnym wypadku proponuję: 1. Wybrać się do filharmonii 2. Pójść na audio show i posłuchać sprzętu stereo za kwotę wielokrotnie wyższą 3. Pójść do salonu audio na odsłuch muzyki w/w amplitunera z najdroższymi kolumnami jakie mają. 4. Znaleźć różnicę. Pozdrawiam Paweł

Co może być dobrego w 7 końcówkach mocy za 1800 zł ? Warto ?