osiken
-
Zawartość
125 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez osiken
-
-
Witam!
Jak to zwykle bywało, pora na drobne zmiany. Cambridge 640a v2 poszedł do nowego właściciela, aktywne monitory właśnie wyjechały, więc pora na coś klasycznego i powrót do stereo
Tradycyjnie, mieszanka muzyczna, odsłuch raczej w dość stonowanej głośności.
Jak dla mnie CA był ciekawy, choć grał porządnie dopiero po rozkręceniu go do pewnej głośności, nawet po solidnym wygrzaniu.
Czytałem opinie dot. modelu zawartego w tytule posta, przejrzałem kilka wątków i chyba zdecyduje się na niego - oczywiście po odsłuchu w okolicznych salonach.
Pytanie - co za kwotę +/- 1200zł mogę do niego dobrać. Nie ukrywam, że zależałoby mi na nowym sprzęcie, chociaż ostatnio widziałem kilka modeli B&W, które podziałały by jeszcze trochę - kwestia tego, czy spasowane z w/w NAD'em, zagrają mi pełną scenę w całym pomieszczeniu - obecnie 15m^2 + ta wnęka.
Podgląd pomieszczenia w załączniku.
Nie chciałbym ładować się w kino, bo nie stać mnie na porządny wydatek, a w jakichś 3 tys. w sumie chciałbym się zamknąć. Wiem, że za tą cenę porządnego 5.1 nie postawię, a metraż za bardzo też na to nie pozwala.
Zaproponujecie coś? Ew. inny wzmacniacz? Coś co pozwoli na ostrość Yamahy a jednocześnie pełnię brzmień CA?
Dodam, że docelowo ma tu stać jakiś deck + PS3, z którego cholernie daremne wyprowadzone jest RCA - jakieś niskiej jakości kable wyprowadzone z przejściówki (ten aspekt przemawia za kinem i optykiem dla dźwięku). -
O cholera... na to nie wpadłem
-
Niestety, PS3 albo oddaje dźwięk po kablu optycznym, albo jak kolega wspomniał po kablu HDMI.
Podpinasz chlebak pod telewizor, i normalnym czinczem wyprowadzasz sygnał na plecy swojego PC
-
-
Cały czas kombinuje z ustawieniem, na odsłuch oczywiście umówię się w salonach, nie wiem jak z wypożyczaniem sprzętu, nie bawiłem się w to...
Wszystko rozwiąże się pod koniec miesiąca, zobaczymy jaki będzie budżet, i czy pozwoli na modyfikację pomieszczenia - może akurat wygospodaruję te parę metrów zmieniając siedzisko
-
Jak już większość się domyśla, chodzi o mojego Cambridge Audio 640a v2 który będzie na dniach zestawiony z odtwarzaczem tejże marki.
Ostatecznie przeanalizowałem rozkład pomieszczenia, szykuje się małe przemeblowanie, ale już wiem że podłogówki mogę odrzucić.
Muzyka rockowa, metal, punk rock, ale także jazz i jakieś lżejsze instrumentalne podrygi.
Moje typy jeśli chodzi o nowe modele to:
Monitor Audio BR1 lub BR2 (cenowo korzystniej wyszedłby BR2, ale poczekam na wasze opinie)
Acoustic Energy NEO 1 (polecany ostatnimi czasy na forum)
Co do używanych, myślałem o którymś z modeli B&W - na allegro mamy trochę 601 i 602 w różnych wersjach. -
Cytat
Podkreślone wysokie rejestry dźwięku, czyli zdecydowanie uwypuklona góra pasma. Lekko, moim zdaniem wycofany bas, choć dosyć dobrze rozłożone plany w poszczególnych pasmach. Całkiem niezła stereofonia i przestrzeń.
Tak to należało fachowo określić, zgadzam się w zupełności. -
Cytat
Liczę że ktoś taki się znajdzie i pomoże, zamiast prawić nic nie wnoszące do tematu morały...
Pomoc zaoferowano kilka postów wyżej, podsuwając Ci kilka wątków pod nos.
Po co zakładasz wątek, skoro sam wiesz najlepiej?
Kolumn nie stawiałbym na komodzie, zapoznaj się z propozycjami ustawień kolumny względem słuchacza (na forum).
Skoro zakupiłeś kolumny za daną kwotę, to na forum znajdziesz także odpowiedzi dot. ceny, wokół której wzmacniacz powinien oscylować.
Zapewne kupisz to co poradzi Ci kolega, ale na przyszłość warto przejrzeć kilka tematów... -
Obecnie posiadam CA 640a V2, i muszę przyznać że gra zdecydowanie "ostrzej" niż modele wzmacniaczy które udało mi się przesłuchać razem z Monitor Audio BR1 - szczerze mówiąc poniekąd kierowałem się określeniem "brytyjskich" dźwięków, po styczności ze wzmacniaczem gitarowym, który taką opcję też posiadał. Określenie nasuwa mi na myśl brytyjski street punk Może posiadacze modeli z wyższych półek określą się dobitniej...
-
Kolega muzyczny_gość zachęcił mnie do rozmyślań... starsze kawałki z płytki Chylińska też momentami były męczące, ale to już nie ta sama Agniecha! Może rzeczywiście reszta płyty będzie diametralnie różna od singla...
Ale nasuwa mi się pewna analogia do Dorotki Rabczewskiej - na pierwszej płycie poleciała ostrymi kawałkami, będąc dziewczynką z cholernym potencjałem. A potem zaczęło się disko i furgające anioły... Na korzyść Agnieszki przemawia fakt, że kawał dobrego grania ma za sobą. Byle nie zamierzała ewoluować w stronę cukierkowego popu... -
Cytat
Hit dyskotekowy bedzie na pewno, juz widze co sie dzieje wsrod młodzieży.
Lokalne dresiki zamiast "ekspołżyyyyn", puszczają nowy kawałek Agnieszki Ch. z telefonów
-
Cytat
a i w słowa nie każdy będzie się wsłuchiwał jak w polski tekst
Szczególnie przy ciężkich gatunkach
A co do Oriona, to podziwiam szczerze - w końcu 3 kapele jednocześnie (chyba że o kolejnych mi nie wiadomo) to już coś
A czy nie jest przypadkiem tak, że gdy ktoś zaczyna wzbudzać kontrowersje, jego popularność drastycznie wzrasta, po czym spada w dół gdy gazety przestają w kółko drążyć? Przykładów może być wiele, począwszy od Wiśniewskiego, kończąc na Dodzie...
Sprzedaż wzrasta, ściąganie wzrasta, ale w gruncie rzeczy połowa uznaje to za chłam. W każdym razie "mam płytę bo on też ma, i ona też" -
Zespół, Hemp Gru.
Co do nowej płyty Rysia - poza tym, że zmienił bit - jakoś taki "dorosły", bardziej "gangsta" - to swoimi przekonaniami "reprezentujemy biedę" i "moi ludzie znają ból" nic nowego nie pokazuje... Kupując album, poważnie bym się rozczarował
Daje to, na co mamy popyt, czego małolaty ostatnio słuchają...
Edit: Przepraszam, jeszcze (jak z resztą od paru albumów) żali się na panie lekkich obyczajów... -
HG mi się wybitnie kojarzy z akcjami typu "Jem Parówki 100%"
-
Dla mnie Rysiu skończył się na "Szacunku...".
Ponoć ostatnia płyta jest dużo lepsza niż dwie ostatnie, nie omieszkam odsłuchać... -
I zapewne każdy, kto z "podobną" muzyką jakąś tam większą styczność miał... choć szkoda, że fala dziennikarska zaowocowała tym, że na ostatnim koncercie salę wypełniło stado pijanych dzieci oczekujących na Dorotkę, bądź chętnych na palenie jakiejś książki...
Wydaje mi się, że dziś jest zdecydowanie mniej polskich wykonawców zaliczających się do miana "kultowych", niż miało to miejsce gdy moja mama zbierała winylowe krążki... Może to po prostu kwestia tego, że kiedyś artysta walczył z ustrojem, a teraz walczy dla pieniędzy... -
Na Gabę trafiłem otwierając płytkę Huntera - Mystic jako wydawca wkładał w digipacki ulotki reklamujące jej debiut.
Pomyślałem, że skoro Czesio Mozil zachwala, to może rzeczywiście warto spróbować... no ale jakoś na próbowaniu się skończyło.
Zgodzę się z kolegą Bert' em...Cytatciekawe dzieją się "obok" poza głównym nurtem...
...bo któż słyszał o kimś takim jak Nergal, zanim przeczytał poniedziałkowe wydanie Fucktu?
-
Bardziej mi to wygląda na nagłośnienie sceniczne niż domowe, ale warto próbować...
Nie mam na tyle rozbudowanego aparatu wzrokowego, żeby odczytać cokolwiek z przedniego panelu, ale jeśli chodzi o łączenie kabli z jacusiem, to po prostu lutujesz jeden kabel do jednego bolca, drugi do drugiego, pamiętając o tym żeby się nie stykały ze sobą.
Komputer zwykle łączysz z urządzeniami audio kablem jack > 2x RCA ("biało-czerwony czincz"), wpinając jacka do karty dźwiękowej w wyjście głośnikowe i do wejścia np. AUX w swoim wzmacniaczu.
Jak dla mnie to jest powermikser -
Koniecznie posłuchaj w/w przez siebie zestawu. Krążą niepochlebne opinie na temat 500/700AE.
I nie krzycz, wycisz caps' a -
Wydaje mi się, że kolega widział w markecie plastikowe zestawy kina w tych właśnie cenach...
Najlepiej będzie kupić używany wzmacniacz i zrobić jako takie stereo, choć ciężko się zastanawiać przy takim budżecie
-
Właśnie przywiozłem ze sklepu nowiutki album Black River. Jeden z tych zespołów, ba, jeden z nielicznych polskich zespołów, którego płytę można zakupić w ciemno - bez jakiegokolwiek przesłuchiwania na myspace czy ściągania kopii z internetu. Gorąco polecam!
-
Cytat
Dlatego też proponowałym najpierw kupić gramofon a potem dobierać do niego przedwzmacniacz.
"Spokojna Pana rozczochrana" jak to mawia Pan z jednego serialu...
Polowanie trwa, czekam na okazję i wertuję aukcje i giełdy hi-fi
-
Zauważyłem, że albo mamy bum na winyle ostatnimi czasy, albo ludzie poszaleli sprzedając te Unitry za astronomiczne kwoty Mam kilka modeli na oku (GS 461 i 464), może coś uda się upolować. Poszukam po jakichś komisach czy lombardach, może znajdę coś przyzwoitego... o ile coś takiego jeszcze istnieje
-
Sprawdź ofertę sklepów audio-video w najbliższej okolicy kliknij, aby przejść, zadzwoń, upewnij się czy mają, umów się na odsłuch.
Monitory pod NAD C326 BEE
w Stereo
Napisano
- dotyczy całego budżetu na audio.
A miotam się Drogi Kolego z racji tego, że PS3, które stosuje jako odtwarzacz BR, wyprowadza dźwięk albo po optyku, albo po HDMI, albo po gównianym za przeproszeniem kablu RCA, który przy tej cenie sprzętu powinien być zdecydowanie lepszej jakości.
NAD'a mogę dorwać używanego, jakoś 300-400 zł poniżej sklepowych.
Monitor Audio pamiętam z serii BR, zestawiałem kilka wersji na odsłuchach, brały bardzo przyjemnie - trzeba będzie wybrać się na odsłuchy tych BX2.
O wspomnianych Paradigm czytałem dość niedawno, szkoda że tak daleko do Pabianic, wybrałbym się do Waszego salonu.