-
Zawartość
35 570 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Oświęcim
Ostatnio na profilu byli
83 166 wyświetleń profilu
-
Skoro podobały się jedne i drugie, ale były odsłuchiwane w różnych warunkach, to najlepiej by było je zabrać do domu i posłuchać w swoich warunkach, ponieważ może to zmienić postrzeganie zarówno jednych jak i drugich.
-
Jeżeli brzmienie Naima Ci pasuje to rzeczywiście Rega Elicit może Ci się spodobać, możesz jeszcze spojrzeć w kierunku Moon 250i v2, aczkolwiek musisz się liczyć z nieco bardziej otwartą górą. Vincent SV228 może być połączeniem obu, natomiast jeżeli stawiasz na mocniejszą i solidniejszą podstawę basową to 237 MKII ma nieco więcej w tym kontekście do zaoferowania (taki bardziej rozbójniczy styl grania :))
-
Według mnie tutaj kolumny w tej powierzchni będą najsłabszym ogniwem, aczkolwiek tak czy inaczej będzie z tym Atoll lepiej niż na samej 773, tak więc progres gwarantowany. W przyszłości jak będzie zmiana systemu to będzie to też fajna baza dla lepszych frontów.
-
Jeżeli Atoll się podobał to nie ma się co obawiać To także dobre wzmacniacze. Pytanie tyko jakiego brzmienia oczekujesz od tego zestawienia, ewentualnie jakiej muzyki słuchasz?
-
Zdarza się nam dość często testować różne wzmaki i amplitunery z tymi samymi kolumnami i najczęściej jest to podczas odsłuchów z Wami jako osobami pojawiającymi się u nas na odsłuchach Zawsze puszczamy w trybie Pure Direct, chyba, że ktoś sobie oczywiście zażyczy inaczej to także nie mamy z tym problemu. Chodzi o to, żeby nigdy nie faworyzować żadnego z urządzeń - tak samo robimy ze wzmacniaczami, że na start puszczamy je na tzw "zero", a później to już na co ktoś ma ochotę to się możemy pobawić ustawieniami itp. Ja osobiście też przerzuciłem trochę urządzeń u siebie prywatnie, ale tutaj już różnie (czasem z tymi samymi kolumnami, a czasem z innymi
-
To jesteś w komfortowej w zasadzie sytuacji, ponieważ jeżeli to jest zaufana osoba w rodzinie to poproś może o to, żeby podrzucił Ci go do domu, kupujesz powiedzonkowe "wino i pączki" i słuchasz Jak się podoba to zostawisz go u siebie i sprawa załatwiona - przedłużacie "posiadówkę", a jak się nie podoba to tylko przedłużacie "posiadówkę" Kolega maciek72 też w zasadzie słusznie zauważa, że czasem mocniejsza jednostka może się przysłużyć do lepszego napędzenia kolumn dlatego tak jak m.in. w Oberonach coraz częściej producenci podają zakres rekomendowanych mocy wzmacniaczy. Kolumny oczywiście zagrają zarówno z tym słabszym jak i mocniejszym z rekomendowanych urządzeń, ale efekt czasami może być całkowicie inny. Sam w sobie amplituner jest bardzo fajny.
-
O ile Magnat MR780 to bardzo fajny wzmacniacz to chyba nie do końca będzie w stanie pokazać potencjał RX-ów. Chyba osobiście bym pozostał przy opcjach wcześniejszych bo taki np. Kandy K2 to zupełnie inna liga.
-
Pytanie jakiego brzmienia finalnie oczekujesz. W tym momencie masz ampli kina domowego, natomiast celujesz w opcję stereo, więc o ile w tym kontekście powinno być nieco lepiej, chociaż zmiana charakteru brzmienia może zdecydować o tym, że jednak Marantza nadal ocenisz jako tego, który Ci się podoba bardziej. Z tego też powodu najlepiej posłuchać u siebie i wtedy będzie wszystko jasne. Mamy ten model akurat teraz na wypożyczeniu, ale jeżeli nie jest to bardzo pilna sprawa i jesteś w stanie na niego zaczekać to możemy Ci go wypożyczyć żebyś sobie przetestował w swoim systemie.
-
Ale dekoder jest podłączony do TV bezpośrednio czy przez amplituner?
-
A co powiesz na naturalną progresję w postaci Fyne Audio F500SP? Obecnie masz szansę na wyrwanie ich w bardzo dobrych cenach, brzmienie trochę Tannoy'owe, spokojnie w tej kubaturze sobie poradzą a w porównaniu do Marcury 7.2 jakie masz obecnie będzie to ogromny przeskok. Małe, zgrabne, ale granie bardzo szerokie, ze sporą holografią. Jeżeli lubisz bardziej namacalne wokale to też prezentują ten styl, czyli delikatnie przed linią kolumn budują scenę.
-
No to w tej sytuacji wszystko jasne. Nie ma problemu - zawsze staramy się pomóc na miarę swoich możliwości, dlatego jak byś miał jeszcze jakieś pytania to śmiało, zawsze chętnie pomożemy Kolega napisał, że słuchał, tylko nie z kolumnami od Pianocrafta. Myślisz, że przy ampli stereo też to działa? We wzmakach zintegrowanych na pewno nie - w ampli kina coś tam kiedyś słyszałem, że żeby spełnić normy dotyczące maksymalnej temperatury obudowy (żeby się nie nagrzewały nadmiernie) to w efekcie moc może (nie musi) spadać - ogranicza się wtedy maksymalne napięcie wyjściowe (o ile dobrze pamiętam, ale dawno to było, więc jeżeli ktoś pamięta to może potwierdzić lub zaprzeczyć). Przypominam tylko, że kolega zmienił z 8 Ohm na 4 Ohm.
-
O ile dobrze pamiętam 840-kę to te jednostki nie grały tak jak obecne Yamahy i może być tutaj ewentualnie problem. Dlatego też tak jak napisałem, bez wskazania jakiegoś kierunku brzmienia ciężko jest precyzyjniej określić co będzie odpowiednim wyborem (nie potrzeba tutaj opisów jak z Pana Tadeusza , wystarczy tylko np. lubię brzmienie bardziej basowe, nie lubię sporej ilości wysokich tonów, lub np. eq ustawiam w pozycji "V", lub w ogóle nie używam). R-N800 to jest lepszy jakościowo model, ale jak dla mnie bardziej dyscyplinujący bas niż jednostka jaką masz od PianoCraft-a, która nieco koloryzuje ten zakres. Powoduje to trochę zmianę stylu tego basu, więcej kultury jego pracy, ale może to właśnie jest to czego niekoniecznie byś chciał. Do tego masz nieco więcej detali, przestrzeni i może się dla Ciebie to okazać już nie do końca fajne. Moje propozycje bardziej celowały w stronę balansu tonalnego jaki miałeś w PianoCraft, bo skoro w takim wydaniu Ci się podobały te gatunki to naturalnym wydaje się taki kierunek, aczkolwiek czasem zmiany też są fajne Oczywiście jak najbardziej argument cenowy jest dla mnie zrozumiały, chociaż zawsze z jakimś rabatem mniej boli i jest się bliżej Pytanie na jakich kolumnach słuchałeś RN800? Bo jeżeli na innych niż od 840-ki to ciężko o jakikolwiek punkt odniesienia, dlatego odsłuch w docelowej konfiguracji jest bardzo istotny. Daj znać jak się zakończył temat.
-
ja napiszę może nieco inaczej... Po przesiadce z soundbara to i MCR jest rewelacja Nie mniej jednak na pewno w tym zakresie cenowym o ile jesteś w stanie porzucić oczywiście funkcjonalność pt. odtwarzacz CD w konfrontacji z innymi urządzeniami wypada słabo. Do tego pomieszczenia potrzebować będziesz sporych kolumn, ponieważ przy większych kubaturach najbardziej się "zatraca" bas i w tym kontekście muszą to być wydajne konstrukcje. Obecnie bardzo dobry stosunek ceny do jakości masz na np. Fyne Audio F502 do tego dorzucasz sobie Marantz PM7000N i sądzę, że w gatunkach o jakich wspominasz powinno to być ciekawe rozwiązanie. Do 80's, rock-a i czasem metalu także można by spojrzeć w kierunku Focal Theva N2, chociaż ten model to tak na granicy wydajności w tej powierzchni.
-
Problem z mocą wzmacniaczy i ich podawaniem trochę mam wrażenie wynika z braku zunifikowanego systemu jej podawania. Gdyby był standard pomiarowy i np. był obowiązek podawania mocy wzmacniacza np. w sytuacji kiedy mamy do czynienia ze wzmacniaczem stereo przy wysterowaniu dwóch kanałów, przy konkretnych zniekształceniach itd., bo później zapisy mogą być takie: W takiej sytuacji ciężko jest znaleźć punkt odniesienia i realnie porównać moc jednego do drugiego urządzenia. Ewentualnie możesz sobie rzucić okiem na testy w audio.com.pl - tutaj masz system podawania mocy przy THD+N o wartości 1% dlatego też czasem w teście wychodzi więcej niż deklaruje producent.
-
Kamil kolumny pod pachę i zapraszamy, wtedy na pewno wszystko się wyjaśni A tak serio to jeszcze dorzucę do tego Denon PMA-900HNE, ewentualnie tak jak proponowali chłopaki Cambridge Audio CXA61 (może nawet CXA81) - uważam, że fajnie by wykorzystał potencjał kolumn. Lepsza kultura pracy basu (raczej go nie powinno zabraknąć), szybszy, bardziej rytmiczny a pozostałe zakresy są dość dobrym jego uzupełnieniem. W Denon-ie na pewno basu będzie więcej, ale tutaj wszystko zależy od tego na ile dużego przyrostu oczekujesz, a po drugie warto by posłuchać, żeby się nie okazało, że jest go za dużo.