Witam ! Jestem tu nowy Głównie dlatego ,że od 7-iu lat "marnuję czas" na konkurencyjnym forum ... Kolega belfer wspomniał, że miłośników Sansui chcących poszerzyć swoją wiedzę jest w tym kraju więcej dlatego zdecydowałem się tu do Was dołączyć ! Nie będę pisał co u mnie stoi bo trochę mi głupio gdy widzę, że głównym tematem póki co est AU-X911DG ... Postaram się zatem mocno cofnąć pamięcią i zacząć od tej półki Jeszcze raz witam serdecznie miłośników Sansui ! Może na początek ... fantastę od spraw infinity czyli kolegę zukzuka zostawmy w spokoju bo już tyle legend natworzył, że chyba wystarczy. Co do kwestii czy 911-ka da radę 9-kom to w ogóle oceny Pana z serwisu nie chcę komentować bo bym był nieprzyjemny a tak na początek to głupio ... Tak czy siak jeśli sprawna i ustawiona 911-ka się wyłączy nawet na pełnej mocy przy infinity - nawet renaissance 90 to mi chyba wcześniej tatuaże pospadają ... Mam nadzieję, że na spokojnie uda się nam wspólnie z kolegami uporządkować te mity i uczynić ten wątek istną skarbnicą wiedzy o tej marce. 911-ka z infinity renaissance 90 zagra i to bez stresu ale prawdą jest, że nie będzie to idealna symbioza i ze wzmacniacz ten zacznie błyszczeć dopiero z pokrętłem na godzinie 9 i więcej ! Powyżej godziny 3 zacznie jej delikatnie brakować prądu i dźwięk się lekko wyłoży ale to naprawdę nie ten poziom kastracji jak przy innych popularnych integrach za dużo większe pieniądze ... Prawdą jest też , ze Watkinsy w infinity potrzebują prądu ale mam dowód na to, że nawet 120 - to wattowy Sansui na mosfetach jest w stanie powypluwać w nich głośniki basowe na godzinie 10-tej ...