Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    810
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez czubsi

  1. Miles modele europejskie i japońskie różnią się nie tylko nazwą czy zasilaniem ale także częściami ... Te europejskie to takie trochę składaki ... Może nie jest to aż tak dramatyczna sytuacja bo w modelach DR główną różnicą jest (prozaicznie) trafo - jego wydajność nie jest wprost przeskalowana z japońskich 400 Volt ... Wykonanie też jest skromniejsze - zrobili ich zaledwie kilkaset sztuk więc technologia była lepiona trochę na siłę i na kolanie ... Zdarza się, że modele europejskie były wyposażane w niższe serie komponentów ale są przypadki, że różni.ą się także wartościami - tak jest np w serii MR / MRX . Główna filtracja jest większa w modelu europejskim ale i gorszej jakości (np w 907 MRX wsadzili kondensatory z serii DR i to z modelu 707 ...) Jest sporo różnic tyle, że jest to raczej wynik prostych oszczędności niż jakiegoś specjalnego toku myślenia . Np zamiast kondensatorów nippon serii AXG czy AVG wsadzali do europejczyków serię NSI ... i tego typu kwiatki ...
  2. Nie jestem wyrocznią ale staruszków się nie kupuje za kwoty typu 3 tys. Widzę, że buractwo handlarskie doi nas jak mleczne jeże ... Panowie powiem tak - ja wiedząc co są warte i jak grają dałbym max 717,710 1000 zł; w super stanie jeśli tak nie jest to albo sobie bym odpuścił albo kupił na ebayu lub w japonii. 919czy 917 to niewiele więcej a AU-X1 to się bardzo mocno zastanów zanim kupisz bo raz że były obarczone wrednym problemem a po drugie max 1800 zł; i to za sklepowy stan !!! Z całym k....a szacunkiem ale skala buractwa na allegro osiąga apogeum ... Nie chodzi o to czy te klocki nie są tyle warte ale o to , że da się je kupić taniej !!!! Starsze konstrukcje różnią się od młodszych zastosowaniem słabszych i starszych komponentów a przede wszystkim konstrukcją pojedynczego toru - w alfach są 4 wzmacniacze w jednym ... To niebo a ziemia w kontekście walorów sonicznych. Może się komuś podobać starszy i to jak najbardziej rozumiem w końcu to SANSUI !!! One nie tyle są cieplejsze co bardziej łagodzą dźwięk czyli krawędzie , atak i generalnie precyzję - dla mnie to deklasacja ale ja jestem w tym wyścigu daleko dalej i mój punkt widzenia nie powinien być tu celem samym w sobie - każdy ma własną drogę do ideału i swoje możliwości ... Niech to jednak nie przysłoni na BOGA zdrowego rozsądku !!!
  3. Sansui jako bagaż do samolotu ???? Wiesz, że to co warto tam kupić trochę waży ???? 707 to 23 kg a z opakowaniem i więcej natomiast 907 to 33 kg + opakowanie !!! W taki sposób masz wielką szansę albo stracić albo zniszczyć sprzęt . Przesyłki z Japonii to niestety temat rzeka i nie taka prosta sprawa pomijając kosmiczne pieniądze jakie się wiążą z przesłaniem ciężkich towarów samolotem... P.s. Rzucać to oni tego nie są w stanie ... no chyba, że pudziana tam mają ... Ps. Liczę jeszcze na dołączenie kolegów Adamol , janvideo , piotrek608,radziu i paru pozostałych w końcu sympatyków zadeklarowanych jest naprawdę sporo w tym kraju
  4. Mariusz i Ty się dziwisz, że 707DR darła dźwięk Panowie warto w tym miejscu wspomnieć też o tym co w Sansui (szczególnie we wzmacniaczach) jest chyba najbardziej istotne czyli dobre zestrojenie !!! Ten temat rozwiniemy na spokojnie z podaniem procedury i wartości konkretnych ustawień dla poszczególnych modeli. Jak już większość wie źle ustawiony Sansui to nie Sansui ...
  5. w gronie prawdziwych pasjonatów będzie o wiele łatwiej zorganizować jakieś spotkania odsłuchowe i ogólno poznawcze !
  6. Swego czasu niejaki Tomek z Gorlic sprzedawał 911-kę którą bardzo dobrze znam ... bo sam ją modyfikowałem ! Urządzenie było w stanie dosłownie sklepowym - nawet pod światło nie widać było żadnych rysek na froncie ! nie wiem czy ją jeszcze ma - środek był lepszy niż w seryjnych alfach 607 P.s. jeszcze paru kolegów tu brakuje ale myślę,że dość szybko dołączą (baron , janvideo, radziu , don, iknerazk i wielu innych ...) Stary wątek na poprzednim forum zdechnie śmiercią naturalną ale tak ma być !
  7. kurczę normalnie z prawej pod ramką masz zakładkę przeglądaj - wybierasz fotkę z komputera dajesz otwórz i kolejno zakładkę wyślij i leci P.s. Pamiętaj, że masz możliwość edycji także starych postów !!!
  8. belfer obiecałem zwołać wszystkich pasjonatów Sansui jakich znam no i ... audionet z tym drewnem to tak nie do końca 90% miało paździerz z fornirem (te stare) nowe mają boczki z rdzeniem z mdf-u powleczonego masą plastyczną na gorąco i "polakierowane" żywicą ! W zasadzie lite drewno ma tylko AU-07 (odmiana czereśni ) w pianolacku
  9. niestety nie mam opcji zastępczej ja poradziłem sobie tak, że związałem inny dłuższy pasek napędowy z jakiegoś gramiaka W sumie w sklepie z częściami widziałem takie komplety z dużą ilością gumek o różnych wymiarach - coś da się dobrać - trzeba szukać - nie może to być mocno rozciągliwa gumka !
  10. no i przeszliśmy do cen .... 717DR to około 2500 zł; 917XR to ponad 4500 zł, dostępność 717DR z 5-6 propozycji na ebay / rok dostępność 917XR tylko i wyłącznie japońskie aukcje ale też bywają bardzo rzadko - było ich niewiele bo około 500 sztuk ... z reguły są to egzemplarze nie do końca sprawne ...
  11. Trudno ocenić w CD owy przeskok bo trzeba byłoby mieć wszystkie i porównać 917XR i 717DR grają jak alfy czyli prawdziwie i nic od siebie - mają klasę ! Pomysł i topologia jest zgodna z konstrukcją wzmacniaczy - stanowią niejako jeden tor a to od razu słychać. W bezpośrednim porównaniu np Denona S10II trzeba naprawdę wykonać sporo zabiegów modyfikacyjnych żeby ów Denon zbliżył się do 917XR poziomem prezentacji ... S1 ma bardzo podobną nutę ale jednak jest trochę słodszy i bardziej próbuje się spodobać - CD Sansui jest pozbawiony tego typu "trików" Najbliższą sygnaturę do 917-ki posiada Marantz CD7 - do tego stopnia, że łatwo je pomylić ...
  12. Janek ma mosfeta 607 MOS limited i lampę AU70 a to trochę inna historia .. Warto poszerzyć horyzonty - wypić kawę i pogadać
  13. W CD , który posiadam czyli 917XR oraz w modelu 717DR zastosowano KSS 152A Sonego Aplikacja napędu jest najwyraźniej zrobiona "na kolanie" i nie przypomina logicznie przemyślanego projektu ... Po prostu opracowano dobrą elektronikę i przyszło na "zapożyczenie" gotowego rozwiązania - całe szczęście wybrano ten typ lasera ! CD jest naprawdę świetne - nie chcę pisać czego to odpowiednik ale jest pod każdym względem co najmniej dobry ! (mowa o 917XR)
  14. Zapewniam Cię, że w realu accuphase jest zdecydowanie skromniejszy ... Oczywiście fani zaraz mnie zlinczują ale tak się szczęśliwie złożyło, że mogę sobie na dowolne accu pozwolić i jakoś mnie na to nie bierze ... W bezpośrednim porównaniu dla mnie nie ma w tym względzie niejasności ... Poniżej widok od góry 907MR i 907XR
  15. no to faktycznie pomęczysz .... Zacznijmy od tego, że 911-ka to odpowiednik AU alpha 607extra zmiksowanego z AU alpha 777DG zatem teoretycznie wszystko co jest powyżej tego modelu będzie lepsze ... Kwestia co wg kogo znaczy lepsze ???? .... 911-ka to świetny wzmacniacz na pierwsze Sansui bo natychmiast zaczynamy rozumieć na czym polega muzyka ! To jak prawdziwy zimny prysznic Człowiek zdaje sobie sprawę, że muzyki można nie tylko słuchać ale i ją poczuć ! Ten wzmacniacz jest pozbawiony jakichkolwiek efektów specjalnych efekciarskich itp. Tak się sprawy mają w odniesieniu do konkurencyjnych marek ! Natomiast w odniesieniu do modeli Sansui 911-ka jest takim trochę potworkiem ponieważ został w pewien sposób przygotowany pod gusta europejskie. Stąd jest bardziej energetyczny niż jego japoński odpowiednik ale za to brakuje mu kultury i ogłady tamtego ... 911-ce w kontekście modeli lepszych (w moim odczuciu lepszy znaczy bliższy prawdzie !) brakuje koloru , finezji , rozdzielczości itd ... Zaraz wyjdzie, że 911-ka jest nic nie warta Otóż nie - to jak gra zawdzięcza użytym częściom - to solidna ale niestety bardzo podstawowa półka jakościowa no i stąd pewne osuszenie i brak wypełnienia dźwięku właściwą barwą ! To dlatego 911-ka zyskała miano niemal kultowej bo schemat jest niemal identyczny jak wszystkich późniejszych modeli alf serii 607 więc wystarczy podmiana elementów na lepsze i od razu mamy model nowszy i lepszy Nie jest to jednak takie proste bo łatwo zboczyć z kursu i zrobić z Sansui "niesansui" ... Wiem, ze trudno sobie wyobrazić, że coś może brzmieć bardziej realnie i prawdziwie jeśli się ma porównanie jedynie 911-ki i tego co było przed nią ale możecie mi wierzyć - 911-ka to zaledwie skromny wstęp do prawdziwej zabawy ! Tak więc reasumując Twoja odpowiedź jest w tabeli modeli Sansui serii alpha czyli czasów powstawania kolejnych odsłon Modele 707 do 607 to jakby 2 razy więcej (wszystkiego co dobre ) Modele 907 do 707 to podobna proporcja + klasa i brak jakichkolwiek oszczędności ! Tak to wygląda w olbrzymim uproszczeniu
  16. Nie chcę ich pozycjonować - powiedzmy, że dla mnie to ta sama półka Z tą mocą to faktycznie jakieś dziwne opinie krążą ... Wszystko zaczęło się od infinity ... - nie demonizujmy ! Jeśli już to sugeruję nie podpinać do podanych wzmacniaczy infinity i Dynaudio a reszta zagra co najmniej poprawnie Przy każdej wydanej kwocie zawsze polecam najpierw sobie posłuchać i wyrobić własne zdanie ! Jeśli się wzmacniacz nie "wykłada " (czyli nie następuje spłycenie krańców pasma i ogólny wrzask ...) to źle nie jest ! Moce podanych modeli są na necie i one są podane uczciwie więc winno to wystarczyć za wyznacznik spasowania impedancyjno-mocowego P.s. Oj alf to ja miał u siebie czasem i 10 na raz ...
  17. Tu niestety cena mocno ogranicza wybór. Na pierwszą przygodę najlepszy jest 911DG ale jego obecna cena do pierwszej przygody trochę nie przystaje ... Cóż niech kolega angel poszuka AU-G77X , AU-D77X albo AU-517 lub 717 jeśli w takiej kwocie znajdzie. Dwa pierwsze są fajnym początkiem przygody z tą marką a dwa kolejne to taki odpowiednik pierwszych miłosnych doświadczeń ...
  18. Myślę, że lepiej abym ograniczył się do ewentualnego sprostowywania faktów lub odnosił się bezpośrednio do zapytań niż miałbym tu tworzyć kwieciste kolaboraty - będzie myślę bardziej rzeczowo. No dobrze - dość tych wstępów czas zaczynać Aktualnie posiadam trzy wzmacniacze i CD Sansui : CD alpha 917XR AU alpha 907XR AU alpha 907MR AU 07 Anniversary model
  19. belfer mam nadzieję , ze uda Ci się utrzymać ten watek na wysokim poziomie dlatego wesprę Cię jak tylko umiem w tym względzie ! Postaram się też namówić pozostałych kolegów by przeszli na to forum i!
  20. Witam ! Jestem tu nowy Głównie dlatego ,że od 7-iu lat "marnuję czas" na konkurencyjnym forum ... Kolega belfer wspomniał, że miłośników Sansui chcących poszerzyć swoją wiedzę jest w tym kraju więcej dlatego zdecydowałem się tu do Was dołączyć ! Nie będę pisał co u mnie stoi bo trochę mi głupio gdy widzę, że głównym tematem póki co est AU-X911DG ... Postaram się zatem mocno cofnąć pamięcią i zacząć od tej półki Jeszcze raz witam serdecznie miłośników Sansui ! Może na początek ... fantastę od spraw infinity czyli kolegę zukzuka zostawmy w spokoju bo już tyle legend natworzył, że chyba wystarczy. Co do kwestii czy 911-ka da radę 9-kom to w ogóle oceny Pana z serwisu nie chcę komentować bo bym był nieprzyjemny a tak na początek to głupio ... Tak czy siak jeśli sprawna i ustawiona 911-ka się wyłączy nawet na pełnej mocy przy infinity - nawet renaissance 90 to mi chyba wcześniej tatuaże pospadają ... Mam nadzieję, że na spokojnie uda się nam wspólnie z kolegami uporządkować te mity i uczynić ten wątek istną skarbnicą wiedzy o tej marce. 911-ka z infinity renaissance 90 zagra i to bez stresu ale prawdą jest, że nie będzie to idealna symbioza i ze wzmacniacz ten zacznie błyszczeć dopiero z pokrętłem na godzinie 9 i więcej ! Powyżej godziny 3 zacznie jej delikatnie brakować prądu i dźwięk się lekko wyłoży ale to naprawdę nie ten poziom kastracji jak przy innych popularnych integrach za dużo większe pieniądze ... Prawdą jest też , ze Watkinsy w infinity potrzebują prądu ale mam dowód na to, że nawet 120 - to wattowy Sansui na mosfetach jest w stanie powypluwać w nich głośniki basowe na godzinie 10-tej ...
×
×
  • Utwórz nowe...