Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    8 101
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez audiowit

  1. Czyli u mnie była różnica w jakości xlr do rca.
    To właśnie podkreślałem. Są różne gusty i sposoby. Jaki byłby świat bez różnorodności.W pełni to rozumiem.

    A'propos sporu. Mario ja potrafie w jednym zdaniu w tym samym wyrazie zrobić błąd np. Urządzenie, użądzenie. Nie wstydzę się tego tylko uprzedzam ludzi, że to u mnie normalne i nie jest objawem braku szacunku czy niedbalstwa. Ten typ tak ma. Np w naimie jest twardy start i sympatycy to akceptują, a nie walczą z tym. Obiecałem wiec poprawię. Dajcie mi czas do wieczora.
    Ale dość o tym bo nie o tym wątek.
  2. Zapewniam Cię, że to nie żaden objaw braku szacunku. Miałem poprawić przy komputerze jak wcześniej pisaliśmy. Jeśli Cię to uraziło to mi przykro. A skoro mnie traktujesz jak gówniarza(choć nim nie jestem) to zamilknę. Zwrócenie mi uwagi by wystarczyło. Poza tym wydawało mi się, że ważne jest meritum.
    A skoro jesteśmy przy takcie i poprawności powinieneś zrobić to na pw.
    Podziw i szacunek dla marki zostaje ale udzielanie się na forum okazuje się nie najlepszym pomysłem.
  3. Dobrze by było porównać różnice na tych samych kablach w wersji rca i xlr. Ja nie miałem takiej możliwości. W moim zestawie jeśli chodzi o wysokie i średnice nie było tego efektu. Bardziej polegało to na tym, że dzwięk stał się bardziej przejrzysty(nie potrafię inaczej tego nazwać). Halas pojawia się przy słuchaniu kiepsko zrealizowanych płytach. Zawodzi wtedy separacja dzwiękow. U mnie jeszcze dochodzi słaba akustyka pomieszczenia czyli odbicia. Przy lepszych płytach ten efekt nie był zwielokrotniony odbiciami.
    Przy takiej jakości trafach jakie są w sansui namawiam tych co nie próbowali żeby choć pożyczyli xlr i zobaczyli czy warto.
    Powiem jeszcze co dość ważne, co tez było przedmiotem dyskusji, gusty są naprawde różne. Nie lubię ostrych wysokich tonów bo mnie drażnia i odbierają przyjemność ze słuchania muzyki ale też nie przepadam za miękkim basem. Musi byc punktowy a najlepiej taki jaki wydobywa sie z instrumentów. Dobrze to słychać w jazzie gdzie jest dużo klasycznych instrumentów i w muzyce poważnej. W elektronicznej jest to raczej niemożliwe bo łatwo zafałszować ''co autor miał na myśli''. Na tej podstawie ustawiałem sprzęt i na moje ucho najlepiej brzmi na xlr.
    Dyskusyjny był bas w moich kolumnach bo znacznie go odchudziłem podnosząc 37cm kolumny. Nad tym się jeszcze zastanowię bo chłopaki zwrócili mi na to uwagę i za co również im dziękuję. Musze się jeszcze osłuchać.
    Po przejściu sygnału przez pre ulega on większemu lub mniejszemu zniekształceniu lub jak kto woli ukształtowaniu co pociąga szereg innych konsekwencji w prezentacji muzyki. Używając xlr unika się tego.
  4. U mnie zwykle miedziane xlr bez żadnych domieszek daje rade(550zl ja dałem za używane 200;). Słuchalem na rca i rożnica, która od razu rzuciła mi się w uszy to podkolorowanie dzwięku. Jako, ze staram się dążyć do jak największej neutralności to wybór był prosty. Minusy takiego słuchania to, ze nie działają żadne korekcje i upiększacze(dla mnie to akurat nie minus) i to, ze kiepsko zrealizowane płyty są po prostu kiepskie. Sansui od razu to wytknie. Natomiast dobrze zrealizowane plyty sa bajeczne. Np Ques 11 (dzięki) pożyczył mi japońska wersje Kraftwerka to musiałem szczękę zbierać z podłogi icon_wink.gif. Z mojej skromnej kolekcji płyt tylko kilku egzemplarzom nie mam niż do zarzucenia.
    Wracając do xlrow. Pozostaje regulacja doborem komponentów audio lub ich rozstawieniem. I tu znów się pojawiają różnice bo ten woli taką, a inny inną prezentację dzwięku. No nie wiem. Mnie ten dzwięk prosto ze źródła najbardziej odpowiada i mogę zrozumieć to, że innym podoba się coś innego.

    Domyślam się tez(Pawle popraw mnie jeśli się mylę), że pre stosowane w różnych integrach też są różne i efekt ich użycia różni się w poszczególnych modelach sansui.
  5. No wlasnie. Wlasnie jestem po przesluchaniu plyty. Byla to Madonna ''Confession on a dance floor''. Mozna nie lubic Madonny ani tego rodzaju muzyki ale trzeba przyznac, ze jest pozadną firmą i ta płyta realizacyjnie jest genialna. Pracowali nad nią najlepsi tego świata.
    Pygar, sam nie wiem bo się zasłuchałem w muzykę icon_smile.gif. Musze nieobiektywnie stwierdzić, że mam sprzęt o którym niektórzy mogą tylko pomarzyć.
    Zrobiłem takie same podkładki pod kolumny bo jeszcze przez tą przerwę świąteczną nie zaopatrzyłem się w kolce. I teraz nie wiem który z zabiegów przyniósł zmianę. Poszerzyła się scena, zróżnicowały sie wybrzmienia. Bas się zrobił bardziej aksamitny. Plyta ta dosc energetyczna swoim cieplem prawie mnie uspila icon_smile.gif. Miod plynoł z głośników.
    Te sansuje sp-x9000 bardzo dobrze się sprawują. Słuchałem na godz 9 00 na zrodle przyciszonym do 20dB(dziecko śpi) i wszystko doskonale słychać.
    Jestem ciekaw czy chłopakom sansujowcom z krk się spodobają.

    Reasumując. Myślę, że mogę podnieść cenę gąbek do 2zł icon_wink.gif
  6. Myslalem dzis caly dzien o tych podkladkach. Oczywiscie jestem sceptycznie nastawiony no ale jak miliony tak stawiaja odtwarzacze to nie bede gorszy icon_wink.gif. Mozliwosci przewinelo sie wiele ale zadna nie byla innowacyjna, ekstrawagancka ani spektakullarna. No i eureka!!!. Od razu ostrzegam, ze rozwiazanie juz zastrzeglem w urzedzie patentowym. Bede dostawal od kazdej podkladki 1zl. A producenci vodoo akcesoriow mnie znienawidza icon_wink.gif.

    Bierzemy twarda gabke od izolacji rur. Tniemy ile potrzebujemy i mamy. Odtwarzacz juz wisi. Na zdjeciu przykladowa gabka.

    No i co. Genialny jestem, nie;)

    DSC01446.jpg

  7. Pygar. Standy zdają egzamin. Nareszcie mogę dać na kolumnie na potencjometrze natural,a nie clear. Przy głośniejszym odsłuchu jeszcze bas dudni. Dziś na podłodze przed głośnikami położyłem kołdrę icon_smile.gif i już było dużo lepiej tak, że zacznę od miękkiego dywanu. Standów chyba jednak nie pomaluje bo taki surowy beton jest całkiem ok. Żonie o dziwo też się spodobały.

    Wuwuzela. Różnica między DR ,a mos limited jest taka, że DR bardzo chciałbym mieć, a za mos limited poszedłbym na 10 lat do kamieniołomów zapracować na nią icon_wink.gif
  8. Ciekawe rozwiazanie, nie znałem. VA ciekawe kolumny. Nie masz kłopotu z górą? Tzn masz wzmacniacz vintage, rewelacyjny ale ze starej szkoły czyli zaokrąglona góra. Do tego kolumny ze wspaniałym basem ale też przy nieodpowiednim doborze z gorą niezbyt szczegółową lub jak kto woli zaokrąglonymi konturami. Dobre połączenie, zmieniłbyś coś w torze audio?
    U mnie bas ok, w zasadzie wszystko w pożądku ale w/g mnie trochę brakuje szerokości sceny. Zaznaczam, że kolumny nie stoją jeszcze na kolcach. W/g Ciebie czy w/g Was iść w tym kierunku czy spróbować czegoś innego? Może przesadzam bo mam porównanie tylko w tym torze do kef reference gdzie szczegółowość i szerokość sceny była rewelacyjna. Szkoda tylko, że tak trudna do wysterowania kolumna.

    Acha i jeszcze pytanie. Czy ktoś w Was miał do czynienia z kolumnami Avance serii delta. Łączył z sansujami lub wogóle słuchał. Mało info w sieci. Kolumna jest na głośnikach scan speak.
  9. Pygar. To chyba telepatia. Dzis od poludnia do pierwszej gwiazdki je ciołem,kleiłem,zbijałem kołkami. Wyszły troszkę topornie i jeszcze będą pomalowane na grafitowo ale juz paczki na nich stoją icon_smile.gif. Waga jednego standu to z 70kg!!!. Z ojcem na raty za pomoca roznych pomysłow i patentów znieśliśmy je do gabinetu. Próby przeprowadziłem tylko ze standami od innych paczek i wyszlo ok. Brak silnych mezczyzn w domu a spx 900 waza ze 25-30kg.Wys standu 37cm. O brak basu nie musze sie martwic icon_smile.gif. Jest już wyrazna poprawa. Teraz kolumny dostaną doklejane kolce bo nie będę wiercił w nich dziór i wiecej już z paczek nie wycisnę icon_smile.gif

    Drodzy koledzy Sansujowcy. Życzę Wam zdrowia, spełnienia marzeń i długiego życia w rytmie podawanym przez Sansuje icon_smile.gif i takiej właśnie atmosfery jak tu obecna.
  10. Czubsi. Nie ma czego rozumieć. Miles nie jest "buraczaną menażeria" z tamtego forum tylko normanym gosciem(przynajmniej takim się wydaje icon_wink.gif ) i chciałbym usłyszeć obiektywną opinię.Nie tylko ochy i achy. Nie ma tu zadnego podtekstu.
    Już widze ten banan na twarzy:) choć nie wiem jak wyglada Miles...
    A obiektywna ocena jest trudna bo kazda pliszka swoj ogonek chwali:).

    Od dziś moje sansuje stoją na nowym stoliku. Przychyliłem się do opini Maria i dałem spokój z betonowymi stolikami. Stoi teraz na granicie i kolcach. Zajołem się też standami pod kolumny. Uffff wyzwanie ponad moje siły. Już w sklepie płyta betonowa przycieła mi palec tak, że nie mogłem się ruszyć. Jutro co prawda wigilia ale od samego rana sie wezme za dokonczenie podstawek. W sklepie spotkalem kumpla. Jak mu powiedzialem po co mi ten gruz to sie zaczelo. On ma krella i dali icon_smile.gif pol godz stalismy na parkingu az jego żona się wkurzyła bo z dziećmi przyjechali po choinkę icon_smile.gif. Takie przygody...

    Cześć Luckyguliver!
  11. K-man. No wlasnie o to chodzi zeby zachowac w tym wszystkim klase. Zrozumiec, ze klient czesto wydaje dlugo skladane pieniadze na sprzet mazen i niezadko jest to kilka wyplat:( bo ktos jest pasjonatem. Z drugiej strony podejscie do sprzedawcy, ze nie zawsze ten jest oszustem. Takie cos wypracowalem z gosciem od moich glosnikow. Od poczatku do konca wszystko z pelna kultura. Szuka modelu ktory chce, umawiamy sie na pieniadze i okreslamy zakres prac. Prosi o zaufanie i zaczyna przeglad kolumn w trakcie proponuje rozne opcje bo np wychodzi, ze membrany nie trzymaja parametrow , a tu moze by zawieszenia wymienic. Wszystko oparte o konsultacje mmsami. Wysyla mi gotowe kolumny. Ja je dostaje, a on delikatnie sugeruje, ze lakier to 8 warstw i stolarze wlozyli tyle w to pracy,ze przydalaby sie premia. Ja oceniam i sywierdzam, ze mam najbardziej dosmaczone egzemplarze w tym kraju i z czystym sumieniem wysylam premie. Z takiego ukladu jestem i ja zadowolony i on. Ale do tego trzeba pozadnej firmy i pozadnego klienta:). On tez mowil mi o tym, ze kupuje tylko od zaufanych sprzedawcow z zachodu i podobnie wygladaja transakcje.


    Miles. Na poprzednim forum wybuchl spor na temat 901. Mimo, ze krytykujacymi byla banda troli to chyba chcialbym uslyszec obiektywna recenzje 901. Prosze o szczerosc i dystans do nowego nabytku. Choc miales juz sansui wiec pewnie juz ciezko z obiektywizmem icon_wink.gif. Postaraj sie prosze napisac tez o slabych stronach integry icon_smile.gif
×
×
  • Utwórz nowe...