Skocz do zawartości

A_ndy

Uczestnik
  • Zawartość

    139
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez A_ndy

  1. Sprzęt nowy czy używany... takie pytanie to spore uproszczenie. 

    Jeśli nasz kolega poczuje "żyłkę" audiofila to będzie stale poszukiwał Świętego Graala i na pierwszym systemie nie poprzestanie, wtedy będzie sprzedawał i kupował, sprzedawał i kupował... praktycznie bez końca. Taniej wyjdzie wówczas "obracanie" używanym sprzętem, na nowym traci 50% po zakupie!

    Jeśli nie, to ma szczęście bycia melomanem i nie ma znaczenia co kupi... zazdroszczę ;)

    A tak na poważnie, to warto wg. mnie kupić używane głośniki, wzmacniacz, kable, gramofon lub CD po sprawdzeniu ich stanu. Nowy zawsze lepiej mieć Dac/streamer, bo tu technika zasuwa do przodu a niekiedy gwarancja ma znaczenie gdy coś nie hula.

    Niestety polecanie marek używanego sprzętu to koszmar, wybór 1000 razy większy a jak coś polecić to od razu drożeje... i bądź tu chłopie mądry :(

     

  2. 1 godzinę temu, Yasica napisał:

    Czubsi, chyba nie czytales tego co napisalem ze zrozumieniem ;)

    Paweł dobrze napisał, w Twoim systemie (źródło, kable, głośniki...) MRka/NRA pokazały takie cechy jakie ujawnił/podkreślił Twój system.

    Porównanie tych wzmacniaczy w moim systemie może przynieść inne wrażenia o ich walorach/różnicach i prowadzić do innych wniosków.

    Pozdrawiam, Andrzej

  3. 2 godziny temu, doktormun napisał:

    Dlatego jeżeli ktoś myśli o końcówce, powinien również bezwzględnie myśleć o pre do kompletu, aby mógł w pełni cieszyć się możliwościami zestawu i spać spokojnie.

    Sama końcówka to jednak kalectwo na dłuższą metę. Końcówka + pre to symbioza oczywista i naturalna jak amen w pacierzu. Tylko Nie Mów Nikomu.

     

    To już nie jest takie proste jak piszesz. Wiele odtwarzaczy CD, streamery, dac itd. ma zaimplementowaną wysokiej jakości regulację volume albo i moduł przedwzmacniacza.

    Mam pre C-2105 oraz Esoteric serii K (jak Paweł)... nie ma żadnej przepaści, jest inaczej. Jednemu będzie odpowiadało pre, inny pominie ten element toru. Wyjścia nie będą mieli jedynie użytkowcy gramofonów. 

     

  4. 7 godzin temu, MarekB napisał:

    I to jest najgorsze. Pierwszy opis B-209 w ogóle w internecie (poza danymi technicznymi), nie tylko na Forum.

     

    Tylko 200 sztuk wyprodukowanych, ciekawe ile z nich wciąż gra? Jednym słowem jesteś niemalże zobowiązany do tej recenzji/porównania z lepiej znanym 2105 :) 

    Jeśli rzeczywiście można się wprosić kiedyś na odsłuch, to ja też jestem baaardzo chętny!

    Pozdrawiam, Andrzej

  5. 17 minut temu, MarekB napisał:

    Nieeee. Bardziej "normalnie". Jedno pre (C2105) i dwie końcówki (B2105 i B209), każda podłączona do swojego zestawu kolumn. B209 i B2105 to całkowicie odmienne granie (inna moc, przestrzeń i scena). Tutaj bi-amping nie zdałby egzaminu (chyba).

    Bardzo mnie ciekawi to porównanie, też mam zestaw B/C 2105, więc ciekawy jestem jak w porównaniu do B2105 wypada B-209. Głośniki dobierane były pod cechy konkretnych końcówek? Myślę, że nie tylko mnie ciekawi jak gra to lampowe cacko ;)

  6. Ok hayman, zacząłem to wyjaśnię... w sposób, którego najwyraźniej oczekujesz.

    Szacunek; pisząc o Tobie w poście powyżej używam zwrotów grzecznościowych i traktuję Cię z Wielkiej litery.

    Kultura; użyłem powszechnie zrozumiałego określenia proszę, formując uwagę do Ciebie. 

    Merytorycznie; wyraziłem jasno uwagę o marginalnym znaczeniu zjawiska modyfikacji, który próbujesz "nakręcać".

    Niestety, to raczej Twoje "riposty" przekraczają oczekiwane przez Ciebie standardy. Czy to nie hipokryzja i brak samokrytycyzmu?

  7. MQA jest stratny, ale ten mankament sprytnie wykorzystano jako korzyść?! Dzięki temu formatowi plik łatwiej stremować... niższy bittrade niż analogiczny Flac24bit. To korzyść dla serwisów internetowych. Do tego dochodzi jeszcze zaimplementowana "zawartość" DRM... czyli kontrola użytkownika! No i oczywiście wymiana sprzętu, producenci muszą produkować nowe urządzenia :)

    I kto tu korzysta? Serwisy streamowe (mniejsze wymagania streamingu), wytwórnie płytowe (kontrola użytkownika) i producenci (nowy sprzęt).

    Natomiast audiofile mogą czuć się w pełni nabici w butelkę, nie dość że komplikacje z nowym formatem, to przy tym żadna korzyść w jakości!

     

    PS. warto poczytać

    https://audiophilestyle.com/ca/reviews/mqa-a-review-of-controversies-concerns-and-cautions-r701/

  8. Dnia 25.04.2019 o 22:36, hayman napisał:

    3-5 tyś. Pln to z robocizną czy same części? - jak rozumiem kondensatory i rezystory w ilości +/- trzydzieści sztuk na wzmacniacz. tak dopytuję z ciekawości,  nie żeby pognębić kogokolwiek. ogólnie to dość ciekawe jest samo w sobie, że tak niewielkim kosztem można zrobić sobie topowy wzmacniacz. lepszy niż topowe markowe fabryczne.  

     

    Rozumiem "sens" i ironię w Twojej wypowiedzi, jednak to samo mógłbyś insynuować na forach DIY lampowych wzmacniaczy... choć tam też by Cię pewnie "zlekceważyli"...  odpuść więc proszę tą retorykę, bo zamiast o Sansui czytam wciąż o kondensatorach. Przypomnę, że modyfikacjami zainteresowany jest może procencik użytkowników a temat traktowany jest raczej jako ciekawostka a nie kierunek do naśladowania.

     

  9. 1 minutę temu, Fortepiano napisał:

    Tak macie duże prawdopodobieństwo bycia naciągnionym. Takich kabli zasilających 30 K nie polecał.

    Dla mnie ta zabawa to przyjemność, paru z nas ma ostatnie wysokie modele Sansui i lubi dopieszczać resztę toru. Ja mam zasadę nie kupować nowego, szczególnie nowości. Czyli przykładowo kupię kabel za 30k, jako używkę za 10k... jak mi się poszczęści ;)

    Gdybym stale rozważał na co wydać te "wolne" 10k, to bym może kupił reprodukcję Monet'a albo nowy TV... wiem tylko, że nowego Sansui już nie dostanę :)

     

  10. 37 minut temu, Fortepiano napisał:

     

    Gdyby tak odjąć od kabla domniemany prestiż, wyjatkowość pudełka i nazwy zostawić same materiały, koszt wytworzenia okazałby się 10 lub więcej razy mniejszy. Ja to widzę powszechnie na rynku audio dlatego wykonałem swój wpis. 

    Rozmawiałem z pewnym prezenterem po wysłuchaniu monobloków Accuphase. Powiedział mi w osobistej rozmowie, że bardzo duża część kabli to po prostu ściema ładnie zapakowana.

     

    Czyli Pan prezenter powiedział, że bardzo duża część kabli to ściema... ale które? Czyli trzeba zaryzykować? Ocenić samemu, dokonać selekcji... lub poradzić się... ale kogo?

    Pytałeś może, czy są kable warte te 30 kzł? Które to? Może to byłaby wartościowa informacja :)

  11. 12 godzin temu, Fortepiano napisał:

    Zamiast odmawiać mi rozumu lub przypominać mi, że go posiadam zdecydowanie lepszym argumentem w dyskusji jest uzasadnienie kosztu takiego kabla.

     

    Uzasadnieniem jest popyt, jeśli są nabywcy to wystarcza dla określenia zasadności takiej ceny. Masz chyba świadomość, że płacisz za materiał, technologię, jakość i wyjątkowość. Szczególnie ostatni aspekt jest nie do ocenienia, za małą produkcję płacimy wielokroć więcej... ale jaki prestiż :)

    Szukasz dziury w całym, skąd wiesz ile kosztowałoby nowe Sansui dziś, nie 20 letni egzemplarz, ale nowy... mając świadomość że kiedyś próbowali konkurować z Accuphase.

    Czy miałbyś pretensje do klienta kupującego Accuphase A-75 o to, że kupuje do niego kabel zasilający za 30 kzł? A teraz, jeśli uznać że używany sprzęt można zasilać nowymi akcesoriami... to jak sensowne ustalać kryteria cenowe? Sprzęt za 70 tys.zł po roku jest już wart 30... to do takiego już kabel za 30kzł nie pasuje???

     

  12. Esoteric K-05 to transport (P-05) i dac (D-05) w jednym pudle, dzięki temu mogę wykorzystać jego przetwornik c/a. Zabawa z komputerem trochę mnie przerażała, tak od strony hardwarowej jak i oprogramowania. Lumin to zgrabny transport z umspamplerem i wewnętrznymi zegarami. Dla takiego lesera jak ja idealny :)

    Zasadniczo to jakość materiału (nagrania/pliki) stanowi o końcowym rezultacie... plik plikowi nie równy :)

    IMG_0507.thumb.JPG.a72fdcbc941cd24d50117cb8a2b9a95d.JPG

  13. Używam Esotrica K-05 jako napęd dla CD/SACD oraz jako daca do transportu Lumina.

    O dziwo, przy na prawdę dobrym materiale (DSD, 24/352,8) wolę pliki... a mam sporo płyt SACD.  Sygnał do Daca "idzie" po coaxialu a Lumin robi za transport/upsampler.

    Z założenia pliki miały mi zapewnić komfort i wygodę... wyszło znacznie lepiej :)

  14. 52 minuty temu, 1Ender napisał:

    Dziękuję za odpowiedzi. 

    @Samcro  ten gramofon sonego jest przejściowy, na parę miesięcy może rok. Teraz mam trochę innych wydatków. Najwcześniej za pół roku, myślę że będę mieć coś odłożone. Do tego czasu musi wystarczyć. Chyba, że ktoś ma inne propozycje gramofonu ze wzmacniaczem do 150 zł? To by nie zasmiecać wątku proszę o ewentualne sugestie - poniżej link.

    Dziękuję i pozdrawiam 

     

    Zdaje się, że kolega 1Ender ma szczęście bycia melomanem a nie audiofilem! Skoro dostęp do sklepu z płytami jest punktem wyjścia, to ten Sony z wbudowanym pre zamyka temat na parę miesięcy....

    Potem trzeba, tak jak zasugerował @Samcro: zapomnieć o zewnętrznym pre do czasu zakupu porządnego gramofonu, posłuchać Sansui, upolować okazję, kupić zewnętrzy dac do plików, wymienić gramofon, itd... cały czas słuchając dobrej muzy :)

    Pozdrawiam, Andrzej

     

  15. 40 minut temu, BR-20T napisał:

    15533494051765618645635332127815.jpg

     

    BR-20T zauważyłem  mini radyjko Sonego... też mam takie cacuszko :}

     

    Wciąż mile wspominam czasy, kiedy miałem G-8000. Słuchałem dużo radia i do dziś żałuję, że go sprzedałem :(

    Seria G-X000 jest śliczna i warta przesłuchania, może trafić w gust. Miałem też okazję słuchać i szczerze polecam amplitunery Sansui 9090db oraz lampowy 1000A.

     

    PS. W serii G dodatkowo oko cieszyły te wielkie gałki...

    491760730_bigknobs.jpg.f2a90bce38b65d677c25dd88549f14b7.jpg

     

  16. Dnia 14.03.2019 o 10:36, ciszyn11 napisał:

    No właśnie nie wiem. DAC pokazuje na wyświetlaczu 96, ale czy to jest pełne MQA, to nie mam pojęcia. Gdzieś czytałem, że dla pełnego MQA trzeba, żeby zarówno streamer i dac potrafił to dekodować programowo.

    Nie ma takiej potrzeby, jeśli streamer dekoduje MQA to Dac nie musi... trzeba tylko pamiętać o prawidłowym ustawieniu opcji MQA w menu streamera.

    Niektóre urządzenia dają użytkownikowi wybór: blokowanie sygnału MQA / dekodowanie sygnału MQA / przesyłanie dalej zakodowanego sygnału MQA.

    Pozdrawiam, Andrzej

  17. 1 minutę temu, Samcro napisał:

    Gdańsk.... wizyta u @Mario10007  zalega mi już jakiś czas..... 

    8 stycznia mam spotkanie służbowe na północy....w każdym bądź razie będę bliżej Gdańska niż dalej, bo jakieś 100 km myślę....może wtedy się uda.

    Byłoby fajnie.

    Nie ma problemu, może i Mariusz znajdzie czas. Jestem na miejscu, wysyłam swój kontakt na priv :)

×
×
  • Utwórz nowe...