Skocz do zawartości

Samcro

Uczestnik
  • Zawartość

    761
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Samcro

  1. Pod Akustyki. Wiesz przecież, jak reaguję na samą myśl o jakiejkolwiek kombinacji w salonie i przesuwaniu / przenoszeniu tych ciężarów. Z Evo oba miałyby łatwiej -------------------------------------- Wczorajszy odsłuch bardzo fajny. Co prawda dla mnie nie było specjalnych zaskoczeń i nic się nie przewartościowało: AU-07 to nadal integra, która najbardziej ze wszystkich Alph mi odpowiada brzmieniowo. Każda ze słuchanych to ta sama, bardzo wysoka jakość dźwięku, tyle tylko, ze w każdym z nich trochę inaczej podana. Natomiast dla Kolegi Pawła było to ciekawe doświadczenie, porównać MR, XR i AU-07. XR jedyna w swoim rodzaju, to inna sprawa. A Paweł - cóż, jeszcze jeden bardzo pozytywnie zakręcony, uwielbiający muzykę i trzeźwo podchodzący do audio człowiek, który został "zarażony" AU-07. Fajnie, że niedaleko mieszka A czasu, podobnie jak w innych odsłuchowych przypadkach było stanowczo za mało. Z innej beczki . mam do sprzedania w bdb stanie tuner TU-719. W pełni sprawny, wizualnie - na "5-" . Gdyby ktoś chciał, to zapraszam w wiadomości prywatnej.
  2. Dokładnie tak. Moje były dla 607 ltd za ciężkie tak więc niechętnie bo niechętnie, ale rozstałem się zarówno z 607 jak i 9070 ltd, do której też trochę inne kolumny musiałyby być niż te, które mam. Gdybyś jeszcze wtedy miał Proac czy co tam miałeś, bo nie pamiętam, na których grałeś z 607 premium, to byśmy inaczej rozmawiali. Ale ta 607 XR to jest trochę coś innego. Ona po prostu nie powinna tak grać. chociaż... może to kwestia tego, że obecnie wszystko jest bardziej dopasowane niż wtedy. gdy zaczynałem z 707XR... pewnie trochę tak. Zresztą ty bywałeś u mnie najczęściej to sam wiesz. Będę musiał się zmobilizować i ją rozkręcić, żeby zobaczyć, co w środku siedzi, bo powiem szczerze, że nawet do niej nie zaglądałem. Ale to nie dzisiaj, bo dzisiaj z jednym z Kolegów, który ma 907MR zacznie się za chwilę się odsłuchowo-porównawcze popołudnie: AU-07, 907XR i 907MR ...
  3. To ja napiszę tak.. Jakiś czas temu wpadł mi w ręce 607XR. Piękny, czarny, żadnych rys itp. na obudowie, prawie jakby wyjechał z fabryki wczoraj. Po podłączeniu go okazało się, że niebywale mnie zaskoczył. Mam 907XR, miałem 707 XR i wydaje mi się, że pamiętam różnicę między 907 a 707, więc miałem jakieś wyobrażenie, jak 607 powinna grać. Czyli różnica powinna być łatwo wyczuwalna i stosunkowo duża. Otóż nic bardziej błędnego. Ta 607XR zagrała tak, jak....wydawałoby się grać nie powinna. Detale, przestrzeń, scena...trzeba się wsłuchać, żeby poczuć różnicę. NO i jeszcze ta niesamowita żywiołowość i naturalność, która najbardziej ze wszystkich Alph charakteryzuje modele serii XR właśnie .... Bardzo bardzo mocno pozytywnie zostałem zaskoczony. Co zresztą potwierdza jeden z wcześniejszych wpisów Mario100007, który też miał okazję tej integry posłuchać, i to nawet wcześniej niż ja. Tak więc tak to. Niestety nie zostaje ze mną, bo brak miejsca i opór piękniejszej połowy się pojawił, i to dość zdecydowany. A dziecko powiedziało, że ten denon co go ma to mu wystarcza Więc gdyby ktoś chciał zacząć przygodę z Sansui za niewielkie pieniądze, ale za to na bardzo przyzwoitym poziomie to zapraszam na PW.. Zdjęcia robione dwa tygodnie temu zaraz po przywiezieniu do domu.
  4. Ponieważ nie jestem zwolennikiem słuchawek, więc nigdy nawet nie spróbowałem. Mimo że jakieś i to całkiem przyzwoite by się w domu znalazły
  5. Zastanawia mnie zawsze, co kieruje tymi, którzy wchodzą na forum (jakiekolwiek) i piszą coś tylko po to, by rozpętać mniejszą lub większą awanturę. Czy na innych klubach też to robicie? Wybieracie sobie nick "soniacz" lub "akufejs" i jedziecie bez większego (lub żadnego) składu i ładu po marce? Nie wiem, bo rzadko bywam na innych klubach. Pytanie potraktujcie jako retoryczne. @Fafniak może nie były najbardziej kulturalne na świecie, to fakt. Ale czasem nie ma wyjścia jak tylko napisać coś ostrzej. A jestem pewien, że gdyby została przekroczona pewna granica (nawet przez najbardziej "zasłużonych" użytkowników) Moderacja by zareagowała także w ich przypadku. Szkoda tylko, że wśród tych nie zgadzających się nie ma nikogo, kto przedstawi jakieś konkretne fakty - to i to porównywałem, to i tu UWAŻAM że jest tak i tak. Przynajmniej ja takich nie pamiętam. Poza tym - klub miłośników jakiejkolwiek marki jest z założenia dla miłośników, a nie dla wypisywania, co innego jest lepsze i to w dodatku bez podania faktów. W sumie to byłoby dobrze dla wszystkich, gdyby powstał wątek o porównaniach sprzętów różnych producentów, w tych samych warunkach, jednym miejscu...ale czy to jest możliwe? Niektórzy z Was znają przecież historię kilku odsłuchów porównawczych i wiedzą, jak się zakończyły. Po prostu każdy broni swojego i tak było, jest i będzie. A teraz troszkę o SANSUI Odwiedziłem wczoraj, dosłownie na chwilę Mario10007 po chyba dwóch latach (???). Ponieważ w ogóle nie miałem czasu, więc podejrzewam, że tylko jakieś 15 minut, 3 utwory może... Ilość szczegółów, detali, planktonu....NIGDY czegoś takiego nie słyszałem. Dosłownie może zakręcić się w głowie. Może nie do końca podobał mi się sposób prezentacji niskich tonów ( lub jestem przyzwyczajony do innych przetworników, bo tak w sumie jest) i trzeba by usiąść na kilka godzin żeby się dokładnie wsłuchać... Generalnie różnica wczoraj i z poprzedniej wizyty OLBRZYMIA. NRA z tego co wiem nieruszana, natomiast wykonane "czary mary" na CD Alpha 607 oraz trafo "postawione" od początku, całe okablowanie, akustyka... "Czary mary" - znaczy, że robione bez ingerencji w elektronikę: tylko dodatkowe ekranowania, izolacje itp.. Wydawało mi się, że u mnie jest naprawdę przyzwoicie, ale do tego, co ma Mariusz mam lata świetlne. Widać olbrzymią wiedzę, zaangażowanie i czas, który był potrzebny do osiągnięcia takiego efektu, Ja bym już nic tam nie kombinował Jak dla mnie świetna robota, Mariusz.
  6. No w końcu coś napisałeś o NRA...miałem dzwonić w tej sprawie do Ciebie. O czarnych nic nie pisz , bo nie do końca jesteśmy pewni przecież, czy nie strzeliło im do głowy i nie zrobili kilku sztuk, tak jak z2103, AU-07 i innymi. Wiesz, jak jest.
  7. Jeżeli kupiłeś z pewnego źródła to najlepiej nie ruszać. Pewne tzn od jakiegoś poleconego człowieka, fana. Z pewnego źródła najczęściej będzie przeglądniete, niejednokrotnie rozebrane na części pierwsze, sprawdzone, wyczyszczone, złożone i ustawione. Później jeżeli zapewnisz mu normalne warunki pracy to nie ma co kombinować, czyli rozkręcać itp. można po jakimś czasie sprawdzić, czy trzyma ustawienia. Ale jeżeli kupisz od kogoś u kogo grał jakiś czas, to nie ma co, naprawdę. Co innego, gdy kupisz z niewiadomego źródła czy z zagranicy, z Japonii. Wówczas szukasz kogoś, kto wszystko w/w Ci zrobi, bo nie znasz historii sprzętu. Czy coś później się może wydarzyć? Oczywiście, ale to zawsze może, nawet z nowym sprzętem. Ja nie słyszałem co prawda, żeby jakaś Integra czy końcówka Sansui komuś padła w normalnym użytkowaniu. Jeżeli już, to są to przypadki wynikające z głupoty użytkownika, jak np zabawa kablami na włączonym wzmacniaczu. I moim zdaniem powyższe odnosi się do każdego sprzętu vintage, nie tylko Sansui. A nawet do każdego używanego.
  8. Misiek Od tego są fora fanów lub wielbicieli danej marki i ciężko oczekiwać, żeby było inaczej. Trzeba kupować z głową, a wydawanie, jak napisałeś 10-20k na klocek bez posłuchania, zaznajomienia się czy przynajmniej przekonania, że CHCESZ ten klocek mieć to niezależnie od ilości kasy jaką masz to już nie rozrzutność, ale nawet głupota. I nic to nie ma do faktu ,czy się do tego, przyznasz czy nie... Jeżeli nie jesteś mocno osłuchany lub zdecydowany na coś konkretnego, to może lepiej zacząć niżej (no. 707) żeby się przekonać, czy Ci leży lub nie. Może poznaj kogoś, pojedź, posłuchaj....opcji jest co najmniej kilka. Samo Sansui nie gra, podobnie jak żadna inna marka. Gra system, i o tym warto też pamiętać. Jak dobrze dobierzesz elementy będziesz zadowolony. Jak źle -to nie. No i przecież nie musisz mieć Sansui...
  9. Ja grałem różnymi Sansui z JBL 4412. Nie było problemu z niczym. Jako monitory studyjne fajnie pokazywały różnice w graniu różnych modeli Sansui. Akustyką zawsze trzeba się trochę pobawić. A te 4412 mam do sprzedania. I jeszcze jedno ważne - trzeba lubić taki sposób grania, jak dają 4412.
  10. jakoś ostatnimi czasy czarne zestawy podobają mi się coraz bardziej...taki ostatnio widziałem:
  11. Niewątpliwie gra urokliwie. Ale nie W Kendrick Sound, tylko w salonie piękności Gaia. Anyway, jak mawiają Indianie : najważniejsze to dobrać odpowiednie komponenty. BO JBL po odnowieniu w Kendrick na pewno są o wiele droższe niż ta 607. Kiedyś się przymierzałem do podobnych manewrów na moich JBL Studio Monitor 4412 (do kupienia jakby ktoś chciał ) i cenowo wyszło drogo. Ale nie jest powiedziane, że tego kiedyś nie zrobię dla rozrywki....tylko wtedy już nie będą do sprzedania. Inna kwestia, to Sansui gra dobrze z JBL...część modeli kolumn Sansui była robiona przez chwilę przez JBL a później bardzo mocno współpracowali, z tego co wiem. Ale co ja tam wiem
  12. Witam Koleżeństwo Poszukuję DOBREGO, SPRAWDZONEGO I RZETELNEGO serwisu / miejsca / człowieka, który zaglądnie do moich CD . Ktoś. coś...? Lokalizacja w kraju nie ma specjalnego znaczenia.
  13. W sumie to w tej audio zabawie właśnie o radość ze słuchania chodzi... A to że jest różnica to nie ma dwóch zdań. Ja pamiętam jak kiedyś do 707XR, która byłą bardzo dobrze grającym wzmakiem dojechała 907. Niby nic, troszkę lepiej tu, troche lepiej tam...ale w druga stronę jak posłuchałem przed sprzedażą 707 - powiem tak: różnica ogromna.
  14. Jak niektórzy z Kolegów wiedzą, redukuję swoją kolekcję Sansui. Obecnie na sprzedaż mam: AU-07 907 Limited. Poważnych i poważnie zainteresowanych zapraszam na prv.
  15. Na dzisiaj brak wniosków - za krótko. Ale jest moc. Wiesz jak u mnie jest -najchetniej wszystko by zostało i jeszcze coś bym kupil.
  16. Maciek No i właśnie dlatego ja kupiłem myślałem, że będzie ciężko znaleźć itp a tu bez problemu nówka sztuka. Numer dwa zdecydowanie tak, dla mnie jeszcze: Cafe Royal (6) Brussels - Paris (9) The last time II (17) Memories are made for this (19) I nie trzeba żadnych super audiofilskich wydań, wystarczy dobrze zrealizowana płyta. Podobne w klimacie dla mnie są tez OST z filmów "Bandyta" i "Braterstwo wilków". Bandyta może nie tak dobrze zrobiony, ale "Le pacte des loups" już tak. p.s. płyta piękna, ale żonę Twoją podziwiam, że słucha tej płyty w samochodzie.
  17. Najbardziej to brakuje wolnego czasu właśnie. Ale jakoś tego nikt nie chce odstąpić ...
  18. Witek, Na razie rozgrzewa się. Ale chyba virtuoso trzeba będzie podmienić z czymś. W pewnych rejestrach, szczególnie w wokalach pojawia się coś, co nie dokońca mi się podoba...ale ryja nie drze Piorut, Pytanie, czy będzie miała tyle czasu ... Wszystkie w jednym miejscu to tylko na chwilę. Najgorsze może być, że znowu mi namiesza w głowie ....
  19. Maciek Jak już będzie słuchane, to wyląduje tu wszystko, bo skoro będzie tu trafo, to i AU-07, i limited i xr i 917 też. Najwyżej wyjazd zrobi Kenwood , se88 i tu9900, żeby zrobić miejsce.. A tego porównania, o którym piszesz, to sam jestem ciekaw...może będzie to przyczynek do kolejnej decyzji, a może tylko namiesza bardziej mi w głowie... Później, gdy wszystko osiągnie docelową liczbę będę się bawił, ale już bez kupowania...do posłuchania jest jeszcze kilka Sansui, które co prawda nie wiem,czy chciałbym mieć, ale posłuchać na pewno. Myślę o takich rodzynkach jak 1111, 9900, ba/ca... Tak po prostu żeby posłuchać i mieć swoje zdanie. Chętnie też b/c 2301, jest w Wwie zestaw, który podejrzewam będę mógł wypożyczyć.... chyba. Idą wakacje, rodzinę się wyślę gdzieś na kilka dni albo tygodni.... I się zobaczy. Po Twojej wizycie musiałem kupić i kupiłem to: Podłączyłem 2105 do EVO....i po dwóch kawałkach wiem, że potrzebuję drugie EVO. Co do tego, czy gra lepiej niż to drugie ....to potrzebuje kilku dni. Na pewno od razu słychać, że to MOS.
  20. Na początek zapnę tak, jak teraz jest...później zobaczymy. A całości nie mam zamiaru stąd zabierać do momentu, gdy przyjedziesz
×
×
  • Utwórz nowe...