valantor
Uczestnik-
Zawartość
30 -
Dołączył
-
Ostatnio
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Kraków
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Ok, decyzja podjęta 🙂 Parę szybkich słów na temat jednego i drugiego urządzenia może komuś się przyda w przyszłości. Wygląd: Wiadomo, kwestia gustu. Do mnie mocniej przemawiał Lyngdorf, wykonanie top. NADowi też trzeba oddać, że wykonanie solidne, do tego fajny smaczek z podświetlanym logo od góry urządzenia. Wyświetlacz to dla mnie w najlepszym wypadku cecha neutralna Sterowanie/Apka Lyngdorf pilota nie, w NADzie nie używałem. HDMI arc działa jak trzeba. Apka NADa dopieszczona i nowoczesna. W przypadku Lyngdorfa już trochę trąci myszką, sprawia trochę chałupnicze wrażenie. Oba urządzenia bez problemu się połączyły z wifi, żadnych uwag. Odsłuch: Przesiadka z Arcama A19, którego miałem 8 lat. Głównie zależało mi na tym, żeby wejść w XXI wiek pod kątem wygody użytkowania, połączeń etc. Lyngdorf od początku zrobił na mnie kapitalne wrażenie. Detaliczny, dobra dynamika, dużo szczegółów, scena. Generalnie wszystko było na swoim miejscu do tego dźwięk był określił jako gładki ale w pozytywnym znaczeniu. NAD z kolei bardziej ekspresyjny, mocny, wszystkiego było dużo i z początku było fajnie ale miałem takie wrażenie, że dosyć szybko zaczyna mnie lekko męczyć ten dźwięk. Nie mogę natomiast powiedzieć, że zagrał źle i bardzo długo się zastanawiałem czy warto dopłacić było nie było nie takie małe pieniądze do Lyngdorfa. No i tutaj z pomocą przyszła żona 🙂 Zrobiliśmy jeszcze ostatni odsłuch przed ostateczną decyzją (żona była mocno sceptyczna do wywalania takiej kasy na wzmacniacz, ja zresztą też) i totalnie potwierdziła moja spostrzeżenia dotyczące NADa tj. od razu powiedziała że ma coś co ją drażni ten dźwięk, Lyngdorf z kolei dużo bardziej ułożony i przyjemniejszy, podobny do Arcama, którego bardzo lubiła. Odsłuch raczej na nagraniach na których łatwiej się wyłożyć. Pearl Jam "Ten" przy numerze Garden żona totalnie zdissowała NADa. "...And justice for all" ciężko było na NADzie, Opeth, Paradise Lost, Alice in Chains Do tego trochę popu: Sam Smith, Adele, sporo Queen. Z delikatniejszych tematów to London Grammar, Pink Floyd, Norah Jones. Długo by wymieniać i bardzo szeroki wachlarz poszedł na tapet. Koniec końców decyzja była jedna: zostaje Lyngdorf. Czy ta różnica wynikała z korekcji akustyki ? Myślę, że w dużym stopniu, przyznam, że już mi się nie chciało jeszcze porównywać Lyngdorfa z bypassem vs NAD. Szokoda, że NAD nie daje diraca nawet ograniczonego w standardzie. Porównanie byłoby myślę, że jeszcze ciekawsze. Z mojej perspektywy nie będę jednak ryzykował, że a nóż będzie fajnie jak się dokupi licencję i ogarnie mikrofon. Podsumowanie: Oba urządzenia przyjemne i mogą dać dużo satysfakcji. U nas został Lyngdorf natomiast nie oznacza to, że NAD jest słaby czy mu czegoś wybitnie brakuje. Jest jeszcze kwestia ceny, niechętnie ale mogłem sobie pozwolić na powiększenie budżetu i dostałem na urządzenie bardzo dobrą ofertę daleką od ceny katalogowej. W cenie detelicznej tj ok 9tys za Lyngdorfa z pewnością by został NAD.
-
Mam Nada i Lyngdorfa w domu. Jutro napiszę jaka zapadła decyzja Arcam Sa30 mi się wybitnie nie podoba wizualnie, nowa wersja duży postęp ale to już inny budżet
-
Tak akustyka jest jaka jest. Z dźwięku jestem średnio zadowolony i wiem, że w dużej mierze wynika on z pomieszczenia więc dirac albo inne narzędzie mocno kusi. Dzięki za odpowiedź
-
Hej, dzięki za propozycję. Atom bardzo fajny, niestety nie ma wejścia Phono a nie do końca mam ochotę wchodzić w dodatkowe pre
-
valantor zaczął obserwować Arcam A19 + DAC Fiio + Chromecast Audio i NAD C700 v2 czy Lyngdorf 1120
-
Cześć Drodzy Forumowicze, Arcam A19 poszedł w nowe ręce i pora ogarnąć nowy sprzęt Warunki mam mocno zawężone: głębokość szafki 39cm, potrzebne wejścia Phono, Hdmi i do tego streaming przede wszystkim AirPlay. Głównym powodem zmiany była chęć uproszczenia systemu i likwidacja zbędnych klocków, brzmienie też mnie jakoś bardzo nie wciągało. Pomieszczenie ok 25m2, kolumny to Dali Mentor 5. Odsłuch cichy do maksymalnie średniego (mieszkanie w bloku, dzieci etc. ). Muzyka bardzo różna: rock, metal, jazz, blues, elektronika..można wymieniać bez końca. Nie lubię audiofilskiego plumkania i disco polo NAD w Top Hifi jest teraz za 5500, Lyngdorf jest do ogarnięcia za ok 7000zł. Warto dopłacać ? Jedyne co jeszcze spełnia wyśrubowane wymogi to Nad M10 v3 ale tu już budżet byłby radykalnie przekroczony. Onkyo A-50 będzie raczej wystawać po podłączeniu kabli. Dla pomocy zrobione zdjęcie na szybko jak są graty poukładane. Drodzy forumowicze co radzicie ?
-
Przy zakupie bez DACa i Chromecast sam wzmacniacz za 1500
-
Hej, W związku z przesiadką na inny sprzęt dotychczasowy idzie na sprzedaż. Wzmacniacz Arcam A19 zbierający, kapitalne recenzje. Jestem pierwszym i jedynym użytkownikiem, gdzieś w piwnicy powinien być karton ze wszystkimi papierami. Kupiony w Polsce, nie śmierdzi papierosami Na obudowie nie ma żadnej rysy, pilot używany. Do wzmacniacza dorzucam zewnętrzny DAC Fiio i Chromecast Audio. Cena to 1700zł, gratisy to tak lekko 400zł więc cena wydaja mi się OK, natomiast dla forumowiczów zniżka jak najbardziej do ogarnięcia. W razie pytań zachęcam do kontaktu.
-
Że spokojnie w tej powierzchni wystarczyłyby monitory, a oni zaproponowali potężne podłogówki.
-
Hej, z tymi Zensorami/Wilsonami 7 to mocno pojechali moim zdaniem Dla zobrazowania zobacz sobie na zdjęcie i porównaj Mentory 5 z Raptorami 7. Do kolumn będzie jakieś 2,5m orientacyjnie.
-
Jeszcze Rega jest na pewno do rozważenia w tym budżecie i to chyba na tyle IMHO cokolwiek nie weźmiecie będzie dobrze.
-
Dzięki za odpowiedź
-
Konkurs jeszcze żyje ? Od mojej recenzji pojawiła się chyba tylko jeszcze jedna ? Pozdrawiam
-
A to przepraszam Właśnie sprawdziłem u siebie, wszystko tak jak napisał @Elizjum7919.
-
Z tego co się orientuję to nie ma.