-
Zawartość
4 203 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez pacio94
-
Chodziło mi o to, że do obrazu puszczasz, albo HDMI, albo Componentem. Nie tak, że masz z jednej strony tak z drugiej tak. Chyba nie ma wogóle takich kabli, przynajmniej nie spotkałem się. Czyli potrzebujesz: 1x HDMI (amp - TV); 1x OPTICAL (N - amp); 1x COAXIAL (DVD/BR - amp); 2x COMPONENT, albo HDMI (jak sobie chcesz, albo jak będzie taniej; N i DVD/BR - amp)
-
O ile przy Blu-Ray HDMI jest jedyną możliwą i najlepszą opcją, o tyle przy każdym innym podłączeniu w kwestii dźwięku lepiej zastosować coaxiala. Ja dekoder Nki mam podpięty do telewizora COMPONENTem (nie ma problemu z jakimś brakiem kompatybilności HDCP, nie wiem czemu to się wyświetla, a jakość jest ta sama), a do ampa OPTICALem, bo i tak nie trzeba dekodować Dolby True HD czy DTS HD. Myślę, że powinieneś zrobic to tak: Nka - Optical i Component/HDMI do amp DVD - Coaxial i Component/HDMI do amp BR - HDMI do amp Amp z TV - HDMI tylko w ustawieniach zmień na sam obraz PS: Jeśli te głośnikowe dla frontów i centrala są po 5euro to zainteresuj się tymi co ci wyżej podałem, a szczególnie tym drugim to chyba najlepszy kabel cena/jakośc teraz na rynku, niedawno wprowadzony i zdetronizował QEDa, który już dość długo zasiedział się na tym stanowisku
-
Myślę, że kable Monstera to całkiem dobry wybór (o ile nie proponują ci jakiś wysokich cen czyli np. >100zł za 1/1,5m HDMI), są na pewno lepsze od marketowej HAMY czy internetowego KLOTZa, a przy okazji tańsze od QEDa, Van den Hula itp. Klasowo mozna je porównać np. do ProLinka. Moim zdaniem kupienie takich kabli do KD czy budżetowego stereo to najlepszy wybór, ponieważ przy niewygórowanej cenie dostajesz jakość na przyzwoitym poziomie. Co do IC bym się nie zastanawiał. Napisz jednak ile sobie liczą za głośnikowe, bo może dla głośników frontowych warto kupić QEDa Silver Anniversary XT czy Chord Company Carnival SilverScreen.
-
Wiesz dużo łatwiej byłby gdybyś miał PCI w kompie, karty wewnętrzne są bardziej popularne i tańsze, bo nie musi być tego opakowania itd. W takim wypadku jak twój ciężko mi jest coś powiedzieć. W sumie może ta ESI Maya44 byłaby dźwiękowo tak samo dobra, dlatego, że ta M-Audio i ten ESI to są takie centra nagrywania, masz przedwzmacniacz na mikrofon i te różne profesjonalne gniazda. Dobra przejrzałem jeszcze inne opcje i ta Maya44 USB wypada blado, mam niskie współczynniki dynamiki i sygnał/szum. Mam inne rozwiązania: ESI U24XL M-Audio FastTrack USB i jeszcze monitory Samson Resolv A8 Behringer Truth B2031A (Behringera mamy w szkole monitory pasywne i dają rade nawet na bardzo dużych powierzchniach i nawet bas nie słabnie, więc myślę, że to całkiem dobry wybór)
-
1. Gratuluję wyboru na pewno nie zawiedziesz się na większym rozmiarze. 2. Kable najlepiej umieścić w jakiejś rurce PCV (np. hydraulicznej) powiedzmy o średnicy 3cm. Taką rurkę wpuszczasz w ścianę, a kable później możesz dowolnie przeciągać jakie chcesz. Są na rynku dostępne gniazdka z gniazdami AV, ale na takiej przejściówce tracisz jakość, a dodatkowo raz zrobione nie pozwala na przeróbki, a w taką rurkę wkładasz co chcesz i nic nie widać. 3. Technologia 100/120Hz itp. jest dość sporna jedni uważają, że nic nie daje, inni są zachwyceni. Prawdą jest, że nie nadaje się takich sygnałów, ale na ogół to nadaje większej płynności dynamicznym sceną. To nie jest nawet czysto widoczna zmiana, po prostu znikają nam te zamazane czy schodkowane linie. 4. S-video to jedno ze standardowych gniazd do przesyłu obrazu. Jakościowo wygląda to tak (od najgorszych do najlepszych): COMPOSITE (RCA/CHINCH), S-VIDEO, SCART (EURO), COMPONENT, HDMI (dwa ostatnie równorzędne w obrazie)
-
Wiesz, tańsza karta to jest np. ESI Maya44, ale moim skromnym zdaniem jest ona jakaś taka niezbyt przekonująca. Jej wykonanie w porównaniu do tych studyjnych USB pozostwia wiele do życzenia. Tylko nie rozumiem do końca twoich rozterek przecież na początku chciałeś kartę za 1000zł + głośniki BOSE, a tu masz dobre monitory i kartę na 800zł i jest nie tak???
-
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
2xB Pewnie V2 jest lepsza, może nawet dużo to może ocenić tylko osoba, która porównywała je bezpośrednio. Jednak chcę zauważyć, że porónujemy go z 640, a tu nie mam wątpliwość, że będzie lepszy, bo różnica cenowa jest dość znaczna i jest to budżetowo chyba największa luka w ofercie. -
Monitorów aktywnych w takim konwencjonalnym systemie hi-fi w domu wogóle się nie używa (zwróć uwagę na konwecjonalnym), na ogół tego typu konstrukcje są stosowane w studiach (od tego "monitory studyjne"), albo w najtańszych konstrukcjach (czyt. głośniki komputerowe). Jednak w twoim przypadku są one jak najbardziej na miejscu, bo potrzebujesz sprzętu, który jest łatwy (stosunkowo) to przemieszczania, a zarazem takiego, który wiernie odtworzy twoją bibliotekę. Co do prądożerności przy monitorach pobór mocy jest w granicach 70-100W na kanał (czyli zestaw 2.0 mamy ~150-200W), a normalny wzmacniacz stereo pobiera koło 250W (taki słaby, bo są konstrukcje <wcale nie bardzo drogie> np. Yamaha AX700/A1000, które pobierają po 500, 600 czy 1000W). Jakość dźwięku myślę, że nie zawiodą cię takie monitorki jednak jest to trochę nieuprzejmy sprzęt, bo różnicowanie nagrań na pewno będzie bardzo duże z racji wysokiej wierności, która w studiu jest podstawą.
-
Podałem to tylko przykładowo, wogóle ten pomysł z monitorami studyjnymi był spontaniczny, po prostu dałem ci kolejną możliwość do przemyślenia. Jeśli już jesteś zdecydowany na tego typu rozwiązanie to myślę, że walka powinna się rozegrać między ESI, M-Audio i Mackie. Wszystkie pracują w bi-ampie (odzielnne zasilanie dla obu głośników) przy czym Mackie ma największą różnicę w mocy (1:2) co może nam sugerować, że bas będzie najmocniejszy (to nie jest do końca odpowiednie słowo, ale mam nadzieję, że mnie rozumiesz). Poza tym Mackie jest też największy, a przy 15m2 małem monitory mogą nie dać rady (nie wspominając o grze w innych miejscach, ten twój tzw. "plener").
-
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
Spokojnie na pewno nie stracisz na jakości jeśli kupisz lepszy, a to, że w całym zesatwie będzie on trochę na wyrost nie jest wcale złe. 2000zł za 840 to rzeczywiście super cena i tutaj już wcale Harman w kinie nie będzie miał takiej przewagi, bo mocowo już przegrywa, a CA z dynamiką nie ma problemów. W sumie 840 to już powinniśmy porównać z HK990, ale za 2000zł to go raczej nie kupisz. Myślę, że za tą cenę warto wziąć CA. Jaki masz wyświetlacz (TV/projektor) SD, HD-Ready czy może FullHD i jaka przekątna? Może warto byłoby się zastanowić nad odtwarzaczem Blu-Ray zamiast DVD? Chyba, że nie chcesz kupić wzmaka CA, a odtwarzacza np. Pioneera. W przypadku, gdy zdecydujesz się na całość elektorniki CA (840A v.1 + DVD99) to na kolumny zostaje ci jakieś 2000zł. Czyli budżet jest trochę większy, starczy ci na Klipscha F2, Cantona GLE490, JBLa E90 czy Missiona M35i. Myślę, że w tym przypadku JBLa bym pominął, Missiona chyba tez, a skoncentrowałbym się na Klipschu i Cantonie. Do tych 12m2 lepszy będzie ten pierwszy, bo Canton ma 2x 200mm na basie, a dodatkowo niskie częstotliwości są uwydatnione, a Klipsch poprawi ci jeszcze dynamikę w KD, basu na pewno nie braknie, ale nie powinien dominować. -
Ostatnio vinyle się kręcą. To jest jakieś dziwne zjawisko pomimo, że nie pamiętam czasów, gdy nie było CD, nawet MP3 jest ze mną prawie od zawsze to LP'ki i tak do siebie przyciągają Metallica - Ride the lightining (ta nowa wersja na maxi singlach <płyta 30, na 45RPM>) Iron Maiden - Live after death (zamiennnie z DVD; to dopiero ironia LP'ka mam po ojcu wydanie '85, a DVD dostałem z forum A.D.2008)
-
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
Właśnie o to mi chodziło, w kinie Harman jest ciężki do pobicia, a jeśli chodzi o stereo to już wiadomo kwestia gustu. -
Po pierwsze, albo podpinasz subwoofer kablami głośnikowymi (HIGH LEVEL INPUT) i po wpięciu tych kabli (zamiast bezpośrednio do kolumn frontowych) wychodzisz (HIGH LEVEL OUTPUT) właśnie do ww. frontów, albo (w KD się tego używa, bo masz w ampie wyjście na suba, więc nie ma potrzeby tworzenia dodtkowych punktów degradacji jakości) noramlnie z wyjścia SUB OUT (u ciebie 1RCA=1chinch) do suba 1RCA/2RCA. U ciebie jest 2RCA, więc potrzebujesz kabla z tzw "Y" czyli np. Przykład kabla "Y" Wtedy pojedynczy koniec masz wpięty do ampa, a podwójny do suba i tyle. Jeśli coś jest nie zrozumiałe to pytaj, ale myślę, że powinieneś sobie już poradzić Oooops, troszkę się spóźniłem
-
Co do kolumn, jeśli masz zamiar zabierać sprzęt od czasu do czasu w różne miejsca to może warto się zastanowić nad monitorami studyjnymi. Za 1300zł, które ci zostają można myślę znaleźć już całkiem niezłe, a logistycznie będzie dużo łatwiej się z tym poruszać. np. (uporządkowałem je od największych i wyselekcjonowałem takie, które mają duże basowe głośniki i dość nisko schodzą) Mackie MR8 M-Audio BX8a Deluxe ESI nEar08 Omnitronic PMM8 Fostex PM2 MkII Co do tego działania bez PC to szczerze mówiąc nie wiem. Z jednej strony obie karty mają zewnętrzne zasialnie, ale czy to zagra bez sterowników (na kompie) nie wiem.
-
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
Wiesz zaleją basem to pojęcie względne. Nie wiem czy ktoś ci tak powiedział czy próbowałeś, ale mogę cię zapewnić, że takie Klipsche F1 wcale nie dadzą ci za dużo basu na 15m2, szczególnie w kinie. Ja używam moich ES100 na 18m2 i rzeczywiście basu jest dużo, ale moim zdaniem nie za dużo. Jeśli to co piszesz to tylko zasłyszane opinie to spróbuj wypożyczyć podłogówki i sam sprawdź czy ci to będzie pasowało. -
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
W jakim sensie na podstawce, nie do końca rozumiem. Kolumny dzielą się na podstawkowe (do mniejszych pomieszczeń; w KD efektowe) i podłogowe (do większych). Nie jest tak, że przy podłogowym dźwięk się źle rozchodzi czy coś. Nawet byłbym skłonny powiedzieć, że przy podstawkowych masz trudniej, bo musisz dobrać jeszcze dobre standy i to na ogół wychodzi trochę drożej, więc nie jest raczej pożądane przy twoim budżecie. Chociaż przy 15m2 na pewno dały by radę. -
Witam Może zacznijmy od końca. Jakiego formatu masz zamiar słuchać muzyki, czy masz kolekcję CD, czy raczej to wszytko będzie MP3 ewentaulnie FLAC, WAV? Jeśli ma to być format MP3, czy nawet bezstratne formaty, ale całą bibliotekę masz na kompie to lepiej kupić kartę dźwiękową (tylko nie Creativea czy ASUSa, ale Audiotraka <tańsza alternatywa>, albo ESI czy M-Audio). Natomiast jeśli masz sporo CDków to bardziej opłaca się "zbudować" cały zestaw łącznie z odtwarzaczem, a komputer podłączyć zupełnie oddzielnie. PS: Jakie masz złącza <wolne > na płycie głównej w kompie?
-
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
Nie uważam, że HK jest lepszy od CA do rocka, to jest kwestia gustu słuchającego. On po prostu ma większy zapas mocy i niesamowitą dynamikę co pozwala mu na dobrą gre w KD 2.0. Co do kolumn to już ciężka sprawa. Mówisz, że mogą być używki, ale tu nie chcę nic proponować, bo jestem troszkę za młody na ich znajomość. Z tego co dziś: -osobiście używam JBLa, ale z góry trzeba powiedzieć, że to nie jest neutrealna marka i nie każdemu się spodoba ich sposób grania, tak czy inaczej w zestawieniu z H/K w budżetowym kinie są moim zdaniem bezkonkurencyjne, a w stereo bas jest trochę rozlazły (przy mocnym wzmaku i niższym modelu niż mój czyt. mniejszych membranach niskotonowych <mam ES100> nie powinno być problemu) -dalej do kina Klipsch grają z niebywałą dynamiką i bardzo sprężystym basem, pomimo, że mają tuby nie są jakieś ostre; z nimi raczej lepszy byłby Cambridge niż H/K -Mission; angielskie granie, przyjemna średnica, a jednocześnie sporo basu, w stereo super, przy kinie też nieźle, ale lepszy JBL Podsumowując: JBL i Mission; pierwszy lepszy w kinie, a drugi w stereo Klipsch; inna szkoła grania, ale na pewno warte uwagi Najlpeiej byłoby gdybyś poszedł i sam posłuchał, moim faworytem jest H/K + JBL. -
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
Cambridge jest na pewno dobry, może i najlepszy w klasie (normalka, kwestia gustu), jednak mam wątpliwości nad jego przydatnością (nie zrozum mnie źle zagra, ale może znajdzie się coś lepszego) w kinie. Myślę, że tu trzeba elektorniki, która zagra bardzo dynamicznie i będzie miała wystarczająco mocy, żeby pięknie oddawać całą ścieżkę dźwiękową. Szczerze mówiąć jak czytałem twój pierwszy post od razu na myśl przyszedł mi Harman/Kardon (w tej kwocie HK980 + DVD49). Moim zdaniem w kinie będzie super, do rocka, metalu itp. też, ale ten jazz trochę zbił mnie z tropu. Odpowiadając na twoje pytania: 1. Zestaw 2.0 spokojnie poradzi sobie z całą ścieżką dźwiękową filmów, a może się okazać, że uzyskasz więcej szczegółów. 2. Pewnie w tym pomieszczeniu dałbyś radę rozstawić 5.1, ale to musiałby być zestaw typu JBLa CS czy H/K HKTS. W kinie jest ok (mam H/K HKTS7BQ), ale do muzyki to one się średnio nadają. -
Kino domowe czy wzmaczniacz i pare kolumn?? Dyleman Cambridge
topic odpisał pacio94 na Atlantyk w Kino Domowe
Sytuacja jest rzeczywiście dość trudna. W 15m2 raczej nie dasz rady prawidłowo rozstawić zestawu 5.1, więc myślę, że lepiej będzie pozostać przy stereo. Wiadome jest, że nie uzyskasz takiej przestrzeni jak przy KD, ale nie będzie źle. Teraz pozostaje do rozpatrzenia kwestia sprzętu. Czy masz odpowiednią ilość miejsca w pomieszczeniu, żeby wszytsko podporządkować ustawieniu kolumn czy ich miejsce będzie raczje wynikiem ustawienia mebli itp.? Czy interesuje cię wogóle sprzęt używany? Za 5000zł spokojnie złożysz sobie zestaw z nowych komponentów, ale przeznaczyć tyle samo na używany to oznacza skoczyć kilka półek w górę Jeśli możesz to określ czy bardziej zależy ci na mocnym basie, krystalicznej gitarze/wokalu, czy zróżnicowaniu talerzy w perkusji? Sory z tyle pytań, ale to pozwala mocno zawęzić pole wyboru i optymalnie zestawić ci sprzęt. -
Cały czas mam wrażenie jakbyś nie rozumiał o co mi chodzi, albo po prostu nie chciał zrozumieć. Napisałem w poście Beresforda z objaśnieniem jakie ma funkcje i do czego się może przydać jako jedną z propozycji godną rozpatrzenia. Kolega boresław wyraźnie napisał: Z tego można łatwo wywnioskować, że na kartę chce wydać nie więcej niż 350zł (w tej roli Beresford) i ewentualne dodatki (tutaj wzmak słuchawkowy) nie więcej niż 600zł (znowu załatwia to Beresford), czyli razem mamy powiedzmy 950zł i dodatkowo kolega zaznacza, że w najgorszym przypadku dozbiera. PS: Nigdzie nie napisałem, że powinien zacząć od konkretnego zakupu, może spokojnie na początek kupić słuchawki, a za 2-3 miesiące dokupić resztę osprzętu, na który się zdecyduje. Przy okazji właśnie sprawdziłem ceny Beresfordów i mam świetną wiadomość w tej chwili na rynek będzie wchodził 7520 "B" i mamy wyprzedaż zwykłych 7520, co skutkuje ceną 975zł. link do aukcji polskiego "dystrybutora"