maskun

hmm no poczekamy , na razie nic z tego

to tylko z YT jakiś filmik bo szukałem jak wygląda zachwalana praca mechanizmu.....nie mam tego odtwarzacza a cały czas narazie rozglądam się co by wypożyczyć ewentualnie kupić oczywiście w porównaniu do słuchania obecnego transport przez dvd 🙂 Troche kuriozalnie wygląda taki DVD w porównaniu do zupełnie nie pasującego wzmacniacza. Jednak czasem widzę kolegów z forum co prezentują sprzęt w swoim salonie a tam wszystko z innej parafii - u mnie to nie przejdzie na dłuższą mete...i to nie z mojego powodu:-)

Nie widzę/słysze nic nadzwyczajnego w tym mechanizmie ale to pewnie trzeba na żywo .......także walory użytkowe i pewnie wizualne usprawiedliwiasz wydaną kwotę. Dobrze ja bede porównywał ten mój DVD do jakiegoś "rasowego" odtwarzacza CD bo pewnie wypożycze.

Panowie prawda że dyskusja tego typu często wraca. Tak na marginesie sam jestem z zawodu informatykiem a matematyka i fizyka nie są mi obce to w branży audio zawsze ostrożnie podchodzę do różnych wywodów i wniosków. To zalecenie że posłuchaj i wtedy wydaj osąd są właściwe......bo faktycznie wg wiedzy z fizyki jeśli coś cyfrowo wysyłamy to nie powinno być różnicy między wejściem a wyjściem obojętnie jaka odległość. Jeśli piszą tu ludzie z doświadczenia co różnicę słyszą lub twierdzą że ona może występować to ok. Trzeba by osobiście się spotkać wszyscy i porównać. Internet to jednak anonimowe miejsce (bardziej lub mniej) i opinie innych trzeba jednak weryfikować samemu.

Analogiczne zadam pytanie która da więcej frajdy brunetka czy blondynka ? Nie rozpoznasz różnicy w dźwięku. Miałem oba prywatnie - mi więcej frajdy dałby Wiim Pro bo za pozostały równy 1000zł dokupiłbym coś do systemu itp.

no właśnie takie opinie czasem też znajduje - tylko że w tym NAD'dzie płacimy też za DACA Wolfsona a jakby porównać oba czyli DVD od Samsunga a Twoją propozycję tylko jako transport to chyba tak jak pisał @Rafał S czyli jitter jak dobrze rozumiem precyzja tempa przesyłania sygnału i tutaj w droższym sprzęcie będzie większa precyzja. Ja w tym DVD nie słyszę stuków, pisków, przeskoków itp. także może ten laser/czytnik nie taki zły. Wydawać na tego Nada 1700zł nie uśmiecha mi się bo teraz jest całkiem dobrze na dvd. W sumie to mam kilka wzmacniaczy i różne przetworniki wiec już przełączałem i ta charakterystyka brzmienia się odpowiednio zmienia....jakiś czas mi to wystarczy ale na pewno odtwarzacz jaki zaproponowałeś czy wcześniej nowe wymieniane Onkyo, Yamaha i Denon może sprawdze...

Panowie od kilku godzin siedzę i słucham z rozdziawioną gębą że taki zwykły dvd i taki efekt i mam w sumie transport. Możliwe że skuszę się na wypożyczenie jakiegoś CD z przetwornikiem - ale to za jakiś czas żeby jeszcze porównać. i tu masz rację! ..a już tak na marginesie bardzo polecam Wam te płyty. Mam je od dawna i to dla mnie sztos totalny na relaks i dobrą nutę. Od deski do deski oczywiście słuchać! Rzecz jasna przez Tidala, Qobuza też można słuchać - one są ogólnie dobrze zremasterowane:-) Chantal Chamberland - Temptation Randy Crawford & Joe Sample - Feeling Good Monika Borzym - Girl Talk A.M Jopek - Acoustic Room 47 Henry Mancini – The Ultimate Pink Panther Al Di Meola - Winter Nights

tak coax i optyk jest - robie testy właśnie. Brzmi znakomicie serio. Czysto, szczegółowo - na pewno wyraźniej, pełniej niż tidal. Będe się bawił chwile, testował różne płyty. Troche lipa że DVD stoi przy wzmaku jakbym był w 2005 roku bo chyba wtedy używałem. Nie wiedziałem jednak ze muzyke mozna na tym słuchać.......Odtwarzacze CD bez DACA widzę mogą sporo kosztować a tu taka historia....dziwne to troche wszystko, tego się nie spodziewałem.

samsung hd870

może ktoś się zna - znalazlem na strychu dawny DVD. Chyba się kiedys nie sprzedał i tak leżał. Odkurzyłem , rozkręciłem i zrobiłem fotke z obudowy. Mam w nim optyczne wyjście i jakbym już chciał sam transport to przecież to jest to 🙂

...źle a b.dobrze to przesada bo tak można powiedzieć (jak już wcześniej napisałem) porównując granie z głośników laptopa, telewizora a sprzętu HiFi nawet najtańszego. Tutaj przy CD odczucia troche jak jedziesz samochodem pod/z dużej góry i po czasie się odtykają uszy 🙂 qrde dobry przykład podałem bo właśnie coś takiego. Niektórzy opisują też jak granie z i bez kocyka na kolumnach. Wydawało mi się jednak że wcześniej miałem szczegółowy dźwięk🙄 A teraz szczeniackie pytanie - temat transportu CD bo rozumiem że tak naprawdę aby doznać jakiś zmian dźwięku to swój charakter robi DAC w odtwarzaczu. Czyli wydając X kasy na takie CXC od Cambridge'a czy inny transport płacimy za samą funkcje odtworzenia przez laser i transportu cyfrowo do wzmacniacza ?? bo co za różnica jak puszcze ze starego DVD za 50zł z olx'a a wypasionego odtwarzacza bez DACa ?

Ja tylko słyszę dużą bardzo dużą różnice między CD a plikami a jakie ceny za odpowiedni jakościowo CD to nie wiem. Miałem w domu jakiegoś starszego Pioneera od znajomego i pokazał klase. Tego Denona DCD 720 też słuchałem. Dlatego nie chce tak jak zawsze kupić a potem doczytać że przecież za 20% wiecej miałbyś znacznie lepszy sprzęt :-)) Bedę bardzo wdzięczny jak napiszcie co Wy macie a traktuje Was jak osoby zaufane co mają słuch a nie jak np. zmienie coś w sprzęcie i pytam żony żeby przyszła posłuchała a ona 3 pokoje dalej krzyczy - "tak kochanie ładnie gra"

...o właśnie dobre pytanie. Kiedyś swego czasu słuchałem na takiej "mini wieży" i miałem troche płyt CD ale to po pewnym czasie wydał mi się przeżytek. Słuchałem z komputera pliki ale to bardzo niewygodne i niezrozumiałe żeby do słuchania musiał być włączony cały komputer. Potem jakiś czas miałem Spotify potem Tidal - na sprzęcie HiFi. Jednak czytając różne tematy dziwiłem się że w obecnych czasach nadal używa się CD. Pożyczyłem od szwagra tani CD i jak maczugą w łeb dostałem. Cały czas kombinowałem ze sprzętem bo ciągle szukałem lepsze dźwięku a tu taki CD rozwalił mnie na łopatki. Rozdzielczość, głębia no nie mam takiego języka jak p.Kisiel ale rewelacja i to na tanim CD. W sieci można znaleźć dużo płyt nawet w DSD64 ale mam też znajomych i pożyczyłem kilka - posłuchałem i to jest to ! Pliki były dla mnie jedyne i nie podważalne. Śmiałem się że ktoś słucha przekładając płytki........oczywiście muszę dodać że to może wina streamera ale miałem swego czasu z cxa81 nawet ten od niech cxn. Jednak to nie było to. Dość dużo plików słuchałem też przez streamer Wiim Pro i tylko Tidal. Reasumując zakup drogiego streamera by pewnie rozwiązał problem ale to duuuża kasa a tutaj przy nawet tanim CD jest duży skok wydajnościowy. Weryfikowałem to wiele razy i to jest pewne że z CD można naprawdę dobrą jakość wyciągnąć!

tak dzięki za ofertę ale nie bede takiego kombajnu go wykorzystywał....w tej cenie kupie "czysty CD" może i lepszy. Po prostu mam takie dziwne podejście że jeżdżąc tylko z domu do sklepu na osiedlu nie kupuje Porsche. Oppo miałem telefon jakiś czas temu i fajny sprzęt - nie wiedziałem że specjalizują się również w CD. Dobrze tu wszyscy wiemy że jak dobrze poszukać a najbardziej uzyskać polecenie od innych to można coś kupić tanio a bardzo dobrze dlatego tak wypytuje. Kupując 1-wszy lepszy odtwarzacz musiałbym być ignorantem a nie słucham muzyki tylko w niedziele do kotleta. Jeśli o nowe chodzi to taka cena podobna jak nowe DCD 900ne, CDS303. Wszystkie trzy będą pewnie podobnie grały czy któryś się wyróżnia ?? Mam w głównym pokoju inny wzmacniacz(Baltlab Epoca 3) ale ten odtwarzacz będzie do Wiima Ampa podłączony więc ciagle mysle czy transport czy jednak z DACkiem ten CD kupić. PS. Marantz CD63 w wersji pierwszej zwykłej też znalazłem w dobrej cenie. Będzie to lepsze w dźwięku od Denona 720ne lub 900ne ? zależy mi oprócz basu, wysokich na średnicy która przez tanie sprzęty widać że jest zaniedbywana. Mam dlatego Sonusy kolumny i one nawet na słabych wzmakach dość dobrze grają średnimi..

Denon DCD-900NE , 720NE, 520NE pewnie coś z nich tylko czy faktycznie będzie między nimi różnica na średniej jakości wzmacniaczu i kolumnach ? czy tam mechanizm, laser to duże zmiany na plus w nowszym ? ....bo ta Yamaha CDS303 o której wspomina Piotr jakoś nie ufnie patrze przez te problemy z głośnością i przeskakiwaniem, nieznajdowaniem ścieżki audio na płycie. Poprawili to w firmware wiem ale musiałby ktoś napisać że ma tego CDS303 i działa dobrze.

dzięki ,serio dobrze słyszeć takie porównanie i w dalszym ciągu treści masz racje że trzeba mieć pozostałe komponenty na wysokim poziomie wiec z DCD-A110 nie bede szalał 🙂 Znalazłem też dobre opinie o kilku starszych produktach - ogólnie to znawcy tematu ogólnie piszą że te dawne CD były znacznie trwalsze i brzmiały świetnie. Taki Marantz CD63 lub 67 tez chwalony ale widze główny problem czyli retro wygląd który mnie odstrasza. Wygląda w większości jak stare Video czy DVD player. Dlatego kupić coś starszego i kosztującego dziś okolice 1000zł -1500zł dostanie się wizualną "pokrakę" w nowoczesnym salonie. Starsze wyższe modele Denona DCD bez końcówki NE też grają świetnie ale zaś wygląd okropny. Mimo wszystko musze pogodzić dzwięk z wyglądem i w niskich pieniądzach bedzie ciężko ale się na pewno da !

@Artur Brol mogłem nie wymieniać z nazwy tego Denona 😄 Tłumaczenie w taki sposób że jak mi się podoba - nic mi nie pomaga. Kiedyś bardzo podobał mi się dźwięk z kolumn Indiana Tesi 561 a miałem już Kef R7 a dziś mam Sonus Fabera. Wszystko dzięki forum i wzajemnym poleceniom, opisom i późniejszej mojej empirycznej weryfikacji. Także pytam tak o CD bo może ktoś mi napisze że kup starego Sony lub Nakamichi ten model lub ten bo dodasz 200, 400zł a efekt będzie jakościowo lepszy 😉 Czas mam do przyszłego tygodnia bo zgromadziłem troche płyt do tego wypaliłem troche swoich i nie chce po czasie zmieniać odtwarzacza. Chociaż powtórzę nie chce wydawać na niego zbyt dużo..

dokładnie to chciałem usłyszeć a raczej wszcząć małą dyskusje bo mnie też się tak wydaje. Standard CD ma ciągle te same paramtery co do dźwięku czyli rozdzielczość 16bit, bitrate ok. 1400 kbps i częstotliwość 44.100kHz wiec jaka może być przepaść między takim Denonen za 800zł a tymi co tu niektórzy proponują po 3, 4 tyś

Możesz poczekać co napiszą inni ale ten 1000pro był wielokrotnie opisywany, chwalony na tym czy innym forum. Jakościowo naprawę do stereo cała seria SB się bardzo nadaje. Ten najniższy model jest dla większości ludzi wystarczający. Miałem od kumpla RELa i dziś wiem że nic nie straciłem a chciałem dopłacić do niego. U Ciebie jedynie umiejscowienie ale jak weźmiesz pro będziesz mógł z miejsca gdzie siedzisz precyzyjnie dobrać wszelkie parametry.

No właśnie nie chciałem podawać ceny bo napisałem taką hipotezę że pewnie "w sferze odtwarzaczy chyba nie zmieniło się za dużo" i jaki tu sens wydawać kilka tysięcy ? Co innego jak mam wzmaka danej firmy i chce z tej samej serii kupić - tutaj nie mam wyboru. Myślę o cenach adekwatnych do spełnienia funkcji odtworzenia muzyki z cd audio 🙂 napomknąłem o tym Denonie to zobaczcie ile kosztuje. Jest sens wydawać wiecej ? chyba nie bo przede mną również zakup wzmacniacza i na nim skupię się finansowo najbardziej. Wzmacniacz będzie jednak stał w innym miejscu i firma odtwarzacza CD jest kompletnie bez znaczenia ale żeby to jakaś firma "audio" z dobrym czytnikiem była bo wiem że można tanio kupić Mante czy Voice Kraft 😄

zgadzam się że lepiej nie zamykać ale on naprawdę mało się grzeje. Jeśli masz z tyłu tej szafki większy otwór na kable to jakiś dostęp powietrza będzie. Testowalem wielokrotnie pobór prądu jak i grzanie się tego urządzenia i wg. mnie jeśli nie wciśniesz go w maleńki otwór "na styk" i nie słuchasz muzyki na 90% tego wzmacniacza to będzie w porządku.

SVS-1000 jest znakomitym wyborem przy stereo- przerabiałem bardzo długo zakup czegoś i ten sub nawet w dużych pomieszczeniach świetnie uzupełnia niskie tony. Wersja PRO bardzo wygodna bo można z pozycji siedzenia wszystko ustawiać. Miałem wypożyczony B&W ASW610 i tego SVSa i ten drugi wygrał właśnie przez fakt tej bezprzewodowej konfiguracji. U Ciebie jednak bliskość siedzenia troche to komplikuje - bo rozumiem że siedzisz przy komputerze coś tam robisz i wtedy słuchasz ?? Bas dobrze wybrzmiewa jak siedzi się w pewnej odległości od głośnika basowego i żeby nie wtopić niepotrzebnie kasy w Twoim wypadku właśnie takie zestawy 2.1 jak wspomniany Klipsch Promedia Heritage chyba najbardziej się sprawdzą..... ...chyba że ustawisz taki lepszy w/w subwoofer w rogu pokoju, nawet gdzieś z tyłu i pobawisz się fazą w tym subie. To jeszcze opcja jak chcesz porządny głośnik bez marnowania jego potencjału.

Cześć. Mam 2 pytania... 1. Szukam po tematach czegoś o odtwarzaczach CD ale może ktoś napisze mi, pomoże w sugestii jaki CD zakupić aby był dobry jakościowo a tani 😄 wiem że jedno z drugim się gryzie ale w sferze odtwarzaczy chyba nie zmieniło się za dużo chociaż pewnie dobry wbudowany DAC będzie windował cenę. Doradźcie moze coś co sami posiadacie. Nie istotna marka. Może ale nie musi mieć swój przetwornik i musi być wersja w czarnym kolorze. Będe podłączał przez RCA lub optyka jeśli to tylko transport do wzmaka. Używany tez może być tylko zawsze obawiam się że nie będzie już tak dobrze czytał płyt. Miałem styczność z takim używanym i tanim dziś Denon DCD720ae i wydawał się dobrze działać ale nie wiem czy to dobre urządzenie czy lepiej coś innego lepszego zakupić ? 2. Czy uważacie że posiadając dobry plik np. .flac .wav .dsf można nagrać dobrze płytę CD Audio i będzie tak samo dobra jak wydanie komercyjne w sprzedaży ? Nie ukrywam że podoba mi się czasem znacznie bardziej muzyka z CD niż z Tidala. Wielokrotnie dźwięk wydaje się jeszcze bardziej rozdzielczy/szczegółowy po prostu lepiej brzmiący.

Jeszcze jedno i kończe bo to mnie przed odsłuchem zastanawiało. Jak się włączy utwory poprzez Spotify i Tidal to jak najbardziej słychać sporą różnicę w jakości na rzecz Tidala. Myślałem że będzie raczej bez znaczenia z źródłową piosenką i wszystko zagra podobnie. Mam konta na obu platformach i jak przy każdym innym wzmaku, streamerze utwory w Tidalu mają większą rozdzielczość, głębie, krystaliczność. Pliki 24-bitowe/96 kHz brzmią świetnie. Zrobiłem sobie też przerwe w słuchaniu 5, 6 godzinną bo to świetnie resetuje "receptory" słuchu i dobrze tak obiektywnie wtedy wyciągnąć wnioski z ponownego świeżego odsłuchiwanego sprzętu. Dalej twierdzę że urządzenie gra bardzo dobrze....ponad przciętnie jak na te gabaryty i papierowe dane. Grzeje się średnio ale tylko gdy długo i głośno słuchamy...a tak to jest niemal zimne. Mam watomierz i pobór prądu to 10W a przy głośnym słuchaniu dochodzi do 14W Miałem też Vincenta SV-237MK - naprawdę podobał mi sie dźwiękowo ten wzmacniacz - grał wyjątkowo dynamicznie! Niby preamp na lampach bo to hybryda ale atakował jak Naim Star, Atom które też długo posiadałem. Te 3 wzmacniacze są naprawdę w moim TOP 3 ale np. ten Vincent brał 100W nawet bez muzyki bo to klasa A. Mnie psychicznie to bolało że wzmacniacz tak dużo prądu pobiera i grzeje się niemiłosiernie. Whathifi pisze o głównym i jedynym minusie co do dźwięku że brakuje mu troche przejrzystości i dynamiki. Sprawdziłem to jak potrafiłem w wielu utworach i ta przejrzystość to wg mnie - delikatna różnica. Tego nie słychać jesli nie ma się porównania 1:1 obok siebie innego sporo droższego wzmaka. Szczegółowość jest wg. mnie i tak znakomita. Co do dynamiki z ciężkimi do napędzenia kolumnami najlepiej mu pomóc i podłączyć subwoofer. Wtedy każdy dźwięk dostaje skrzydeł bo niskie pasmo ma wielki wpływ na odbiór całego wzmacniacza. Do tej pory takim moim wzmacniaczem "alternatywnym" który gra dobrze a kosztuje mało był Denon PMA-900NHE - jednak Wiim wygrywa teraz bezapelacyjne. Dodam tak jeszcze dla zainteresowanych że testowałem na wielu utworach ale takie dynamiczne, gęste i potężne granie fajnie testować na utworach od Igorrr - Downgrade Desert, Camel Dancefloor i Nervous Waltz. Koniec chwalenia ale jak na urządzenie wszystko w jednym to nie moge wyjść z podziwu....szczególnie że wątek brzmi "[...] na początek przygody z hi-fi" a tutaj bym się naprawdę nie zgodził. @lpomis jakby zrobił recke tego wzmaka to byłoby coś! bo lubie(nie tylko ja) jego punkt wi..słyszenia odnośnie sprzętu audio. Chociaż może pomyśleć że nie będzie się zniżał do tego poziomu ale może by się zdziwił?....

tak jasne, wymieniłem ten gramofon z pośpiechu. Gramofon musi mieć jedynie przedwzmacniacz i wtedy podłączysz kolego Silent również go do Wiima.