Automatic

Kupując Yamahę jest promocja z 3 miesięcznym dostępem do Tidala Hifi.

To dorzucę coś ze swojego doświadczenia z B&W 683 s2- połączcie je z mało popularnym u nas Harmanem i posłuchajcie. Ponieważ szukam aktualnie wzmacniacza do tych kolumn pracują ciągle na starusieńkim amplitunerze kina domowego AVR 247 (9 letni), który (oczywiście wg mojego gustu) i w tym połączeniu pokonuje Yamahę 602 oraz 803, co więcej przy testach NAD-a 368 i rotela a12 różnica w dzwięku jest na tyle nieduża na korzyść nowych sprzętów za kilka tys. zł, że na razie pozostaje u mnie Harman. Wszystko testowane w domu. I sam się zastanawiam czy rzeczywiście 9 letni amplituner kina domowego jest tak dobry, czy to po prostu przyzwyczajenie przez 9 lat do jego dźwięku. W tej chwili szukam sklepu, który wypożyczy mi jakiś nowy model Harmana.

Yamaha nawet ta nowsza po prostu nie gra z Bowersami, słuchałem, i dokładnie mam te same odczucia. Zestawienie ich razem to tylko po to żeby taniej kupić i rozdzielić. Podłącz do tych kolumn Nada lub Rotela (nad gęstsze granie, Rotel jeśli lubisz rozdzielczość) i usłyszysz różnicę. To połączenie jest zupełnie nietrafione.

No dało, dlatego właśnie tu jestem :).

Kraft wszystko idzie w tym kierunku, a amplitunery all in one, to też kiedyś był śmieszny wynalazek, nie sprzedają się dziś dobrze? Portale strumieniujące muzykę online zastępują płyty CD, czy jest lepsza jakość? - nie bardzo ale za to jest wygoda. Dla mnie ciekawostką a propos youtuba jest to, że niektóre filmiki z prezentacją sprzętu lepiej brzmią na moim kiepskim zestawie niż ta sama muzyka z pliku czy spotify. I tu jest kolejny pomysł jak grać lepszą muzykę na kiepskim sprzęcie :).

Nie patrzcie na to wszystko z poziomu: "Przez nasze ręce przewinęły się tony towaru", bo 99% osób tak powiedzieć nie może. Na rynek pracy (czyli już niezależne finansowo) trafia pokolenie wychowane na smartfonach, internecie, onlinowości itp. więc pierwszy kanał zdobywania wiedzy to właśnie internet. Parę filmów z cyklu 'Posłuchaj naszych zestawów" to dobry początek na zachęcenie do rozmowy, przyjechania i posłuchania na żywo czy choćby zapytania o cenę. Ale w zasadzie to ja się nie znam i startuję właśnie z poziomu tych 99% ale mam zamiar znaleźć się niebawem w ekskluzywnym 1% :).

Nie czarujmy się, każdy nowy "audiofil" sprawdza najpierw właśnie youtuba itp. wyrabiając sobie zdanie, lub raczej ucząc się na co zwracać uwagę. Przecież wiadomo, że na całość odbieranego dzwięku ma wpływ najsłabsze ogniwo i jeśli to będzie tablet to .... :). Nie muszę tu chyba nic dodawać. Jak chcesz już konkretnych zmian w istniejącym zestawie, to już jesteś w domu bo wiesz czego szukać (podbicia pasma, zmiany dzwięku, sceny) to bierze się pod pachę kolumny lub wzmak i goni do sklepu, lub testuje w domu, ale o takich przypadkach nie rozmawiamy. Pierwsze zestawy budżetowe w większości są kupowane bez zwracania uwagi na szczegóły. Możliwość prezentacji dzwięku online dodaje tylko autentyczności do tych wyborów. Dopiero później się zaczyna gonić króliczka ... Ja jestem trochę skrzywiony zawodowo (branża IT) ale jeśli dziś waga łazienkowa ma połączenie przez BT ze smartfonem to odsłuch online nie jest dużą perwersją.

Jest dokładnie tak jak Kraft napisał, co więcej sądzę, że jedyna słuszna odpowiedź czyli "wszystko trzeba przesłuchać" naprawdę u sporej ilości klientów zwłaszcza w tym niższym zakresie cenowym nie do końca się sprawdza. Dużo osób chętnie postawi na "pewniaki", czyli zestawienia sprzętu, które zabrzmią dobrze dla większości słuchających i co więcej zamówi je bez odsłuchu. Myślę, że brakuje takiego zestawienia a jest możliwe do złożenia w podziale na rodzaj muzyki. Takie zestawienie byłoby zawsze przynajmniej odnośnikiem co jako nowy mam szukać i o co pytać w sklepach a czego unikać. Może branża zrobi taki spis, bazując chociażby na tym co klienci najczęściej wybierają (a nie co jest im wciskane ). A pytacie co zmienić? Mamy XXI wiek, mi się marzy, żeby też onlinowo móc odsłuchać sprzęt. Wiem, wiem, po drodze zgubimy 3/4 dzwięku, ale sklep, który miałbym taki zestaw u siebie w sali odsłuchowej i umożliwiał taką interakcję byłby wyróżniający się.

Jestem na tym samym etapie co Ty, i dokładnie mam ten sam problem: czy istnieje alternatywa dla Rotela do B&W? Niestety trzeba przyznać, że ten komplet w porównaniu do innych słuchanych zestawów potrafi oderwać muzykę od kolumn, to pierwsze na co zwróciłem uwagę. Czytałem gdzieś w sieci, że Arcam może być równie dobry, ale to też nie jest budżetowe rozwiązanie :). Natomiast dla mnie zdecydowanie Yamaha nie gra z B&W, dziwię się mocno, że popularna sieć sprzedaży zestawia to ze sobą. Chętnie pożyczę na odsłuchy do domu wzmaki od S4Home, tylko co? Bo Rotela to chyba ma tylko jedna firma.

Jestem świeżo po odsłuchu Yamahy R-N803D i Rotela A-14, również testowałem Nad-a C375BEE. Testy na kolumnach B&W 683 S2. No i Rotel był zdecydowanym zwycięzcą, w zasadzie Yamaha nie zagrała z tymi B&W, Nad był niezły ale dźwięk był za gęsty dopiero Rotel rozjaśnił całość i to po prostu zagrało. Tak więc kwestia z czym to ma grać. Pewnie po zmianie kolumn kolejność mogłaby być inna. Przy okazji pytanie, z czym o podobnej charakterystyce mogę jeszcze przesłuchać te kolumny, żeby zagrało dość jasno eksponując środek i górę?

Wiem, że celujesz w większe ale np. tu są ładne magnaty wydaje się w super cenie: http://allegro.pl/kolumny-magnat-quantum-759-para-okazja-i6721097431.html tylko skąd tak niska cena jeśli kolumny są jak nowe, z gwarancją i paragonem za 50% ceny? Gość posiada więcej rzeczy w dobrych cenach. Gdzie jest tu haczyk?

No wyjątkowo dobre i pasujące do naszej sytuacji. Zła wiadomość jest taka, że po odsłuchaniu 5 zestawów z 6,5 miliona kombinacji jeszcze trochę mi to zajmie :). Tylko to nie jest tak, że samo szukanie jest też fajne? Wybór i zapłacenie kończy ten etap i pozostaje nam już tylko dumać czemu nie wybraliśmy lepszego zestawu.

Jako poszukujący rozwiązania dla siebie muszę stwierdzić, że ten cytat powinni sobie powiesić na drzwiach lodówki wszyscy szukający zestawu audio :). Tylko do niego trzeba dopisać metodę jak znaleźć ten moment/granicę cenową - to chyba po prostu słuchanie zestawów nie wiedząc co gra (a raczej ile kosztuje to co gra). Wg mnie odsłuchy powinny odbywać się w ciemno, bo przecież muzyka jest najważniejsza... ale czy na pewno? Jak to zwykle bywa wcale tak nie jest i jeśli wiemy, że stoi u nas sprzęt za 30tys. PLN to jakby nie grał to gra wspaniale bo to 30tys. W to błędne koło sam się złapałem, wychodząc od budżetu 6tys a jestem na etapie jego podwojenia. I cholera tylko ta muzyka jakoś nie gra dwa razy lepiej ...

Miałem okazję posłuchać tego NAD-a na kolumnach B&W 683 S2 i w sumie to na tą chwilę mój najlepszy zestaw. Jak to zwykle bywa zastanawiam się nad lepszymi kolumnami, jednak mam miejsce odsłuchowe wielkości 3x4m2 (połowa salonu) i nie wiem czy nie przesadzę z wielkością kolumn. Słuchałem też nowej 'wszystkomającej' Yamahy R-N803D na B&W 683 S2 zaraz po NAD i niestety jakby ktoś zabrał kawałek pasma - ten NAD naprawdę zrobił na mnie wrażenie.

Witajcie. Do autora wątku - jak idą poszukiwania sprzętu? Mam podobny dylemat, też jestem z Lublina, pewnie słuchaliśmy zestawów w tych samych salonach. Chcę zastąpić stary zestaw KD 5.1 zestawem stereo. Na tą chwilę błądzę między wyborem kolumn, słuchałem dali zensor 7, B&W 683 S2, jako wzmacniacz skłaniam się ku NAD C 368. Jeśli coś udało Ci się wybrać napisz, nie wiem co mogę jeszcze ze sobą zestawić żeby posłuchać. Na tą chwilę chyba ten NAD wydaje mi się najrozsądniejszy, nie jestem pewny kolumn.