Skocz do zawartości

Pajto02

Uczestnik
  • Zawartość

    169
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Pajto02

  1. Zostało w głowie po targach...
  2. W takim razie, jak wszyscy, to i ja zaryzykuję dorzucenia paru groszy od siebie po zakończeniu - a co tam, zaryzykuję. Nie obyło się bez zdziwień i to tych negatywnych. Nie spodziewałem się, że obcując ze sprzętem z półki dla mnie nieosiągalnej dźwięk może mi się nie spodobać- a tak było - i to niejednokrotnie. Jednak biorąc pod uwagę wątpliwą akustykę wielu pomieszczeń i mnogość ludzi w sali (czytaj - kiepskie obrane miejsce odsłuchowe) nie chcę zrzucać tego jedynie na sprzęt. Może to było to, a może to ja jestem niewystarczająco obyty z dźwiękiem - szczerze, nie wiem. Z drugiej strony, odwiedziłem wiele pokoi, które z kolei wybroniły się bardzo dobrze i spowodowały, że zostałem zdecydowanie na dłużej. W skrócie, na pewno dobrze zapamiętałem sobie Harbethy z elektroniką Vincent z pokoju 205 - w moim odczuciu, całkiem bezpieczne, równe granie, bez zbędnych fajerwerków. Może trochę szczupłe, bez rozmachu jednak przypadło mi do gustu. Dalej, sala Polpaku, czyli Anthem AVM 90+ Paradigm Founder - już zupełnie inny dźwięk, nie tak neutralny - czułem podbarwienie (nie wiem czy to zasługa kolumn, czy elektroniki), jednak był całkiem wciągający i dał się polubić. Pomijając salę (bodajże Audiosystem) z kolumnami Blumenhoffer Gioia, które były chyba dla mnie najlepszym brzmieniem targów, schodząc nieco bardziej na ziemię najbardziej przypadł mi do gustu wspomniany wcześniej zestaw gramofonu Tentogra Oscar MK3 z elektroniką i kolumnami T+A Talis S300. Może to kwestia muzyki, może nie, ale to ten dźwięk spowodował, że nie chciałem stamtąd wychodzić. Sprężystość, szybkość i fajna kontrola basu, spójność oraz zwiewność przytrzymały mnie na dłużej. To byłoby na tyle, jeśli chodzi o PGE Narodowy. Z kolei, co do części z Radisson Sobieski - tutaj ponownie, bardzo miłe wspomnienia z połączenia gramofonu Tentogra Wowo+Idhos+ Divine Acoustics, bardzo spodobała mi się średnica i otwartość, przestrzeń dźwięku, wszędzie było go pełno. Do gustu przypadł mi następnie pokój 312: elektronika Moonriver + podłogówki Aretai Contra. W moim odczuciu, jaśniejszy, bardziej bezpośredni dźwięk, przybliżony w stronę słuchacza, był dynamiczny i precyzyjny. Potrafił mnie jednak troszkę zmęczyć. Miłym zaskoczeniem salka Pylona na parterze- Jade 20 grały całkiem spójnie i swobodnie, nie męczyły i potrafiły wciągnąć. Oczywiście było jeszcze dużo ciekawych stoisk, jak choćby całkiem obiecujący Lyngdorf, jednak na wielu z nich muzyka utrudniała mi wyrobienie sobie opinii na temat danego sprzętu. Przyznaję również, że nie wszystko udało mi się niestety odwiedzić. Podsumowując, była to moja pierwsza tego typu impreza i dla mnie trwała dwa dni. Nie ukrywam, że mnogość sprzętu jaki postarałem się przesłuchać, wyłapać jak najwięcej niuansów i wiadomości była dla mnie przytłaczająca i nieco wyczerpująca - szczerze powiedziawszy, z lekką ulgą wróciłem do siebie i swojego zestawu, aby jeszcze przed snem posłuchać go jeszcze z godzinę. Ogółem nauczyłem się wielu rzeczy praktycznie w obrębie jednej imprezy, posłuchałem wykładu o akustyce i pomiarach, rozmawiałem z wieloma naprawdę życzliwymi i pozytywnie zakręconymi ludźmi. Wróciłem również bogatszy o jedną płytę, a to duży plus! Także, już kończąc - najważniejsze założenia wyprawy spełniłem - wiem dużo więcej niż jeszcze 3 dni temu i w żadnym wypadku nie wróciłem z kompleksami, czego można było się obawiać, wiedząc z czym tam będę miał do czynienia. Chętnie przyjmę każdą konstruktywną krytykę kolegów i koleżanek, co do słuszności moich wywodów. Jestem świadom swojego nadal nikłego osłuchania, jednakże tak, jak dany zestaw odebrałem, tak go opisałem. Tym samym, dziękuję wszystkim za wspólne uczestnictwo.
  3. Co do muzyki ciężko mi się wypowiedzieć, ponieważ to był okres w którym parę osób przyniosło kilka płyt z zewnątrz (nieznanych mi do tego czasu), plumkaniem bym jednak tego nie nazwał. Natomiast, co do dźwięku, przekonał mnie punktowy, fajnie skontrolowany bas i to jaki dźwięk był otwarty, bezpośredni. Mam wrażenie, że grało naprawdę spójnie i równo. Przesiedziałem tam zdecydowanie najdłużej ze wszystkich pokoi.
  4. Dla mnie, jako zupełnego swieżaka, po dniu spędzonym na PGE, wyjątkowo przypadł do gustu pokój T+A/Tentogra. Pierwszy kontakt w obu przypadkach. Mój największy wygrany dzisiejszego dnia.😁
  5. Jeszcze tak dopytam, czy orientuje się ktoś, czy otrzymam opaskę wejścia w późniejszych godzinach? Mam już zakupiony karnet, ale mógłbym zacząć jutro dopiero od jakiejś godziny 16. Czy zostanę wpuszczony?
  6. Jak dla mnie zdecydowanie najbardziej ciarkotwórcza wersja. Posiadam cały koncert na DVD. Tradycyjnie włączam rokrocznie w każdego sylwestra, bez wyjątku. Tego klimatu już się nie zapomni.
  7. Dzięki śliczne za rady, pozostaje zabrać kilka pewniaczków ze sobą do torby.
  8. Odpukać, wygląda na to, że uda mi się w końcu pojawić po raz pierwszy. Z tej okazji również miałbym pytanie do bardziej doświadczonych i zaprawionych, czy istnieje w ogóle szansa, że taki zwykły zjadacz chleba jak ja bedzie mógł przyjść z własną płytką i trochę posłuchać bez większego stresu? Czy raczej nastawić się tylko na materiały od wystawców?
  9. Już bardzo późno... Ale za to muzyka odpowiednio spokojna
  10. Nie byłbym sobą, gdyby wieczorem nie wleciał pan Frank 💥. Idealne na wieczór...
  11. Bardzo oryginalny i niedoceniany kawałek, a szkoda. Cała jego energia i żywiołowość pozostaje w cieniu.
  12. Na spokojnie🔥
  13. Totalnie nie moje rewiry, ale kurczę wpadło w ucho.
  14. Tak sobie przyjemnie plumka wieczorem po cichu...
  15. Kunszt nie do opisania, jedna z tych kilku płyt, które gdybym musiał wybrać, wziąłbym na bezludną wyspę.
  16. Nie wiem jakim cudem mogłem tego nie znać... mistrzostwo. A od przejścia w 2:20 jestem już całkowicie w transie..
  17. No nic na to nie poradzę, samo prosi, by zrobić głośniej^^
  18. Półtora roku temu miałem okazję porównać osobiście parę modeli i podowiadywać się u źródła, jak dla mnie najlepszą opcją był wtedy Soniak XH95. Czerń (nie biorąc pod uwagę oczywiście OLEDA) biła na głowę IPS (zaleta matrycy TN) w jednym z wyższych NanoCelli LG, jasność również lepsza, a to ważne przy HDR. Niestety TN z natury ma słabe kąty , ale dokładnie ten model (jako jedyny, najwyższy z tej serii XH miał powłokę X-Wide poprawiającą kąty widzenia, faktycznie działa).
  19. Nieco świeższa realizacja, moje odkrycie sprzed paru miesięcy. Bardzo solidna pozycja
  20. Mały powrót do Yello, dawno nie było. Chwilami mam wrażenie, jakbym słuchał Jarre'a - "Zoolook".
  21. Zawsze z tyłu głowy o nim wiedziałem, czasem coś posłuchałem, aż teraz - prześledziłem twórczość bardziej wnikliwie i coś się we mnie ruszyło. Zostaję na dłużej.
×
×
  • Utwórz nowe...