Skocz do zawartości

marcinZG

Uczestnik
  • Zawartość

    98
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez marcinZG

  1. 2 godziny temu, Na Temat Audio napisał:

    Ostatnio klient, który posiadał Node 2i przesiadł się na Audiolaba 6000N, bo bardziej odpowiadał mu brzmieniowo.

    Nie chciałbym kwestionować, ale nie jest to odrobinę dziwna decyzja? Przesiadać się z odtwarzacza za 2500 z bardzo chwalonym softem na odtwarzacz za 2200, czyli de facto w prawie tych samych pieniądzach? Pomijając fakt, że za 300 zł można wymienić interfejs zasilania na liniowy i za powiedzmy kolejne 500 zł podpiąć porządny zasilacz, co jak twierdzą użytkownicy Node 2i zdecydowanie poprawia jego brzmienie, to nie lepiej za te 2000 kupić lepszego DAC-a, jeśli zależy komuś na poprawie brzmienia? Dla mnie osobiście odtwarzacz sieciowy to w 75% oprogramowanie, czyli wygoda i funkcjonalności jakie oferuje, a z DAC-iem czyli jakością dźwięku można zawsze pokombinować.

  2. Żal było nie skorzystać z promocji w euro rtv agd i wziąłem MR-780, pewnie za jakiś czas skuszę się na wymianę lamp. Gra pod MA Bronze 6.

    Nie ukrywam, że jednym z najważniejszych kryteriów przy doborze streamera jest dla mnie właśnie soft. Dodatkowo chłopaki na konkurencyjnym forum piszą, że wymiana zasilania na liniowe powoduje spory wzrost jakości dźwięku. Niestety pociąga to za sobą również dodatkowe koszty i powoduje, że kwota robi się dwukrotnie wyższa niż w przypadku Yamahy. Ale jeśli nawet bez tego dźwięk Bluesounda jest konkurencyjny, a jest spora różnica w sofcie, to mocny argument za Bluesoundem.

  3. 23 godziny temu, ..Michał.. napisał:

    Wydaje mi się, że nie potrzebuję całego zestawu 5.1, myślałem o samych frontach ewentualnie dodatkowo z centralnym. Dub oraz tylne głośniki planowałem zostawić ze starego zestawu.

    Myślę, że to bardzo dobra koncepcja. Amplituner Yamaha RX-V6A, ewentualnie tańsza opcja Onkyo 696 z gorszą kalibracją, do tego dobre fronty i dobry centralny, a sub i tyły ze starego zestawu. No i jako wisienka na torcie wzmacniacz stereo połączony z amplitunerem. Idź w tym kierunku, takie połączenie da Ci najlepszy stosunek jakości do ceny.

  4. 9 godzin temu, Markcox napisał:

    Nic Ci nie przyćmi. Jak któryś kanał będzie dominował, to kalibracja jest od tego, żeby wyrównać kanały i zachować ich spójność - oczywiście przy poprawnym rozstawieniu systemu 5.1

    A kolumna centralna, to nie tylko "dialogi", jak może się wydawać większości zaczynającym swoją przygodę z KD.

    Ja będąc na Twoim miejscu, szedłbym z LCR w konfiguracje 404/504C + 2x600M

    A ja jako posiadacz 404C mogę potwierdzić. Czasami mam wrażenie, że w kinie gra tylko centralny, jest go tak dużo w porównaniu do pozostałych kanałów i szczerze, to do kina aż szkoda dużych frontów.

  5. 2 godziny temu, MobyDick napisał:

    Jego wejście gramofonowe można użyć wyłącznie do tego celu i wygląda na to że współpracuje wyłącznie z wkładkami MM. Spotkałem się z tym ze zawsze pisze się o nim że jest bardzo dobrej jakości, tyle że nikt tego za bardzo nie rozwija. Na jednym z francuskich forów spotkałem się z opinią ze to wzmacniacz który gra jak hi-end, a kosztuje jak wzmacniacz dla robotnika.

    Ten wzmacniacz raczej nie może pracować jako końcówka mocy. Nie miało by to dużego sensu, bo jego impulsowa końcówka mocy do pełnego wysterowania potrzebuje dość sporego napięcia ( 5V ). Może za to pracować jako przedwzmacniacz, po wyłączeniu końcówki mocy.

    Wzmacniacze impulsowe nie powinny być włączane bez obciążenia kolumnami.

    Mogę wypożyczyć do testów ;) U mnie od wczoraj stoi nieużywany. Jako końcówki mocy nawet nie mam go do czego podłączyć.

  6. Cześć,

    Potrzebuję przyzwoity zestaw "głośników do komputera" ;) Na chwilę obecną mam Monitor Audio MR2 podłączone pod SMSL A8 i gra to całkiem spoko, może nie powala basem, szczególnie że, jak widać na załączonym zdjęciu, głośniki znajdują się blisko ściany i lewego nie ma szans odsunąć na sensowną odległość. Aktualnie plan jest taki, żeby zabrać wzmacniacz do salonu, bo przy komputerze i przy tych kolumnach po prostu się marnuje, natomiast w salonie będzie miał zdecydowanie okazję pokazać co naprawdę potrafi. Monitory natomiast trafią na sprzedaż. Pomysły mam dwa:

    - Klipsch The Sixes,

    - SMSL AD18 + ???

    Co do głośników, na pewno muszą być maksymalnie płytkie, grać delikatnym V, mogą być ciepłe, ale przede wszystkim z dobrą podstawą basową. MR2 mają z maskownicami 27 cm i wchodzą dosłownie styk. Na pewno nie mogą być głębsze niż 30 cm, a im będą płytsze tym mogą dalej stać od ściany. Kwota? Klipsche mogę dostać za 3100 i tej kwoty nie chciałbym przekroczyć. SMSL można dostać za niecałe 600 zł, więc zostałoby 2500-3000 zł na kolumny, co nie znaczy, że muszę wydać cały budżet, bo niekoniecznie jest to sensowne. Muzyki słucham głównie w salonie, przy komputerze tylko od czasu do czasu w trakcie pracy, więc nie chcę tu inwestować jakiejś potężnej kwoty. Chyba częściej wykorzystuje je do grania i tutaj pojawia się temat dodatkowy...

    Jak wspomniałem, jako że lubię sobie również w coś zagrać na PC-cie, fajnie byłoby się doposażyć w dodatkowego, małego i niedrogiego sub-a. Małego, bo oczywiście pod biurkiem też nie ma za dużo miejsca, więc myślę, że 8" to max. Pytanie, czy w ogóle warto, a jeśli tak to co?

    IMG_0587.jpeg

  7. 2 godziny temu, tomek4446 napisał:

    Coś mi się wydaje , że trzeba zainwestować w jakąś akcję informacyjną na większą skalę, by wreszcie dotarło do społeczeństwa , że amplituner kina domowego służy do tego co ma w nazwie [...] A przy okazji usłyszysz co tracisz w stereo kupując  amp. KD. Ale jak już musisz to kup przynajmniej z wyjściem PRE OUT tak na wszelki wypadek :)  

    Ja mam doskonały przykład, wczoraj odwiedziła mnie znajoma, siedzieliśmy sobie, gadaliśmy, w pewnym momencie wzięła pilota i zaczęła puszczać jakąś muzyką z youtube'a. Po 5 min pyta mnie ze zdziwieniem, co to jakoś tak słabo gra, masz sprzęt za tyle kasy, a ledwo go słychać! Mam na froncie MA Bronze 6 podłączony pod Onkyo 676, czyli przecież całkiem przyzwoity zestaw, a koleżanka akurat puściła muzykę przez Shielda i amplituner. Po podłączeniu wzmacniacza stereo wszystko zaczyna grać ZUPEŁNIE inaczej. Przede wszystkim to zaczyna grać, bo przez ampli to co najwyżej sobie brzdęka.

  8. Jeśli od kanapy do tv masz około 4m, jak sugeruje rzut ze Sweet Home'a, to wydaje mi się, że możesz się pokusić o 4 atmosy, ale zdaje się, że nie są najszczęśliwiej rozstawione. Na Twoim rzucie obie pary są bardzo blisko siebie, a to raczej nie ma sensu. Na stronie Dolby masz wszystko rozrysowane jak to powinno wyglądać: https://www.dolby.com/us/en/speaker-setup-guides/index.html więc albo pokusisz się o prawidłowe ich rozstawienie, albo ogranicz się do dwóch, wtedy praktycznie nie musisz nic zmieniać.

    Co do faktu, że chcesz wykorzystywać zestaw 50/50 do filmów i muzyki, a nie chcesz go rozbudowywać o końcówkę mocy/wzmacniacz stereo, tylko bazować na dobrym amplitunerze - ja do niedawna miałem dokładnie to samo nastawienie. Dopóki nie porównałem we własnym salonie, na własnych kolumnach muzyki odtwarzanej przez amplituner i przez wzmacniacz stereo. Przepaść. Jeśli chcesz słuchać jej dużo i chcesz poczuć jakość, w jaką inwestujesz niemałe pieniądze, przemyśl kwestię końcówki/wzmacniacza.

     

  9. 4 godziny temu, Wito76 napisał:

    One po prostu grają naturalnie, neutralnie, nie widać u nich efektu V-ki. Nie wyczytałem tego, sam wymyśliłem to porównanie, ale obie te kolumny można porównać do kobiet. Klipsch to taka Doda, wymalowana, efektowna, zwracająca uwagę, trochę kontrowersyjna ale wyrazista. Nie sposób jej nie zauważyć. Można za to mieć uwagi do wnętrza (średnicy). :) Jedni powiedzą, że trochę kiczowata a inni że z charakterem. Bronze to taka bardzo ładna studentka. Delikatnie tylko umalowana, skromna, delikatna, zawsze w tych swoich dyżurnych dżinsach i trampkach. Niektórzy się za taką obejrzą, docenią jej neutralność i naturalność innym będzie brakować tego pazura. I teraz pytanie, która lepiej sprawdzi się w sypialni :).

    To ja mam bardzo podobne odczucia co do grania Bronze 6, które zakupiłem w grudniu. Niemal identyczne. Niby jest OK, ale nadal brakuje mi basu i ciężko mi się zgodzić, że grają one na planie V, który osobiście mi odpowiada... I mówię tutaj po podłączeniu ich do wzmacniacza stereo SMSL A8, bo pod ampli Onkyo 676, to moim zdaniem grają po prostu rozczarowująco, żeby nie powiedzieć słabo. Ale ja nie jestem takim audiofilem jak kolega, nawet jeśli kolega za takiego się nie uważa ;) Moim zdaniem, ale tak ja powiedziałem, ja się tam mało znam, powinieneś spróbować jeszcze Focali, najlepiej Chora 826, ewentualnie Chorus 726, jeśli jeszcze je dostaniesz do odsłuchu. Wydaje mi się, że mam bardzo podobne oczekiwania dźwiękowe i te Focale, to chyba moja ostatnia nadzieja w rozsądnym budżecie ;) Klipscha mam centralny i efektowe, ale na tak głębokie fronty nie mam po prostu miejsca, więc szukam czegoś innego, na razie tę rolę spełniają Bronze 6, również z uwagi na to, że kupowałem je w dobrej cenie (1400 za szt).

  10. 12 godzin temu, Supahfly napisał:

    Czy te Kiplische moga stac na podlodze? A do nich nie potrzebny zaden wzmacniacz? Tylko TV?

    Kolumny aktywne mnie zainteresowaly ale nie znam sie na tym. Tak bez wzmacniacza? Tylko TV?  No i budzet 4 tys zl akurat na takie Klipische sixes ale nic wiecej, a chcialbym jeszcze sub

    Kolumny aktywne mają wbudowany wzmacniacz, dlatego właśnie są aktywne. Klipsche mają bogaty zestaw wejść plus Bluetooth i tak jak wspominałem wyjście na suba, no ale tutaj już musisz sam dojść do porozumienia ze swoim budżetem ;) Pytanie jakiego suba warto wziąć do nich, w jakim budżecie, to już raczej pytanie do branży. Ja planuję te Klipsche jako głośniki biurkowe do komputera, właśnie z powodu braku miejsca i możliwości podłączenia ich przez USB, wraz z jakimś 8-calowym subem, ale nie wyobrażam sobie, żeby mogły stać na podłodze, to na pewno nie będzie dobry pomysł choćby z tego powodu, że tony wysokie są tonami kierunkowymi i tweetery powinny znajdować się mniej więcej na wysokości głowy (zazwyczaj osoby siedzącej), więc większość standów do kolumn podstawkowych ma wysokość 60 cm.

  11. Dnia 25.04.2020 o 00:16, MobyDick napisał:

    Yamaha WXC‑50 ma wprawdzie tą samą końcówkę mocy, lecz wygląda na to że inną sekcję przedwzmacniacza, a do jej wysterowania potrzeba dość wysokiego napięcia.

    Miałeś chyba na myśli WXA-50, bo WXC-50 jest tylko playerem z wbudowanym przedwzmacniaczem ;)

  12. Dnia 26.03.2020 o 20:42, MobyDick napisał:

    Komputer możesz podłączyć do wzmacniacza takiego jak np. SMSL A8 , a funkcje sieciowe możesz w nim uzyskać dzięki np. Google Chromecast Audio.

    Zaszalałem i skusiłem się na SMSL A8 z aliexpress. Jest to mało popularny u nas wzmacniacz, o którym za wiele nie można przeczytać, dlatego wydaje mi się, że warto zamieścić tu jakiś feedback. Zacznę od tego, że w salonie mam MA Bronze 6 jako fronty w KD podpięte pod Onkyo 676. Nie byłem do końca zadowolony z tego jak grają, powiem wprost, za tę kwotę oczekiwałem jakiegokolwiek wow, a było co najwyżej przeciętnie, do tego stopnia, że tak naprawdę to już druga para frontów w moim salonie, bo Bronze 6 zastąpiły MR-6, z których byłem jeszcze mniej zadowolony. Po przesiadce na nowe fronty była lekka poprawa, ale nadal nie taka, żeby uzasadniała ich cenę. No i dzisiaj postanowiłem podłączyć je pod tego małego chińczyka i puścić kilka flaców z lapka przez USB, od metalu, przez rock, hip-hop i trance. Przez dłuższą chwilę siedziałem ze szczęką na podłodze. Jakbym słuchał nie swojego sprzętu w nie swoim domu. Nagle okazało się, że Bronze 6 jednak potrafią zagrać tak, że na twarzy pojawia się uśmiech i jest może nie wielkie, ale lekkie wow. Przede wszystkim w kwestii basu, którego wcześniej praktycznie nie było! Najmniejszą różnicę słyszałem przy rocku, największą przy metalu, w sumie trochę dziwne. Dopiero dzisiaj zrozumiałem czym różni się wzmacniacz stereo od amplitunera KD w kwestii słuchania muzyki. Lepiej późno nić wcale, dobrze że nie zdążyłem zmienić frontów na kolejne ;)

    Ale wzmacniacz nie ma docelowo trafić do salonu, tylko tak jak wcześniej wspominałem do biura, gdzie z powodu wymuszonego home office nie mam ochoty siedzieć cały dzień w słuchawkach, to robię na co dzień w firmie, tylko puścić muzykę na monitorach. Wyciągnąłem z kartonu stare MA MR2, które w salonie robiły za surroundy i zastąpione zostały przez Klipsche i podłączyłem do wzmacniacza. Ten sam repertuar i znowu wow, te głośniczki potrafią naprawdę zagrać i nawet trochę zadudnić. Reasumując, jestem bardzo zadowolony z tej, bądź co bądź, dość kosztownej lekcji. Teraz chciałbym wymienić te MR2 na coś odrobinę lepszego, ale to już temat na osobny wątek. Przekonany też jestem, że z salony wyleci obecne Onkyo na rzecz czegoś, co zagra lepiej w kinie i będzie miało pre-outa, do którego dokupię Magnata MR780 i doposażę w Yamahę WXC-50, ale to już prawdopodobnie w przyszłym roku. Dzięki @MobyDick za sugestię!

  13. 46 minut temu, S4Home napisał:

    Ja bym zostawił. Na przód , centralny i suba daj nowe okablowanie. A na tył zostaw już to co masz. 

    Dokładnie zrobiłbym tak samo. Jaki jest sens chować w tynk kable na fronty? Bez przesady, to już podchodzi pod mega pedantyzm, ja uważam się za pedanta, a tego u siebie nie robiłem. Podobnie z subwooferem. A na tyły, gdybym ciągnął nowe kable, to dałbym 2,5 mm, ale skoro jest to co jest, to musi wystarczyć, założę się, że miałbyś problem z usłyszeniem różnicy przy grubszym kablu w surroundach.

  14. 2 godziny temu, S4Home napisał:

    Magnat MR780. Ale ten nie gra absolutnie Vką.

    Może wzmak osobno a DAC osobno?

    Ostatnio widziałem Musical Fidelity Vdac II. To dobra i tania opcja.

    Jasne, Magnat jest opcją do salonu, którą w tym roku planuje nabyć ;)

    Ale potrzebuję jeszcze coś do biura, chciałbym upchnąć jakieś relatywnie małe, ale fajnie grające pudełeczko typu WXA-50 za laptopem, do którego mógłbym podłączyć właśnie laptopa przez USB i PC-ta np. przez optyka i napędzałoby ono jakieś przyzwoite monitory (na razie mogłyby to być Monitor Audio MR2, które leżą w mojej szafie i kurzą się).

  15. No właśnie tego się obawiałem, dzięki za odpowiedź! Chciałbym kompaktowy wzmacniacz, który mógłbym podpiąć równocześnie do lapka (USB) i do PC (opt lub coax) i który grałby ładnym i efektownym (V-ką) dźwiękiem.

  16. 14 godzin temu, PrzemPrzem napisał:

    Klipsche z wyglądu mi się podobają, ta miedziana membrana faktycznie bardzo ładna. Ale wszystko inne przemawia na nie, łącznie z kolorem, bo czarny na mojej ścianie za bardzo by się wyróżniał.

     

    6 godzin temu, S4Home napisał:

    No i kolor to różnie się zgrywa. Wiele osób na to patrzy.

    Dla mnie też miało to niebagatelne znaczenie, cały salon mam w bązach, więc okleina to musiał być orzech, ale Klipsche też są w okleinie orzechowej.

    Jedyne co może Cię powstrzymać to cena ;) Bo w kwestii zgrywania się z resztą zestawu, to dla mnie nie problem, że fronty są z innej firmy, grunt, żeby centralny i surroundy były z jednej.

    Tak czy siak, myślę, że zmiana będzie dla Ciebie zauważalna.

×
×
  • Utwórz nowe...