Onkyo 8250 to porządny amplitunerek, ale nie do tej klasy kolumny jak B&W (obstawiam, że słuchałeś nowej serii 603) czy też Pylon Sapphire 31. Musisz zejść na ziemie, albo posłuchać tych głośników na naprawdę porządnych wzmacniaczach.
no to mnie "zdziwiłeś" miałem kilka Marantzów i kilka modeli Dali, łącznie z modelem EUPHONIA MS4 (kojrzysz ten model?) I tylko ten ostatni był bardzo dobry. Wszystko poniżej było kremowe i jasne. A w połączeniu z jakimkolwiek Marantzem po kilka dniach można było poczuć się zmęczonym. Ale podkreślam, każdy lubi coś innego...
Wiesz co, zawsze można tam dokupić subwoofer żeby to wzmocnić. Z membran 10 cm oczywiście nie uzyskasz dużego basu, ale nie wiemy jak do końca będzie ustawiony sprzęt. Słyszałem MCR 370 w 25m2 z głośnkami dosuniętymi do końca ściany(bass reflex tył) i na prawdę działo się na tym basie do pewnej głośności. Sądzę, że powinno starczyć na początek.
za 250 zł...to pozostaje Ci tylko przefiltrować allegro albo OLX. Trzeba wybierać z działających sprzętów, jakość trzeba odłożyć na bok, tym bardziej że chcesz aby to tylko plumkało. Słuchawki będą dobre ale tylko dla jednej osoby.
Jeżeli podłączyć wydajną prądowo integre do STX 250 to gwarantuję Wam, że sobie poradzą w 50m2 bez najmniejszego problemu. Te głośniki odwdzięczą się na każdym kroku, jak będą porządne zasilone.
Na twoim miejscu, wolałbym kupić mini wieżę z gniazdem cyfrowym żeby móc podłączyć się z tv. Na pewno zagra to lepiej w muzyce niż soundbar. Polecam Ci spróbować z
Yamahą Pianocrafy MCR 370 lub Panasonic PMX 92
ale skąd wiesz, czy człowiek w przyszłości nie będzie chciał sobie rozbudować tego zestawu? Po drugie ja na przykład, nie kupiłbym używek ze względu na stan. Po za tym osoba kupująca coś za 2 k nie sądzę, żeby aż tak czuła różnice.
Tylko Sennheiser HD 4.50 jak będą tanieć w tym tempie, co wcześniej to konkurencja się nawet nie zbliży. Ewentualnie AKG o których pisze kolega wyżej. Ale tylko raz miałem je na głowie.
Wolałbym już "oklepaną" Yamahę. W tej cenie to będzie RXA 685. Na pewno sofcik będzie lepszy i ampka płynniej działać. Po za tym Marantz z Dali? No za jasno...
Za cenę 2 tysiące złotych, to proponowałbym Ci kupić same kolumny frontowe z amplitunerem i na tym oglądać filmy. Najprostsze Pylony z amplitunerem Yamahy powinny Cię wynieść około "dwójki"
hahaah S4home! to się teraz uśmiałem
To albo nie słuchałeś modeli H/K albo miałeś "popsuty" Z głośnikami 4 ohmy aż miło wymiatał każdy Harman. Nie bez powodu, mawiało się kiedyś o H/K "to wzmacniacze z wysoką rezerwą prądową"
Szukałbym czegoś zrównoważonego. Najbardziej, to chyba NAD C356. Powinien trzymać Ci dobrze bas i nie będzie nachalny na górze. Klipsch za tym stylem nie przepada.
Jak piszą przedmówcy. Odtwarzacz CDS700 to dobre źródło. Nie jest drogie, a tacka chodzi lepiej niż w KRELL-u
Ale żeby coś znacząco zmienić to nie wystarczy kupić AS701. Trzeba wejść w znacznie droższe urządzenie.
Kolega Mobydick się trochę rozpędził, ze stwierdzeniem, że nie praktycznie wzmacniaczy które mają oporność 8 omów.
Właśnie od 8 omów to one się zazwyczaj zaczynają, a później dopiero producenci podają moc przy 6,4 bądź 2 omach.
Prawda jest taka:
Każdy wzmacniacz będzie grał z każdymi kolumnami. Z tą różnicą, że tańsze i słabsze konstrukcje są mniej wydaje, stąd niskie obciążenie kolumn, jak np. 4,3,2 ohmy stanowią duże obciążenie dla tych wzmacniaczy, a te mogę się przez to wyłączyć.
Moim zdaniem to warto nawet jeszcze więcej zainwestować w te głośniki. Mógłbyś równie dobrze podłączyć Yamahę AS2100 i z pewnością byłoby tylko lepiej. Raczej to "minima" które są wyszczególnione.
Q21 nie głupio "prawi" Zbudowanie zestawu na mniejszych głośnikach ma duży sens.Tym bardziej, że monitory które mają woofer o wielkości 15-16 cm mogą się popisać.