Mar Ka

Moim zdaniem jeżeli będziesz grał bez zniekształceń w dźwięku,to możesz śmiało odkręcić głośność i nic nie powinno się stać. U mnie emit m30 potrzebowały kilku miesięcy grania aby osiągnąć swój przekaz docelowy.Cieżko przeliczyć na godziny,ale dźwięk,scena ewoluuje podczas normalnego użytkowania.

No dobrze, słychać delikatne buczenie,ale muszę przystawić ucho do wzmacniacza.W moim odczuciu to nic takiego,czym należy się przejmować. Pozdrawiam

Mój nie brumi. Mam wpięty w tor filtr sieciowy schaffner.Bez filtra nie sprawdzałem,ale przy całkowitym wyciszeniu z odległości ~1m nic nie słyszę

Brałem w ciemno do emitòw m30 cxa80 po przesiadce z cxa60.I tak już zostało. Przesiadka była uzasadniona, dlatego że cxa80 to po prostu lepszy wzmak.

Cześć Nic jej nie będzie.U mnie lata tak od 1.5 roku. Jak zależy Ci na wyłączniku,to proponuję gniazdo Smart wifi. Operujesz harmonogramem lub ręcznie.

Chłopa wyrzuca się drzwiami,a wchodzi oknem...Wątek strollowany👍 Szczerze mam w nosie jakie "miliony" leżą na półkach pod Twoim sufitem panie klaczka.Opròcz rzucania shitem nie było nic konkretnego. No,ale taki cel sobie postawiłeś na niedzielę.Cel zaliczony ,a teraz to w życiu już będzie tylko pasmo sukcesów i najlepszego audio jakie można sobie wymarzyć.🤣Ale co my tam "malinowe żebraki" z wątku dla ubogich możemy o tym wiedzieć?

To jeszcze raz poproszę.Napisz. Btw.Tytuł wątku zrozumiały?

To napisz.Sensowne wpisy jak najbardziej są zawsze na miejscu. Odbieram Twoje wpisy jak wkładanie kija w mrowisko.Jeżeli nie podeszła malinka to napisz z czym i dlaczego? Po kiego za przeproszeniem udzielasz się w wątku, w którym nie padło nic z Twojej strony oprócz tego że malinka jest be?

Pytam,bo przerobiłem wszystkie nakładki dostępne w PL w cenie od 200 do 1000 złotych.Każda z nich produkuje inne brzmienie.Dodatkowo mam porównanie do drogich firmowych sprzętów i nadal uważam że malinka jest niepokonana w swoim przedziale cenowym. Podaj konkrety.Ja w zamian mogę opisać każdą nakładkę, chociaż to już kiedyś było.

Zdradź chociaż co to za malina jaka nakładka,zasilanie, system.Malina,malinie nierówna.Bardzo lakonicznie piszesz, więc zastanawiam się co poszło nie tak.

Zapytam,czy miałeś i słuchałeś? Ludzie piszą różne historie 😂

Może i bije,ale malina broni się naprawdę dobrym graniem.Oczywiście po zabiegach.

To prawda, Dlatego jakbym nie umiał,lub nie chciało mi się nauczyć.Bo wszystko jest w internetach+podstawowa wiedza to z czystym sumieniem polecił bym do Pi i nakładki Allo Shanti.Zasilanie w sensownej cenie jako gotowiec,robi to co ma robić.Działa.

E tam warto...😉Warto na pewno samemu coś złożyć.Napiszę to jeszcze raz.Żadnej różnicy w odbiorze pomiędzy DIY a firmòwką nad którą pieją z zachwytu.

Nie musi być zasilacz za 1200...Ale kto bogatemu zabroni.Mam podwójne zasilanie zbudowane na Studer900, kosztowało mnie to około 200pln.Dla mnie,i nie tylko dla mnie nie było różnicy na dwóch źródłach pomiędzy DIY a firmowym Shanti od Allo. Dodam jeszcze że rpi3 b+ wraz z digione signature nie zużywa więcej niż 15W.

Ja używam gniazdka Smart wi-fi.Włączam albo harmonogramem,albo ręcznie.

O widzisz i teraz możemy wejść w merytoryczną dyskusję.Zgadzam się z powyższym że różne zestawienia mogą dać mierzalne efekty lub nie.Sam tego doświadczyłem.Wniosek może być jeden,że nie ma reguły która zagwarantuje zawsze mierzalne/namacalne efekty naszych zmian.W moim systemie był to efekt 2-letnich poszukiwań.Od jakiegoś już czasu nie szukam,nie zmieniam,nie kombinuję.Moje stereo jest kompletne. Właśnie doświadczenie powinno kierować tych mniej osłuchanych w kierunku samodzielnego odsłuchu i testowania.To że nam pasuje,nie znaczy że komuś musi i na odwrót.

Rpi4 nie testowane po USB,podobno gra przyzwoicie.Musisz sam sprawdzić.Samo Rpi3 gra płasko po USB dla mnie i nie buduje sceny tak jakbym chciał.Allo Digione ma wycięte trochę dolne rejestry.Wszystko możesz wypożyczyć, przetestować i jak nie podejdzie.Oddasz.

LoL😂 Precyzja w tym przypadku jest niepotrzebna.Uderz w stół,a nożyce się odezwą.Poza tym napisałem że się nie znam. Zapytam tylko czy miałeś? "Syfilis mentalny"?Znam odpowiedź,nie miałeś.Pluj jadem jak inni,tylko to nie to forum.Powodzenia. Wolny wybór,nikt nie każe używać maliny.Możesz grać nawet na skrzypcach jak się podoba i nic mi do tego.

Nie znam się, więc się wypowiem;) Najlepszym sposobem na dobór sprzętu to odsłuchy i eksperymenty.Wprowadzilem mnóstwo zmian w swoim systemie,wraz z jego całkowitą wymianą.Widzę dużo teoretyków-pseudo-praktyków.Przykre,że tyle jadu ostatnio na forum.Każda zmiana w systemie była charakterystyczna.Tak jak Chromecast audio wydawał się szczytem,tak samo szybko został zastąpiony maliną, której niektórzy nienawidzą,a ja nie zamieniłbym na nic innego.Proszę,pełna dowolność i kształtowanie brzmienia według własnego uznania.Mnogość nakładek i różnorodność brzmienia,wg mojej opinii adekwatnie do poniesionych nakładów.W chwili obecnej mam dokładnie to co chciałem,a wymagało to czasu.Audiofilska równowaga?;) Czego Wam i sobie nadal życzę.

Hmmm,tak właśnie się zastanawiam jakie mogą być problemy.Piszę jako zadowolony użytkownik.Używam od około 2 lat i jest naprawdę super.Malinka spięta z digione signature + podwójne zasilanie liniowe.W użyciu Volumio z BubbleUPnP. Myślę także,że malina przeżyje wsparciem programowym,co w przypadku sprzętów fabrycznych nie jest już takie pewne.

Krzaczyć? błędy wyskakiwać? resetować? Nic podobnego się nie dzieje,nie działo przynajmniej u mnie. Miałeś ta malina w ogóle?

Cześć Dużo tych punktów...😂W swojej audiofilskiej zabawie nigdy nie miałem takiej rozkminy. A tak całkiem poważnie,to posłuchaj najpierw czegoś.Kilka zestawów wystarczy.Te cyferki,parametry nie są decydujące w efekcie końcowym. Jeżeli chodzi o malinę,to wbrew obiegowym opiniom,nie zamieniłbym na nic innego w tej cenie.Więc co user to opinia, niekoniecznie trafna do własnych indywidualnych preferencji.

Nie wiem na ile i do czego ta regulacja się przyda...Niby dobrze mieć,ale mimo wszystko i tak zawsze leci u mnie w trybie direct.Przy dobrze dobranych kolumnach wszystkiego jest w sam raz. Czy warto dopłacić?Moim zdaniem tak. Sprzedałem cxa60 używany i dopłaciłem 1400 do nowego cxa80. Przy moich kolumnach (emit m30) była to zmiana jak najbardziej trafiona.Potrzebują mocnego pieca i cxa80 zdecydowanie lepiej nimi steruje niż słabszy brat.

Cześć Oczywiście,że warto.Cxa80,to lepsza,mocniejsza konstrukcja.Zachowany charakter grania cxa60,ale z większym "wykopem". Cxa80 to także lepsza separacja pomiędzy kanałami,budowa sceny.Wzmacniacz gra swobodniej i potrafi wysterować bardziej wymagające zestawy kolumn.