
essewissa
Uczestnik-
Zawartość
124 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez essewissa
-
ND, odtwarzacz
-
Czy to prawda, ze Marantze Nd8006 bardzo się grzeją. Wyczytałem w jednej z recenzji, że jest to wada ND8006, jest bardzo ciepły podczas pracy.
-
Wg mnie Atc lubią przejrzystą elektronikę, pewnie wszystkie kolumny lubią :), ale wg mnie przy ATC to jest jednak krytyczny wymóg. To nie są wybitnie rozdzielcze kolumny. Jak im zaczniesz serwować hybrydy i wynalazki to się zaczną dusić. Ja bym zapodał D klasę, ale top, czyli końcówkę mocy na NC400, NC500. Do tego Topping D90se plus koniecznie Pre90, ale możesz spróbować najpierw z samym dac. Zamiast daca Toppinga może być Chord Qutest. Mozesz spróbować też firmowe zestawienie z ATC SIA150. Za brak basu odpowiada właśnie cherlawy wzmacniacz, Scm7 maja fajny bas, potrafi być go dużo i dobrej jakości, ale wymogi są dwa, wzmacniacz i pomieszczenie odpowiedniej wielkości, czyli nie za duże.
-
Dwa monobloki Hypex NC400. Moc, precyzja, kontrola. Świetnie wypadają w pomiarach i tak grają, czysto, bez podbarwień. Wejścia XLR i RCA, rca aktywowane zworą na xlr. wejścia trigger. Idealny stan techniczny i wizualny. Cena 4500 zł.
-
Popołudnie przy muzyce z Dali Menuet, ATC scm7 i PMC 25.21.
topic odpisał essewissa na KrólKiczu w Nasze testy
A po co? One powyżej pewnego poziomu "siadają". W przypadku SCM7 ten poziom jest na nieszczęście jeszcze w granicach odsłuchu. Jak ktoś lubi słuchać głośno, albo ma czasem ochotę podkręcić głośniej to jest problem. Trochę teoretyzuje bo SCM7 to jednak maluchy, są jednak kolumny o podobnej wielkości, które potrafią zagrać głośniej bez kompresji. Jeszcze wracając do tych wat, słuchałem ATC SCM7 i 11 na wielu wzmacniaczach, od 75w do 300w na kanał. SCM7 jeszcze nie są takie wymagające, dla mnie właśnie granicą było to 100w gdzie słychać było piękna średnicę, kontrolowany bas, no czuć było, że prąd je za ryj trzyma i pięknie grają. Schody zaczynają się z wersją 11. Wiele jest włąśnie opinii, że ATC grają "średnio" , niczym się nie wyróżniają, nudno. Później delikwent zmienia wzmacniacz, źródło, i szczękę zbiera z podłogi To nie są najbardziej rozdzielcze kolumny, ale maja swoje do pokazania, nie można ograniczać tej rozdzielczości zamulonym źródłem. Taka jeszcze ciekawostka. Spróbujcie ustawić ATC "na miękko" , na podstawkach isoacoustic np, ale nie krążkach, tylko tych z serii iso 130.150 itd. Do tego mocny wzmacniacz. W życiu takiego zajeb.... basu nie słyszałem, faktury, kontrola. Finalnie zdjąłem po jednak bas mi właził na resztę pasma, ale mógłbym samego basu z tych kolumn słuchać. -
Popołudnie przy muzyce z Dali Menuet, ATC scm7 i PMC 25.21.
topic odpisał essewissa na KrólKiczu w Nasze testy
Przepraszam, myślałem, że to dalszy ciąg porównań Dali, ATC, PCM. Nie słyszałem Dali Menuet, ale ten Nad trochę uśrednia dźwięk , nie ma wysokiej rozdzielczości, ale może dzięki temu dźwięk jest przyjemny, wygładzony. -
Popołudnie przy muzyce z Dali Menuet, ATC scm7 i PMC 25.21.
topic odpisał essewissa na KrólKiczu w Nasze testy
Takie moje dwa grosze do tego z czym słuchać ATC. Główna zasada taka, ze muszą mieć rozdzielcze źródło, najlepiej coś na sabre i to tym najwyższym 9038, nie Akm. Jeżeli źródło będzie mulić to ATC zagrają właśnie tak sobie, niczym się nie będą wyróżniać. Wiem co piszę bo podłączałem do nich naprawdę drogie źródła, jakieś egzotyki i wcale nie było lepiej. Do siódemek trzeba ze 100wat, ale tyle wystarczy, nie trzeba więcej. Atc lubią prąd w absurdalnych ilościach. Żeby pięknie zagrały średnicą to musi być moc żeby machnąć tym średniotonowym lepiszczem. Przejrzysta, mocna elektronika. Nad M51 jest za słaby do ATC, wiem bo miałem. To był kiedyś świetny dac, teraz byle Chińczyk go pozamiata. -
Sorki, już nie śmiecę.
-
Sub to raczej niewiele pomoże, scm7 mają ograniczoną dynamikę.
-
Bo Atc upraszczają tylko tak to sprytnie robią, że nie to przeszkadza, słychać to dobrze właśnie jak się słuchało wstęgi. Scena też jest taka sobie w ATC , ale jak wchodzi wokal to ja nic lepszego nie słyszałem od ATC. Ja trochę zmieniam priorytety na kino, stoją u mnie jeszcze te SCM7, ale się zastanawiam, czy nie zostawić. Scm7 mają ograniczoną skalę dźwięku, podkręcisz głośniej i „siadają” , ale zajeb… głośniki to jednak są
-
Stan nowe/ idealne, niewiele używane z braku czasu. Kupione we wrześniu 2022 w Polsce. Kolumny na przedłużonej sześcioletniej gwarancji. Oryginalne kartony, możliwa wysyłka, koszt po mojej stronie. Cena 4tyś.
-
Jakie masz źródło do ATC? Grałem z ATC na nad m51, Leema Antilla i Oppo Sonica. z Oppo najlepszy dźwięk. Z Nad i Leema było lekkie przytulenie. Ja mam bardzo przezroczystą elektronikę do ATC i dla mnie nie ma problemu z detalem, czy krawędziami, ale może też nie słuchałem jakoś bardzo rozdzielczych kolumn Z chęcią bym posłuchał tych kolumn Neat, dużo dobrego o nich słyszałem. kobitom nie chcecie pomóc przed Świetami to nie dziwota, że gra i nie chce się oderwać
-
Głupota to jest stereo do tv. Jak siedzisz na wprost to jeszcze ujdzie, jak trochę z boku to możesz słyszeć jeden głośnik. W kinie, tv ważny jest głośnik centralny, w stereo będzie miksowany do LR. Wg mnie dobry soundbar nie jest zły.
-
Serio Cię tak to denerwuje? Oglądam Youtube, przełączam na Neflix, pyknie, oglądam 3h film, zero pyknięć. Gdzie jest problem?
-
Nie ma pyk co 30min, wczoraj celowo sprawdzałem, był po jakimś czasie od załączenia, 20,30min a później przez 2-2.5h nic. Pewnie w 696 też pykało tylko ludzie nie identyfikowali tego problemu, tak jak ja w 686.
-
Raczej brzmią tak samo . Na razie zrobiłem tylko zwykłą kalibrację Onkyo, ale jest o wiele dokładniejsza niż w 686, dłuższa, inne tony, na słuch bardzo dobra. Dirac jeszcze nie odpalałem bo raz, że jestem w trakcie wymiany sprzętu, a dwa to jednak trochę z tym zabawy jest i wymaga czasu. Ja głównie kupiłem ten ampli ze względu na Dirac. 7100 też pyka, ale ma też wentylator. Zabawna sprawa z tym pykaniem, używałem 4 lata 686 i mi to wisiało, przełączał końcówki i tyle. Dopiero jak o tym przeczytałem to zauważyłem to zjawisko wisi mi nadal. Tylko ja nie słucham muzyki na ampli, dla mnie to bez sensu. Kiedyś miałem wzmacniacz za 20k i też pykał, trochę mnie to wk.... Moim zdaniem to pykanie nie ma nic wspólnego z wentylatorem, to jest jakieś przełączanie końcówek, pyka np jak przechodzę z Netflixa 5.1 na Youtube 2.0 (ampli jest w trybie direct) Muszę się przyjrzeć temu zjawisku 7100 jest bezgłośny, jak się załączył wentylator podczas instalacji aktualizacji to był głośny, ale myślę, że to standardowa procedura, załącza wtedy wentylator na max. Poza tym jest cichutki jak 686 i tak samo się praktycznie nie nagrzewa. Fajny ampli. Ja bym się bał kupować tych Anthemów, ta akcja z tymi wentylatorami to przegięcie, mnie by wkur... podczas sensu takie wycie.
-
Nie ma takiego amplitunera jak Onkyo RZ40.
-
Bierz Onkyo 7100, albo RZ50. Mnie Onkyo 686 służył bez problemu 4 lata, sprzedałem i kupiłem 7100.
-
Pasuje Ci granie SVS w muzyce spoko, mnie nie pasuje. a rozumiesz rozróżnienie jakość vs wielkość, albo powiedzenie, duży a głupi? Całe audio to jedna subiektywna ocena, subiektywnie to ten SVS jest u mnie do d..., a u ciebie subiektywnie ekstra.
-
Miałem i większe ATC, to nie jest problem wielkości tylko jakości. o tym nie pomyślałem! W sumie genialne, ale miejsca nie ma Dzięki. Właśnie o to chodzi, że SVS nie znika, dobry sub, ale nie do muzyki moim zdaniem . Będą jakieś promocje na T5X w black friday?
-
Ustawienie suba nie jest problemem. Jak masz kolumny frontowe z basrefleksem to ten svs jest cud miód przez to właśnie, że SVS to obudowa zamknięta. Jak masz porównanie jak może grać bas z obudowy zamkniętej to ten SVS już taki cudowny nie jest.
-
Dlatego napisałem, że w porównaniu z basem z ATC bas SVS jest słaby. Nie jest tak szybki, w kinie super, ale nie ma tego start/stop, jest bardziej pociągający , no i nie ma konturu. Zastanawiam się czy to zejście w REL do 32hz vs SVS do 24hz będzie bardzo odczuwalne in minus w kinie. Rewelacyjny byłby sub od ATC, bo i do muzyki i do kina, ale 10 koła to jednak nie moje progi
-
Zastanawiam się nad dołożeniem do moich kolumn podstawkowych dwóch subwooferów. Naczytałem się internetów i naoglądałem filmów jak to dwa suby w stereo są super, w kinie też zresztą. Podobno w stereo ulega powiększeniu scena dźwiękowa, namacalność dźwięku i inne samo dobro. Myślałem nad dwoma REL T5X. Z drugiej strony muzyka/kino u mnie to jakieś 50/50 i trochę mam obawę, że w kinie nawet te dwa REL-e będą słabe, nie w sensie głośności tylko zejścia. Pokój niewielki około 12m, ale trudno to nazwać pokojem bo otwarty na duży salon, taki kącik kino/hifi. W sumie bas z moich ATC7 mi odpowiada, ale jak to u audiofila, zawsze może być lepiej Kusi mnie też pojedynczy REL HT 1003 mk2. Mój obecny sub to SVS sb1000 (bez pro). w kinie nawet fajnie, ale to jest bas hamerykański, chyba zbyt tłusty i wolny, a może się przyzwyczaiłem do basu ATC. Próbowałem SVS w muzyce i niezbyt mi podchodzi. Jeden duży sub odpada bo mam max 35 cm szerokości między szafką a standem kolumny, fajnie zaaranżowane, nie ma problemu ze wzbudzaniem się basu, czy dudnieniem. Najbardziej się skłaniam w kierunku tych 2xT5x, ale jednak trochę się bojam, że w kinie nie dadzą rady. W którą pójść stronę, a może usiąść na d... i nie kombinować? Jakie są wasze doświadczenia?