Skocz do zawartości

marcinc

Uczestnik
  • Zawartość

    119
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Polska

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Zasadniczo wygląda to tak: Odsłuch u siebie w mieszkaniu, Odsłuch w salonie audio, Odsłuch przez YouTube, Opinie i recenzje w Internecie. Zaczynasz od dwóch ostatnich. Później idziesz do salonu audio, a na końcu bierzesz coś do siebie na testy.
  2. OK. Nadal wydaje mi się trochę dziwne, że nie znalazłeś nic dla siebie spośród wzmacniaczy bez funkcji sieciowych, których wybór jest o wiele większy niż systemów all-in-one, ale rozumiem, że ten Cię urzekł i nie chciałeś już szukać dalej. Aktualizacja jeśli już to zdezaktywuje funkcję typowo sieciową, jak np. Spotif Connect, co dla Ciebie, jak rozumiem, i tak nie ma znaczenia.
  3. Mam miernik podłączany do gniazdka, który pokazuje ilość pobieranych watów. Przy moim wzmacniaczu w klasie A/B pokazywał cały czas mniej więcej tą samą wartość, niezależnie od tego czy grałem cicho, czy głośno. Jeśli szukasz oszczędności na prądzie to zastanów się nad klasą D.
  4. Kupić wzmacniacz z funkcjami sieciowymi i nie podłączać go do sieci jest trochę dziwne
  5. "Niezgodność towaru z umową, do której dochodzi jeżeli kupiony produkt nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór." - warunki rękojmi wyczerpane. Jeśli ktoś kupił to urządzenie mniej niż 2 lata temu to ma prawo do zwrotu z rękojmi. Najlepiej odrazu powiadomić sprzedawcę choćby mail-em, aby sprawa nabrała biegu, a terminy nie zostały przekroczone. Jeśli tego nie zrobicie to pokażecie, że można Was *%&^$ bez mydła, a producenci będą takie hece dalej robić w przyszłości.
  6. Natywna w sensie takim, że jest wbudowana w system iOS. Dzięki temu działa to bardzo sprawnie, jest wygodne w użyciu i daje sporo możliwości. Parom kliknięciami można przekierować każdy dźwięk na urządzenie wspierające AirPlay, a później sterować tym nawet i z zegarka. Jeśli miałbyś przekierowywać dźwięk z oglądanego filmu (np. youtube), to pamiętaj aby urządzenie wspierało AirPlay 2. Przy "jedynce" prawdopodobnie będziesz miał 2 sekundowy rozjazd między dźwiękiem i obrazem ze względu na buforowanie.
  7. Zależy co z czym i do czego chcesz używać. Z AirPlay 2 będziesz miał natywną obsługę z iPhone'a. Właściwie każdy dźwięk, włącznie z rozmową telefoniczną, konferencją czy cokolwiek, można bez problemu przenieść na urządzenia Audio i działa to bardzo stabilnie i szybko. Do Tidal-a najlepiej używać natywnej funkcji stremer-a, ale skoro teraz bawisz się z Chromcast-em, to zakładam, że tego nie masz.
  8. CD nie są tańsze dzięki winylom. CD są tańsze dzięki mp3 i streamingowi, które są jeszcze tańsze
  9. tak, ale winyl kupuje się ze zgoła innych pobudek, sam dałem się w to wciągnąć
  10. Nie raczej nie wymyślą, tylko na pewno nie wymyślą. Były już próby w postaci SACD, ale z wiadomych przyczyn się nie przyjęło. Świat idzie w kierunku plików i streamingu, czy nam się to podoba czy nie.
  11. A wiesz, że o czymś podobnym myślałem. Tylko, że w trochę uproszczonej formie. Zamiast w studiu mogliby nagrywać u siebie, wszak pokoje odsłuchowe mają. Jeżdżenie do studia nagrań ze sprzętem byłoby upierdliwe i też kosztowne, bo wątpię aby znaleźli takie, które chciałoby się udostępnić w zamian za reklamę. Byłby to na pewno ukłon w stronę Klienta, który chciałby zapoznać się z większą ilością sprzętu, a nie bardzo ma chęci/możliwość jeżdżenia na odsłuchy po salonach. Jednak później dotarło do mnie dlaczego nikt tego nie robi...
  12. Nikt tu nie kwestionuje konieczności przesłuchania sprzętu na żywo. Nie mniej jednak jeśli mam do wyboru: 1) Zrobić research w necie włączając w to odsłuchy na YT, aby wyselekcjonować kilka modeli, którymi jestem zainteresowany, i z taka listą przejść się po salonach. versus 2) Iść na pałę do salonu i wybierać spośród sprzętów które mi podsuną. To ja wybieram opcję 1. Warto też dodać, że nie każdy ma w okolicy salon audio, gdzie jest duży asortyment do testowania na stanie. Często jest tylko duża oferta, ale jak chcesz coś posłuchać to okazuje się, że na zamówienie. Natomiast takie pisanie, że odsłuchy na YT są złe, bo trzeba sprawdzać na żywo, jest totalnie pozbawione sensu. Wiadomo, że odsłuch na żywo i to jeszcze w swoim mieszkaniu jest po 100kroć lepszy. Ale czy ktoś mi przywiezie do domu 10 par kolumn na testy? Nie, nie przywiezie. A odsiew jakoś zrobić trzeba.
  13. Zdajesz sobie sprawę, że takie stwierdzenie nieuchronnie prowadzi do wniosku, że lepiej w ogóle darować sobie gazety oraz Internet, i od razu zamówić pierwsze lepsze kolumny z oferty, a jak brzmienie nam się nie spodoba - to je oddać. Co zasadniczo sprowadza się do zakupu "w ciemno" z możliwością zwrotu.
  14. Jeśli chodzi o odsłuchy/testy sprzętu, to jak dla mnie istnieje taki ranking: 1) U siebie w domu Zalety: Odsłuch na żywo w miejscu docelowym; komfort testowania u siebie w domu; brak presji czasu; można na spokojnie zapoznać się ze sprzętem. Wady: W praktyce cieżko przesłuchać więcej niż 2-3 sprzęty; porównać zwykle można tylko ze swoim zestawem (zorganizowanie większej ilości sprzętu na testy do domu trudne do zrealizowania). 2) W salonie Audio Zalety: Odsłuch na żywo; dostęp do większej ilości sprzętu; łatwo porównać kilka zestawów przełączając kable. Wady: Ograniczony czas (godziny na odsłuchu szybko lecą); miejsce odsłuchowe inne niż docelowe (zwykle dostosowane), brak komfortu słuchania u siebie. 3) YouTube - nagrania porównawcze z kilkoma zestawami Zalety: Komfort odsłuchiwania u siebie; brak presji czasu. Wady: Nagranie zawsze będzie odbiegało od odsłuchu na żywo; nie każdą kombinację sprzętu znajdziemy (np. porównanie kolumn X z kolumnami Y). Komentarz: Dobre nagrania porównawcze z grubsza pokazują różnicę między zestawami, co może pomóc we wstępnej selekcji. Nadaje się bardziej do porównywania kolumn aniżeli wzmacniaczy. 4) Recenzje porównawcze w gazetach Artykuły w których recenzuje się i porównuje kilka urządzeń obok siebie. Mając punkty odniesienia łatwiej ocenić czy coś lepiej czy gorzej wpasuje się w nasz gust, dzięki czemu recenzje takie są bardziej wartościowe od recenzji jednego urządzenia (pkt. 5a). 5) Recenzje pojedynczych urządzeń w gazetach Recenzje w gazetach jak wiadomo są zawsze pozytywne. Trzeba je czytać między wierszami. Zwroty typu "wysokie tony nie lśnią, ale są poprawne" mogą znaczyć, że ten rejestr jest bardzo słaby lub stłumiony, "scena nie jest przesadnie szeroka, ale wystarczająca" zwykle znaczy, że scena jest wąska i tyle, "bas lekko zachodzi na średnicę" --> czytaj bas rozlewa się jak breja z pękniętej rury. Oczywiście nie musi tak być, ale warto na to zwrócić uwagę. 6) Fora internetowe Dobre przy wstępnej selekcji w szczególności jak jesteś kompletnie zielony(a) i nie wiesz czego można oczekiwać w zadanym budżecie. Do opinii typu "X gra ładnie a Y nieładnie" należy mieć dystans, ponieważ oceny zawsze są subiektywne, a gusta różne. Nie wspomnę o licznych komentarzach z rodzaju "nie wiem, więc się wypowiem", czyli opinie osób o zestawie, którego nigdy nie słyszeli. Podsumowanie: Najpierw wstępna selekcja, czyli pkt.: 3, 4, 5, 6 (kolejność przypadkowa). Potem na odsłuch, czyli pkt.: 2 i/lub 1. Ja rozumiem, że jak się pracuje w salonie i ma się niemalże nieograniczony dostęp do sprzętu i czas na jego testowanie, to odsłuchy z youtube'a wydają się nieporozumieniem. Ale nie każdy pracuje w salonie, a wstępną selekcję jakość zrobić trzeba. No dobrze, ale jeśli masz wybierać spośród 100 kobiet, z czego tylko 10 możesz spotkać na żywo, a z max 2-3 spędzić więcej niż jeden dzień, to co Ci pozostaje? Czyli co, zaczynami od portretów?
  15. I wyślą mi 6 par kolumn na testy? Czy sugerujesz, że mam odsłuchiwać w salonie na miejscu, a zamawiać gdzieś indziej w Internecie? Nie liczyłbym też na to, że salon tak ochoczy wypożyczy Ci 3 zestawy do domu. Pomijam już, że trzeba mieć wtedy 3x więcej gotówki na kaucję.
×
×
  • Utwórz nowe...