Skocz do zawartości

Fonomajster

Uczestnik
  • Zawartość

    80
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Fonomajster

  1. 16 godzin temu, Karol64208 napisał:

    "Napięcie żarzenia nie musi być idealnie takie, jak podano w katalogu lampy. Producent dopuszcza wahania napięcia zasilania w granicach +/-5%, w katalogach rosyjskich lamp spotyka się nawet dopuszczalne wahania +/-10% - daje to różnicę napięcia zasilania od 5,7 do 7 V. Wychodzenie jednak poza podane przez producenta warunki zasilania nie jest wskazane, ponieważ tak niedożarzona jak i przeżarzona lampa  szybko traci swoje właściwości."

    Karolu64208, jesteś za a nawet przeciw.

    Napięcie żarzenia nie musi być idealne, co nie oznacza, że nie mogłoby być, co powodowałoby  optymalne warunki pracy lampy. Sam zacytowałeś, że niedożarzona jak i przeżarzona lampa szybko traci swoje właściwości.

    W przytoczonym tekście nie ma nawet sugestii, żeby zmniejszać napięcie, bo to jest rzekomo korzystne.

    Przytoczyłeś tekst, który przeczytałeś jak widać bez zrozumienia, mający poprzeć Twoją teorię, a który w rzeczywistości wskazuje, że jednak warto zachować parametr katologowy.

    Założyciela wątku i pozostałych dyskutantów przepraszam, że dałem się wciągnąć i odszedłem od tematu.

    W kolejnych postach obiecuję być bliżej meritum.

  2. Dnia 26.06.2019 o 13:28, Rega napisał:

    Za czasów tak pogardzanej komuny tolerancja była podobna. Najczęściej było 210- 225V. A minęło kilkadziesiąt lat i dla zakładów energetycznych nic się nie zmienilo.

    Jest gorzej. Pracowałem za komunizmu na siłowni gdzie energetyka dawała sztywno 220V 50Hz, co prawda to było w śródmieściu, bo na wioskach różnie bywało.

    Natomiast ci, co nawijali transformatory wiedzą, że odwijanie wtórnego jako trudne zadanie to wykręt. Ale Ogonowskiego rozumiem, bo też bym wolał robić od nowa.

  3. 12 minut temu, Audio Autonomy napisał:

     - to, że u Ciebie jest takie napięcie ma się nijak do tego jakie napięcie może wystąpić w konstrukcji Mariusza (pomijając fakt, że zmierzyłeś je bez lamp, więc jest ono wyższe niż w normalnie działającym układzie). 

    Podałem tylko przykład ile może wytrzymać EL84. Nie wskazywałem, że takie ma być u MariuszaZ.

  4. Nie czekaj na banany, przykręć i już,

    A jeszcze lepiej przypnij najpierw  oporniki, nie podejrzewam Cię o pomyłkę, ale szczerzonego bóstwa strzegą.

    Szkoda głośników po prostu, gdyby coś.

    Ten zielonożółty przewód od transformatora sieciowego do miejsca na dole płytki to czemu służy?

    Może źle coś przeczytałem na schemacie?

    Czy Ultralinear nie wymaga przełącznika?

  5. Z taką pewną nieśmiałością, w przeciwieństwie do MariuszaZ zabieram się za wzmacniacz. Niby pojęcie mam, ale albo brak mi czasu albo natchnienia.

    Wzmacniacz monofniczny SE na EL84 zbudowałem w szkole, czyli tak dawno, że się nie liczy.

    Sieciowy transformator mam toroidalny a chcę obudowę też dobrać z modushopu.

    MariuszZ, gdzie nabyłeś Alpsa?

    Z tą żarówką to dobry pomysł na rozładowywanie kondensatorów.

×
×
  • Utwórz nowe...