Bogusz Ratajczak

Gramofonu raczej nie planuję, myślałem o tym, ale po ostatnich odsłuchach ze znajomym wielbicielem gramofonu doszedłem do wniosku, że jednak nie potrzebuję :-). NuPrime ma jedno wejście analogowe i to mi wystarczy. Pilot ma wyłącznik, wybór źródła i regulację głośności. Niczego więcej nie potrzebuję ;-). Kusi mnie, bo dogadałem się co do kupna używanej końcówki Atolla AM200 Signature...

Jeszcze tylko się zastanawiam, czy w przypadku Atolla nie pójść w końcówkę mocy AM 200 SE SIGNATURE (prawie dwa tysiące taniej niż wzmacniacz) i podpiąć do niej PRE/DAC-a NuPrime. To może też być dobre połączenie, a do Atolla i tak bym musiał dokupić DAC-a.

Postaram się zgrać wypożyczenie tych trzech wzmacniaczy na raz, żeby mieć jak najlepsze porównanie. Ciekawe, czy się uda. Za DAC-a oprócz NuPrime będzie robił IFI iDSD. Ciekawi mnie ten Magnat, z wyglądu nawet chyba najbardziej mi pasuje :-). Widzę, że w ofercie macie też Atolla. Jest szansa, żeby oba wypożyczyć?

Też się tego obawiam ;-). Ale ustaliłem sobie pułap cenowy około kwoty wydanej na kolumny i tego się będę trzymał.

Zaciekawiła mnie opcja NuPrime DAC-9 + NuPrime STA-9. Po przeczytaniu kilku recenzji wygląda całkiem optymistycznie. Czy ten malutki zestaw faktycznie tak przyzwoicie gra, jak jest opisywany? Chyba z ciekawości go wypożyczę, będzie do porównania z Atoll in 200 Signature. Będę mógl podpiąć DAC-9 przy okazji do Atolla.

Wiem, że SA30 to świetny wzmacniacz. Jednak trochę przekracza założony budżet (a nawet trochę więcej, biorąc pod uwagę zewnętrznego DAC-a)...

W założeniu nie żadnego rozdrobnienia systemu. Intel NUC podpięty jednym kablem do wzmacniacza z wbudowanym DAC-iem. Obsługa, funkcjonalność i wygoda użytkowania (wyświetlaczem jest telewizor, sterowanie z bezprzewodowej klawiatury z padem) nie ma sobie równych. I tego nie zmienię. NUC sluży również do odtwarzania video (Netflix itp.), dźwięk wtedy idzie od razu przez USB do DAC-a, mi to pasuje idealnie. Nowe formaty? Na PC na bieżąco, nie ma problemu. Jedynie zostałem przekonany do zewnętrznego DAC-a, co może dać lepszy efekt, niż wbudowany we wzmacniacz...

Z chęcią posłucham tego Magnata. Prawdę mówiąc, nie myślałem o nim. Chyba dlatego, że niewiele się o nim pisze. Na początku września będę starał się wypożyczyć kilka wybranych wzmacniaczy i porównać.

Co do kontroli basu, za bardzo się nie obawiam, bo kolumny ciężko wyprowadzić z równowagi ;-). Sygnatura dżwięku, którą obecnie mam z Marantzem PM7005 właściwie mi odpowiada. Chciałbym po prostu nieco potężniejszego dźwięku i więcej dynamiki. Poza tym przy wieczornym, cichym słuchaniu przydało by się więcej głębi.

Tego Magnata oglądałem, jednak raczej nie jest to propozycja dla mnie (sam nie wiem, dlaczego ). NuPrime też oglądałem, ale tego musiałbym posłuchać, bo strach mnie ogarnia na widok gabarytów i masy :-). A Atoll cały czas mi chodzi po głowie i to pewnie będzie pierwszy wzmacniacz, jaki wypożyczę do posluchania.

Mam DAC-a (IFI iDSD NANO), jednak jego funkcjonalność w domowym systemie jest zerowa, poza tym młody używa go do słuchawek przy komputerze. Czasem podpinam iBasso DX220 jako źródło, dźwięk jest super, tylko znowu zerowa funkcjonalność (swoje lata już mam i leniwy jestem 😉 ). Dlatego faktycznie samowybudzający się DAC (np. Topping), to absolutne minimum. Jak by miał grać z końcówką mocy, to podstawowe sterowanie musi być z pilota (głośność, zmiana źródła). Nie napisałem na początku, poziom cenowy, który jestem w stanie zaakceptować to powiedzmy ok. 8-9 tysięcy za komplet (wzmacniacz z DAC, wzmacniacz + DAC, końcówka mocy + DAC ze sterowaniem zdalnym),

Twoje argumenty jak najbardziej do mnie przemawiają. Biorąc pod uwagę zdecydowanie większy wybór wśród wzmacniaczy bez DAC, chyba zacznę myśleć o zewnętrznym przetwoniku C/A. Właściwie, to może lepiej zakupić dobrego DAC-a z regulacją głośności i skupić się na czystej końcówce mocy? Taki np. Topping DX7 Pro. Mógłbym wtedy pomyśleć o w pełni zbalansowanym torze...

Dzięki za propozycje. Co do wbudowanego DAC-a, to źródłem dźwięku minikomputer Intel NUC podpięty przez USB do wzmacniacza, więc takie wejście jest niezbędne. Chciałbym uniknąć zewnętrznego DAC-a, jednak nie wykluczam całkowicie takiego zestawienia.

Wiem, że odsłuchy i wypożyczenie mnie nie ominą, chcę sobie ograniczyć po prostu wybór. Wiem, że Cambridge nie powinien zagrać dobrze z tymi kolumnami, jednak w jednym z salonów polecono mi takie połączenie. Funkcjonalność tego wzmacniacza bardzo mi się podoba, jednak też mam spore obawy co do synergii z MA Gold 200.

Witajcie! Trafiła mi się okazja i zamieniłem kilkuletnie Monitor Audio Bronze 5 na nowe Gold 200 (4 generacji, te ze wstęgą). Przeskok jakościowy jest ogromny. Nagle okazało się, że może kolumnom niczego nie brakować :-). Ale skoro już zmieniłem, to chciało by się jeszcze lepiej. Obecnie napędza je Marantz PM 7005. Niby jest bardzo dobrze, ale wydaje się, że jest trochę mało wydajny i nie daje rady do końca tym kolumnom. Zależy mi na w miarę dobrym wbudowanym DAC-u i odpowiedniej wydajności prądowej, żeby wycisnąć z chyba całkiem niezłych kolumn jak najwięcej... Na razie na oku mam Cambridge Audio CXA 81 i sporo droższy Atoll 200 Signature z modułem DAC. Wiem, że to dwa różne brzmieniowo wzmacniacze, ale od czegoś trzeba zacząć. Co do dźwięku, raczej preferuję otwarty, czysty, napowietrzony. A w tych kolumnach jak trzeba, bas pewnie i tak zejdzie odpowiednio nisko (z Marantzem schodzi, ale nie do końca jest kontrolowany).