Skocz do zawartości

Bogusz Ratajczak

Uczestnik
  • Zawartość

    86
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bogusz Ratajczak

  1. Co do DAC-ów. Może Topping jest minimalnie bardziej rozdzielczy i trochę lepiej kontroluje bas, jednak według mnie wzmacniacz i kolumny na tyle determinują sygnaturę dźwięku, że DAC sam za bardzo nie jest "słyszalny". Porównywałem wcześniej Musicala z iBasso DX220 i miałem podobne odczucie. Przed chwilą tak na szybko podłączyłem iBasso i po chwili Toppinga. Chociaż mają inne kości (2x ESS Sabre 9028 PRO w iBasso, 2x AKM AK4497 w Toppingu) w moim systemie grają praktycznie identycznie. Może to już zmęczenie odsłuchami i jak za jakiś czas wrócę do zabawy w porównywanie, wyłowię różnice. Na razie cieszę się muzyką płynącą z zestawu :-).
  2. Dzisiaj wszystko przyszło... Kolumny tylko czekały, żeby się wykazać 😉 Właśnie całość podłączyłem. Efekt dokładnie taki, jakiego chciałem. Topping D70 super rozdzielczy, świetna kontrola niskich tonów. Bas schodzi nisko, ale bez dudnienia, ze świetną fakturą i zróżnicowaniem... Góra delikatna, ale wyraźna i napowietrzona. Wokale też takie jak lubię, nieco wysunięte i wyeksponowane. Właściwie nie ma się do czego przyczepić, sprzęt zgrał się świetnie. Chyba należą się podziękowania dla S4Home za zainteresowanie i ofertę :-).
  3. Odpowiem, chociaż nie mam pojęcia czy pod prąd będzie gorzej ;-). Niedawno zakupiłem kable Tellurium Q Ultra Blue. Zaznaczone są na nich strzałki kierunku montażu. Jednak sam producent opisał, że nie są to kable kierunkowe, tylko po dłuższym czasie używania układają się kierunkowo i żeby przy ewentualnym demontażu i powtórnym montażu po prostu połączyć je tak samo...
  4. Dokładnie tak :-). Tylko trzeba zainstalować odpowiednie sterowniki, żeby Foobar z nich korzystał i całkowicie omijał układ audio w komputerze....
  5. To brzmi dobrze :-). Poza tym Topping ma kilka ustawień filtrów, którymi można minimalnie zmienić brzmienie, ale to raczej już sprawa końcowej kosmetyki.... Tak, mogę go wpiąć jako samego DAC-a do wzmacniacza (tak jak piszesz), albo jako DAC/PRE (ma na wyjściu liniowym możliwość regulacji wzmocnienia). Poza tym do iBasso jest dostępnych kilka różnych modułów wzmacniacza, które mają różne brzmienie. Mam u siebie dwa, niestety jeden jest tylko i wyłącznie zbalansowany, więc podpięcie do Roksana odpada. Krótko, iBasso brzmi nieco lepiej od MF v90 i lepiej od wbudowanego DAC-a w Marantzu i CA. Podpięte do Roksana dla mnie w obu przypadkach, czyli DAC/DAC-PRE (Roksan jako końcówka) brzmi identycznie.
  6. U mnie ten PC obsługuje też Netflixa i HBO GO. Nie chcę go konfigurować jako tylko odtwarzacza. Poza tym jest mi wygodnie tak jak jest ;-). Musicala nie będę miał do porównania. Wiem jak gra w porównaniu z moim iBasso DX220. iBasso jest minimalnie bardziej szczegółowy, sygnatura dźwięku jest praktycznie identyczna. A obsługa właściwie taka sama jak iBasso.... tylko iBasso służy u mnie do czegoś innego :-).
  7. Za główne źródło robi Intel NUC z Foobarem i dyskiem pełnym muzyki oraz jako streamer audio i video podpięty do Toppinga przez USB. Obsługiwany z kanapy bezprzewodową klawiaturą z wbudowanym padem. Topping przez RCA w trybie DAC-a do wzmacniacza. Bez zbędnych komplikacji.
  8. Właściwie tak. To znaczy jeszcze nie mam, ale w poniedziałek będzie :-). Sprzęt jest już w komplecie u sprzedawcy i jutro do mnie wyrusza.
  9. "The Thrill is Gone" ma fajny kontrabas, jednak zdecydowanie bardziej różniły się wzmacniacze przy odtwarzaniu "God Bless The Child" z tej samej płyty (Jacintha Is Her Name). Tutaj Roksan na moich kolumnach po prostu zmiażdżył zarówno Cambridge Audio CXA81 jak i mojego Marantza PM7005. A tak dla podtrzymania dyskusji, zdecydowałem się na Toppinga D70. Musical Fidelity V90 dawał dobry dźwięk, jednak obsługa (brak pilota) mnie do niego zniechęciły.
  10. O ZEN trochę czytałem, jednak opinie są podzielone. Potrzebuję DAC-a z USB i jednym wejściem optycznym. A to IFi iOne ma, a ZEN nie ma. Poza tym regulacja głośności jest mi całkowicie zbędna... Nowy Roksan i Musical powinny dotrzeć do mnie jutro, pewnie wzmacniacz będzie potrzebował trochę wygrzewania, po weekendzie będę starał się zacząć ogarniać DAC-i.
  11. Na razie V90, podobno całkiem fajnie gra, ale to raczej na testy. Porównanie z moim iBasso DX220, robiącym chwilowo za DAC-a, da mi odpowiedź, czy tańszy DAC da radę, czy będę szukał czegoś z wyższej półki. Z tańszych jeszcze chcę sprawdzić IFi Audio Nano iOne. Podpinałem IFi iDSD LE i było dobrze, ale syn go używa bez przerwy do słuchawek, więc mi go nie odda ;-).
  12. Wiem, to ten od Was do mnie jedzie, razem zresztą z nowym Roksanem :-). DAC na próbę, Roksan na stałe.
  13. Najpierw sprawdzę Musical Fidelity. Szukam czegoś, co zagra podobnie do iBasso DX220 z moim zestawem. I mam obawy, że na DAC-u za tysiaka się nie skończy....
  14. Pewnie twórcy jakości Roksana zostaną i będą nadal pracować nad sprzętem, tylko kwestia tego, na ile księgowi MA zaczną ingerować w produkty ;-). A, jeszcze wstępnie zdecydowałem się na Toppinga D70. Muszę go jednak posłuchać podpiętego bezpośrednio do końcówki mocy Roksana, bo może się okazać, że będzie to całkiem dobrze współpracować.... Tylko chyba jest problem z wypożyczeniem tego DAC-a.
  15. Nie mam zamiaru ganiać króliczka w nieskończoność. Kolumny i wzmacniacz zgrały się fantastycznie. Przy podpięciu iBasso 220 zarówno pod zwykłe RCA jak i z pominięciem przedwzmacniacza. Sprawdził się też jako DAC podpięty do Intela NUC. Niestety, funkcjonalność takiego systemu jest zerowa. Pozostaje mi teraz poszukać DAC-a oddającego podobny dźwięk do iBasso. I znowu zaczynają się schodki 😉. I bez wypożyczenia i sprawdzenia raczej się nie obejdzie....
  16. Po ciężkim odsłuchowo weekendzie jestem zobowiązany napisać co nieco. Przesłuchałem po kilka utworów kilka z płyt na każdym wzmacniaczu (Jacintha "Jacintha Is Her Name", Diana Krall "Turn Up The Quiet", Pink Floyd "Division Bell", Eric Clapton "Pilgrim"). Były też odsłuchy wspólne ze znajomymi. Właściwie obraz wzmacniaczy wyłonił się bardzo szybko. Pamiętajmy jednak, że cały czas to kolumny są tutaj głównym aktorem i to z nimi trzeba znaleźć synergię. Najpierw porównanie CA CXA 81 do Marantza PM7005. To dwa całkiem odmiennie grające wzmacniacze. CA, jak już pisałem, trochę lepiej kontroluje niskie tony (jednak też niezbyt rewelacyjnie), Marantz zdecydowanie lepiej radzi sobie z wokalami i przestrzenią. CA gra dość ciasno i jednostajnie, dźwięk jest bardzo spłaszczony. Jak bym kupił CA w ciemno, to bym żałował. Właściwie nie był by to progres jakościowy, tylko odejście w bok. W obu wzmacniaczach kontrabas na płycie Jacinthy został zdegradowany do jednostajnego buczenia. Może w CA trochę mniej, jednak nie był czysty i przekonujący. Wokale na płytach Claptona, Jacinthy i Diany Krall trochę lepiej zagrał Marantz, z większym wypchnięciem i bardziej emocjonalnie. CA bez pazura, płasko i jednostajnie. Szczerze mówiąc bardzo się zawiodłem na CA, ale to chyba wynik totalnego braku synergii z moimi Goldami, po prostu sobie nie przypasowały. A teraz Roksan. Tutaj chyba wzmacniacz strojony był na tych kolumnach, albo odwrotnie 😉 (z tego co wyczytałem, to Monitor Audio przejęło Roksana kilka lat temu). Już pierwsze takty z płyty Jacinthy ujawniły, że kontrabas może brzmieć bardzo melodyjnie i mieć zróżnicowaną fakturę. Wokale na wszystkich płytach dostają kopa i przestrzeni, a przeszkadzajki na płycie Claptona swobodnie wychodzą poza głośniki i są świetnie słyszalne. Odczucie obcowania z muzyką jest rewelacyjne. Również przy cichym słuchaniu brzmi bardzo dobrze, ma sporo dynamiki i ciała, nie spłaszcza się (z czym największy problem miał Marantz, robiło się bardzo płasko i bez jakiejkolwiek dynamiki). Przy głośnych odsłuchach też było bardzo dobrze, nic nie wpada w wibracje, kolumny są doskonale kontrolowane, a bas schodzi pięknie nisko, czasem przy mocniejszym odkręceniu pojawia się trochę za dużo wysokich tonów, ale tylko w niektórych utworach. Takie podsumowanie. Znajomy dobrze zna mój sprzęt, Marantza i kolumny odsłuchiwaliśmy 2 tygodnie temu. W sobotę włączyłem mu dwa utwory na CA. Pink Floyd "High Hopes" i Jacintha "God Bless The Child". Po czym przełączyliśmy się na Roksana i włączyliśmy to samo. Po tym doświadczeniu pytanie o posłuchanie czegoś jeszcze na CA albo Marantzu skończyło się stwierdzeniem "bez sensu". Otworzyliśmy wino i zaczęliśmy szukać utworów, na których poległby Roksan. I było bardzo ciężko. Nawet na ostrym metalu z lat osiemdziesiątych poradził sobie bez problemów. To nie mój klimat, ale każdego utworu posłuchałem z ciekawością do końca. Nawet polski rock z tych czasów okazał się świetnie brzmiącą muzyką. No może trochę wino w tym pomogło, ale i tak było dobrze :-). Dzisiaj postaram się posłuchać na spokojnie Roksana jako końcówki podpiętej do iBasso DX 220 (ma bardzo dokładną regulację głośności na wyjściu liniowym) i do CA CXA81 jako przedwzmacniacza z DAC-iem. Jak Roksan będzie brzmiał równie dobrze, co w własnym przedwzmacniaczem, to będę myślał dalej na temat końcówki Roksana, jak nie, to wybór jest prosty. Nie wiem, czy jest jeszcze sens sprawdzenia Atolla, bo właściwie dźwięk, który w tej chwili mam wydaje się kompletny....
  17. Tylko to prawie na jedno wyjdzie, bo końcówka jest prawie 2 tysiące tańsza niż wzmacniacz.. a będzie dokładniejsza kontrola głośności. Poza tym pilot jest tragiczny i bez mocnego światła nie ma opcji, żeby trafić w zamierzony przycisk. Jednak sprawa jest jeszcze otwarta 🙂. No i Atoll pozostaje do sprawdzenia. Po weekendzie będę szukał "wypożyczalni".
  18. No i jestem po pierwszych odsłuchach. Więc jestem winien wstępne spostrzeżenia. Rano , zanim dotarła przesyłka, podpiąłem sobie mojego Marantza 7005 i Yamahę SA 201 (podstawowy model wygrzebany z piwnicy). Spostrzeżenia. Yamahaw porównaniu z Marantzem gra, bo gra. Zamulona, ciemna, bez przestrzeni i jak by sprzęt grał za ścianą. Totalna porażka, widać, że to wzmacniacz najtańszy z najtańszych. Odpiąłem ją, wróciła do piwnicy i długo z niej nie wyjdzie. Czekałem na przesyłkę z S4Home. I kurier dotarł... Jak tylko rozpakowałem zabawki, czyli Cambridge Audio CXA81 i Roxan K3. Marantz już czekał na konkurentów. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Oba wzmacniacze świetnie wyglądają, Roxan sporo cięższy od Cambridge, Marantz pośrodku. Wizualnie zdecydowanie cena odzwierciedla wrażenia. Widok od tyłu też ciekawy. Wiadomo, Roxan nie ma DAC-a, Cambridge i Marantz z kompletem wejść. Konkurs na najlepsze terminale głośnikowe zdecydowanie wygrywa Marantz. I pierwsze odsłuchy... Jako źródło, żeby wszystkie wzmacniacze potraktować jednakowo, iBasso DX220 (http://www.ibasso.com/cp_xq_dy.php?id=8401 ). Po testach z Marantzem wiem, że trochę lepiej sobie radzi, niż wbudowany DAC, więc całkiem nieźle ;-). Kabel połączeniowy to jakiś Wireworld Pulse. Kolumny, wiadomo, Monitor Audio Gold 200 (4G), przewody głośnikowe Tellurium X Ultra Blue. Wracając do dźwięku... Spostrzeżnia: 1. Marantz nie do końca radzi sobie z niskimi częstotliwościami. Kolumny czasem zabuczą, bas jest jednostajny, bez zróżnicowania, przestrzeń i wysokie tony całkiem w porządku. Tylko on ma być zastąpiony czymś lepszym. A okazuje się, że jest całkiem niezły... 2. Cambridge zdecydowanie lepiej radzi sobie z basem. Jak schodzi nisko, to nie buczy, świetnie kontroluje niskie tony. Przestrzeń fantastyczna. Lekkość i napowietrzenie bardzo mi się podoba. Może troszkę brakuje takiego wielkiego BUM na dole, ale w moim salonie to nawet lepiej, bo dźwięk jest bardzo przyjemny. 3. Roxan... hmm... jak bu tu zacząć. Jak by miał złącza i DAC-a takiego jak Cambridge, to już bym miał koniec zabawy. Scena i ogólne wrażenia podobne do Cambridga, ale dół bardziej nasycony. I to nasycenie nie powoduje braku kontroli. Schodzi świetnie nisko, ale pozostaje bardzo czytelny. Teraz trzeba rozstrzygnąć kwestę, czy przy tej samej cenie końcówki mocy Roxana i Wzmacniacza Cambridge, jest sens dołożyć 3,5 tysiąca do dobrego DAC-a z preampem... mam weekend na przemyślenia ;-). To takie pierwsze spostrzeżenia, na szybko. Jutro planuję podpiąć wzmacniacze pod mój standardowy odtwarzacz, czyli Intel NUC. Marantz i Cambridge z wbudowanymi DAC-ami, Roxan będzie podpięty pod przez IFI iDSD LE oraz użyję Cambridge jako preampa/daca. Zobaczymy... Otwieram następne wino i idę słuchać dalej....
  19. Zobaczymy, sprzęt powinien dotrzeć jutro. Jak Roxan spełni moje oczekiwania, pozostanie porównanie go z Atollem. Jestem raczej przekonany, zarówno w przypadku Atolla jak i Roxana, że będą to końcówki mocy z zewnętrznym DAC/PreAmp. Za Roxanem przemawiają wejścia zbalansowane XLR i takiego DAC-a będę też preferował. S4Home, dzięki, za szybkie załatwienie wypożyczenia :-).
  20. Ida-16 gra bardzo ciepło (według opinii i testów), a tego za bardzo nie chcę. Na pierwszy ogień idą dwa wzmacniacze: CA CXA81 i Roxan K3. W weekend prawdopodobnie testowanie. Jak mi podpasuje Roxan K3, postaram się połączyć samą końcówkę K3 z pre/dac NuPrime DAC-9 przy połączeniu zbalansowanym. Będę miał jeszcze swojego Marantza PM7005 i Rotela A12 do porównania. Zapowiada się więc audio-weekend :-).
  21. Ale jakoś tak wsiowo wygląda ten wzmacniacz Marantza ;-). No i cena zabija... No może by trochę pasował do membran moich Goldów 200 ;-)... Niestety S4Home nie ma w tej chwili Atolla do wypożyczenia, a Magnata na stanie, zostaje tylko Cambridge Audio CXA 81. Dlatego chyba trochę poczekam, bo zależy mi na bezpośrednim porównaniu. Cały czas mam też w głowie opcję końcówki Atolla z DAC NuPrime.
  22. Gramofonu raczej nie planuję, myślałem o tym, ale po ostatnich odsłuchach ze znajomym wielbicielem gramofonu doszedłem do wniosku, że jednak nie potrzebuję :-). NuPrime ma jedno wejście analogowe i to mi wystarczy. Pilot ma wyłącznik, wybór źródła i regulację głośności. Niczego więcej nie potrzebuję ;-). Kusi mnie, bo dogadałem się co do kupna używanej końcówki Atolla AM200 Signature...
  23. Jeszcze tylko się zastanawiam, czy w przypadku Atolla nie pójść w końcówkę mocy AM 200 SE SIGNATURE (prawie dwa tysiące taniej niż wzmacniacz) i podpiąć do niej PRE/DAC-a NuPrime. To może też być dobre połączenie, a do Atolla i tak bym musiał dokupić DAC-a.
  24. Postaram się zgrać wypożyczenie tych trzech wzmacniaczy na raz, żeby mieć jak najlepsze porównanie. Ciekawe, czy się uda. Za DAC-a oprócz NuPrime będzie robił IFI iDSD. Ciekawi mnie ten Magnat, z wyglądu nawet chyba najbardziej mi pasuje :-). Widzę, że w ofercie macie też Atolla. Jest szansa, żeby oba wypożyczyć?
  25. Też się tego obawiam ;-). Ale ustaliłem sobie pułap cenowy około kwoty wydanej na kolumny i tego się będę trzymał.
×
×
  • Utwórz nowe...