Skocz do zawartości

Bo0M

Uczestnik
  • Zawartość

    121
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bo0M

  1. Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze... Uważam, że teza o wpływie różnych kabli na dźwięk jest o tyle dobra, że można ją zweryfikować doświadczalnie. Natomiast, jeżeli nawet pomiary pokazują pewne różnice, to dochodzi jeszcze kwestia naszego słuchu. W dyskusji chodzi o to, czy to człowiek jest w stanie te różnice poprawnie wskazać Myślę zatem, że aktualnie jedynym, wiarygodnym sposobem udowodnienia, że "kable grają" są właśnie ślepe testy. Warunki doświadczenia mogą być jak najbardziej obiektywne i niezmienne. Wystarczy, że każda osoba, indywidualnie będzie podchodzić do testu. Rzeczywiście wtedy wyniki będą rzetelne, nikt nie powie, że ileś tam osób w pomieszczeniu wpływa na akustykę. Z drugiej strony, jeśli w pomieszczeniu będą np. trzy osoby, to warunki odsłuchu również pozostaną niezmienne, jeśli nie będzie zamiany miejs z których dana osoba słucha muzyki. Jeśli dana osoba twierdzi, że słyszy zmiany wprowadzane poprzez różne kable, to ślepy test zweryfikuje czy rzeczywiście tak jest i uciekanie od tego typu eksperymentu stawia taką osobę w pozycji przegranej. Oczywiście może się okazać, że są osoby, które poprawnie wskażą różnicę. To wykaże poprawność tezy o wpływie kabli na dźwięk. Koniec kropka. Natomiast nie znaczy to, że taką różnicę muszą już słyszeć wszyscy. Po prostu będzie to świadczyło o tym, że nasz słuch różni się w zależności od osoby. Jedna będzie w stanie wykazać różnicę, druga nie. Ciekaw jestem jak rozwinie się wątek i czy uda się zorganizować testy Pozdrawiam
  2. Cieszę się bardzo W takim wypadku możesz teraz skupić się na akustyce, jeśli masz możliwości. Praktycznie zawsze wiąże się to z jakimiś benefitami. Kabelki potestuj sam, zdania forumowiczów są bardzo podzielone. Natomiast jeśli chodzi o jakąś radę ode mnie - nie wkręcaj się w te wszystkie zmiany za bardzo bo wiecznie będziesz chciał coś zmieniać. Aktualnie masz dźwięk, który pozytywnie Cię zaskoczył, pozostań przy tym i ciesz się muzyką. Pozdrawiam.
  3. To już zmienia postać rzeczy, w takim pokoiku większe kolumny głośnikowe pewnie by zalały Cię dolnym pasmem. Piszesz, że czytałeś o tych kolumnach, ale jeszcze ich nie podłączyłeś. Troche tego nie rozumiem. Sprawdź jak grają i dopiero wtedy, kierując się swoimi odczuciami, zacznij kombinować w którąś stronę z ich dźwiękiem. Po co Ci wiedza nt. bi wire, skoro nawet nie wiesz jak brzmią zakupione kolumny?
  4. Brakuje Ci basu i kupujesz małe monitory z 13cm głośnikiem? Chyba nie tędy droga. Pytanie na jakim metrażu mają grać?
  5. Srebrne pma2500ne i Dcd-1700ne, wizualnie również bez zarzutu. Mój wzmacniacz na samym początku musiałem wysłać na serwis, potencjometr przy zmianie głośności między 9 a 10 powodował lekkie trzeszczenie w lewej kolumnie. Znalezli jakąś wadę, wymienili cały układ na nowy i od tamtej pory gra wszystko aż miło, jakieś 2 lata.
  6. Racja, w sumie nie ogarniam co to za instrument 😄 Niemniej to jazgot straszny na kolumnach u mnie. No i podobna sytuacja jest niestety ze Slayerem np. Mam płytkę "God hates as all" i ciężko się tego słucha. Podobnie Biohazard z CD, jakieś zwykłe europejskie raczej zremasterowane wydanie. Po tym włączam sobie Sade albo Stinga, stare wydania i dźwięk jest piękny, wciągający. Boli, że wszystko nie może tak brzmieć 🥲
  7. Moje przyklady: 1. White Zombie Tutaj jest wszystko - Power, drive, wykop, głębia, separacja itp. 2. Velvet Underground Po 1 minucie wchodzi gitara - krew z uszu. Sucho, wypchnięte to jakieś, słuchać nie mogę.
  8. Ciekawe zatem ile finalnie 😄 Mogę się odezwać tutaj na priv, czy słać wiadomość na maila sklepowego? Pozdrawiam 🙂
  9. Kusicie Panowie, kusicie 😄 Generalnie pokoj jest symetryczny. Prostokąt - 3,4m x 5,7m. Kolumny na krótszej ścianie, odsłuch mniej więcej ze środka pokoju, za plecami jeszcze ze 2 metry do regału z książkami. Aktualnie salon jest "kompletowany", bo przenoszę się na nowe mieszkanie i jeszcze tam muzyki nie słuchałem. Od dłuższego czasu kuszą mnie jakieś podłogówki, chociaż mocno rozważam Jaspery 18, które niedługo odsłucham w okolicznym salonie. To czego chciałbym uniknąć przy doborze nowych kolumn to w gruncie rzeczy - wypchnięty, ofensywny wokal i średnica. Ta wyższa z kef r3 potrafi mocno zmęczyć przy słabszych realizacjach. Gitary potrafią wiercic sie w uszy, oczywiście dotyczy to raczej cięższej muzyki metalowej. Lubię ocieplone brzmienie, z dobrym fundamentem basowym. Natomiast nie chciałbym się tym basem zalać i zdominować całego przekazu, stąd obawy o dość potężne MA 300. Pozdrawiam
  10. Pewnie rozważyłbym odsłuchy, gdybym miał większy pokój. "Salon" ma 20m2 i wydaje mi się, że 300 by się ugotowały 😅 Chyba, że się mylę i ktoś z powodzeniem gra na nich w podobnym metrażu pozdrawiam
  11. Wszystko jasne. Dziękuję za odpowiedzi
  12. Co do Monitor Audio - zauważyłem, że w brytyjskich sklepach Gold 200 5g są wyprzedawane za 2000 funtów, co daje nam ok. 10 tysięcy zł. U nas te kolumny w salonach stoją po ok. 17 tysięcy.... Czy ja coś przeoczyłem i źle interpretuję cenę? O czym w ogóle świadczy taka przepaść? Rozumiem, że MA są brytyjskie, ale wkroczyła nowa generacja również u nas. Czy ta różnica w cenach nie powinna być znacznie mniejsza?
  13. Z wypożyczeniem będzie problem. Kolumny z podstawkami to prawie 30k, więc nie na moją kieszeń, celowałbym w używane. W jednej z recenzji, testujący rozpływał się nad ilością i jakością basu. W filmiku branży, zejście w niskich częstotliwościach już nie robi takiego wrażenia i zaleca się dorzucenie suba. Wiem, że recenzje nie są do końca wyznacznikiem, ale czasami się dziwię, że można mieć tak skrajne opinie co do tych samych kolumn. Zapewne chodzi o akustykę pomieszczeń. Wracając do naszego Denona, za jakiś czas będę go testował ze swoimi kolumnami w zupełnie innym pokoju. Nie wiem jeszcze kiedy to nastąpi, ale postaram się coś skrobnąć na ten temat. Pozdrawiam
  14. Też się dopiszę. Pma-2500ne już jakiś czas mi towarzyszy i żadnych zmian nie przewiduję w tej kwestii Co myślicie o połączeniu ze Spendor Classic 2/3? Znowu się naczytałem o kolumnach i chciałbym kiedyś przetestować takie zestawienie 😄
  15. "Wasze komentarze" czyli kogo? Są wg. Ciebie jakieś kolumny, które wpisałayby się w mój gust przy dynamicznej muzyce? Dociążone, pisane raczej grubszą kreską. Czy uważasz, że raczej jestem skazany na odłożenie wszelkich mocnych, rockowych i dynamicznych brzmień na półkę przy takich upodobaniach dźwięku?
  16. Na sąsiednim forum jeden użytkownik porównywał na 30m2 Focal Vestia i Diamond 30 mk2. Bezapelacyjnie wygrały dla niego Pylony. Vestie określił jako suche, Diamondy pokazały mięsko na dole i ogólnie wygrały chyba w każdym paśmie. Chyba go rozumiem. Miałem kiedyś takie porównanie, że "naturalne" kolumny grają dla mnie jakby muzyka była zapisana na kartce papieru. Sucho, bez głębi. Mój gust kieruje się w dźwięk zapisany na grubym kartonie, w porownaiu z kartką papieru. Musi być dobry bas, głębia i nawet jak całe pasmo jest delikatnie muśnięte dociążeniem to wówczas potrafię spokojnie i z przyjemnością słuchać muzyki. Jakoś tak bym to określił 😄
  17. Ja wczoraj w drodze do domu przesłuchałem całą płytę Slayera na "nieaufiofilskich" słuchawkach nausznych z ANC. Bardzo przyjemne granie. Na kolumnach jestem w stanie przesłuchać może 2 piosenki i rezygnuję bo męczyć zaczyna. Przy spokojniejszych rytmach i lepiej zrealizowanych albumach słucha się dobrze. Też uważam, że jak znajdziecie dobre kolumny do metalu to z całą resztą również sobie poradzą bez problemu. Pozostaje śledzic wątek i w międzyczasie umawiać się na jakieś odsłuchy 😄
  18. Był poruszany temat tych kolumn tutaj niedawno. Zastanawiałem się nad nimi, ale na moje 20m2 chyba byłyby sporo za duże. Siódemki pewnie by się lepiej sprawdziły, ale są już niedostępne.
  19. Kojarzę, że któryś z kolegów z forum łączy ten wzmacniacz (Denon pma-2500ne) z kolumnami Pro Ac i sobie bardzo chwali Ja wzmacniacza nie zmieniam. Chcę poszukać kolumn, które będą miały trochę wycofaną średnicę bo nie lubię grania "na twarz", jak mi wokal albo gitara w trochę gorzej zrealizowanych albumach za bardzo wierci ucho.
  20. Zastanawiają mnie te Quadrale. Ogólnie chciałbym móc komfortowo słuchać takiej muzyki jak Judas Priest (jeden z wielu przykladow). Aktualnie jak wrzucam na CD album np. Punishment Biohazardu, albo Slayera to na moim systemie Kef r3 i Denon pma-2500ne jest strasznie sucho i jazgotliwie, chociaż dość selektywnie. Gdyby zamienić Kef na Quadral, który jeszcze bardziej różnicuje jakość płyt, to nasuwa się wniosek, że byłoby gorzej bo kefy uchodzą za w miarę "ocieplone" I chyba troszkę więcej wybaczające. Dopisuję je natomiast do listy odsłuchów na przyszłość. Problemem może być metraż 20m2, więc chyba lepiej + seven? Chyba, że te + nine mają dobrze kontrolowany bas i uzyskam dociążone brzmienie całościowo (takie lubię), bez buczenia i kompletniej dominacji basu? Na liście do odsłuchu mam już Jasper 18, Jade 20, Vela 407... Jakieś sugestie do mojego wzmacniacza i metrażu? Budżet w okolicach 15k Dopowiem jeszcze, że kapele pokroju Pink Floyd, Dire Straits, Sade, Steely Dan, jest tego jeszcze cała masa brzmią świetnie i nie mogę się oderwać od słuchania 😄 Podrzucam też coś ciezszego: White Zombie - Thunder kiss '65 Sprawdźcie proszę ten numer. Dla mnie brzmi to praktycznie idealnie. Jest dociazenie, jest mega drive, jest selektywność, nic nie przeszkadza. Pozdrawiam 😄
  21. No właśnie.... Mam takie samo zdanie na ten temat. Ale ostatnie wpisy zaczęły we mnie wzbudzać wątpliwość, że to wcale nie chodzi o źle nagrane albumy, tylko o kiepskie kolumny. Trochę się już w tym gubię i nie wiem gdzie leży prawda 😄
  22. Czy są jakieś konkretne propozycje ogólnodostępnych kolumn, które dobrze zagrają powyższą, szybką, metalową muzykę? W sensie, żeby nic się nie zlewało, ale przy okazji nie atakowało jakąś metaliczną, świszczącą górą i było w miarę dociążone basem z punktową, mocną stopą? No i dodatkowo, żeby każda, nawet gorzej zrealizowana płyta brzmiała dobrze... Uwzględniając oczywiście, że czas pogłosu jest niski i to nie on powoduje zlewanie się uderzeń talerzy, perkusji itp.
  23. Heheheh, edytowałem, myślałem, że zdążę 😂
  24. Widzę, że dyskusja ciągle się rozkręca Fajnie, można powymieniać się doświadczeniami. Będę natomiast zawsze stał na stanowisku, że nasza pasja słuchania muzyki to nie matematyka. W tej nauce każdy, bez wyjątku, musi się zgodzić, że 1 + 1 = 2. W muzyce mamy już subiektywne odczucia, a dźwięk można opisać w bardziej ogólnych kategoriach, ale musimy przyjąć pewne definicje. Np., że suchy dźwięk oznacza to, a detaliczny to. Wtedy można rozmawiać na temat naszych preferencji, bo wiadomo, że jednak osoba doceni bardziej wyeksponowany bas, a druga np. środek pasma Ja generalnie jestem z tych, którzy lubią trochę dociążony dzwięk. Jak wg. osłuchanych wypadają w tym wszystkim Elac Vela 407? Pomińmy kwestiekwestię góry - z nią nigdy nie miałem problemu, nawet jeśli była trochę podkręcona. Chciałbym zapytać o środek - czy wokale, gitary są ofensywne i wypchnięte do przodu? No i bas - poro ludzi twierdzi, że potrafią ładnie uderzyć Pozdrawiam
  25. Panowie, serio tak jest, że tak "dobrze oceniane" kolumny jak Monitor Audio Gold np. 300, które kosztują kupę kasy to takie suche i jazgotliwie granie? A gdyby tak skupić się na dźwięku szkoły amerykańskiej? Jakież było moje zdziwienie, gdy jakiś czas temu wpadłem na wątek na zagranicznym forum odnośnie JBL l100 Classic... Jeden z użytkowników napisał, że kompletnie nie mają basu i jest zszokowany, że 30cm przetwornik generuje tak słabe niskie pasmo... Ktoś z was miał okazję posłuchać?
×
×
  • Utwórz nowe...