Wito76

No tak właśnie musi być. Gdyby opisał tylko zagmatwaną elektronikę bez poezji nie chciałbyś tego czytać i nie nakręciłbyś się. Gdyby ktoś napisał recenzję o Magnacie, że gra nieźle, może być, tragedii nie ma, możesz kupić i da się go słuchać - kupiłbyś? Ale gdy "historyk albo politolog" napisze, że dźwięk jest wciągajacy, namacalny, masz wrażenie obcowania z muzykami, talerze mają swoją masę, góra jest w sam raz podana, brzmienie muzykalne, energetyczne itd., wokal Diany Krall zabrzmiał naturalnie, charyzmatycznie...(Dody nie słuchaliśmy). Źródłem w teście był drogi odtwarzacz CD,którego nazwę pierwszy raz słyszysz, kable jakieś za 3k, nie jakieś tam melodika Purple z podwórka - towarzystwo musi być arystokratyczne by podnieść rangę testowanego produktu. No tak to niestety się kręci. Codziennie dowiadujemy się, że nasz stary szampon to siki przy tym najnowszym, jest już nowa lepsza kawa, zmień telewizor, kup lepszy magnez, masz suchość w ustach kup coś tam, a jak za mokro to dezodorant działający 72h, a gdy konar nie płonie...

Bardzo ciekawy artykuł. Nigdy nie wgryzałem się aż tak głęboko. Tzn zasady jak najbardziej, próbkowanie, twierdzenie Nyquista i ogólną filozofię DAC-ów wydawało mi się że ogarniam. Ale nigdy nie wgryzałem się w szczegóły typu delta-sigma czy R2R. Jeśli autor ma rację a dosyć przekonywujący jest to faktycznie może znajdziesz sposób na bardziej "wilgotne" brzmienie cytując autora. Daj znać jak będziesz miał uruchomiony.

Nie jest wykluczone. :). Jeśli chodzi o Magnata to wzmacniacz broni się sam i jedna gorsza opinia nic nie zmieni. Produkt wyrobił sobie już pozycję na rynku. Człowiek uczy się całe życie, głupia sprawa, ale nie znam się.

Ale kombinujesz, z Gdańska do Łodzi przez Częstochowę. A nie prościej byłoby kupić gotowca? Nie znam tej elektroniki dlatego tak głupio pytam. Kojarzę, że testowałeś coś na Sabre i nie podeszło Ci.

Wypadałoby założyć nowy wątek jeżeli yaqin zostanie ze mną, bez sensu byłoby tu śmiecić i wkurzać ludzi. Oczywiście wrzucę kilka zdań wrażeń i porównań brzmienia, ale postaram się to zrobić taktownie. Tego dnia gdy kupiłem Magnata na odsłuchu w salonie konkurentem była Yamaha 803. Masz rację, nie zauważyłem dużych różnic. Mimo zewnętrznych i technicznych różnic grają trochę podobnie tzn może nie podobnie sygnaturą, ale jakościowo. Jak natomiast podłączyłem Y602 i potem Marantza 1200 słyszalnie było inaczej i gorzej.

Spoko, osluchaj się. Najważniejsze to nie siedzieć na tyłku tylko działać. Szacun, że chciało ci się i estetyka też bardzo fajna. Zostań bohaterem we własnym domu.

I jak wrażenia odsłuchowe? Kiedyś testowałem taki domofonowy ytdy 8x0.5 ale nie byłem zadowolony z efektów. Trochę takie odchudzone brzmienie z balansem tonalnym przesuniętym ku górze.

Póki co fabryczny zestaw będę testował. Mam 14 dni na bezkarny zwrot więc nie chcę grzebać. Na lampach sterujących są takie osłonki z plexi, które każdy zdejmuje bo wzmacniacz po prostu lepiej się prezentuje bez nich i nie chcę ich odkręcać, żeby nie było "śladów użytkowania". Ale zakładam, może na wyrost trochę, że spodoba mi się i zamówiłem jeszcze w lutym parę lamp do przedwzmacniacza. Zamówiłem te bardzo polecane ruskie 6j1p-EV, ale nie "zwykłe" po 5 zł tylko te gold-platinum grid z fabryki Voskhod Kaługa (podobno na Bajkonur szły). Niektórzy stawiają je wyżej niż Mullardy, RTC i inne. Przesyłka z Rosji około miesiąca idzie, dlatego wcześniej trochę zamówiłem. 3,5$ cena, ale przesyłka niestety dochodzi i około 60 PLN wyszło za parę. Tak więc odpowiadając, oczywiście że nie zamierzam poprzestać na fabrycznych, póki nie podejmę decyzji o ewentualnym zwrocie nie ruszam nic. Jak zostanie ze mną to już mam w koszyku ebay kilka propozycji i wtedy ruszam na zakupy.

[mention=43400]Nowy123[/mention] Właśnie stoję przed tematem zakupu interkonektów analogowych. Które kable z M&B Audio Cable posiadasz? Widzę że są to kabelki na miedzi OCC. Też o takich myślę. Ale trochę drogo wychodzą w tym sklepie podstawowe 240zł za pół metrowe. Żeby była jasność ceny kabli już od dawna mnie nie szokują. Chodzi o to, że chyba da radę połowę taniej mieć taki kabelek. Miedź OCC i wtyki Neutrik Rean. Hmm, ja akurat zaopatruję się u jednego Pana z 100% pozytywnymi opiniami na allegro "cyferka1". Kupiłem już u niego interkonekt cyfrowy na miedzi monokrystalicznej OCC Neotech i wtykach Amphenol (Neutrik nawet ciut taniej). Teraz chciałem u niego zamówić (mam z nim już prywatny kontakt bo kupowałem jeszcze kolegom) ale coś tam facet z okiem ma problemy w tym tygodniu. I chyba zrobię sobie sam właśnie na OCC Neotech Nei-3004 lub Kacsa (wersja OEM, rebrand Neotecha). Na allegro bez problemu do kupienia i wtyki i kable z metra. Kacsa wyjdzie około 90 PLN a Neotech około 120 za parę interkonektów. Chwalą ludzie kabelki na miedzi OCC, świetnie średnicę prezentują i nie są ostre. Jako zapasowe i żeby podłączyć młodemu adapter bluetooth kupię jakieś srebrzone occ z Aliexpres, za 50 PLN są do kupienia. Oczywiście nie wiadomo ile srebra i czy to czasem nie jest zwykły OFC, ale chwalone są w komentarzach więc czemu nie spróbować. Sorry, że tyle o kablach i tyle prywatności, ale wiem że ludzie często szukają takich informacji. P. S. @klavikort Yaqin już jedzie do mnie

W najprostszej wersji kup sobie raspberry pi 3b+ używkę za jakieś 130zl do wyrwania i po usb możesz słuchać. Mówią że po usb lepiej gra Pi4,ale jeśli w planach masz nakładkę to pi3 spokojnie wystarczy

Wygląda interesująco. Tylko od razu nasuwają się pytania. Czy finansowo konwerter+płytka DAC to interes życia w porównaniu z klasycznym DACiem takim np jak opisywałem wyżej? No i czy to rozwiązanie słowo klucz "zmiażdży" DACa w magnacie? Chociaż z drugiej strony traktujemy to jako hobby i szukanie, eksperymentowanie, uczenie się na blędach to wielki fun, więc choćby z tego powodu warto się pobawić w coś takiego. Z miesiąc temu pisałem, że bawię się teraz w listwy filtrujące czyli trochę na wyrost chyba nazwę -"kondycjonery". Zrobiłem sobie w styczniu listwę na filtrze Filtercon i zadowolony z efektów poszedłem za ciosem i zrobiłem sobie kolejną listwę, ale tym razem na bogato tzn filtr + DC Blocker. Kabel podwójnie ekranowany Lapp Ollflex, złocone gniazdka podróby "Furutech" z Ali i złocone wtyczki a'la Oyaide również z Aliexpress. Sercem jest płytka 2w1 czyli filtr i blocker. Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem jakości wykonania, bardzo ładnie, estetycznie Chińczycy to wszystko polutowali. Co do wrażeń... gra bardzo podobnie jak moja poprzednia listwa tak więc będę korzystał z tych moich zabawek, na pewno jest lepiej niż podłączając do zwykłej listwy komputerowej. Liczyłem bardzo na magiczne zadziałanie DC Blockera, ale szczerze mówiąc wokół wzmacniacza nie pojawiła się żadna aureola. Trafo jak buczało tak buczy, Nie słyszę, żeby cokolwiek się uciszyło. Żeby była jasność brumi tak jak wszystkie trafa, nie to że jakoś głośniej i mam z tym problem. Ogólnie to polecam zabawę w poprawę jakości zasilania. Może nie są to jakieś spektakularne efekty ale są. No i Zostań bohaterem we własnym domu - bezcenne.

Masz trochę pojęcia więc bez problemu złożysz sobie sam zasilacz liniowy. Na Ali jest dużo gotowców tzn płytka z elementami, zwrócić tylko uwagę na wydajność prądową, polskie trafo do tego i do przodu. Takie forumowo polecane gotowce z Ali to Studer900 i Sigma11/Sigma22. To takie zasilacze opracowane przez fascynatów DIY i na wielu forach dopracowywane. Ja akurat mam "zwykły" liniowy na stabilizatorze Lt1083 i tak z nudów kusi mnie, by zmienić 4 kondensatory filtrujące Nichicon 3300uF (nie wiem czy nie chińskie podróbki) na kupione w kraju z pewniejszego źródła nichicon gold 4x4700uF. Te złote nichicon polecane są do zastosowań audio. Swój zasilacz i malinę z nakładką wrzuciłem do obudowy po minikomputerze Dell, dołożyłem tylko na froncie podświetlany włącznik na 230V i o dziwo żona nie poprosiła o spotkanie z adwokatem. @klavikort Wyjaśnij, co robi ten konwerter? Malina robi za streamer, wchodzisz usb, wychodzisz po I2S i wchodzisz do jakiegoś DACa i dalej do Magnata ? Dobrze ogarniam czy coś pokręciłem ? Gdzie jest haczyk? Chodzi o to, że inny chipset niż malinowy obrabia sygnał, DSD, wyższe rozdzielczości i częstotliwości? Jakie korzyści z tego urządzenia?

Pytasz o QAcoustic? Spokojnie, bez obaw. @klavikort Jakiej maliny używasz? Pytam bo na sąsiednim forum piszą, że przez USB RPi4 bardzo dobrze się sprawdza a niższe już słabiej. No i jak to przy malinie zasilanie ma znaczenie. Czym zasilasz?

Magnat popularny jest jak widać. Filmiki, ostatnio na profilu FB sklepu Q21 pojawił się post o tym amplitunerze i 60 komentarzy pod nim, raczej bardzo pozytywnych. To może oznaczać też, że być może nie będzie dużego problemu z odsprzedażą tego sprzętu, gdyby pojawiła się taka opcja.@klavikort Mam chromecast jako alternatywne źródło, z racji prostoty obsługi syn nastolatek używa i trochę żona i faktycznie przy raspberry gra trochę ciemniej, mniej detalicznie ale wciąż uważam że bardzo dobrze. W cenie 120zł za nówkę w sklepie uważam że to kiler i nie ma co wybrzydzać. Streamer za 1200 nie gra 10 razy lepiej. Szkoda że chromecast już niedostępny w sklepach, są tylko używki i to rzadko i niczym jakieś retro osiąga spore kwoty zakupu. Widziałem gdzieś ogłoszenie za 250zl. Jakbym wiedział to bym kupił rok temu cały karton.

To mój pierwszy DAC zewnętrzny więc to raczej nie ja "miażdżyłem". Co do głosu rozsądku, jestem osobą prywatną, nie sklepem, więc uznałem, że humanitarnie będzie napisać tak jak jest i nie zasiewać u ludzi ziarna niepokoju "a może by kupić sobie DACa, a może rzeczywiście będzie lepiej". Jest inaczej z tym moim DAC-iem, może ciut bardziej neutralnie, spokojniej, ale na pewno nie gorzej czy miażdżąco lepiej. Mam takie referencyjne utwory "Piece by piece" Katie Melua oraz koncertowe " Sound of Silence" Simon & Garfunkel, które obfitują w sybilanty i na SMSLu jest łagodniej. Ale z drugiej strony Autobiografia Perfectu gra już mniej energetycznie i dlatego remis.

Jakby co to tu jest ściągawka jak działają filtry. W instrukcji tego nie ma. Jest tylko info że są i czym je przełączać.

Słuchałem polk 55e. Bardzo dawały po uszach. W salonie nie, u mnie w domu krew z uszu. Inna akustyka, kable jasne i słabo było. W salonie mi się spodobały. W domu okazało się że słabe są również w średnicy, takie typów kolumny do kina.

Słuchałem. To są tego typu kolumny o których nikt nie powie że są beznadziejnie ani że są wow. Taki bezpieczny wybór. Miło dość ciepło sobie grają i naprawdę ciężko się do nich przyczepić. Przyjemne, ale nie efektowne. Taki rumianek, ani nie pomoże ani nie zaszkodzi. Można pić.

Klavikort, odsłuchałem jeśli dobrze policzyłem 12 par kolumn w salonie plus testy w domu i w końcu stanęło na Monitor Audio. Ileś miesięcy temu opisywałem moje przygody z odsłuchów w tym wątku. To detalicznie grające kolumny, tak jak zauważyłeś, pasujące do cieplejszych wzmacniaczy. Nie polecam MA do yamaha czy Cambridge Audio bo będzie za jasno, ale z lampą czy pół-lampą zgrywa się to. Dlatego póki co kolumny zostają a na ring wejdzie Yaqin.

Kontrowersyjnie może trochę, ale ja bym spróbował teraz Klipsch Rp-6000f. Dynamiczne granie, jak chcesz jeszcze filmy oglądać to będzie super.

Wspominałem, że mam nowego DACa (Smsl Sankrit 10th mk2) i od wczoraj mam wstępne porównanie do DACa wbudowanego w Magnata. Opisy/opinie tego Smsla mówią, że gra bardzo dobrze, fajną sceną, stereofonia, detaliczność i pewna analogowość przekazu. I podpisuję się pod tymi opiniami. Rzeczywiście gra takim gładszym dźwiękiem, wypolerowanym. Piszą o nim, że ma niski poziom zniekształceń i... to mam wrażenie słychać. Dac Magnata gra brudniej, trochę ostrzej, trochę bardziej szorstko, jednocześnie bardziej chyba dynamicznie. Mógłbym chyba napisać, że dac Magnata gra trochę V-ką czyli z podbiciem skrajów pasm. I teraz nurtujące pytanie, czy warto wydać kilka stów na zewnętrznego DACa? Nikogo nie namawiam, moim zdaniem nie warto. Słowa klucz "kilka stów". Podejrzewam że dac za 2k wniósł by wyraźną poprawę. W budżecie 500-700zł jest to krok w bok. Inny DAC po prostu gra trochę innym charakterem, ale bez spektakularnych zmian, wejścia na level wyżej. Moim zdaniem ten w magnacie gra bardzo fajnie. Może ciut szorstko, ale nie napisałem że to źle, chyba nawet wolę Magnata niż Smsla. Smsl ciut czystszy, delikatny, analogowy ale pytanie czy moje uszy to lubią? Z zalet Smsla wyróżniłbym górne pasmo, jest bardziej otwarte, naturalne , mniej krzykliwe, mniej sybilantów jest. Za to magnat ma więcej basu, więcej jakby energii. W sumie daję znak równości między Magnatem (na wolfsonie) a Smsl na chipsecie AKM. Nie mogę powiedzieć że jeden drugiego zjada na śniadanie. Kupiłem smsl-a bo będzie mi potrzebny dac do Yaqina, jeśli się na niego zdecyduję. Mając luźne kilka stów (tylko kilka stów) wolałbym dołożyć tę kasę do np nakładki DigiOne Signature czy Pi2AES, albo nawet lepsze kable glosnikowe. Naprawdę nie ma powodu by narzekać na wbudowanego DACa. Oczywiście nie mam porównania wobec tych droższych, ale biorąc pod uwagę cenę amplitunera i równowagę nikt chyba nie kupuje wzmacniacza za 3k i do niego dac za 3k. Nasz kolega Magnaciarz [mention=43400]Nowy123[/mention] ostatnio testował różne DACi i może coś więcej powiedzieć. Z tego co pamiętam stanęło na zewnętrznym Nostromo. W opiniach na forach piszą, że ten mój DAC pokaże pełne możliwości i gra super, gdy zasili się go nie ładowarką a zasilaczem liniowym. Mam zasilacz liniowy własnej roboty do Raspberry z wydajnością 6A,więc mam jeszcze duży zapas wydajności prądowej. Tak więc od razu dorobiłem dodatkowy kabel, podłączyłem DACa do zasilacza liniowego i w ten sposób był testowany. Nie próbowałem nawet z ładowarką. Bierze tylko 2W więc około 0,4A, pikuś.

Słucham Tidala a tam 44khz to max więc wszystko jedno mi. Nie mam gęstych plików. Dla mnie ciut za miękki ten DAC, szczegółowo nie powiem, piękna scena, stereofonia itd, ale przyzwyczaiłem się do innego DACa trochę ostrzejszego n, "brudniejszego".Niedługo spróbuję z innym wzmacniaczem może mi jednak podpasuje. Jakby co to chętnie wymienię się na E30.

No na pudełku V2 jest. Ja akurat nie będę używał z komputerem tylko z Raspberry. https://banggood.app.link/2eWZedIDqeb

Dobra, Helmut śpi od tygodnia więc sam sobie odpowiem na pytanie. Przyszedł DAC z Hiszpanii z magazynu Banggood i kurier po tygodniu mi go dostarczył. Nie było żadnych dodatkowych opłat VAT i cło. Tyle co dałem w sklepie czyli około 410zl to wszystkie koszty. W naszych sklepach około 700 PLN czyli nawet drożej niż Topping E30. Faktycznie tak trochę miękko, analogowo gra, tak jak w opisach użytkowników.

Był Karol, Chyba Miro, Nowy78, MariuszZ, czekam na Fafniaka