lukluk71
-
Zawartość
730 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez lukluk71
-
-
46 minut temu, Wojtek M napisał:
Tak, R-N803 ma dwa złącza typu line out i może służyć jako źródło. Po podłączeniu, regulacji głośności dokonuje się tylko z wzmacniacza, tak jak przy podłączeniu np. CD playera. Yamaha nie posiada preout, chyba, że uwzględnimy wyjście słuchawkowe.
Dzięki za odpowiedź. Czyli rozumiem że kupując taki wzmacniacz bez DACa mogę skorzystać spokojnie skorzystać z Yamahy jako streamer i DAC podłączając się tym do dodatkowego tego wzmacniacza który będzie zapodawał dźwięk ?
tak pytam, bo mam Roksana K3 do kupienia za 4,000zł. Ale ma razie musiałaby zostać też ta Yamaha, z tym że nie będę mógł dokupić osobno Daca i streamera.
-
Odświeżam temat.
Czy można skorzystać z takiej Yamahy 803 jako streamer, podłączając go do wzmacniacza bez DAC?
-
Za kolumnami czyste ściany, beton. Firanki i zasłony na oknach na bocznej ścianie. Sorry za zdjęcie, ale ciemno i robione z kalkulatora
Oczywiście ta lewa kolumna jest blisko narożnika ściany. Ale niedługo będzie nowa meblościanka, nie będzie tego regału i kolumna będzie dalej od zasłonek. Myślałem żeby na początek kupić od mega acoustic dwa absorbery za kolumny i jeden za TV. Na 100 % za TV dźwięk się mocno odbija.
-
9 minut temu, Kraft napisał:
Obawiam się, że kupno nowego wzmacniacza może się okazać działaniem pozorowanym (a kosztownym). Jeśli chcesz dźwięku wyższej klasy to powinieneś rozważyć raczej wymianę kolumn i/lub zainwestowanie w aranżację akustyczną. Niestety kwota 7000 zł jest w Twoim przypadku dość nieszczęśliwa. Trudno będzie za te pieniądze kupić nowe podłogówki znacznie przewyższające Q750. Trzeba by na to raczej ok. 8000 zł. No chyba, że w grę wchodzą monitory, to Twoje możliwości wybory wzrastają. jak duże masz pomieszczenie? Możesz też rozejrzeć się za podłogówkami wyższej klasy ale z outletu. Za 7000 zł znajdziesz pewnie coś ciekawego.
około 26m2. Wzmacniacz może też być używany. Czyli rozumiem że większymi zmianami w różnicach dźwięku na „lepsze” są kolumny ? Na to bardziej zbierać? To zmienia postać rzeczy, ponieważ wszędzie gdzie czytałem to wzmacniacz się kupuje i bierze pod pachy i wtedy szuka pod wzmacniacz kolumn. Można sobie samemu na początku jakoś ogarnąć akustykę, czy trzeba korzystać z firm? Generalnie pokój mam zagracony, dywan gruby, firanki zasłonki, na środku kanapa, a za plecami wielkie biurko do pracy. Jakoś specjalnie pogłosów echa nie ma. Ale może na początek absorbery akustyczne za kolumny ? Chociaż KEFY nie mają basreflexu z tylu- serio te absorbery za kolumnami poprawiają tak efekt grania?. -
Ok, jestem po wypożyczeniu CXA81 + NODE 2i
Powiem szczerze, po wszystkich tutaj opiniach że zmiana amplitunera na wzmacniacz to będzie efekt WOW ! Z żoną nawet wzięliśmy nawet wolny dzień, dzieciaka odstawiliśmy do żłobka żeby sobie wszystko spokojnie przetestować
Budowa CXA 81 - ależ mi się on podoba pod względem wyglądu. Ale to nie o wygląd chodzi. Nie będę się tak poetycko „branżowo” rozpisywał jak to zagrało, bo nie potrafię aż tak. Ale mając duże oczekiwania do efektu WOOW bo to jest wzmacniacz, okazało się że to mnie sprowadziło mocno na ziemie. Efektu WOW w stosunku do 803 nie było, fakt były jakieś subtelne różnice w graniu, ale niekoniecznie na plus dla CXA. Krótko i na temat: dla mnie dużo lepiej zagrała Yamaha 803 w utworach elektronicznych - a tego głównie słucham. Z drugiej strony przy muzyce gitarowej ale takiej mocniejszej tak jakby CXA lepiej zagrał (ale to kwestia gustu i przyzwyczajenia bo jedno i drugie gra dobrze) ale elektronika na plus dla 803. A jak zapodałem na obu Jean Michel Jarre to Jamaszka miód na uszy, CXA też super ale Yamaszka jakby oddawała więcej „dźwięków” więcej detali. W sumie stwierdziłem że mógłbym się przyzwyczaić do CXA bo też gra ok, ale to nie jest krok do przodu, tylko krok w bok.
Teraz jednak myśle żeby jednak podarować sobie wszystkie te polecane wzmacniacze o jednak spojrzeć w stronę wzmacniaczy Yamahy - tylko co tu szukać?
-
Ok. Od chromcasta będzie lepiej NODE 2i?
jeszcze biorę pod uwagę Onkyo 6170 Ew. Pioneer N-30AE-S
-
Dzięki za odpowiedź. Czyli nie będzie problemu z cichymi odsłuchami ?
Oczywiście będą odsłuchy wcześniej, ale muszę sobie przygotować jakieś zestawy:)
Jeszcze pytanie, czy taki Cambridge 81 + chromcast to dobre zestawienie ?
Chodzi o to że jakiś streamer będę dokupował w późniejszym czasie, a nie chciałbym żeby TIDAL przez Chromcasta z 81 gorzej zagrał niż 803 musiccast. -
Ponownie pytam i cały czas błądzę. Na odsłuchy będę mógł się umówić dopiero pod koniec marca, ale jeszcze nie wiem co mógłbym wytypować. Obecnie KEF Q750 grają z Yamahą 803 - wcześniej miałem Heco Aurora 700 które niedawno wymieniłem na Kef Q750 i dźwięk z Kefów zdecydowanie lepiej mi się podoba. Teraz chciałbym zmienić coś na wzmacniacz. Często polecano mi Cambridge 81 i Roksana K3 - problem w tym że wyczytałem kilka opinii że mają toporny potencjometr głośności, gdzie jest problem przy cichych odsłuchach. Często słucham muzyki wieczorami i nie ukrywam że YAPO VOLUME w 803 robi kawał dobrej roboty przy cichych odsłuchach. Obawiam się że po kupnie lepszego wzmacniacza braknie mi dobrego dźwięku przy cichych odsłuchach - czy ktoś takie zmiany przechodził i może napisać czy faktycznie jest na tych wzmacniaczach słabo podczas cichych odsłuchów?
wzmacniacz ma mieć wbudowanego DACa(najlepiej żeby miał) chciałbym na początek skorzystać z taniego źródła muzyki, takiego jak chromcast. Roksan ma plus że jest Bluetooth z kodekiem aptX® tylko nie mi ktoś wyjaśni. Czy poziom tego źródła Bluetooth z kodekiem aptX® będzie choć zbliżony do zewnetrznego streamera z Yamahy 803? (jakiego Daca, streamer ma w sobie ta Yamaha? )
Ewentualnie myślałem o Cambrigde 81 + chromcast. Czy te zestawy (Bluetooth z kodekiem aptX® ew. chromcast lepiej sobie poradzą od tego streamera z 803?)Jeszcze chodzi mi po głowie musical fidelity3si
Chodzi głównie o Tidala. Muzyka rożna, ale głównie elektroniczna: Krafwerk, Jean Michael Jarre, Orbital, Daft Punk i pokrewne. Poleci też czasami jakiś H-H , Disco, Michael Jackson, Rage Agaist The Machine.
Pomożecie ?
-
Audiolab 6000a nie będzie za słaby dla takich Q950 i Diamond 28 ?
-
1 godzinę temu, ksi3zyc napisał:
Też się obawiałem malinki i konfiguracji. Na szczęście są tutoriale z instalacji i konfiguracji. Nie taki diabeł straszny.
Nie wiem jaki budżet przewidujesz na sprzęt. Ja poszedłem w używki bo stwierdziłem, że jak coś mi nie podejdzie to sprzedam za tyle samo albo z małą stratą. Tak było z NAD 368C który chwilę u mnie zagościł ale "miłości nie było". Natomiast plusem było to, że mogłem do niego podpiąć malinę po optyku. W przypadku C851A potrzebowałem już DAC.
Z Kefami trudno mi powiedzieć jak długo się wygrzewały bo w pewnym momencie zacząłem kombinować z akustyką i był cały czas progres.
Yapo mi w ogóle nie brakuje z 2 względów, 1.system nawet daje radę a jak chcę odkręcić trochę to zainwestowałem w słuchawki. Wieczorne odsłuchy wspomaga w dużej mierze zmiana kabla głośnikowego na tani YTDY 8x0,5 (jak zaproponował mi to kolega na innym forum to myślałem, że żartuje ). zakupiony w OBI oraz po zmianie nakładki na PI2AES. Kabel jest śmiesznie tani, możesz przetestować u siebie, jednak podobno nie w każdym systemie się sprawdza. Po moich pozytywnych wrażeniach gra też u 2 innych moich znajomych.
Pewnie jednak najszybszą zmianą to będzie wymiana kondensatorów w zasilaczu liniowym na bardziej rasowe.
Może faktycznie zacznę sobie od akustyki pokoju. Później zacznę szukać jakiś sprzętowych rozwiązań, ale mam podobne myślenie do Twojego, jak sprzęt to coś używanego. Z tą malinką muszę kogoś zaprosić na piwo, tak żeby mi pokazał
-
1 godzinę temu, ksi3zyc napisał:
@lukluk71 Kefy dalej u mnie grają. CA851A dopiero dał im szanse rozwinąć skrzydła. Zmiana nakładki z Hifiberry Digi + Pro pod koniec grudnia wprowadziła nową jakość. Wkleję zdjęcie jaka różnica w rozbudowaniu modułów. Staram się nie popaść w szaleństwo z wydawaniem kasy dlatego CA i rDac kupione używane. Streamer na bazie maliny, nakładka i zasilacz tanie już nie były ale ułamek tego co miałbym zapłacić za gotowe sprzęty z półki sklepowej. Przy okazji dużo się nauczyłem
mam dużo funu z DIY.
Ja muszę usiąść i ogarnąć, poczytać o malinie. Totalnie nie kumam o co w tym chodzi
powiedź mi, słuchasz wieczorami cicho muzyki, niw brakuje Ci Yapo VOLUME ?
zastanawiam się nad CA ale 81 lub używanego gdzieś złapie 80. Sam nie wiem.
pamiętasz czy długo Ci się wygrzewały te KEFY? -
3 minuty temu, ksi3zyc napisał:
Z akustyką nic nowego nie nawymyślałem ale cały czas kombinuję coby zmienić
. W najbliższych planach mam zasłony akustyczne powieszone symetrycznie, czyli na ścianie z oknem i przeciwległej. Jeszcze pracuje nad koncepcją, czy na ścianie przeciwległej będzie na jakimś delikatnym karniszu czy tylko wieszana na czas odsłuchu. Marzy mi się dyfuzor Schroedera za plecami ale wchodzi w grę tylko konstrukcja mobilna. Problem gdzie to później odstawić no i koszty duże. Knuje jak to przedstawić w atrakcyjny sposób małżonce ;).
Natomiast sporo się pozmieniało w sprzęcie. Aktualnie jest Cambridge Audio 851A + rDAC z zailaczem Tomanka + jako streamer Raspberry3 z nakładką PI2AS i zasilaczem liniowym Sigma 11 (własnoręcznie zbudowany) . Aaa no i kabel głośnikowe DIY zrobione na bazie kabli YTDY 8x0,5.
To masz zapał z tą akustyką. Ja chyba szarpnę się na Twój pomysł i zamiast zmian sprzętu zacznę coś na Twój wzór z akustyką i panelami. A jak wrażenia Czyżewo sprzętowe ze zmiany 803 ? Kef q 750 dalej u Ciebie grają ?
-
Aż sobie przypomniałem jak moje pierwsze w życiu audio przyszło, ze sklepu, nowiutkie, nakręcony wszystko podłączyłem, odpaliłem i rozczarowanie. Grało to cicho, bardzo cicho, jak za kocem, nic nie wiedząc zacząłem szukać problemu, aż wpadłem na tematy wygrzewania i eureka, po 1-2 tygodniach sprzęt zaczął dopiero ciekawie grać. I nie, nie, to nie było przyzwyczajenie do dźwięku , to była wyraźna poprawa ze strony technicznej sprzętu.
-
K3 jest często polecane widzę.
najbardziej będzie zmartwiła mnie opinia z tym dziwnym potencjometrem w 81 - często słucham muzyki w nocy, ściszonej. Dodatkowo Yapo VOLUME w Yamaszce tutaj się wyśmienicie sprawdza. Jak już zdecyduje się na wypożyczenie sprzętu to głównym argumentem „za” będzie granie po cichu.
-
Cambridge 81 jeszcze w zasięgu. Roksan K3 już poza budżetem.
Co myślicie o Cambridge 81 + NODE 2i ? -
-
Co powiecie o takim połączeniu Audiolab 6000A PLAY + Kef Q 750?
Ewentualnie Audiolab 6000A i przez wbudowanego DACa + Node 2i (lub inny streamer) ?
Czy ten audiolab uciągnie KEFY Q750 ?Czy w powyższych zestawach będzie różnica w stosunku do Yamahy 803? -
2 minuty temu, Expat napisał:
Tak jak napisałem na końcu swojego poprzedniego posta: moim zdaniem KEF Q750 nie zmieniają jakoś znacznie brzmienia podczas tzw. wygrzewania w porównaniu z zestawami, które były w moim posiadaniu w przeszłości. A ta delikatna różnica, którą wydaje mi się że słyszę, może być równie dobrze spowodowana wygrzewaniem się kondensatorów w nowym wzmacniaczu. Żeby była jasność - nie wierzę za grosz w żadne audiovoodoo. Moja przygoda z audio, wręcz zaczęła się od bycia kiedyś przypadkowym, ślepym testerem odsłuchowym kabli głośnikowych
. Ale akurat zmian w brzmieniu spowodowanych wygrzewaniem się nowych głośników nie neguję, bo po prostu słyszałem je wyraźnie nie raz i nie dwa ( oczywiście mogło to być moje powolne przyzwyczajanie się do nowego brzmienia - nie jestem w stanie jednoznacznie tego stwierdzić ). Wspomniane KEFy mają ten faktor wg. mnie na bardzo małym poziomie. No chyba że potrzeba im na to jeszcze więcej niż te ok. 100h, które mają do tej pory u mnie na liczniku.
Dziękuję za tak obszerną wypowiedź. A powiedź do czego te KEFY masz podłączone i jak je oceniasz ? Niedawno się zastanawiałem żeby zmienić Heco Aurora 700 na te KEFy. Słucham KEFY Q 750 u znajomego, i grają genialnie, ale ma dostawane bardzo fajnie pomieszczenie pod względem akustyki...
-
Wszystko co wypisałeś przy tym metraż to model w dół... Heco 700 vs Kef 750
(mam Aurora 700, przyjaciel ma Kef Q 750) gdybym miał wybierać pod siebie, wziąłbym Kef 750. Co prawda Aurory 700 mają większe jebniecie ....
-
2 godziny temu, Expat napisał:
Jako świeży użytkownik tych kolumn, mogę śmiało powiedzieć że po ok. 100h grania, nie słyszę jakiejś rzucającej na kolana zmiany. Może dźwięk lekko się ocieplił, może niskie tony schodzą trochę niżej, ale równie dobrze może to być efekt wygrzewania się wzmacniacza, który też jest nowy. Postawiłbym nawet tezę, że te KEFy są dość odporne na "efekt wygrzewania". A przynajmniej w porównaniu do innych zestawów głośnikowych czy słuchawek, które posiadam lub kiedyś posiadałem ( a trochę tego było
)
Czyli trochę tak napisałeś jakby się nie wygrzewały ale jednak się wygrzały. Opisałeś swoje wrażenia poprzez zmiany które jednak wystąpiły po kilku godzinach... ale zarazem sam sobie zaprzeczasz - więc jak to jest ?
nie piszę tego złośliwie, tylko dla takiego amatora jak ja, temat wygrzewania, zawsze był kontrowersyjny.
-
Panowie, ja tu nigdzie nie pisałem że oczekuje poprawy dźwięku i akustyki. Akustykę ustawiłem na tyle ile mnie stać i na tyle ile mam możliwości w pomieszczeniu.
Co do wzmacniacza pewnie jest w tym dużo racji. - Ale w tym momencie nie mam takiego funduszu na wymianę całego „toru” . Yamaha za którą zapłaciłem to 3,200 zł i nie jest kupowana przez przypadek tylko robiłem odsłuchy na innych wzmacniaczach i nic w podobnej kwocie lepszego nie udało mi się odsłuchać, w tej kwocie bywało że coś inaczej zagrało, ale niekoniecznie lepiej od tej Yamahy. To Yamahe wybrałem bo pasowało mi to pod węglem funkcjonalności, dźwiękowo i cenowo. Już nie wspomnę że do wzmacniacza musiałbym dopłacić za kolejne klocki (nawet próby używanego sprzętu były... i serio ciężko było żeby coś zrobiło „wow” w porównaniu do Yamahy w tej kwocie) Dlatego nad wzmacniaczem i innymi zabawkami będę myślał jak będę miał większy budżet.
choć nie ukrywam że wole wszystko w jednym klocku. Co do tego że kolumny nie mają takiego znaczenia, to w zupełności się nie zgadzam (wcześniej u kogoś miałem okazje porównać te KEFY 750 - ale to było dawno i nie pamietam...) Teraz zrobiłem powtórkę, znajomy przyjechał na piwko i przytargał swoje KEFyQ750 - skończyło się na dłuższym piwku i porównaniach z Heco i to troszkę inne granie, różnica jest bardzo słyszalna - dla mnie na plus w KeF 750. Nie mówię że Aurory są złe bo to świetne kolumny, za tą cenę ciężko mi było coś lepszego usłyszeć. Jedne i drugie baaardzo dobre ale KEFy bardziej podchodzą dźwiękiem pod mój klimat.
-
Dzięki Panowie za odpowiedź. Heco Aurora już wystawione na giełdzie. Są praktycznie jak nowe, gwarancja i dostałem propozycje kupienia za 1500 para
Ale jeszcze chwile mam do zastanowienia ... Hmm.8 godzin temu, PorkOne napisał:A może zamiast robić krok w bok kolega spróbuje się pobawić ustawieniem kolumn?
Tym sposobem można sporo ugrać, nie wszystko na pewno, ale stereo, bas itp da się ograć w ten sposób.
No chyba że już znalazł najlepsze ustawienie z możliwych i nic się nie da zrobić.To już ogarnięte, troszkę pośmigałem z kolumnami po pokoju
-
1 godzinę temu, Kraft napisał:
Q750 to fajne kolumny. Problem w tym, że Aurory 700 też. Zmiana Heco na KEF to będzie raczej krok w bok, a nie do przodu. Może Ci się takie brzmienie akurat bardziej spodoba, ale spektakularnej poprawy nie będzie. Może zamiast nich spróbujesz czegoś z wyższej półki? Jeśli w grę wchodzi zakres cenowy 5000-5500 zł, to w tej cenie możesz dostać już niezłe monitory. Detaliczność, stereofonię i dobre granie przy niskich poziomach głośności powinny Ci zapewnić np. Heco Revolution 3. Albo bardziej audiofilska propozycja - YB Audio Bise. Tych drugich wprawdzie nie słuchałem, ale znam z innych kolumn zastosowane w nich przetworniki. Nie zdziwię się, jak zagrają o klasę lub dwie lepiej niż KEF-y z serii Q. Może spojrzysz też na Bowersy 706. To trochę specyficzne granie, ale jak wpasują się w gust, to masz zapewnioną muzyczną nirwanę.
Dałeś mi do myślenia. W Heco mam wrażenie że brakuje troszkę góry i średnicy i „detaliL - ale dosłownie troszkę, dlatego pomyślałem o KEF Q750. KEFY Q750 mogę kupić w okolicach 4K, na razie chciałbym się powstrzymać od kupowania czegoś powyższej 4K pln. Chociaż zainteresowałeś mnie tymi Heco Revolution bo mieszczą się w moim budżecie. Z drugiej strony przeczytałem od dechy do dechy Twój temat o Kefach 750 i tak jakby to były kolumny dla mnie
-
Panowie jak zagrają KEF Q750 w stosunku do Heco Aurory 700 ?
Mam w planach kupić KEF Q750. Naczytałem się sporo o KEF Q750 i z wszelkich recenzji wychodzi na to że te kolumny mogą mi się spodobać. Odsłuchy też będą, ale za jakiś czas dopiero, dlatego chciałbym się bardziej przygotwać, dlatego pytam bardziej doświadczonych kolegów czego mogę się spodziewać po takiej zmianie i czego oczekiwać od takiej zmiany ?
Będzie grało z Yamahą 803Jeszcze chciałbym dodać jakiej muzyki słucham i na czym mi zależy. Muzyka różnorodna, ale głównie elektroniczna w stylu : JMR Oxygene, Retrowwave, Orbital, czasami też poleci jakiś D&B. Lubię czasami wrzucić jakiś instrumental, chilout, ambient a na końcu coś w stylu jak Rage Against the Machine, polecą też czasami u mnie PinkFloydzi
Na czym mi zależy w stosunku do tego zestawu który mam?
Zależy mi na większej detaliczności, na większej stereofonii, żeby była bardziej zabudowana scena. W Heco wydaje mi się ż brakuje mi troszkę średnicy.
Jak słucham?
Przeważnie wieczorami, cicho jak rodzina śpi , dlatego będzie też fajnie jak będzie „czuć” dźwięk przy minimalnych ustawieniu głośności. Ale zdarza mi się też słuchać głośniej. Pokój to ok. 23m2. Głównie leci TIDAL.
heco 700 czy kef q750 ?
w Stereo
Napisano
Ja zmieniałem Heco Aurora 700 na KEF Q750
KEFY to zupełnie inne granie, lepsze, dla mnie bardziej detaliczne i bardziej szczegółowe niż Heco 700. Heco Aurora 700 to fajne uniwersalne kolumny, dobrze mi się słuchało na tym rapów bo potrafiły basiorem walnąc, średnica i góra też spoko. Spoko było ale do czasu jak posłuchałem u znajomego Q750 i wiedziałem że to właśnie że KEFY będą idealne pod mój rodzaj muzyki - bez zastanowienia zamieniłem swoje Heco na KEFY. W muzyce elektronicznej mam więcej detalu, instrumenty grają naturalniej i wszystkiego jest „szybciej” więcej na Kefach. Z Kefami trzeba się bardziej przyłożyć w ustawianiu, z Heco tam gdzie je ustawiłem to zagrały ok. Ale jak się już KEFY ustawi dobrze to dla mnie zjadają Heco
(dla mnie)