lolekdrugi

normalnie, suby można gdzieś wcisnąć, kolumny podłogowe nie bardzo.

jak wymieniasz na to co było to znaczy, że tak jak to gra teraz to jest tak jak to miało grać od początku. Po prostu ktoś słuchał uszkodzonego sprzętu i tyle. da nam tyle, że po 10kh pracy w temperaturze pokojowej jego parametry uległy zmianie. I napięcie, praca ciągła impulsy nie mają tutaj raczej nic do rzeczy. Tak czy inaczej tutaj mówimy o Sony z roku 1999 czyli dziadku który ma już 23 lata. Policzmy te 10000h ciągłej pracy. 2h dziennie przez rok daje 730h rocznie. Czyli po 13 latach kondensatory przestały najprawdopodobniej trzymać swoje parametry, ale bądź optymistami niech trzymały i kolejne 4 lata. To jest nadal dopiero 17 lat a gdzie pozostałe 5?

robiłeś pomiary czy "na ucho"? Bo jak słychać "na ucho" to już źle. to nie ma znaczenia, kondensatory mają określony czas życia przez ich producenta. Można sobie to sprawdzić w kartach technicznych. robiłeś pomiary czy ponownie "na ucho"? oczywiście, że nie będzie uwag bo jak byś zareagował na tekst "tutaj trzeba z 400,- za wymianę kondensatorów" a jak zapytasz a po co? To Ci gość pokaże karty techniczne. Niestety ale tak to działa, nie zajmuje się naprawą sprzętu elektronicznego ale w swoim życiu miałem potrzebę takiej operacji. Za każdym jednym razem wydawało się, że wszystko jest super. Po wymianie wychodziło dopiero jak super nie było. A przyczyny wymiany były prozaiczne. A to sprzęt po godzinie pracy zaczynał niedomagać a to się zaczął przełączać. I tutaj akurat to fajnie było widać naocznie ponieważ to nie było audio zatem układy dużo bardziej czułe na wahania napięć itp itd. W przypadku toru audio gdzie kondensatory głównie służą jako filtry - ale nie tylko - zazwyczaj ich wymiana wiążę się z niwelacją potencjalnych szumów itp. Mogę sobie przypomnieć jedną sytuacją kiedy wymieniałem takie kondensatory w sprzęcie jakieś 15 lat temu. Wzmacniacz miał kilka lat. Po wymianie każdy słyszał różnice. Sprzęt grał czyściej i ostrzej. Wtedy nie miałem niestety czym pomierzyć a szkoda.

SR5010 również ma atmosa. która kiedyś była i odeszła z czasem. Kondensatory powiedziały już dość bo swoje lata mają.

rozbierz go i odkurz, usuń cały kurz. Tylko to mi przychodzi do głowy jeszcze o ile nie masz na niego jakiejś rękojmi. no nie bardzo. Jak chcesz mieć obsługę formatów HD to musisz wtedy kombinować z rozdzielaczami które może zadziałają a może nie.

Podłogówki muszą stać na ziemi. Nie ważne jak duże by nie były, muszą na tej ziemi stać. Monitory nie muszą, można je powiesić na ścianie. W przypadku małych pomieszczeń każdy centymetr jest na wagę złota. Tutaj nie ma żadnego uzasadnienia dla kolumn podłogowych bo i po co?

przegrzanie obstawiam. W jakich warunkach sprzęt pracuje?

z dźwiękiem. W przypadku kina domowego chodzi o zrobienie takiej jakby "bańki" w której będziesz zamknięty jako widz. U Ciebie się tego nie da zrobić właśnie przez te 7m to się po prostu nie spina akustycznie. Zamień kanapę miejscami ze stołem i już będzie trochę lepiej. Albo Daj ekran na ścianę po prawo od kanapy a kanapę po lewo. Wtedy masz odległość tylko 3m.

@ortolan czy ja dobrze rozumiem, że ekran masz odsunięty od kanapy na odległość 7 metrów?

do tak małego pokoju raczej idź w stronę podstawkowych bo nie ma sensu ładować się w duże podłogówki które Ci tylko zajmą sporo miejsca wbrew temu co tutaj piszą sprzedawcy. Do tego obowiązkowo subwoofer a najlepiej dwa mniejsze i będzie super.

nie nic tutaj nie jest zatajone i wprowadza to tylko dodatkowy kłopot. Ta świadomość o której piszesz miała sens kilkadziesiąt lat temu. Obecnie większość ludzi opiera się na sugestiach itp. Jeżeli on dopiero zaczyna swoją przygodę to nawet nie będzie wiedział, co ma słyszeć bo taka jest prawda. Zatem ta świadomość na początku drogi więcej szkodzi niż pomaga. gratuluje, rozumiem, że masz pomieszczenie z 50m2 i słuchasz w odległości 5m od kolumn?

wyjaśnisz jak on ma usłyszeć różnice skoro wcześniej nie słyszał nic innego? Próbujecie gościowi zrobić wodę z mózgu, wcisnąć mu, że bez wzmacniacza stereo to będzie słabo grało i w ogóle źle co nie jest oczywiście prawdą. E80 gra tak sobie ale nie jest złe, ma tam subwoofer. Ustawi odcięcie na subie i na kolumnach puści muzykę na 2.1 i raczej na pewno będzie zadowolony. Zawsze może ewentualnie coś skorygować w amplitunerze. Autor chce rozpocząć przygodę a Wy na początek dajecie mu więcej problemów na głowę, w taki sposób tylko się do tego zniechęci.

I nic dziwnego, ten amplituner nie obsługuje ARC. W instrukcji obsługi na stronie 10 jest napisane:

jak mam być szczery, skoro to jest Twój pierwszy lepszy zestaw audio to czy kupisz wzmacniacz stereo czy kupisz np to Onkyo to nie powinieneś być zawiedziony ponieważ nie masz porównania. A fakt jest taki, że różnice nie są taż tak wielkie jak czasami można poczytać.

nie i co w związku z tym, mam się nie wypowiadać? Stary sprzęt i tyle jak go kupi za 100,- to można brać w przeciwnym wypadku nie ma sensu.

zapomnij o HK to są zabytki obecnie. yamaha, onkyo, cokolwiek nowszego powinno spokojnie zrobić robotę.

bez problemu, tylko ten sprzęt ma już trochę lat to jest rok około 2009. Obsługuje maksymalnie FullHD i niestety nie ma ARC. Gdybyś chciał coś nowszego to wspomniany 656 ma ARC oraz obsługę 4K. Ale należy pamiętać, że z ARC lubią bywać problemy nie zależnie od tego jak stary jest sprzęt. Niestety jak chcesz np obsługę Atmosa (nie masz głośników w tym zestawie do atmosa) to musisz mieć amplituner który obsługuje Atmosa i aby go dostać z VOD to musisz obligatoryjnie mieć ARC ponieważ po s/pdif tego nie uzyskasz.

masz cały zestaw, dlaczego chcesz iść w 2.0/2.1? Ja bym kupił amplituner. Najtaniej masz Onkyo TX-SR607 za około 700. Cierpi na wysychające kondensatory na płycie hdmi do naprawy w każdym sklepie elektronicznym. Potem jest nic i dopiero model 656 ale to cena około 1500,- Jeżeli chodzi o Onkyo akurat.

Na szybko zerknąłem na sieć i ludzie nie narzekają na te Tannoye, wręcz przeciwnie, chwalą je sobie. Ja będę obstawiał, że źle ustawił amplituner. Zwłaszcza, że masz subwoofer. Tam nie miało prawa brakować "soczystego basu" jeżeli wszystko było odpowiednio ustawione. No i to się nie składa bo jak wspomniałem akurat seria 60x Onkyo grała baaardzo dobrze. Owszem, to taki słaby średniak ale już akceptowalny. Miał swoje wady w postaci padających układów hdmi/kondesatorów - w zależności od modelu. Ale poza tymi przypadłościami to bardzo chwalony sprzęt.

coś było nie tak ustawione. Te amplitunery naprawdę dobrze grały. Kalibracja była uruchomiona i odcięcia dobrze ustawione? to nie jest prawda, to jest mit który branża uparcie powiela. Tak było lata temu ale to się zmieniło. Dla większości użytkowników nie ma aż tak dużej różnicy. Co nie znaczy, że ona nie istnieje ale nie jest aż taka. to nie amplituner gra tylko kolumny. Amplituner bez żadnych funkcji gra neutralnie. To kolumny i akustyka pomieszczenia sprawia, jak to wszystko brzmi. Dalej mamy systemy korekty w amplitunerach i to one mają również wpływ ale te można wyłączyć.

sam sobie odpowiedziałeś

nigdy tego nie zrozumiem, że te sklepu nie ogarną sprzedaży wysyłkowej to jest chore.

również rocznik 2015. Nie w tych pieniądzach. pomiędzy 485 a 7010 jest niesamowita przepaść. Pomijam już o nawet obsługę Atmosa. 485 to jest podstawowy entry level. Gdzie 7010 to klasa średnia raczej. 485 można zestawić chyba z Denonem s650 i tyle bo nawet marantz sr5010 jest dużo wyżej niż 485.

@mjazzga ja bym poczekał na tego denka ale jak wolisz: https://www.zkelectronics.com/compare/denon-avr-x1700h/uk/onkyo-tx-nr6100/europe/

yamaha i denon miały problemy bo jako pierwsi wypuścili sprzęt. Onkyo wtedy nie miał nic na rynku dlatego ich sprzęt od razu był wolny od wad. Jak się nie mylę nowe wersji yamahy i denona nie powinny mieć już problemów. Poszukaj informacji na sieci bo ludzie o tym pisali.