Skocz do zawartości

HQ150

Uczestnik
  • Zawartość

    2 064
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez HQ150

  1. Jak imprezowe granie to one mi od razu przychodzą do głowy. I nawet jako home-audio grają naprawdę przyzwoicie jak się im zapewni dobrej jakości sprzęt towarzyszący. I potrafią przyjąć duże moce, grać bardzo głośno bez zmęczenia i nie trzeba suba:-)

     

  2. 25 minut temu, slaw0001 napisał:

    Raczej nie ma takiej możliwości. Bez PC-ta jako pośrednika się nie obejdzie.

    Dokładnie tak. Musi być jakiś player. Playerem może być komp oczywiście.

    Ale musisz używać przy odsłuchu płyt? Nie lepiej je zgrać do plików?

  3. 19 minut temu, Kraft napisał:

    Nie podoba mi się też, że traktujesz nas (namawiających do szczepień) jak imbecyli,

     

    34 minuty temu, Fafniak napisał:

    Weź chłopie co ty pierd...sz. Przecież to ręce opadają.

    Rozumienie jeżyka polskiego na poziomie podstawówki ? Nawet chyba nie.

    Nawet oficjalnie daje temu wyraz. Bo jemu wolno?

  4. 10 minut temu, MariuszZ napisał:

    Jeżeli diy to pewnie części składających się na projekt oraz w moim przypadku kosztorys naprawy.

    No faktury zakupu części przy D.I.Y. nic nie dadzą o ile będziemy je nawet mieli. A wkład naszej pracy? Wartość sprzętu to przecież nie wartość elementów które zostały użyte przy jego produkcji. W środku mogą być elementy sprowadzane indywidualnie z innego kontynentu, z Aliexpress, część z naszych wieloletnich zasobów, część kupowana na OLX od prywatnej osoby, część to usługi osób z nami zaprzyjaźnionych, no i nasze setki godzin pracy. Coś się wydaje, że przy likwidacji szkody sprzętu D.I.Y. zostaniemy wystawieni do wiatru.

  5. Akurat byłem odnowić polisę ubezpieczeniową domu i przy podawaniu wartości ruchomości naszła mnie pewna refleksja. Mam u siebie dużo sprzętów D.I.Y.

    Przy ubezpieczeniu All Risk teoretycznie mogę spać w miarę spokojnie ale jakby , odpukać, doszło do jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia, to jak podać ubezpieczycielowi wartość naszego sprzętu?

    Zwłaszcza przy zabawkach D.I.Y. łatwe to nie będzie. I czy ubezpieczyciel taką wartość przez nas podaną przyjmie?

    Macie jakieś swoje doświadczenia w tym temacie?

     

  6. Ale każdy z nas ma obawy. Każdy lek ma swoje działania uboczne które mogą wystąpić. Szczepionkowcy uważają, że bilans przemawia na korzyść szczepienia a antyszczepionkowcy, że nie należy się szczepić, bo bardziej można sobie zaszkodzić niż pomóc.

  7. 1 godzinę temu, Kraft napisał:

    Od miesięcy czytam Twoje wpisy i nie mogę dojść, o co ci chodzi. Opcje są takie: A - szczepić się, B - nie szczepić się. 

     

    43 minuty temu, Fafniak napisał:

    Przyjmij że pośród zwolenników szczepień i ich przeciwników są tacy "po środku",

    Czyli zaszczepieni ale tylko jedną dawką albo proszę mi wbić igłę tylko tak do połowy:-)

    Jest tak jak pisze Kraft. Tu nie ma stanów pośrednich. Albo ktoś jest zaszczepiony albo nie. Znasz jakiś stan pośredni? Zaszczepiony ale tylko troszkę, troszeczkę.

  8. 2 godziny temu, Fafniak napisał:

    Wiara w nieomylność "autorytetów medycznych" widzę że jest duża. Wystarczy jednak troche pogrzebać w historii a znajdzie się sporo przykładów na bardzo bolesne wpadki.

     

    Oczywiście, że tak jest. Wiedza medyczna cały czas się rozwija jak każda dziedzina nauki.

    Tylko znasz kogoś kto by chciał być w razie choroby leczony w sposób kiedy zdobyczy medycyny jeszcze nie było? Trzy zdrowaśki i do pieca?

  9. 4 minuty temu, slaw0001 napisał:

    Wolność? Moim zdaniem nieszczepienie się to trochę tak jak wsiadanie do samochodu po pijaku

    Lub palenie w piecu plastikami. Na zasadzie, że mnie to nie przeszkadza a w nosie mam innych.

    5 minut temu, slaw0001 napisał:

    Kwestia jakości tego rządu i służby zdrowia jest poza dyskusją i tu nie ma z moje strony żadnej polemiki, ale tym bardziej wskazane jest aby się zaszczepić i uniknąć w ten sposób niepotrzebnego kontaktu z tą służbą.

    Dodatkowo wiemy czym się skończy pojawienie się dużej ilości chorych na Covid w jednym momencie. Dużą śmiertelnością na inne choroby bo nasza służba zdrowia w takich sytuacjach nie istnieje. I tu nie trzeba teoretyzować bo wiemy , że przez ostatni rok zmarło nas Polaków o 120000 więcej niż w latach poprzednich. I to już nie jest statystyka. To przerażająca prawda.

  10. 1 godzinę temu, Sanwing napisał:

    Epidemia wygasła i to nie dzięki szczepieniu co widać na przykładzie naszego kraju. 

    Co znowu wybory będą?!

    4 minuty temu, Sanwing napisał:

    Mnie nie interesują naciągane statystyki,

    To podaj te nienaciągane, będzie o czym rozmawiać.

    4 minuty temu, Sanwing napisał:

    Twoja popularność na forum jest już od dawna zdefiniowana a widzę że ostatnio przybrała forme trolla skoczka dobrze ci to idzie jeszcze trochę i osiągniesz mistrzostwo... I

    Nie ma to jak stary sprawdzony atak personalny. Tylko czy to dobrze świadczy o sile Twoich argumentów?

×
×
  • Utwórz nowe...