tomek72
Uczestnik-
Zawartość
1 317 -
Dołączył
-
Obecnie są powieszone w miejscu gdzie zaznaczyłeś na niebiesko czyli zdecydowanie nad głową słuchacza, nie wiem ile tam masz od głowy a wygląda że z 70cm może więcej. Do instalacji Atmos z głośnikami na suficie surround powinny być na wysokości głowy (uszu) słuchacza. Dlatego napisałem że do 5.1 mogą być, ale przy montażu głośników sufitowych należy je obniżyć.
-
A wrzuciłem wyżej schematy że przy 5.1 mogą być ~90cm nad głową naprzeciw siebie, nie skierowane bezpośrednio w słuchacza, gdy będziesz szedł w Atmos, to będzie trzeba je i tak powiesić na wysokości głowy (uszu). Czyli możesz spokojnie powiesić te Focal-e. Jak przyjdzie czas na Atmos i remont wtedy przeniesiesz je niżej.
-
Różnica będzie na pewno w barwie, Onkyo zagra jaśniej - moim zdaniem to nie jest subtelna różnica, ale może przypadnie Ci do gustu (mnie akurat "charakter" grania Onkyo się podoba). Trochę szkoda, że nie rozejrzałeś się za Pioneer LX305 (Onkyo TX-NR7100 nieco droższe) - miałbyś bardzo dobry system korekcji/kalibracji Dirac Live naprawdę wart tej dopłaty. No ale kupione to nie ma co gdybać.
-
Raczej nie pomogą. U mnie jak wyłączę CEC w amplitunerze to działa Standby Trough, a nawet opcja Auto, tyle że TV wariuje i „nie widzi” prawidłowo amplitunera z obsługą Atmos. Więc oglądanie w tym formacie np. Netflix-a nie działa. Moim zdaniem to różnice standardów dekoder/TV/amplituner i komunikacja szwankuje.
-
tomek72 zaczął obserwować Płaski dźwięk z ustawień Atmosa , Podłaczenie Onkyo 6100 do TV , Equalizer yamaha rx-v4a i 2 innych
-
chyba mały błąd się wkradł powinno być: 1. HDMI CEC = OFF ale tu może być błąd komunikacji CEC (starszy TV i dekoder), spróbuj ustawić CEC na ON i Standby Through na Auto lub Auto(Eco) a w TV i dekoderze też CEC na ON powinny włączać się wszystkie urządzenia, później wyłącz CEC w Onkyo i wybierz w HDMI Standby Through na wejście dekodera i sprawdź. Ale nie ma gwarancji że zadziała. Mnie z poprzednim (686) Onkyo działało dobrze a z RZ50 to różnie bywa, ale i tak zawsze oglądam TV z włączonym ampli więc odpuściłem sobie ujarzmienie tego. Ponadto jak wyłączam CEC w Onkyo to TV często "nie widzi" amplitunera i nie pozwala na przesył sygnału do odbiornika HDMI. Problem też może być po stronie dekodera.
-
To już jak uważasz tak zagospodarujesz sloty. Ja zrobiłem sobie np. 1 DL bez zmian - to co wyliczył, 2 subwoofer Harman +6dB, działanie korekcji do 300Hz a w 3 to samo i zakres korekcji do 2kHz. Musisz sobie potestować różne warianty i zostawisz to co uznasz za najlepsze.
-
W zasadzie to we wszystkich urządzeniach w prawo lub w górę zwiększasz wartość parametru, a w kierunku przeciwnym zmniejszasz. Pewnie w RX-V4A jest tak samo. Poza tym jak przestawiasz wartości to słyszysz jak dźwięk się zmienia, nie ma uniwersalnego ustawienia, musisz to sobie ustawić na słuch według swoich preferencji - jak np. piszesz zmniejszenie poziomu niskich dało dla Ciebie chyba lepszy efekt, bo efekt po zmianie ustawień będzie zawsze, tylko czy oczekiwany?
-
Chciało mi się żeby autor @kujon miał też świadomość że idealnie nie będzie. Natomiast w tej sytuacji z punktu widzenia systemu kina dodanie głośników (w tym centralnego) przez bardziej „punktową” emisję dźwięku bezpośredniego poprawi sytuację względem emulowania głośników. Najtrudniej będzie z stereofonią, no ale jest jak jest i jak napisałeś ale nie przekona się dopóki nie będzie systemu. Amplituner ma niech buduje system.
-
A z czego miałyby wynikać przydźwięki i problem z poziomem sygnału wejściowego - końcówka to końcówka zamiast tej z amplitunera korzystasz z zewnętrznej i nie ma znaczenia czy to Onkyo czy inny producent. Jest przygotowana na sygnał z przedwzmacniacza i ma spełniać swoją rolę.
-
Pod słowami "moce przerobowe" nie miałem na myśli mocy amplitunera - tej akurat na 17m² X3800 ma aż zanadto, a obsługę kanału centralnego - czyli to co jest zakodowane w ścieżce dla centralnego odtwarza głośnik centralny tym bardziej że amplituner jest kinowy. Co do działania fantomowego centralnego i stosowania "protezy" 4.1 przy użyciu tego amplitunera kina (9 końcówek i dekodowanie 11 kanałów) jest dla mnie bez sensu, to aż się prosi o wzbogacenie do 5.1.2. W kwestii "zlewania" się L C i R w tej małej odległości w bazie frontów pewnie separacja będzie gorsza niż w "normalnych" warunkach ale fantom tego nie poprawi (o ile nie pogorszy względem pełnoprawnego centralnego). Patrząc również na układ pomieszczenia gdzie z lewej mamy ścianę a z prawej pustą przestrzeń będzie konieczne zbalansowanie systemem kalibracji przesunięcia środka bazy L i R i może się okazać że fantomowy centralny będzie przesunięty względem ekranu - nie wiem jak to zadziała w praktyce. Podobnie będzie z stereofonią i raczej nie liczyłbym że będzie można jej posłuchać bez systemu kalibracji/korekcji. Jedyną bolączką w stereo mogą być RP640D które są pewnie zbudowane bardziej pod kino niż muzykę w stereo (co nie znaczy że nie zagrają poprawnie - nie wiem bo ich nie słyszałem). W tym miejscu rozważyłbym do stereo lepsze głośniki półkowe, tylko znowu wracamy do punktu wyjścia - ściana z lewej i pusta przestrzeń z prawej, do tego odległość od bazy stereo to nie będzie poprawnie grało bez korekcji, a zastosowanie głośnika koaksjalnego (to nie musi być KEF może być na przykład FA F5E albo jak jest kaska FA F1-5 😉) nic tu nie zmieni, a jak jeszcze je odegniesz na zewnątrz to dopiero wyjdzie kaszanka w stereofonii lewy będzie "bił w ścianę" a prawy grał w kuchni. Jak już to ustawić je na wprost, bez doginania do wewnątrz i na zewnątrz przy stosunku baza:odległość słuchacza = 1:2. Układ pomieszczenia i rozmieszczenia głośników (fronty) jest trudny w tym przypadku, ale skoro @kujon ma już tego X3800 niech go jak najlepiej wykorzysta. Ja naprawdę mocno bym myślał od 2 głośnikach sufitowych tuż przed kanapą i 5.1.2. A na froncie standardowe L C R ale może dla lepszej stereofonii rozważyłbym podstawki zamiast RP640D, które z pewnością trzeba będzie wspomóc subwooferem, tak czy owak będzie to wymagało korekcji/kalibracji ze względu na odbicia z lewej i ich brak z prawej strony.
-
Problem jest w tym że baza jest praktycznie 2 x mniejsza od odległości do słuchacza. Ale to jest raczej nie do przeskoczenia. W tym wypadku "fantomowy centralny" nie wiadomo jak wypadnie, uważam że głośnik centralny niczego nie zepsuje a przynajmniej wykorzysta "moce przerobowe" amplitunera i może uzyskać dźwięk przestrzenny 5.1 - idealnie nie będzie. W przypadku stereo też jest ten sam problem, scena na pewno nie będzie ani szeroka ani poukładana jeżeli siedzisz w odległości dwukrotnej bazy. Ale skoro już masz amplituner kina to ja zrobiłbym 5.1 albo więcej jeżeli możesz pokusić się o głośniki na suficie. Wzmacniacz stereo przy tym stosunku bazy do słuchacza nic genialnego nie zrobi. Ja nie jestem zatwardziałym fanem trójkąta równobocznego w stereo (L, R słuchacz), ale @kujon u Ciebie to jest zdecydowanie za daleko, ewentualnie jak możesz to kanapa bliżej TV.
-
Jeżeli masz na myśli inną konfigurację głośników w menu to pamiętaj że obecne filtry i kalibracja zostaną zresetowane. Jeżeli inne krzywe to jak najbardziej można próbować i modyfikować je nawet samemu. Jedno mnie tylko zastanawia - ustawienie Atmos o którym piszesz, nie ma takiego trybu, Dolby Atmos jest włączany automatycznie gdy ścieżka która przychodzi do amplitunera jest zakodowana w formacie Atmos. Jeżeli do amplitunera trafia np. Dolby 5.1 to czy Ty nie masz na myśli trybu Dolby Surround i rozszerzenia sygnału np. 2.0 / 5.1 na wszystkie głośniki?
-
Yamaha i Onkyo zagrają jaśniej od Denona, Sony nie wiem bo nie miałem styczności. Jeżeli podoba Ci się "barwa" i charakter Denon-a to ja na Twoim miejscu wypożyczyłbym, posłuchał i zdecydował. Albo przynajmniej pojechał posłuchać i porównać w salonie audio. Jeżeli chodzi o Onkyo to lepiej dopłacić do TX-NR7100 (lepsza kalibracja) albo rozważyć Pioneer-a LX305 w niższej cenie - prawie to samo (jeden koncern różne 3 marki Pioneer/Onkyo/Integra) trochę różnic w funkcjonalności i budowie, ale brzmieniowo praktycznie to samo. Ewentualnie wymienić X2800 na nowy jak też proponują a Ci się podoba.
-
@ArniK sprawdź sobie najpierw ustawienia UWAGA: Zmiana obecnych ustawień w tym miejscu zresetuje wgraną kalibrację i filtry Dirac Live. Menu > Speakers > Configuration powinieneś mieć ustawioną konfigurację 5.1.4 (zmieniasz strzałka w lewo lub w prawo). Następnie określ poniżej typ głośników Height1 i 2 jeżeli masz je prawidłowo rozmieszczone czyli na suficie +/- 45° z przodu i z tyłu wybierz dla Height1 Top Front a dla Height2 Top Rear. Zmieniając dla Height pozycję na wyświetlanym schemacie pokoju będziesz widział gdzie dane głośniki powinny być umieszczone - należy ustawić taką opcję jaką odzwierciedla fizyczne rozmieszczenie w pokoju. Jeżeli masz wszystko dobrze skonfigurowane czyli najbardziej zbliżone na schemacie do tego co masz w pokoju wychodzisz z menu i podłączasz mikrofon. Przechodzisz do kalibracji Dirac Live. Po pomiarach i wygenerowaniu filtra zapisz go sobie pod przyjazną dla Ciebie nazwą żebyś wiedział że to jest sytuacja po pomiarze. Możesz wysłać go do amplitunera, sprawdzić jak gra. Jeżeli np. będziesz miał za mało basu włączasz ponownie DL (nie robisz pomiaru) i wczytujesz zapisany plik po pomiarze, następnie dla wybranych głośników wczytujesz sobie odpowiednie krzywe np. Harman +6dB dla subwoofera, DL przeliczy sobie filtry i możesz je wysłać do np. do slotu 2 w amplitunerze. Ważne żeby mieć najnowszą dostępną wersję DL i aktualny firmware w amplitunerze. Obecnie dostępna jest wersja R142 od lipca br. Firmware możesz pobrać stąd - na dole strony. zakładka. Pytanie czy to pogłos wynikający ze ścieżki dźwiękowej czy pogłos pomieszczenia. Bo nadmierny pogłos w pomieszczeniu wynikający z jego właściwości akustycznych jest akurat niepożądany. Ale z tym powinien poradzić sobie Dirac. Najprościej czy jeżeli np. klaśniesz w dłonie to słyszysz pogłos? Jeżeli tak to pomieszczenie "dzwoni", to niepożądane zjawisko i albo można je zredukować przez adaptację akustyczną (związane z kosztami i "wystrojem" pomieszczenia często nieakceptowalnym przez Panie) albo systemem korekcji jakim jest Dirac Live, albo połączyć obydwie metody. Efekt końcowy zależy od wielu czynników. Co do trybów odsłuchowych nie ma trybu Dolby Atmos jeżeli nie będzie sygnału Atmos na wejściu. Tryb Direct pomija korekcję i kalibrację poza regulacją opóźnień (odległości) i poziomów. Ponadto w trybie Direct pomijany jest Crossover czyli odcięcie i każdy głośnik pracuje pełnym pasmem. Jeżeli w trybach odsłuchowych wybierzesz THX również korekcja Dirac Live zostanie wyłączona. Warto przed kalibracją DL ustawić sobie w menu Crossover dla wyłączonego Dirac. Dość wygodnie ustawienia zmienia się przez interfejs WEB, wpisujesz adres IP amplitunera, logujesz się jako użytkownik "ciuser" hasło "ciuser".
-
Każde pomieszczenie jest inne więc nie wiem co masz na myśli pisząc "zdefiniuj "adaptacja akustyczna"" bo samą definicję adaptacji z pewnością znasz i wiesz co ma na celu. Pewnie że są aktywne pułapki basowe, tyle że one nie są częścią toru audio - mam na myśli źródło>wzmocnienie>głośnik. Owszem trudno walczy się z modami w najniższym zakresie i nie są to ani łatwe ani tanie rzeczy tym bardziej w warunkach domowych. Natomiast mowa tu była o referencji - każdy z nas dąży aby dźwięk był reprodukowany jak najbardziej wiernie do oryginału, ale każdy ma swoje preferencje, stąd napisałem że to co zrobi system kalibracji/korekcji w dążeniu do referencji, a następnie "poprawiany" przez użytkownika z referencją nie ma wiele wspólnego. Podobnie jest z adaptacją, trudno w pomieszczeniu nie przeznaczonym tylko do słuchania muzyki/oglądania filmów osiągnąć rezultat na poziomie referencyjnym. Podobnie jest ze sprzętem audio w domu - mało kto posiada głośniki referencyjne. Innymi słowy mówiąc nie ma jedynego słusznego uniwersalnego rozwiązania. Każde pomieszczenie i system będzie obarczony pewnymi "błędami". Dla mnie całość działań (adaptacja, korekcja) sprowadza się do wspólnego mianownika jakim jest przyjemność i zadowolenie z odsłuchu. Wyraźne dialogi w filmach, nie kłująca góra pasma i brak dudniącego czy buczącego basu. Jaką metodą docieramy do celu to już indywidualna sprawa.