tomek72
Uczestnik-
Zawartość
1 320 -
Dołączył
-
@Arek_Gd nie trzeba szukać w sztucznej inteligencji strona 171 instrukcji RZ70: "In the Setup menu, when the number of speaker channels, etc., is changed in "Speaker" - "Configuration" ( →p133), the measurement results are deleted." Zapisywany jest jeden pomiar, a do slotów możesz wgrać 3 różne krzywe/korekcje utworzone w oparciu o ten pomiar. Ale niestety nie zrobisz tak trybu 2.0 i 7.1.4, jedyne co to muzyka w stereo z DL i subwoofer-em albo tryby Direct lub Pure Direct (tylko w sekcji Music) które omijają korekcję, uwzględniają poziom głośników i opóźnienie.
-
W Onkyo zmiana konfiguracji głośników w ustawieniach powoduje „reset” presetów Dirac więc nie ma możliwości wgrania na różne presety różnych konfiguracji
-
Kino nawet 5.1 będzie lepsze. Soundbar 11.1.4 - o którym piszesz to w praktyce 3.1 (1 "głośnik" soundbar + 2 głośniki satelity . 1 subwoofer) pisanie przez producentów takich bzdur 11.1.4 powinno być karane. To że w 1 metrowej belce upchnęli 11 czy 13 mikro głośniczków pod różnym kątem nie oznacza że będzie z tego dobry efekt, pewnie kreują jakieś pozorne poszerzone i odbijane pole ale do kina temu daleko. Tym bardziej że tam jest ~36m². Masz możliwości zrobienia fajnego kina, spokojnie 7.1.4 lub 7.2.4, kupić dobry amplituner dekodujący 11 kanałów i w przyszłości zamontować górną warstwę 4 głośników masz elegancki Dolby Atmos / DTS-X. Amplituner dekodujący 11 kanałów to najtaniej obecnie Pioneer LX-505, na początek jeżeli chodzi o głośniki możesz popatrzeć na budżetowe zestawy od TAGA, Wilson, Teufel dlatego taka propozycja. Nawet na start prawdziwe 5.1 będzie lepsze od soundbara. Pozostaje subwoofer, resztę głośników możesz dokupić i zamontować później.
-
Obecnie są powieszone w miejscu gdzie zaznaczyłeś na niebiesko czyli zdecydowanie nad głową słuchacza, nie wiem ile tam masz od głowy a wygląda że z 70cm może więcej. Do instalacji Atmos z głośnikami na suficie surround powinny być na wysokości głowy (uszu) słuchacza. Dlatego napisałem że do 5.1 mogą być, ale przy montażu głośników sufitowych należy je obniżyć.
-
A wrzuciłem wyżej schematy że przy 5.1 mogą być ~90cm nad głową naprzeciw siebie, nie skierowane bezpośrednio w słuchacza, gdy będziesz szedł w Atmos, to będzie trzeba je i tak powiesić na wysokości głowy (uszu). Czyli możesz spokojnie powiesić te Focal-e. Jak przyjdzie czas na Atmos i remont wtedy przeniesiesz je niżej.
-
Różnica będzie na pewno w barwie, Onkyo zagra jaśniej - moim zdaniem to nie jest subtelna różnica, ale może przypadnie Ci do gustu (mnie akurat "charakter" grania Onkyo się podoba). Trochę szkoda, że nie rozejrzałeś się za Pioneer LX305 (Onkyo TX-NR7100 nieco droższe) - miałbyś bardzo dobry system korekcji/kalibracji Dirac Live naprawdę wart tej dopłaty. No ale kupione to nie ma co gdybać.
-
Raczej nie pomogą. U mnie jak wyłączę CEC w amplitunerze to działa Standby Trough, a nawet opcja Auto, tyle że TV wariuje i „nie widzi” prawidłowo amplitunera z obsługą Atmos. Więc oglądanie w tym formacie np. Netflix-a nie działa. Moim zdaniem to różnice standardów dekoder/TV/amplituner i komunikacja szwankuje.
-
chyba mały błąd się wkradł powinno być: 1. HDMI CEC = OFF ale tu może być błąd komunikacji CEC (starszy TV i dekoder), spróbuj ustawić CEC na ON i Standby Through na Auto lub Auto(Eco) a w TV i dekoderze też CEC na ON powinny włączać się wszystkie urządzenia, później wyłącz CEC w Onkyo i wybierz w HDMI Standby Through na wejście dekodera i sprawdź. Ale nie ma gwarancji że zadziała. Mnie z poprzednim (686) Onkyo działało dobrze a z RZ50 to różnie bywa, ale i tak zawsze oglądam TV z włączonym ampli więc odpuściłem sobie ujarzmienie tego. Ponadto jak wyłączam CEC w Onkyo to TV często "nie widzi" amplitunera i nie pozwala na przesył sygnału do odbiornika HDMI. Problem też może być po stronie dekodera.
-
To już jak uważasz tak zagospodarujesz sloty. Ja zrobiłem sobie np. 1 DL bez zmian - to co wyliczył, 2 subwoofer Harman +6dB, działanie korekcji do 300Hz a w 3 to samo i zakres korekcji do 2kHz. Musisz sobie potestować różne warianty i zostawisz to co uznasz za najlepsze.
-
W zasadzie to we wszystkich urządzeniach w prawo lub w górę zwiększasz wartość parametru, a w kierunku przeciwnym zmniejszasz. Pewnie w RX-V4A jest tak samo. Poza tym jak przestawiasz wartości to słyszysz jak dźwięk się zmienia, nie ma uniwersalnego ustawienia, musisz to sobie ustawić na słuch według swoich preferencji - jak np. piszesz zmniejszenie poziomu niskich dało dla Ciebie chyba lepszy efekt, bo efekt po zmianie ustawień będzie zawsze, tylko czy oczekiwany?
-
Chciało mi się żeby autor @kujon miał też świadomość że idealnie nie będzie. Natomiast w tej sytuacji z punktu widzenia systemu kina dodanie głośników (w tym centralnego) przez bardziej „punktową” emisję dźwięku bezpośredniego poprawi sytuację względem emulowania głośników. Najtrudniej będzie z stereofonią, no ale jest jak jest i jak napisałeś ale nie przekona się dopóki nie będzie systemu. Amplituner ma niech buduje system.
-
A z czego miałyby wynikać przydźwięki i problem z poziomem sygnału wejściowego - końcówka to końcówka zamiast tej z amplitunera korzystasz z zewnętrznej i nie ma znaczenia czy to Onkyo czy inny producent. Jest przygotowana na sygnał z przedwzmacniacza i ma spełniać swoją rolę.
-
Pod słowami "moce przerobowe" nie miałem na myśli mocy amplitunera - tej akurat na 17m² X3800 ma aż zanadto, a obsługę kanału centralnego - czyli to co jest zakodowane w ścieżce dla centralnego odtwarza głośnik centralny tym bardziej że amplituner jest kinowy. Co do działania fantomowego centralnego i stosowania "protezy" 4.1 przy użyciu tego amplitunera kina (9 końcówek i dekodowanie 11 kanałów) jest dla mnie bez sensu, to aż się prosi o wzbogacenie do 5.1.2. W kwestii "zlewania" się L C i R w tej małej odległości w bazie frontów pewnie separacja będzie gorsza niż w "normalnych" warunkach ale fantom tego nie poprawi (o ile nie pogorszy względem pełnoprawnego centralnego). Patrząc również na układ pomieszczenia gdzie z lewej mamy ścianę a z prawej pustą przestrzeń będzie konieczne zbalansowanie systemem kalibracji przesunięcia środka bazy L i R i może się okazać że fantomowy centralny będzie przesunięty względem ekranu - nie wiem jak to zadziała w praktyce. Podobnie będzie z stereofonią i raczej nie liczyłbym że będzie można jej posłuchać bez systemu kalibracji/korekcji. Jedyną bolączką w stereo mogą być RP640D które są pewnie zbudowane bardziej pod kino niż muzykę w stereo (co nie znaczy że nie zagrają poprawnie - nie wiem bo ich nie słyszałem). W tym miejscu rozważyłbym do stereo lepsze głośniki półkowe, tylko znowu wracamy do punktu wyjścia - ściana z lewej i pusta przestrzeń z prawej, do tego odległość od bazy stereo to nie będzie poprawnie grało bez korekcji, a zastosowanie głośnika koaksjalnego (to nie musi być KEF może być na przykład FA F5E albo jak jest kaska FA F1-5 😉) nic tu nie zmieni, a jak jeszcze je odegniesz na zewnątrz to dopiero wyjdzie kaszanka w stereofonii lewy będzie "bił w ścianę" a prawy grał w kuchni. Jak już to ustawić je na wprost, bez doginania do wewnątrz i na zewnątrz przy stosunku baza:odległość słuchacza = 1:2. Układ pomieszczenia i rozmieszczenia głośników (fronty) jest trudny w tym przypadku, ale skoro @kujon ma już tego X3800 niech go jak najlepiej wykorzysta. Ja naprawdę mocno bym myślał od 2 głośnikach sufitowych tuż przed kanapą i 5.1.2. A na froncie standardowe L C R ale może dla lepszej stereofonii rozważyłbym podstawki zamiast RP640D, które z pewnością trzeba będzie wspomóc subwooferem, tak czy owak będzie to wymagało korekcji/kalibracji ze względu na odbicia z lewej i ich brak z prawej strony.
-
Problem jest w tym że baza jest praktycznie 2 x mniejsza od odległości do słuchacza. Ale to jest raczej nie do przeskoczenia. W tym wypadku "fantomowy centralny" nie wiadomo jak wypadnie, uważam że głośnik centralny niczego nie zepsuje a przynajmniej wykorzysta "moce przerobowe" amplitunera i może uzyskać dźwięk przestrzenny 5.1 - idealnie nie będzie. W przypadku stereo też jest ten sam problem, scena na pewno nie będzie ani szeroka ani poukładana jeżeli siedzisz w odległości dwukrotnej bazy. Ale skoro już masz amplituner kina to ja zrobiłbym 5.1 albo więcej jeżeli możesz pokusić się o głośniki na suficie. Wzmacniacz stereo przy tym stosunku bazy do słuchacza nic genialnego nie zrobi. Ja nie jestem zatwardziałym fanem trójkąta równobocznego w stereo (L, R słuchacz), ale @kujon u Ciebie to jest zdecydowanie za daleko, ewentualnie jak możesz to kanapa bliżej TV.
-
Jeżeli masz na myśli inną konfigurację głośników w menu to pamiętaj że obecne filtry i kalibracja zostaną zresetowane. Jeżeli inne krzywe to jak najbardziej można próbować i modyfikować je nawet samemu. Jedno mnie tylko zastanawia - ustawienie Atmos o którym piszesz, nie ma takiego trybu, Dolby Atmos jest włączany automatycznie gdy ścieżka która przychodzi do amplitunera jest zakodowana w formacie Atmos. Jeżeli do amplitunera trafia np. Dolby 5.1 to czy Ty nie masz na myśli trybu Dolby Surround i rozszerzenia sygnału np. 2.0 / 5.1 na wszystkie głośniki?