R_33

wyglądają bardzo podobnie do tych od Tagi. Szkoda, że nie słyszałem ich... Ale dzięki za tipa

Witam szanowne grono. W niedalekiej przyszłości mam zamiar zamienić swoje monitory na coś innego. Niestety nie posłuchałem kolegi, który robił dla mnie obecne monitory i po czerech latach przyznałem mu racje jeśli chodzi o wielkość - są za duże trochę jak na mój pokój. Obecne monitory są na przetwornikach Sb Acoustic. No i wpadły mi w oko i w ucho monitory od Taga harmony model Diamond B-60 v.30. Niestety słuchałem ich na innym wzmacniaczu. Ja posiadam amplituner Yamaha RN-602. Czy ktoś posiada owe monitory? Może się wypowiedzieć na ich temat? fotka zapożyczona ze strony wstereo.pl Z góry dzięki. Pozdrawiam

Miałem 1,2 na chwilę (bo wzorowałem sie inną z tej serii) ale za wysokich za dużo było. Potem wziąłem na 1.5 i było ok. teraz zmniejszyłem na 1.4 ale jutro zobaczę dopiero

Na innym forum znaleziono

Czy ktoś może się orientuje jakie obciążenie dla wkładki Yamaha MC-4?? W necie ciężko coś znaleźć na ten temat. Yamaha Mc-5 ma 1,2g Yamaha MC-7 ma 1,5g Yamaha MC-3 ma 1,2 g Yamaha MC-1 ma 1,8g A Yamaha MC-4 ?????

Jeszcze z bliska

Sporo szybciej niż planowałem wkładka MC wisi na ramieniu mojego Luxmana PD-289. Preamp to Iskra 1. A sama wkładka to Yamaha MC-4. Poprzednia była wkładka MM Ortofon 2M Blue. Po 30 minutowym słuchaniu różnych płyt - co się nasuwa z różnic: - dużo przyjemniejszy bas, - taka jakby łagodność dźwięków w porównaniu do ortofona , który brzmiał ostro. tutaj jest tak subtelnie , przyjemnie - i zauważalne jest takie szersze stereo Póki co tyle Słuchamy dalej hehe

Masz racje. Ale już przerobiłem kilka preampów ale wszystkie dotychczasowe do 1000 zł. I brak tej regulacji rożnych parametrów to problem. Np mój ortofon 2M blue na esdarku a nawet na CA solo - grał za ostro. A dzieki Iskrze mogłem sobie tutaj pokombinowac i tą ostrośc 2m blu zredukowałem. A na przykład na wkładce od AT Vm95ml - na esdarku (bez żadnej regulacji) świetnie brzmiało A po niedzieli przechodzę na Mc więc tak czy siak musiałem Esdarka wymienić na inny - dlatego padło na Iskrę - że można kombinować do woli.

Ze specyfikacji wynika, że ten Vincent nie ma żadnej regulacji. A teraz z doświadczenia wiem, że możliwość regulacji jest bardzo ważna.

Jasne - każdy ma prawo do swoich osądów i opinii. Ale patrząc obiektywnie to w tej cenie czyli za 1450 zł (ja za tyle kupiłem 2 tyg temu) ciężko by jakiś preamp był lepszy. Brzmi na prawdę dobrze - choć ja czekam na przyszły tydzień, bo wtedy będę miał MC - i wtedy wydam swój końcowy werdykt :). Mnogość możliwości ustawienia preampa także na duży plus.

Spieszyć z zakupami hehe'

Tak wiem wiem - wszyscy znajomi mi to mówią hehe Poczekam na MC - na szersze opisy A to stanie się przy dobrych wiatrach już może w lipcu Pozdrowionka

I zapomniałbym. Muzyki na nowo nie odkryłem jak wielu na różnych forach opisywali Zastanawiam się jakie sprzęty posiadali wcześniej

Hej Po dwóch dniach słuchania co mogę stwierdzić? Hmm: Wczoraj jak podpiąłem to zauważyłem lepszy bas w porównaniu do MM-3. Słuchając dzisiaj wydaje się, że Iskra jest bardziej szczegółowa. Słucham na Luxmanie PD-289 plus Ortofon 2M Blue. Docelowo będzie Yamaha Mc-5 lub 4. Na Esdarku Ortofon brzmiał dość ostro. Na Iskrze mniej jest to zauważalne ale nie zniknęło do końca. Iskrę kupowałem w celu przejścia na MC - wtedy bardziej opisze co czuje w porównaniu do MM ps. Nadal uważam, że esdarek w tych pieniądzach to dobry preamp. Iskra natomiast trochę inna półka z mnogością regulacji.

No a ja dzisiaj przeszedłem z Esdarka na Iskrę

Tak tak na Sb Acoustic Kolega dla mnie zrobił - w sumie są jedyne w swoim rodzaju (choć na wzór Initium) CNC Audio - może słyszałeś? https://cncaudio.eu/projekty/

Patrząc na Wasze systemy - to mój wygląda bardzo ubogo Ale jest mój i dla mnie moja ulubiona muzyka na tym systemie brzmi super Już się nim chwaliłem w zakładce z gramofonami

Musze przyznać, że Luxman wizualnie prezentuje się na prawdę dobrze. Jak zobaczyła go żona i córka - to zanim zacząłem dogadywać cenę to dziewczyny na glos - musimy go kupić. No i tyle było z targowaniem hehe Brzmi także super ale czekam na końcowy werdykt jak zamontuję wkładkę MC. Tak tak - właśnie to model chyba z 1984 roku Musze przyznać, że wykonanie - wysoka polka. W sumie to w końcu Mikro Seiki - więc musialo byc dobrze

Najważniejsze, by cieszyło oko i ucho Ja vinyle zbieram wraz z żoną od około 2,5 roku. W pierwszym roku kupiliśmy ponad 150 vinyli!!! Teraz już bardziej świadomie kupujemy i niestety to także dużo bardziej droższe albumy. A mój cel to album Yello - Touch, który chodzi min za 1000 zł !!! ps. Twój Technics - to też już nie plastikowa zabawka.

Białych kruków niestety nie posiadam Bez alfabetycznego katalogowania coraz ciężej się odnajdywać gdzie co jest Jest wszystko prócz disco polo i ciężkiego metalu, których po prostu nie lubię. https://www.discogs.com/user/R_33/collection Może kiedyś wykorzystam ten pomysł od Ciebie hehe

Tak bardziej z bliska mój dość nowy nabytek - Luxman PD-289. Póki co niebieski ortofon ale już niedługo będzie coś MC. Najprawdopodobniej Yamaha MC-4 lub 5.

Ja po bokach mam komodę ze zdjęcia a po drugiej grube zasłony Jak córka się kiedyś wyprowadzi to wtedy będę mógł porządzić w pokoju hehe

Szczerze to chyba nie za wielka W pokoju mam dużo mebli, półek z książkami, obrazy na ścianie itp - więc echa/pogłosu nie ma. Ale ta ściana za kolumnami także trochę już brudna była wiec poszły te panele hehe Pewnie po remoncie - pójdą w odstawkę.

Haha bielizna moja i żony A co do tych paneli to - 5cm pianka bo z tyłu gola żelbetowa ściana była. Oczywiście w sferze marzeń fajnie by było jakby udało się głośniki rozstawić przynajmniej pól metra szerzej niż teraz (obecnie jest jakieś 1,2 m pomiędzy wysokotonowymi głośnikami). Ale nie narzekam - jak dla mnie przyjemnie brzmi muzyka w pokoju.

A ja jednak od ponad 2 lat wolę muzykę z Vinyla. Wcześniej tylko cyfra , cyfra i cyfra - dopóki nie usłyszałem u kolegi muzyki z vinyla. Oczywiście nadal cyfra w moim muzycznym życiu funkcjonuje. Ale jak tylko mam możliwość słuchać czarnego krążka - to bez żadnych wątpliwości wybieram taki właśnie krążek - mimo jego ograniczeń. Cyfra wg mnie poszła w złym kierunku - chodzi mi o ludness war A na vinylu tam gdzie ma być głośniej to jest głośniej a tam gdzie ma być ciszej jest cisze. Ale nie ma co się spinać dla analogu jak i cyfry miejsca na tym świecie bardzo dużo