Violet

Dzięki za ciekawy opis! Jednak najprawdopodobniej gdybym miał wybierać tylko pomiędzy kolumnami Yamaha, a Epos to bez wahania wybrałbym ...Epos. Ach, ten miły dźwięk...

Na pierwszy gramofon spokojnie rekomenduję Audio-Technica LP120. Koszt nowego to niecałe 1200zł, ale za to ma się coś, co jest całkiem niezłe i solidne. http://www.skapiec.pl/site/cat/87/comp/388415

Trochę więcej, bo 6000zł, ale koniecznie posłuchaj Hegel H70!

I ja czekam na opinię Kolegi, bo recenzje tych kolumn są dość rozpięte w ocenach.

Kolumny to bym brał Usher S-520 lub ewentualnie polskie Pylon Pearl Monitor. Ushery są świetne w każdym calu, także pd względem wykończenia, a Pylony z ich wykończeniem, stolarką nieco odstają, ale za to dźwiękiem baaaardzo nadrabiają. Pylony Monitor zresztą opisałem tu:TU

Celowałbym w końcówkę mocy Rotel, a nie inną, jak Kolega zamierza - NAD.

Dobry trop

Dałbym sobie spokój ze wzmacniaczami Accuphase (piszę to jako posiadacz E-213), a bardziej zainteresowałbym się np. firmą Hegel - ich model H100 bije pod względem dźwięku nie jednen Accuphase, Luxman, etc. Poza tym, zmieniłbym kolumny na np. Eposy Mi, Vienna Acoustics lub Xavian. Warto!

Popieram przedmówcę. Zresztą wzmacniacz Yamaha A-S300 opisałem niedawno na swoim audio-blogu: http://stereoikolorowo.blogspot.com/2012/0...amaha-s300.html I tak bardziej rekomenduję "coś" z podstawowej oferty np. Rotela lub Exposure. Przestrzeń i bas zdecydowanie lepsze niż w Yamaha, która natomiast jest nie do pobicia jeśli chodzi o ogólną funkcjonalność. Coś za coś. Albo uboga i podstawowa wersja Porsche, albo wypasiona Skoda Fabia )) PS. To Porsche to Rotel.

Aby kupować/kompletować sprzęt z przedziału tzw. vintage trzeba mieć nieco doświadczenia i obycia z nim, bo zazwyczaj amatorowi trudno w tej kwestii swobodnie i bezwypadkowo poruszać się. Co do kupowania na stronie hi-fi, to czyniłem to kilkakrotnie i zawsze z dobrym rezultatem. Tam sprzedają/kupują w 99% pasjonaci, a to w pewnym stopniu, ogranicza ryzyko. Pozdrowienia i życzę optymalnego zestawu audio.

Ta "dzielonka" Rotela jest naprawdę niezła!

Rotel RA-04 lub podstawowy Exposure. Ewentualnie Xindak.

Moja propozycja to Rotel RA-4 plus Pylon Pearl Monitor. Prosto i skutecznie. Razem około 2500zł, a radości z odsłuchów co niemiara. Pylonki opisałem niedawno na swoim audio-blogu: http://stereoikolorowo.blogspot.com/2012/0...rl-monitor.html

Tego, zresztą świetnego, Naima słuchałem w różnych konfiguracjach. Nawet z głośnikami Pylon Pearl za niecałe 1000zł. Jakie kolumny polecić, naprawdę nie wiem, bo obecne konstrukcje są na tyle dobre, że w ostatecznym wyborze decyduje wyłącznie osobisty gust i preferencja, a nie jakieś wielkie różnice jakościowe pomiędzy poszczególnymi konstrukcjami. Bardzo podobają mi się dźwiękowo polskie Pylony Pearl, ale czy ich wybór nie był by tu dysonansem. Nie wiem.

A nie lepiej samemu trochę posłuchać różnych kolumn? Dobrych jest wiele, ale subiektywnie nam odpowiadających - niewiele.