-
Zawartość
264 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Luk Pl
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
A może jakieś ustawienia fabryczne by coś poradziły, jakiś twardy reset, jest coś takiego w instrukcji? Kolega wyżej wspomina coś o usterce softu, małe szanse, ale może warto spróbować? Ewentualnie jeszcze odłączyć od prądu na jakąś godzinkę i wtedy spróbować, ale wiadomo... Cicho, żeby szlag kolumn nie trafił. Może to nie ma najmniejszego sensu, ale ja przed serwisem spróbowałbym wszystkiego. Co do tego gdzie to ja bym uderzał jednak do autoryzowanego serwisu. Jest duże prawdopodobieństwo że maja doświadczenie z Denon i mają dostęp do oryginalnych części. Ja kiedyś z CXA60 miałem problem, niestety teraz za cholerę nie pamiętam co to dokładnie było, ale zdarzało się to rzadko i odłączenie z prądu na jakiś czas pomagało, niestety wracało
-
Horn Distibution, są wymienieni na stronie Denon jako serwis gwarancyjny i po gwarancyjny wiec chyba legit. Jednak kiedyś kontaktowałem się z nimi w sprawie sterownika do mojego Denona i nie potrafili mi pomóc, nie za bardzo wiedzieli o co mi chodzi Dopiero serwis w UK bez problemu mi go wysłał. Najlepsze w tym było to, że napisali, że w Polsce też maja oficjalny serwis i żebym w przyszłości się z nimi kontaktował...
-
Hehe, dobre... ten Denon nie jest zly, tylko dziwne ze tak szybko padl. Slyszalem to polaczenie i bezposrednio porownywalem z CXA60. Cambridge okazal sie lepsza para. W Warszawie jest oficjalny serwis Denon, tam chyba najlepiej.
-
Też obstawiam wzmacniacz, skoro problem objawia się w obu kolumnach, byłoby to dziwne, gdyby obie jednocześnie doznały tak nietypowej "kontuzji".
-
Od 24 lipca Tidal zrezygnował z MQA To w sumie od dzisiaj
-
Szlag by to trafił, już drugi raz w ciągu kilku dni cytuję sam siebie. Byłem pewien, że pytanie dotyczy kolumn podstawkowych. Nie wiem czy już wzrok siada, czy głowa.
-
Ja od siebie mogę z całym przekonaniem polecić Rebel Sentiment 10, których sam teraz używam. Możesz dostać nowe w swoim budżecie i fajnie wpisują się w Twoje oczekiwania. Na pewno opcja warta rozważenia.
-
Wszystko, kultowa? Na prawdę wszystko i kultowa? To ironia mam nadzieję. Mają bass, nawet z dobrym uderzeniem i kontrolą, niestety rzeczywiście tylko jak dobrze je podkręcimy, przy większej mocy. Przy cichym słuchaniu rzeczywiście go trochę brakuje. Wróć, nie było tematu, o innych kolumnach pisałem, coś mi się popie.......
-
Bardzo dobre kolumny. To jak one grają nawet ze słabszym dźwiękowo wzmacniaczem to ogromne zaskoczenie. Może to zasługa zwrotnicy pierwszego rzędu, bo przetworniki w tych kolumnach nie należą do najbardziej zaawansowanych, ale posiadam je już trzeci miesiąc i wciąż mnie zaskakują. Bass`u jest masa, jest zróżnicowany i dobrze kontrolowany, równowaga tonalna, dynamika świetna, wysokie są bardzo szczegółowe, ale nie męczą sybilanty na które jestem mocno czuły, ja osobiście nie widzę minusów, każdy gatunek muzyczny wchodzi. Kupiłem je w dość kiepskim stanie z drugiej ręki (dzieci i koty u poprzedniego właściciela), ale dźwięk tak mi się spodobał, już przy pierwszym odsłuchu, że długo się nie zastanawiałem. Wymieniłem jeden przetwornik, przemalowałem fornir (jasny dąb) na połysk (heban) i dzisiaj powinien dojść materiał na maskownice. Gdyby nie ten Dźwięk, to pewnie już bym myślał o sprzedaży, ale w najbliższej przyszłości nie ma o tym mowy. Te kolumny Nowe można teraz kupić poniżej 6.000zł, myślę że to rewelacyjna cena. Na rynku wtórnym są rzadko spotykane, ludzie chyba niechętnie się z nimi rozstają i wcale się im nie dziwie. Polecam posłuchać jak będzie okazja, chociaż nie są to też bardzo popularne kolumny. Tam były jakieś zawiłości w Rebelu i Pan Jacek założył firmę Struss, tam w ofercie widziałem bardzo podobne kolumny.
-
No i super! Udanych odsłuchów! Oczywiście, to spory zapas mocy.
-
To dawne dzieje Ale tak, to Wafle Pro, przez jakiś czas miałem takie stanowisko do tworzenia muzy, w czasach kiedy jeszcze uważałem, że im więcej watów tym lepiej Miałem wtedy w sumie jakieś 1500W nagłośnienia w 12m2... Wiem, wiem, gruba przesada, nie mniej jednak piękne czasy. Zmieniłem się od tamtej pory i poszedłem w jakość. teraz po długiej drodze poszukiwania idealnego dźwięku, zatrzymałem się na polskich paczkach Rebel Sentiment 10, jak dla mnie i jak na moje warunki finansowe to super kolumny, myślę że na długi czas zostaną. Co do Quadrali to też genialne podstawki, ten dźwięk który się wydobywał z tym małych skrzynek to duże zaskoczenie, jednak zdecydowanie brakowało gęstości, bassu.
-
Kiedyś jak miałem przejściowo Indiana Line Tesi 561 i Quadral Phonologue Pico podstawkowe, postawiałem je na Indianach i z ciekawości podłączyłem obie pary do CXA60. Dlaczego? Na początku dla eksperymentu, później dla czystej przyjemności, grało to w parze tak, że z ogromnym bólem serca sprzedałem Indiany. Po Twoim pytaniu wnioskuję, że nigdy nie próbowałeś dwóch zestawów głośnikowych? Później eksperymentowałem z innymi połączeniami jak tylko miałem możliwość i efekty zawsze mnie rozwalały. To tak jakby jedne uzupełniały braki drugich. Dużo się z tym bawiłem i gdyby nie aspekty wizualne i system który teraz posiadam, w którym już niczego mi nie brakuje, to podejrzewam, że dalej posiadałbym dwa zestawy kolumn i odpowiedni do tego wzmacniacz. Jeśli ktoś nie próbował to polecam się pobawić, można się zaskoczyć. Ważne jest, żeby było to połączenie podłogowych z podstawkami, jedne na drugich, żeby scena się nie rozjeżdżała. Eksperymentowałem też z dwoma zestawami kolumn i dwoma wzmacniaczami podłączonymi do jednego DAC`a, też ciekawe efekty. Stare zdjęcie jeszcze się zachowało
-
Też dużo słyszałem o tym ze CXA to grzejniki, ale mój CXA60 nigdy się nie nagrzewał, nawet jak grały dwa zestawy kolumn, w sumie rzadko też słuchałem powyżej dziewiątej-dziesiątej bo ten wzmacniacz od pierwszych "stopni" na potencjometrze już grał. Pamiętam, jak w nocy do snu odpalałem nutę i musiałem korygować głośność na laptopie bo przeskok głośności miedzy stopniami był taki duży Ale i tak dobrze wspominam tego pieca. Oczywiście ustawienie to podstawa.
-
Pisz śmiało, nie martw nic. Ja przynajmniej chętnie poczytam, dobrze jak autor wątku nie olewa tematu i opisuje dalsze doświadczenia. Ja miałem CXA60 najdłużej wśród posiadanych wzmacniaczy do tej pory i uważam, że mimo kilku wad, to bardzo dobre wzmaki. Może CXA81 + KEF to dobrana para, pamiętam że kiedyś @Piotr Sonido polecał mi takie połączenie kiedy szukałem do niego odpowiednich kolumn, bo jedną z największych wad tych wzmacniaczy jest to, że są wybredne co do zestawów głośnikowych, ale jak już się dobierze dla nich odpowiednią parę, to odwdzięczą się na prawdę fajnym dźwiękiem.
-
Miałem Aurora 700 i w moim pomieszczeniu i warunkach akustycznych były to dudniące kolumny, basu jest sporo i jest on średnio kontrolowany. Nie są to złe kolumny, ale mi bardziej przypasowały Indiana Tesi 561, które nabyłem później. Oba zestawy były wtedy podłączone do CXA60. Mamy praktycznie ten sam metraż i problem może być podobny. Ja zawsze stawiałem na duże kolumny, takie jak wspomniane Aurory czy Klipsh RP-280f i już wiem że nie był to dobry kierunek w moich warunkach. Na Twoim miejscu poważnie zastanowiłbym się właśnie nad jakimiś podstawkami, a jeśli podłogowe to coś w rozmiarach przykładowo tych Tesi 561.
-
Moim zdaniem, zdecydowanie kolumny i zdecydowanie 661
-
Z mojego skromnego doświadczenia... Zawsze uważałem, że korekcja tonów jest we wzmacniaczu obowiązkowa, że zawsze trzeba trochę dopasować zakresy pod swoje upodobania. Dlatego jak przez dłuższy czas używałem CXA60, to strasznie męczył mnie brak obsługi tonów przez pilota, często coś zmieniałem, do tego te małe, nieprecyzyjne pokrętła. Teraz udało mi się tak dobrać system, że mimo posiadania kontroli tonów, słucham na DIRECT i nic nie zmieniam i chyba o to chodzi, żeby tak dobrać komponenty, żeby bez regulacji grało to super, czego właśnie wszystkim życzę. No... CXA trzeba słuchać w okularach przeciwsłonecznych
-
Z zagranicznego forum... "Nominal power is the continious power (long term) a speaker can use without overheating its voice coils. Maximum power is very short term spikes in power that the loudspeaker can use without damage" „Moc nominalna to moc ciągła (długoterminowa), z której może korzystać głośnik bez przegrzania cewek drgających. Moc maksymalna to bardzo krótkotrwałe skoki mocy, które głośnik może wykorzystać bez uszkodzeń” Możesz spokojnie podłączyć i będzie grało Swoją drogą fajne kolumny, jak zakupisz to daj znać jak grają.
-
Z tego co napisałeś to zestaw 5.1 Dali Zensor... Jak to mówią, wszystko jest warte tyle, ile ktoś jest w stanie za to zapłacić, ale gdybym ja miał wystawić taki zestaw to jakieś 5.500zł, może 6.000zł myślę uczciwa cena. Można by spróbować więcej wyciągnąć sprzedając poszczególne elementy osobno, ale to jednak więcej zachodu i nie wiele większy zysk. Dużo jeszcze zależy od stanu, można pokusić się o trochę większą kwotę jeśli stan jest idealny. Czynników jest wiele, trudno wycenić sprzęt którego się nie widzi, ale jak nie sprzedaż poniżej 5.000zł to nie stracisz.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11