-
Zawartość
955 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Michał Gałązka
-
Coś dostarczy, ale "element atmosa" będzie taki jak z soundbara a druga sprawa, że sprzedać takie kolumny później to będzie wyczyn, zwłaszcza jak ktoś będzie chciał je sprzedać dobrze. czemu takie wynalazki z konfiguracją kolumn jak opisałeś są wg mnie średnie? Bo w moim odczuciu lepiej mieć 5.x i dźwięk przestenny, który Cie otacza niż wynalazki typu 3.x.2, który pozbawia Cie wg mnie tej podstawy przestrzenności czyli tylne głośniki efektowe
-
W tym wypadku nikogo w błąd nie wprowadziłem No może poza Tobą, ale taka już Twoja rola, by skomplikować coś prostego jak drut
-
Oczywiście, że nie rozumiem zjawisk Zapomniałem, jak bardzo lubisz zagmatwać proste sprawy Wiesz dla mnie średnie znaczenie ma to ile wzmacniacz gra w klasie A a ile w klasie B , interesuje mnie by wzmacniacz grał z wymaganą dla mnie głośnością i dźwiękiem jaki mi odpowiada Ale jako, że Ty jesteś taki bardzo mądry podpowiedz mi ile w klasie A gra Musical Fidelity m3 a ile w klasie B Będę troszkę mądrzejszy
-
postaram się jaśniej, dla mnie maxymalny poziom głośności nie równa się wymaganemu poziomowi głośności, wymagany poziom głośności mam na godzinie mniej więcej 9, wzmacniacz nawet nie staje się lekko ciepły na tym poziomie, na maxymalnym dla mnie poziomie głośności czyli jeszcze przed połową ( jak sprawdzałem w salonie) wzmacniacz stawał się co najwyżej letni co gwarantuje mi możliwość długich odsłuchów bez strachu o przegrzanie sprzętu więc dla mnie jest to wydajny wzmacniacz:) A czemu wolę by wymagana przeze mnie głośnośc była na początku skali a nie na jej końcu? Bo do tej pory wszystkie poprzednie wzmacniacze / a zwłaszcza amplitunery stereo grzały się mocno przy podobnym poziomie głośności a przy okazji z reguły na dużo mocniejszym rozkręceniu gałki głośności
-
Fajno Ja jednak podtrzymuje to co powiedziałem ;)a dla większości normalnych użytkowników w dużej mierze to jest właśnie istotne by wzmacniacz grał głośniej od godzin porannych , godzin wieczornych nie jestem wstanie sprawdzić, nawet godzin południowych bo muzykę wtedy już i tak słychać na parterze 4 piętrowej kamienicy więc nie wiem jaka jest wydajność wzmacniacza ponieważ nie jestem w stanie sprawdzić nawet połowy jego wydajności tak by nie uprzykrzać życia ludziom w najbliższej okolicy
-
Mam z Klipschem RP280 , testowałem wiele wzmaków ( tych ciepłych) by znaleźć wzmacniacz, który wyciągnie z nich możliwie najwięcej w budżecie ( unikałem hybryd ale to tylko dlatego, że tak postanowiłem, że w przyszłości zagości u mnie lampa). To co w Musicalu mnie urzekło, to to, że kolumny dostały bardzo mocnego kopa nawet przy cichym odsłuchu, jest głębia, jest bas, jest ładnie wszystko. Co do jego możliwości wysterowania to powiem tylko tyle, że nigdy gałki z głośności nie odkeciłem do połowy bo nie miałbym takiej potrzeby a dwa, że słychać by mnie było w całej kamienicy Magnaty czy Vincenty też na bank są fajną opcja , hybrydy potrafią brzmieć naprawdę spoko, a dwa, że dają jeszcze jakąś regulację barwy zmieniając lampy:)
-
A miałeś okazję posłuchać Musical Fidelity m3si ? Uważam, że powinien Ci podpasować i zdecydowanie nie trzeba mocno kręcić potencjometrem
-
Tu możesz zrobić jeszcze inaczej, ja mam tak u siebie, że wiim pro podpięty po coaxial z DAC( też ten topping) a tv w optyk od daca i dać sam przełącza źródła, które aktualnie ma grać;) oczywiście wiim pro również może robić jako dac dla TV po optyku tylko w sumie po co skoro potem dźwięk poleci dalej na Twojego DAC, bo bez sensu dodatkowo wiima łączyć że wzmakiem po analogu;). Wiim mini niestety nie da Ci tej funkcjonalności... inna sprawa, że posiadam oba i wiim mini w pracy a pro w domu, i czasem w pracy łapie się na tym, że brakuje mi tego chromcasta jak chce coś puścić z innych aplikacji na telefonie i staje się to wtedy kłopotliwe. A jeszcze inna sprawa, że obkupilem się w glosniki google home ( sypialnia, pokój biuro w domu, kuchnia itp) I jak w sobotę przychodzi czas sprzątania to chromecastem puszczam muzykę w całym domu i nie muszę zbyt glosno puszczać w salonie by nagłośnić cały dom
-
aaaa o tym mowa, to możesz do tej pracy połączyć kompa po bt ( tu jakość spadnie ) albo tak jak ludzie pisali kupić adapter usb toslink jak nie masz wyjścia optycznego w kompie
-
@K8v8M wcześniej opisał dlaczego tak potrzebuje kurde tego kompletnie nie kumam, nawet jakbyś puścił dwa sygnały na kolumny to przecież nic nie zrozumiesz bo sygnały będą nakładać się na siebie Musisz mi to chyba lepiej wyjaśnić bo jest jeszcze wcześnie i ciężko u mnie z myśleniem
-
A nie możesz puszczać muzyki, tidala od razu ze streamera? Możesz sobie nią sterować na kompie ale puszczać ją bezpośrednio na wiim amp, wg mnie to o co pytasz ma taki sam cel ale jest zrobione naokoło Ja w pracy mam wiim mini podpięty do małego wzmaka klasy D, muzykę puszczam z kompa( apka tidalowa działa jako pilot do streamera )
-
@Tomasz S. @ProjectPi nie mam na myśli tego jak to zrozumieliście, chodzi mi bardziej o to, że konie często będą mówić, że to tylko wiim, że jest za tani że coś tam O tym mówię;) ich Wiim długo nie przekona, ale normalnych użytkowników jak najbardziej mnie przekonał już mini na tyle że wywaliłem z domu Denona z Heosem , mało tego nawet przez ostatnie dwa miechy w denona miałem wpiętego wiima pro i w ten sposób korzystałem z funkcji sieciowych Także świadomych ludzi, sprzęty wiima szybko przyciągają:) a dla konia to zawsze będzie za tanie
-
Wiesz co, ale to może być właśnie klucz do sukcesu tego urządzenia Firma ewidentnie nie chce sie kopać z koniem audiofilem, gdzie w jego oczach długo będzie "chińczykiem". Ja w nim widzę opcję idealną, gdy ktoś potrzebuje all in one o niedużych wymiarach i solidnej mocy Uważam, że dodanie HDMI jest strzałem w dziesiątkę, zauważmy ile tu było pytań od nowych użytkowników, którzy chcieli złożyć pierwszy zestaw ale port HDMI był ważny by można było podpiąć pod TV i jednym pilotem regulować głośnością Do tego warto wspomnieć o świetnym wsparciu aplikacji, samej aplikacji, która jest naprawdę świetna ( a w tej cenie to już typowy killer ) . Popatrz, taki wiim amp, plus np elac debut b6.2 albo jakie Heco aurora 300 czy Kefy q350 i jesteś w stanie się zamknąć w 3 tysiakach, ewentualnie 3 500 zl i masz bardzo ładnie wyglądający i przede wszystkim bardzo uniwersalny zestaw:)
-
Nie no bez przesady, po to są sklepy online by nie jeździć patrzeć jak jest pakowany towar przed wysyłką. Używane kolumny owszem trzeba obejrzeć przed zakupem ale jak zamawiasz fabrycznie nowe to taka sytuacja jak tu opisana nie powinna mieć miejsca
-
Wg mnie warto, pomoże przy ewe tualnych problemach gdy basu będzie zbyt wiele (mody basowe)
-
Czytając co napisałeś to wiim mini się sprawdzi choc rozważ wiim pro, jest bardziej rozwojowy, potencjalny roon, wejście Ethernet, co przy gęstych plikach może mieć znaczenie.
-
@Top Hi-Fi & Video Design mysle, ze tu decyzje zamknięcia tematu powinien podjąć autor posta a nie sklep, który sprzedał felerny towar... czasem działacie fajnie, a czasem mam wrażenie, że lubicie sobie PRowo strzelać w kolano...
-
Masz zdrowe podejście;)
-
Piotrowi chodziło o przetwornik cufrowo analogowy ( odpowiada za podłączenie do stargo wzmaka źródek cyfrowych czyli tego optycznego toslink i coaxial ale to wszystko akurat masz w pioneerze. Suba od biedy możesz podłączyć pod line out, nie jest to super wygodne wyjście ale działać działa
-
a czego u Ciebie najwięcej ? filmu, muzyki? R120sw to zły pomysł, prędzej spl 120, r112sw albo już nowy rp1000sw rp1200sw ( ta nowa seria dość dobrze radzi sobie w muzyce a w kinie sieje pogrom) Svs sb1000 super w muzyce ale trochę gorzej w kinie
-
Szczerze to kompletnie o tym zapomniałem Fakt tu jest folia choć ona też nie grzeszy odpornością na mikro rysy Ale aż z Ciekawości poruszyłem ten temat z osobą posiadającą Klipsche Piano Black i tam aż takich dramatów nie ma jak na Elac ( może Chińczyk składał jak miał lepszy dzień czy coś ) Sam jestem ciekaw finału tej sprawy, zwłaszcza, że trochę po głowie chodziły mi te Elaci ale jeśli to wyjechało od producenta to kurde słabo, chyba lepiej dla wszystkich by wyszło jakby się okazało, że sklepy się po prostu nie dogadały i klient dostanie nówki piano a te pójdą albo na outlet albo do producenta
-
Bez uszczypliwości teraz pytam, serio to aż tak mizernie wygląda w nowkach? Ja wiem ze piano black jest mega delikatnym lakierem, że wygląda ideolo na fotkach ale rysuje się od samego patrzenia , ale kurde jestem w mega szoku, bo kilka dobrych lat siedzę w detailingu i generalnie, ze dwie dobre pasty i odpowiednie pady to jest w zależności od twardości lakieru bo tego konkretnego nigdy nie miałem w rękach ale od 30 min do max godziny na taką kolumnę i jest lustro( które tak wiem, że i tak się porysuje od patrzenia ). Trochę jestem szczerze mówiąc negatywnie zaskoczony, bo nawet jak gdzieś wyżej wspomniałem mam kolumny w piano Blacku z starszego pianocrafta od Was i jak pisałem nigdy o nie w biurze nie dbałem a wyglądają lepiej od tych Elacow gdzie te kolumny z Yamahy mogą być warte z 300 zł a Elac ile kosztuje to wiemy.
-
Ślady po polerce tak, ale nie to co Ty pokazałeś na foto, mam w pracy z 6 letnie kolumny w piano Blacku Yamahy , wycierane co tydzień z kurzu zwykła mikrofibra ( kolumny w biurze nie spinam się aż tak bardzo na ich stan) ale lakier wygląda podobnie lub odrobinę lepiej. Te "uszkodzenia" wg mnie dyskwalifikujące sprzedaż w normalnej cenie. O tym kurzu to nawet nie wspomnę bo taka ilość to mi się nigdy nie zebrała w okolicy kolumn a nie latam w domu że szmatką co tydzień więc nie ma opcji, musiały stać jako ekspozycja. Dobrze, że bez gadania wymieniają, możesz podać nazwę sklepu by ludzie wiedzieli gdzie kupując muszą zwracać uwagę?;)
-
Kurde ciekawy opis ;D zazdroszczę testów;) Myślę myślę gdzie by go tam moc postawić bo wizualnie to powiem, że idealnie do designerskich salonów gdzie nie ma miejsca na audio na malutkiej szafeczce rtv ;), sparowalbym go z jakimiś elacami albo Heco Aurora 300 albo kefem q350 i jest zestaw do 3 koła, który powinien dawać frajdę i być świetna alternatywa do soundbarow ;D