Bebop

Jeszcze kiedyś przyjdę. Chcę się dowiedzieć jaka jest różnica między kablami dla zaawansowanych a tymi dla początkujących.

Dla mnie to też dzieło sztuki. Może kiedyś gdzieś znajdę. Tylko to raczej drogie zabawki.

Ja nie jestem antykablarzem. Choć przyznam, dawno temu byłem. Czasem zdarza mi się pożartować ale to nie drwiny. Kanapeczkę z prawdziwym masełkiem i czosnkiem?

Przyłączam się do życzeń sukcesu. Dziwne to forum bywa. Nie testują - źle, testują - jeszcze gorzej. NIe moja sprawa co kto słyszy, ja się do nikogo nie prężę. Zalecam więcej luzu

Musi Pan uważać

Z gumki od majtek dopisz bo inaczej to mimo 'za przeproszeniem' wygląda na przemoc psychiczną 🤣

Tu na forum sami kulturalni ludzie. Nie ma się czego obawiać

Ja tu nie widzę ciśnienia ale trochę żartów. Artur przenieś swój test do innego wątku bo tutaj uczucia zostały zranione i czosnkiem się bronią 😂

Za dużo szampana to i Paris Hilton nie wypije. A co tam dopiero ja.

Jeśli nie uda się usłyszeć to - go ask Alice

Taa, kabelki to przecież też narkotyk Miłej zabawy

Faktycznie ciekawa. Krell zrobił parę modeli które wyglądają jak czołg >>> https://www.hifi-advice.com/blog/classics/digital-classics/cd-mechanism-masterpieces-krell/

Dziś dostałem ten potrójny album CD. Very early on in their career, The Doors played at a small, hole-in-the-wall club called The Matrix, which was co-owned by Jefferson Airplane's Marty Balin. The rule at the time was that bands from LA had to play The Matrix when they came to San Francisco as 'tax' and homage to the bands that built the local scene. The Doors happily obliged, and co-owner Peter Abram recorded the band's two shows - March 7 and March 10, 1967. The set features soon-to-be beloved covers by The Doors such as 'Gloria' and blues favorites like 'Alabama Song (Whisky Bar) ' that would define their influence and sound as they worked out originals like 'Break on Through (To the Other Side)'. The complete set from both shows was released once before, but it was discovered after release that they were taken from third-generation tapes of the recordings.

Przypomnij sobie. A jak nie to ja dziękuję za takie rady Sound Color - nazwa brzmi fatalnie. Chociaż, kto wie, może fajnie grać. Ja chyba poszukam jakiegoś R2R albo czegoś co mi zabrzmi 'inaczej'. Może jeszcze ktoś mi tu podpowie.

Ło, kolejny łapie za słowa. To ma być taki co zagra analogowo z plików. Będę wdzięczny jeśli podasz nazwę.

Złego słowa użyłem. Czemu mnie prześladujesz Marcin 😂 Tak. Ma być analogowo. O ile w ogóle istnieje taki DAC który mi podejdzie. Ja tu mam roon lifetime! Jestem plikowcem i to ma ładnie grać!

Ach, o tym mowa. Ja od zawsze mam ustawiony filtr NOS w RME. Nie pozbywam się RME ale chcę mieć inny DAC w tej chwili. Posłuchałem czegoś innego i chciałbym taki fajny miękki DAC pod roon. Taka fanaberia Jeszcze nie wiem co ja znajdę.

Znacie to? Można przeczytać w jeden dzień i przy okazji nieźle się uśmiać z kacapskich prymitywów.

Mój pyka przy zmianie. Pyknęcie w kolumnach, nie hardware RME. Doczytałem na forum RME, że mogę mieć zbyt czułe wejście we wzmacniaczu. Zaproponowali mi attenuator. Ale to już nie jest problemem bo rozwiązałem to po swojemu. Co masz na myśli?

Szybki jesteś… W sumie, jak teraz pomyślę, to lepiej być ostrożnym. Przyjarałem się i tak wyszło. Nie robię tego często ale czasem 'tfu na palec' i kupione. Chyba wiesz jakie to uczucie

RME też pstryka więc mam ustawione wszystko (w roon) 192 na sztywno. Trochę się tu wygłupiam ale rzeczywiście szukam dac takiego który analogowo zagra. Może jeszcze ktoś coś podpowie.

A to przepraszam, coś za mocno uczuciowy się zrobiłem 😂 To nawet fajna nazwa na jakieś referencyjne kabelki za pierdyliony dolarów.

Który Cayin próbowałeś? I czemu to 'czerwone coś' wybrałeś zamiast?

Mam USB z SOtM. To ma być pod roon. Ty maniaku jeden

Gruby kabel? Ja mam Van Damme (gruby jak kiełbasa) - fakt, sama nazwa jest głupia. Promień zgięcia jak szpagat u słynnego wojownika