Salon Planeta Dźwięku

Potwierdzam, mocne połączenie aczkolwiek jak po Denonie poszła Leema Tucana II to przy zachowaniu zbliżonej charakterystyki było jednak lepiej. Akurat niedawno robiliśmy taki odsłuch.

Cześć, celujesz bardzo dobrze. Marantz, który wytypowałeś oraz Denon Ceol to dwa najpopularniejsze urządzenia w tej klasie. Różni je jedynie sygnatura brzmienia. Oba cechuje lekkie ocieplone brzmienie, ale w przypadku Denona będzie to jednak trochę "v" i granie konturowe. Elac`i są fajne, ale trochę ciemnie. Osobiście wybrałbym Pylon Audio Pearl Monitor, które zapewnią Ci po prostu więcej detali i przejrzystości.

To wiele wyjaśnia. W takim razie podtrzymuję tezę z Atoll`ami. To potężne, bardzo dobrze wycenione jednostki. Gdybyś nie szedł w używki to koniecznie zwróć na nie uwagę.

Metalowa kopułka i spory przetwornik niskotonowy gwarantuje mocny bas i masę detali. Dodatkowo są to konstrukcje łatwe do napędzenia więc do WiiM`a jak znalazł. W tej klasie myślę, że spokojnie top 3.

Wiesz co, skoro Denona używasz tylko w stereo to może warto pomyśleć nad tym żeby go wymienić i pójść po prostu w system stereo ? To będzie przepaść brzmieniowa.

Podstawą i tak jest tu wzmacniacz. Musisz obrać priorytet. Jeśli budżet Cię trzyma weź WiiM`a. To jest mocny entry level, zwłaszcza jeśli chodzi o opcję pro. Na upgrade źródła przyjdzie czas.

Rzeczywiście od przedwzmacniacza sporo zależy. Nie dziwię się zatem, że integra zagrała sporo lepiej. XS2 z linku powyżej wygląda dobrze. Pewnie mocna końcówka też zrobi robotę. Możesz popatrzeć za Atoll`ami AM100/200. Używasz tam całego systemu kina ?

Skoro lubisz "V" to czemu nie pomyślisz o Klipschach ? (np. Klipsch RP-600M II) Polki to też fajna opcja w tym budżecie, ale pod względem grania "V" Klipsche będą bezkompromisowe. W mojej ocenie jednak lepiej wyjdziesz na inwestycji w dobre, droższe monitory niż tańsze monitory z subem, ale to kwestia subiektywna. Ja bym tak wybrał. Jeżeli porównałbyś takie Polki z Monitor Audio Silver 100 to wiedziałbyś o czym mówię. A teraz są w promocji BF więc już w ogóle warto się zainteresować Odezwij się do nas, dobrze na tym wyjdziesz

Cześć, widziałem Twój wpis na FB zatem tutaj napiszę to samo My zdecydowanie postawilibyśmy na CXN`a. To bardzo selektywny, ale jednocześnie liniowo grający streamer z bardzo stabilnym i niezawodnym softem Swego czasu z naszej salki odsłuchowej nie wychodził, zamontowany był na stałe Odezwij się do nas po promocję czarno-piątkową 🫡

Napisz też jak dużym pomieszczeniem dysponujesz.

Słuchasz sporo rytmicznej muzyki z duża ilością wokali. Do takich klimatów świetnie nada się Atoll IN200 Signature jeżeli chodzi o modele nowe. Pytanie jak u przedmówcy. Co było nie tak z Moonem ?

Wiesz co, w teorii subwoofer powinien być odpowiedzialny za uzupełnienie tych najniższych rejestrów i spowodowanie, że będziesz je bardziej czuł niż słyszał. Patrząc na to z tego punktu widzenia to sub powinien być w każdym zestawie. Drugi sposób na użycie suba to podbicie szerszego zakresu pasma, na przykład do 100 Hz bo na przykład lubisz Na pytanie zatem czy warto ja bym odpowiedział raczej, że warto choć nie ma konieczności

Twoja Yamaha nie wykorzysta w pełni potencjału wymienionych modeli i warto być tego świadomym, ale masz do wydania kwotę w której zmieścisz się z nimi w zakupie więc jakby nie widzę innego scenariusza. To nie są modele celowane jakoś wybitnie pod Yamahę a bardziej różne typy brzmienia po to żebyś był w stanie ocenić na własne ucho, które najbliższe jest Tobie.

Silvery to bardzo fajne kolumny aczkolwiek oparte są rzeczywiście na mocnej podstawie basowej i dosyć detalicznej górze pasma. To czy wysokie rejestry będą męczące zależy już stricte od indywidualnych preferencji i progu naszego bólu Audiovector QR1 mogą być ciekawą opcją aczkolwiek w nich góry również nie brakuje. Z drugiej strony jednak bas jest szczuplejszy, bardziej punktowy i lepiej kontrolowany. No i scena to już klasa wyżej. Rewelacyjne są również ATC SCM7. W tym przedziale cenowym w mojej ocenie najciekawsze rozwiązanie jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości. To co szczególnie je wyróżnia to holografia i przestrzeń. W mojej ocenie, do Musicala w tym metrażu to raczej numer 1.

Cześć, w zależności od tego w jakim kierunku brzmieniowym będziesz chciał pójść rozważyłbym trzy modele: Dali Menuet ATC SCM7 Focal Aria Evo X No1 Dali cechuje lekko ocieploną charakterystykę z nasyconą górą i świetną sceną. To kultowe, małe monitory, które potrafią zaskoczyć. ATC SCM7 to absolutnie uniwersalne i zrównoważone konstrukcje z bardzo dobrą lokalizacją planów pozornych i dokładnie odwzorowanym basem. Arie grają w zasadzie podobnie do ATC natomiast bas jest nieco wolniejszy i scena skupia się raczej na pierwszym planie. Osobiście sugerowałbym zainteresować się Focalami i ATC. Według mnie w tej klasie to najbardziej optymalne rozwiązania przy czym w zakresie głębi i holografii ATC według mnie wiodą tutaj prym.

Cześć, biorąc pod uwagę Twoje oczekiwania od sprzętu to na ten moment najprościej będzie Ci zaopatrzyć się w Denon Ceol N10 a w zasadzie samą jednostkę RCDN10 jakieś monitorki typu Pylon Pearl Monitor. W tej konfiguracji otrzymasz amplituner z funkcjami sieciowymi oraz odtwarzacz CD w jednym.

Cześć, też rozważyłbym SVS SV-1000, ale interesuje mnie dlaczego nie wziąłeś (a może wziąłeś) pod uwagę Kali Audio Watts WS-6.2 ?

W sumie to prawda. Tidal na tle konkurencji jest w zasadzie malutki.

Cześć, amplituner AV, który gra dobrze w stereo to oksymoron Jak kolega wcześniej zaznaczył da się to ogarnąć w sposób powiedzmy satysfakcjonujący, ale nie w tym budżecie. Jeśli chodzi o propozycje zestawów to poza Monitor Audio poleciłbym też Dali Oberon 3. Focal Theva OnWall są bardzo fajne, ale aktualnie wychodzi na to, że surroundy wziąłbyś prawie dwa razy droższe niż fronty. Popatrz na Dali Oberon OnWall lub gdybyś chciał zaoszczędzić to Heco Ambient 11F. O dobrego suba warto zadbać żeby był efekt Jeśli chcielibyśmy pójść w lepszą kontrolę to trzeba celować w SVS SB-1000. Jeśli ma być po prostu potężnie to Klipsch R-120W. W tym pomieszczeniu oba dadzą radę.

Idealnie byłoby gdybyś był w stanie podesłać jakiś rzut pomieszczenia z wymiarami. Na tej podstawie łatwiej będzie zwizualizować sobie całą koncepcję i może pojawią się jakieś uwagi, których teraz nie jesteśmy w stanie uwzględnić. Z tymi zestawami to jest tak, że gdybyś kupił jakikolwiek w ciemno to i tak będziesz zadowolony, dopóki nie będziesz miał punktu odniesienia. Jedne i drugie serie to dobre konstrukcje, które mają sporo do zaoferowania, ale Dynaudio są trudne do wysterowania i dosyć mało "efekciarskie" jak na zestaw kinowy. To co ja bym zrobił to Pylony porównał do Focal Vestia No3/No4 czy na przykład Monitor Audio Silver 500 7G i ocenił, który kierunek bardziej mi odpowiada. Focale i Silvery będą po prostu nieco bardziej rozrywkowe. Sprawdź również naszą promocję na Monitor Audio Gold 300, które już totalnie mogłyby załatwić sprawę. To świetnie wykonany model, który cechuje gęsty, głęboki bas i bardzo dokładnie odwzorowane plany pozorne więc w kinie sprawdzi się idealnie. https://planetadzwieku.com/monitor-audio-gold-300-czarne.html?srsltid=AfmBOoomJL9oFYPQgB2o0JMyr10yzphq1BV6eqVqKQNRTLXAc0p1INqp Subwoofery obowiązkowo do zmiany. Możesz zostać przy SVS, ale minimum przy wersji SVS SB-2000 PRO. Stosunek ceny do jakości Onkyo TX-RZ50 jest mega korzystny więc ja bym przy nim został.

Wiesz co, sporo jest fajnych centralek. Według mnie ciężko jest podać jakąś jedną, która się wyróżni. W zasadzie wszystko zależy od budżetu. Triangle, Focal czy Monitor Audio mogą być "ostrawe", ale jeśli brakuje Ci dokładności na wokalach to mogą się sprawdzić. Jeśli wolałbyś coś bardziej neutralnego to bardzo fajne są Luminy od Sonus Fabera. Co do on wall`i to da się zrobić na nich dobre kino, ale tutaj trzeba po prostu zainwestować większą kwotę. Monitor Audio Soundframe grają dobrze, Lyngdorf ma całkiem spoko system kina domowego. Cariny, silvery i opticony często stają w szranki na odsłuchach. Według mnie Cariny pomimo podobnej budowy do Opticonów nie mają tak ostrej góry. Opitcony i Silvery również grają podobnie, to ciepłe, basowe granie, ale ze sporą dawką wysokich rejestrów. W obu przypadkach basu jest dużo. Trochę granie w stylu "v". Ogólnie częste wybory do kina. F501 z tych charakterystyk ma tylko mocny bas, góra jest łagodniejsza. Rzadko zdarza się żeby ktoś po odsłuchu opticonów kupił Fyne. Dobrze sprzedają się też Focal Vestia No2. Ich zaletą jest punktowy dół, lepsza kontrola, ale góra jest mega jasna. Niemniej jednak tego typu rozwiązanie powoduje, że scena się otwiera i nabiera powietrza. Nie wiem czy jest sens kupować ceną. Kup tym co Ci najbardziej leży brzmieniowo.

Nie widać tego na wykresach, ale zmniejsz do 0 i sprawdź czy coś pomogło 16khz to może być zakres odpowiedzialny za to zjawisko.

Polski producent Noon, lata temu sprzedawał swój zestaw płyt winylowych (około 2000 sztuk jeśli dobrze pamiętam) ponieważ uznał, że zna już wszystkie polskie wydawnictwa do któregoś tam roku. W tamtych czasach opierał swoje produkcje na samplingu i robił to na prawdę dobrze, tak że raczej na rynku się wyróżniał. Ale jak tak teraz sobie o tym myślę to tych wydawnictw mogło istnieć na tamten czas raczej więcej Nie zmienia to jednak faktu, że przesłuchać tyle winyli na potrzebę produkcji i wyselekcjonować z tego jakieś specyficzne dźwięki, które przekuwał później na swoje bity to też kawał roboty. Niby tak, ale miks utworów zwykle robi się ten sam. Może mastering bywa inny, ale wątpię. Podejrzewam, że to kwestia kompresji do streamingu robi największą różnicę. Wiele zmienia również rozwój technologii cyfrowej i wykorzystywanie jej w studiach nagraniowych. Inaczej realizuje się na sprzęcie analogowym a inaczej na ich cyfrowych odpowiednikach. I pomimo, że różnice w jakości tych efektów / kompresorów itd. mocno się zacierają to jednak różnice w cenach powodują, że szersze grono amatorskich realizatorów może sobie na nie pozwolić. Efekt tego jest taki, że na rynku są dziesiątki, setki studiów nagraniowych w których poziom realizacji jest po prostu przeciętny. To prawda aczkolwiek normalizacja LUFS trochę jednak poprawiła sytuację.

U mnie Windows 10/11 - bez różnicy, dirac działa bez żadnych problemów.

I teraz wypadałoby kupić kondycjoner za 2k do urządzenia za 3k