Dzień dobry. To mój pierwszy post. Chciałem kupić zestsw do do 4 tys. Po Waszej literaturze skończyło się na RZ50 + Pylon 27 + Svs SB2000+ Pylon centralny. Gra to wszystko po wstępnych kalibracjach bardzo dobrze. Dziękuję. W przyszłości dokupię coś na tył i jakieś atmosy. Na poczatku wziąłem Onkyo NR6100, ale szybko zwróciłem. Nie leżało mi w ogóle. RZ50, to inna bajka. Nigdy nie miałem doświadczenia z dobrym graniem domowym, poza zawsze dobrymi słuchawkami, wieloma koncertami, na które jeżdżę regularnie i zespołu muzycznego gdzie pogrywam amatorsko klimaty około jazzowe, także jakieś wyobrażenie o tym jak chcę żeby coś brzmiało wydaje mi się, że w głowie jest. Wracając do temu, dlaczego u mnie spotify chodzi lepiej przez bluetooth, niż przez wifi? Ustawienia na maksa na spotify'u. Internet 25Mb/s. Różnica jest bardzo duża. Przez bluetooth brzmienie jest zwarte i szybkie, co prawda z bolączką, brakuje trochę środka i jest lekko "plastikowe". Za to przez wifi siada totalnie dynamika. Proszę o sugestie.