Skocz do zawartości

Radi73

Uczestnik
  • Zawartość

    630
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Radi73

  1. Oczywiście, że tak!!! Zgadzam się z muzycznym_gościem, zrozumie to tylko ten, kto dokonał takich zamian. Ja kiedyś mieszkałem w samym centrum miasta w blokowisku i zamiana starych okien na tylko z podwójnymi szybami, dała bardzo wielką różnicę!!! Rozumiem fakt nie swojego mieszkania i braku możliwości tak gruntownych zmian, ale proszę nie piszcie takich bzdur: że potrójne szyby niewiele pomogą!!! W obecnej sytuacji mieszkania na stancji, spróbowałbym albo czymś uszczelnić, albo ,,zapchać" okno/a..., pomysł muzycznego_gościa z grubymi sztorami też jest ok.
  2. ,,to proszę usunąć, nie wiem co się stało, że podwójnie mi wyszło"
  3. Dzięki za cenną wypowiedź wynikającą z własnego doświadczenia, sam kiedyś w przyszłości chciałem to sprawdzić, ale teraz już wiem. Temat jest o tyle kontrowersyjny, bo przecież tak o nas (konsumentów) dbają, że szykują kolejną niespodziankę HDBaseT. W internecie jest coraz więcej informacji o tym złączu, które ma zastąpić HDMI............. A co z coaxialem, optycznym - do lamusa? Będą przydatne tylko w systemach stereo, gdzie audiofile używają zewnętrznych przetworników? Jakoś ciężko mi to przyswoić... Może ktoś jednak uzyskał dźwięk Dolby TrueHD, Dolby Digital Plus, DTS-HD High Resolution Audio, DTS-HD Master Audio - po optyku czy coaxialu???????????? Bo póki co w zestawie mojego przyjaciela: DENON DBP-2012UD + YAMAHA RX-V1067 takie cuda to tylko po HDMI
  4. Pamiętam czasy, gdy w dobie rozwijającego się formatu DVD-Video na gniazdach cyfrowych (optycznych/współosiowych) sygnał podawany był tylko max. 48 [kHz]. Później dzięki dts doszło już 96 [kHz], a obecnie nie ma problemu z 192 [kHz] (dot. DVD-Audio). Ograniczenia nie dotyczyły kabli ani płyt DVD, tylko samych urządzeń - a tak w ogóle, to chyba polityki producentów. Docelowo tym łączem można wysyłać dźwięk audio: 2-8 kanałów, 48-192 [kHz], 16-24 [bit] Czy dziś nie jesteśmy nabijani w przysłowiową butelkę jeśli chodzi o HDMI...? Jestem laikiem w tym temacie, wersji mamy więcej niż palców na ręku, początkowo temat dotyczył znów głównie urządzeń. Mieliśmy wersję 1.0-1.2a, następnie 1.3 i tu już dołączyli do zabawy producenci kabli. Teraz doczekaliśmy się przewodów i urządzeń, gdzie na potrzeby obrazu 3D stworzono HDMI 1.4!!! O co tu chodzi..., no niby to logiczne i proste o szybkość transferu, rozdzielczość, szerokość pasma, etc... Pytanie tylko w jaki sposób osiąga się jeśli chodzi o KABLE??? Czy przewód 1.0 jest robiony z innej ,,wolniejszej” miedzi od przewodu 1.4??? Czy ktoś próbował osiągnąć trójwymiarowy obraz kablem certyfikowanym jako 1.0??? Dlaczego wracając do cyfrowych połączeń optycznych/współosiowych, nie ma możliwości przesyłu sygnału dźwiękowego w wersji HD...? Są za wolne, jakie mają ograniczenia...? Najgorsze jest to, że parę razy a propos zastosowania połączeń: rozpisywałem się w dobrej wierze, by sygnał z odtwarzacza Blu-ray do amplitunera koniecznie puszczać na coaxialu, HDMI jest głownie do wizji... Biedni ludzie przeze mnie nie mają DTS-HD Master Audio, Dolby TrueHD i inych dobroci wynikających z HD Oficjalnie wszystkich, których wprowadziłem w błąd przepraszam!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Robi wrażenie, ciekawe jak brzmi, no i czy gość jeszcze zyje...? Bo przy takim basie, to arytmia serca murowana (tak jak i basy murowane - he, he, he...) P.S. Korektor Pioneer-a??? , ble.......
  6. Nasz synek ma na imię Dorian . Może coś się uda wykombinować, a może wycieczka całą rodziną...?
  7. Postaram się być, choć teraz mamy 6-miesięcznego synka, to pozostaje mi chyba tylko pomarzyć...
  8. Witam. Cyt.: ,,Zawsze lepiej wydać więcej na kolumny niż amplituner z bajerami, z których i tak w większości się nie skorzysta" - nie jest to do końca takie proste i oczywiste... Nie wyobrażam sobie, że do YAMAHY RX-V671 podłączysz jakieś kolumny choćby z przedziału 3-4 tyś za parę . Amplituner może nie dać sobie z nimi rady, a już napewno nie pokaże na co je stać! Trzeba tu zachować równowagę i zdrowy rozsądek, dla mnie głośniki za ok. +/- 2000 zł wystarczą! RX-V671 jest przyzwoitym wzmacniaczem, ale model RX-V1067 - to już znacznie wyższej klasy sprzęt i o wiele bardziej dopracowana konstrukcja. Wyższa jakość komponentów, wyższa sprawność zasilacza, mocniejsze końcówki mocy itp. Sporo testów przeszedł pomyślnie, min. w naszym AUDIO: http://audio.com.pl/testy/yamaha-rx-v1067:13 Test ,,sześćsety” masz w obecnym numerze AUDIO (w wersji papierowej), więc możesz pokusić się o własne porównanie... Parę jego poprzedników słyszałem i są to fajne amplitunery, ale jeśli Cię stać na więcej - to brałbym ,,1067"!!! Póki jest dostępny - bo z tego co wiem u dystrybutora praktycznie się skończył!!! Kolega ostanio go kupił właśnie w sieci Top-HiFi i dostał model z ekspozycji, bo innych już nie ma. Oczywiście w stanie idealnym Pierwsze wrażenia z odsłuchu: bardzo pozytywne i wyczuwalne, przesiadka ze starej poczciwej YAMAHY DSP-A5 na RX-V1067, dała dużo wyższą jakość brzmienia. Pierwsza wada, to już nie tak ergonomiczne ustawienia.... Yamaha przyzwyczaiła mnie do prostoty obsługi, ale widzę że to już tylko historia
  9. Witam. Chciałbym bardzo ostrzec, bądź ustrzec innych przed poważnymi kłopotami, jakie wiążą się z zakupami na allegro - mając doczynienia z typowym handlarzem, przewalającym mnóstwo sprzętu na swoich aukcjach. Miałem niedawno wielką nieprzyjemność dokonania zakupu wspaniałego wzmacniacza kina domowego YAMAHA DSP-AZ1: http://allegro.pl/yamaha-dsp-az1-i1786509382.html Zakup na własne życzenie dokonałem poza allegro, by jak wiadomo wynegocjować korzystniejsze warunki. Do tego momentu było wszystko w porządku, towar miał do mnie dojechać bezpiecznie i solidnie zapakowany, w stanie jak to napisał w/w aukcji idealnym. Na prośbę dosłania większej ilości zdjęć, wykręcił się problemami z szybkością internetu. Niestety czar prysł, jak wzmacniacz dotarł do mnie i zobaczyłem jak został zapakowany oraz poturbowany podczas transportu. Mam dokumentacje w postaci zdjęć, był poobijany, mocno porysowany, ZACHLAPANY CZYMŚ TŁUSTYM, miał urwane 2 nóżki, zgnieciona wtyczka przewodu od zasilania (sprawca rys)!!! W domu, gdy podłączyłem Yamahę okazało się jeszcze gorzej, procesor DD, dts, etc. nie działał!! Nie widziałem tak zaniedbanego urządzenia, zdjęcie na aukcji pochodziło chyba od pierwszego właściciela...? Bądź było kopią jakiegoś innego egzemplarza...? Towar zapakowany w zdezelowany karton od innego sprzętu, w środku ścinki starych gazet, kilka T-shirtów, zawilgocony ręcznik frota, trochę folii bombelkowej, przewód od zasilania ,,latał” niezabezpieczony, a sam wzmacniacz luzem wciśnięty w to wszystko!!! Jedynie pilot ładnie zapakowany w woreczek foliowy. Na moje pytanie dlaczego tak cenną rzecz w ten sposób zapakował, dostałem odpowiedź: ,,że ktoś tak samo ją mu sprzedał...” Totalny brak szacunku, a paczka gorzej wyglądała od mojego śmietnika, no i zero poczucia odpowiedzialności za szkody!!! Nie dziwię się, że wzmacniacz dotarł do mnie w takiej formie i wcale nie winię za to kuriera. Ba po ,,stylu zapakowania” nawet sądzę, że nieuczciwy sprzedawca zataił wady sprzętu i mógł go wysłać nie w pełni sprawnym, licząc na taki obrót spraw. Kiedy zażądałem zwrotu pieniędzy za towar niezgodny z umową sprzedaży, zostałem totalnie zignorowany, więc sam musiałem walczyć o reklamacje. Bo oczywiście dostałem propozycje, by zeskanować i przesłać mu papiery, a on złoży reklamacje i jak dostanie zwrot, to wtedy mi odda zainwestowane pieniądze...? W perspektywie BRAKU SPRZĘTU I BRAKU PIENIĘDZY wziąłem sprawy w swoje ręce!!! Na szczęście Bogu-ducha winna firma kurierska wzięła na swoje bary zniszczenie i uznała mi reklamacje. Mam kasę, ale nie mam i pewno długo nie będę miał na czym słuchać... Bo wiadomo chcę tej samej klasy urządzenie. Podsumowując: Zalecam daleko posuniętą ostrożność oraz brak zaufania dla niepewnego kontaktu, takiego jak mój przypadek i jemu podobnych. Dużo pytajcie na starcie, to sami zorientujecie się z kim macie doczynienia... Dokonywać zakupów drogich i wartościowych rzeczy - tylko w formie odbioru osobistego, po gruntownym sprawdzeniu danej rzeczy przed zakupem. Nie dajcie się zwieść opowieścią dziwnej treści, że coś nie działa, że teraz nie ma czasu, że macie sami sobie w domu sprawdzić i jak coś nie będzie grało to możecie śmiało oddać... Kasa dopiero po tym, jak okaże się że sprzęt w 100% działa. Jest to moja smutna historia, ale nie tylko ja doświadczyłem takich przykrości. Bądźcie ostrożniejsi ode mnie, bo historia lubi się powtarzać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! P.S. Usunąłem dane typu nick, bo nie chodzi tylko o jednego takiego typa, ale znacznie więcej innych nie do końca uczciwych sprzedawców. Sprzedałem swoją DSP-A1, ktoś mi zaufał i nie zawiódł się, więc i ja też komuś zaufałem, niestety ja mocno się poparzyłem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na forum allegro wykasowano cały mój post, ponieważ w regulaminie zabrania się używania nicków, jakaś paranoja Uważajcie na ,,super okazje" i nie sugerujcie się wieloma pozytywnymi komentarzami oraz tym, że macie doczynienia ze sklepem na allegro....
  10. Na razie nic nie robię, czekam na decyzję w sprawie reklamacji... Jeśli chodzi o cyfrowy przesył, to odtwarzacz podłączony jest referencyjnym coaxialem QED-a, do gniazd DVD w Yamaszce. Zawsze tak sobie rozbijam, analog do CD, cyfrowo do DVD, łatwiej mi później poruszać się pilotem . Wracając do problemu, po coaxialu sygnał przez Yamachę rozszyfrowany jest za każdym razem poprawnie, tzn. kontrolki na wyświetlaczu prawidłowo wskazują: 3/2/1, 3/3/1, dts, dts 96/24, Dolby Digital EX itp. Gdy po coaxialu puszczam sygnał stereo - gra tylko prawy kanał , gdy wielokanałowo - to już wiecie jaki jest efekt... Jednak sprawdziłem połączenie z wykorzystaniem dekodera DV-LX50 i działają wszystkie kanały w Yamaszce.... Dzwoniłem do Warszawy do serwisu dystrybutora, oczywiście na telefon nie są w stanie dokładnie określić kosztów naprawy, ale stwierdzili gdyby padł procesor - to naprawa kosztuje ok. 2000 zł!!!! (29.09.2011) w ten dzień DHL zabrał reklamowaną YAMAHĘ DSP-AZ1, odzyskałem pieniążki zostając bez wzmacniacza P.S. Wracając do tematu: gorąco polecam doskonały, perfekcyjny, subtelny, szczegółowy, jednym słowem hi-endowy dźwięk z YAMAHY DSP-AZ1
  11. Mój zakup niestety nie należy do udanych . Padłem ofiarą trochę własnej głupoty, nie do końca uczciwego sprzedawcy (któremu zaufałem) oraz firmy kurierskiej, która nie oszczędziła przesyłki . Ale o tym napiszę w innym wątku, bo póki co czekam na rozwój sytuacji: odpowiedź na moją reklamacje. Tak czy siak, w najlepszym scenariuszu dla mnie: zostanę z kasą, ale bez wzmacniacza... A innego po prostu nie chcę, jestem zauroczony jego jakością!!! Będę czekał, aż pojawi się gdzieś w ogłoszeniach inny egzemplarz w 100% sprawny!!! RoRo YAMAHA DSP-AZ1 ma uszkodzony procesor DSP (nie wiem: czy taki wyjechał od sprzedawcy, czy uszkodzony został podczas transportu?) nie działa Dolby Digital, DTS, Pro Logic II i ich pochodne EX, ES, etc. Efekt jest taki, że kanał lewy milczy, w centralnym są tylko szumy, gra tylko prawy... Działają natomiast programy ,,uprzestrzenniające”, a bazujące na sygnale stereo. No i oczywiście wspaniale działa samo ANALOG STEREO . Co do pytania o przebicia sygnałów, czy przesłuchy między źródłami, to w modelu DSP-AZ1 mamy do czynienia już z totalnie cyfrowym wzmocnieniem sygnału. Wyskalowany jest od -99 [dB] do 0 [dB] i nic nie słychać w miejscu odsłuchu, żadnych zakłóceń. Efekt o którym się rozpisujesz ujawnia się dopiero, gdy podkręcę potencjometr prawie do końca (co najmniej -10 dB), dużo, dużo, za dużo . No i na nie włączonym w danej chwili źródle, a kiedy np. na innych gniazdach ,,chodzi” tuner. Muszę podejść do głośnika oraz przyłożyć ucho to słyszę: obok szumów delikatny sygnał z innego grającego źródła. Ale to chyba dotyczy 99% sprzętu grająco-wzmacniającego.......
  12. Długo zastanawiałem się: czy zakładać ekstra nowy temat dot. YAMAHY DSP-AZ1, ale wybrałem ,,odkurzenie starego" - bo jest to jeden z ciekawszych wątków na naszym FORMUM. Dlatego proszę o wybaczenie i ku chwale kaczorowi startujemy : YAMAHA DSP-AZ1 - według opinii handlarza miała być gorsza w stereo od DSP-A1 (ta znów najlepsza w całej rodzinie topowych modeli Yamahy...?), w najlepszym wypadku ,,AZ1" ma być nijaka??? Tu przestroga dla innych, nie dyskutujcie z handlarzami na tematy jakości etc. Nawet jeśli rzekomo mieli do czynienia z wieloma super, hiper modelami – to tak naprawdę nie mają pojęcia o niczym, poza wciskaniem klientom kitu!!! Do rzeczy testuje tylko STEREO, bo takie jest założenie odkurzonego przeze mnie tematu i niestety stan techniczny procesora na nic innego mi nie pozwala, ale o tym napiszę w innym wątku. Moje spostrzeżenia oraz opinie dotyczą bezpośredniego porównania modeli DSP-A1 z AZ1: Ogólnie po przesłuchaniu parunastu płyt: CD, SACD, DVD-Audio - dosłownie wszystkiego jest więcej, w znaczeniu pozytywnym oraz w porównaniu z poczciwą DSP-A1, bo ona jest punktem odniesienia: 1)Wysokie tony są bardziej obecne pomaga temu na pewno szersze pasmo 10-10000 Hz. Pierwsze wrażenie rozjaśnienia po dłuższym słuchaniu okazuje się być po prostu mnogością informacji tego zakresu. Takie samo jak ma się przy pierwszym kontakcie z kolumnami Dali IKON 7. Tak naprawdę wysokie są wyrafinowane, subtelne, żywe i na wskroś naturalne oraz mają doskonałą przestrzeń i detaliczność. Tak jak przystało na topowe urządzenie klasy HI-END, nie wychodzą przed szereg, grają bardzo liniowo z resztą pasma. 2)Średnica charakteryzuje się przepiękną barwa, również bardzo naturalna oraz pełna klasy! Wokale są bardziej niż namacalne, przekaz jest bardzo realistyczny, z lekką nutką ocieplenia (nie mam na myśli i nie porównuje go tu do brzmienia lampowego!!!). Też informacji oraz powietrza jest znacznie więcej!!! Myślę, że DSP-AZ1 śmiało może stanąć do testu ze wzmacniaczami stereo za 5-6 tys. złotych i z nie jednego takiego pojedynku wyjść zwycięsko !!! 3)Bas to doskonała precyzja oraz kontrola, bardzo nisko schodzący z wielką potęgą. Nie jest monotematyczny, ma wiele wcieleń potrafi być bardzo subtelny, by za chwilę zwalić z krzesła słuchacza swoją muskularnością. Schodzi w bardzo niskie rejony nie tracąc nic ze swojej spójności, jest dynamiczny dla mnie ideał!!! Czuć tu doskonałe końcówki mocy. Co jeszcze ciekawsze, nawet gdy słuchamy cicho (np. w nocy) on ciągle nie zmienia swojego wcielenia!!! 4)Scena bardzo szeroka i zdecydowanie wychodzi poza kolumny, swobodna z głębokimi planami. Bardzo naturalny i realistyczny przekaz, dużo powietrza wokół instrumentów. Świetna wręcz perfekcyjna separacja kanałów L/R. Przy ściszaniu do końca dźwięk trzyma się ustalonego stereo, nie ma żadnych przesunięć w lewo, czy w prawo. 5)Detaliczność to też domena tego procesora/wzmacniacza, szczegóły są wydobywane z wielką pieczołowitością jakby to był ,,tylko” wysokiej klasy wzmacniacz stereo, a co dopiero działo by się po uruchomieniu wszystkich kanałów (8.1).................??? 6)Muzykalność stoi na najwyższym poziomie, przekaz jest energetyczny, żywy oraz bardzo realistyczny. Nie przeszkadza tu wysoka dynamika na poziomie 100 [dB]. W końcu to urządzenie bezkompromisowe i inżynierzy Yamahy włożyli całą swoją wiedzę oraz potencjał w tą doskonała konstrukcję. 7)Wyposażenie i inne funkcje - jedna myśl: ponadnormatywne , ale ergonomiczne tak jak zawsze w przypadku tego producenta. WAŻNE: oczywiście brak dekoderów związanych z Blu-Rayem oraz gniazd HDMI!!! Przedwzmacniacz gramofonowy – nie testowałem, ale jest... 9)Ogólne wrażenie: sprzęt z gatunku AV ma bardzo wysoki współczynnik utraty wartości, zwłaszcza że ten dział ostatnio galopuje w swoim rozwoju, więc okazji nie brakuje. YAMAHA DSP-AZ1 w stereo to istny rodzynek klasy HI-END dla audiofila. Nie wiem czy znajdzie się coś lepszego brzmieniowo od niej, wśród używanych wzmacniaczy stereo za ok. 2000 zł – bo za tyle można ją trafić. A kiedyś kosztowała ponad 16000 zł!!! Swego czasu konkurencyjna gazeta (do AUDIO) w odpowiedzi na list czytelnika opisała pewne połączenie: YAMAHA DSP-AZ1 z odtwarzaczem DENON DVD-A11. Okazało się, że Yamaszka o wiele lepiej w stereo zagrała w połączeniu cyfrowym, niż analogowym - co potwierdza doskonałość jej konstrukcji i że ma lepsze przetworniki od uznanego odtwarzacza Denona!!! Budowa bardzo prosta i bardzo pancerna - raz mi się podoba, raz nie... opisuję tu wyłącznie wersję czarną. Ale jak wiadomo to rzecz gustu, na pewno ciągle ma wygląd urządzenia HI-END 10)Uwagi dla kupujących: tylko odbiór osobisty u sprzedawcy (ja co prawda swoją A1 wysyłkowo sprzedałem aż do Ciechanowa i porządnie ją zapakowałem, ale nie wszystkim wolno dziś ufać), zapłacić dopiero po uprzednim gruntownym przetestowaniu!!! 11)Podsumowanie: Oba porównywane przeze mnie modele dzieli przepaść technologiczna, taka sama jaka dzieli ,,AZ1” od najnowszych dzieł tego producenta. Jest to jednak doskonałe urządzenie dla audio- i video-fila, sprawdza się jako wzmacniacz stereo z przedziału 5-6 tys. zł. Jest zdecydowanie o klasę lepsze od ,,A1" Pod każdym względem obcując z tym urządzeniem człowiek wie, że obcuje z wyjątowym i wyrafinowanym sprzętem !!! Jedynie wygląd ciągle budzi pewne wątpliwości..... 12) Jeszcze jedno słowa na froncie NATURAL SOUND są mocno egzekwowane przez producenta. Bardzo neutralny i bardzo liniowo grający procesor/wzmacniacz!!! Zestaw z którym wzmacniacz był testowany to: kolumny: Dali IKON 7 odtwarzacz DVD-Audio/Video/SACD: PIONEER DV-LX50 kable QED QUNEX SILVER SPIRAL oraz QED GENESIS SILVER SPIRAL pomieszczenie słabo/średnio przystosowane do odsłuchów (ciągle pracuje nad nim) = ok. 40 [m2] Ciekawy link grupujący względem roku produkcji, wszystkie wzmacniacze DSP YAMAHY: http://www.vintage-hifi.at/31%20YAV-Vollverstaerker.htm
  13. Witam. Chociaż nie skorzystałeś z mojej oferty , to swoją niedawno sprzedałem i jutro oczekuje DSP-AZ1 . Gratuluje udanego (bo widzę w Twoim poście nieukrywaną satysfakcję) zakupu . To super wzmacniacz (także stereo) i jeśli ktoś o niego przed Tobą dbał, to posłuży Ci jeszcze długo... Ostatnio słyszałem opinię, że to najlepszy model Yamahy z całej serii ,,DSP" jeśli chodzi własnie o dźwięk stereo!!! Mam cichą nadzieję, że nie - jutro posłucham, to się przekonam na własne uszy... Ale potwierdzam, że model DSP-A1 w stereo gra wyśmienicie i stanowi silną konkurencje dla wzmacniaczy dwukanałowych do 3-4 tyś zł. Tu kiedyś troszkę to opisywałem: http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...7&hl=kaczor P.S. Jak masz jakieś pytania, to chętnie odpowiem, ale może na priv...
  14. To się Kolego rafal735r horrorów naoglądałeś - zjadająca elektronika, to chyba tylko u Benny Hilla !!! W temacie: Dali 450 - to chyba najlepszy wybór, jeśli dopuszczasz używki... Doskonałe audiofilskie kolumny, które posiadałem dawno temu w systemie stereo. Grają bardzo liniowo - równo całym pasmem, ciepło - zwłaszcza w średnicy, doskonała stereofonia - piękne plany i daleko wychodzący za kolumny dźwięk. No i ten bas - potęga oraz masa, przyzwoicie kontrolowana... Do tego stopnia w swej klasie doskonałe, że jeszcze niedawno: moim wielkim marzeniem był powrót do tej marki i udało się!!!!!!!!!!!!!!!! Bo kto raz się nią zakosztuje, nie będzie chciał już nic innego...
  15. No i mamy oficjanie na europejskiej stronie PIONEER-a już dwa potwierdzenia: BDP-440: http://www.pioneer.eu/eur/products/42/84/2...-440/index.html BDP-140: http://www.pioneer.eu/eur/products/42/84/2...-140/index.html - czekam z niecierpliwością na premierę BDP-LX55 Na targach IFA 2011 Pioner pokazał w końcu model ,,55": http://www.pioneer.eu/eur/content/press/ne...0-BDP-LX55.html - można tu wyczytać, że BDP-440 będzie dostępny w październiku 2011 r., a następnie BDP-LX55 w listopadzie 2011 roku. BDP-140 Blu-ray jest już dostępny Filmik z IFA Berlin 2011: http://www.youtube.com/watch?v=74rbpDMe_CQ
  16. Zgadzam się z Kolegą f1angel - to prawda, że szybciej można spalić kolumny mocniejsze od wzmacniacza (mówimy tu o ,,normalnym słuchaniu" nawet głośnym, nie o testach wytrzymałości ala z Pogromców Mitów...). Bo co tak na prawdę niszczy zestaw: ZNIEKSZTAŁCENIA, które pojawiają się najszybciej na wzmacniaczu po przekroczeniu pewnej głośności ( z założenia ok. godziny 12-13 na potencjometrze). I jeśli będziesz miał kolumny np. 100 [W] oraz podłączysz je do wzmacniacza np. 200 [W] - to masz pewność, że wysterujesz je do pełnej mocy czystym niezniekształconym sygnałem. Oczywiście po przekroczeniu w/w 100 [W], będzie bum!!! No i gdy do tych samych kolumn podłączysz wzmacniacz np. 60 [W], to przy jego maksymalnym wysterowaniu kolumny też mogą zionąć ducha. Czyli znacznie poniżej ich możliwości i co ważne poniżej głośności, która Ciebie by zadowalała!!!
  17. Teraz już tak, he, he . Szkoda, że nie zamieściłeś choćby jednej fotki... . Oczywiście mam na myśli szafki
  18. Łał, ale mi się oberwało!!! Panie sympatyczny f1angel, w czym Ci zawiniłem, że tak mi pojechałeś...? Te pierwsze zdjęcie dotyczyło starego już mieszkania, w tzw. blokowisku na niecałych 20 [m2]. Fot. 2 i 3 to już inne miejsce, nie widać tego??? Nic innego nie mogłem zrobić chcąc mieć pokój dla gości i do kina domowego. Po prostu kompromis... Jednak zapewniam Cię, że kolumny były w idealnej symetrii względem ścian bocznych (zdjęcie z tej perpektywy trochę przekłamuje). Od tynej ściany przednia ścianka kolumn (linia głośników), oddalona była o ile pamiętam ok. 90 [cm]. Faktycznie przeszkadzała tylko szyba po prawej podbijając lekko dźwięk o ok 1 [dB], co oczywiście lekko przesuwało stereo. Sprawdziłem to za pomocą programu do kalibracji DENON-a, który gościł krótko w moim mieszkaniu. Uwierz suma summarum nie było tak źle jak sobie teoretyzujesz na ten temat... Dziś będzie lepiej i inaczej, bo mam do dyspozycji ok. 40 [m2]!!! Niestety czekam na przypływ gotówki, by móc zacząć meblować i aranżować akustycznie pomieszczenie... Na temat akustyki pomieszczeń przeczytałem i wysłuchałem w swoim życiu sporo. Jest kilka szkół, ale żadna nie daje 100% gwarancji sukcesu. Ile razy spotkałem się z tym, że w ,,profesjonalnych" pokojach odsłuchowaych akustyka ,,profesjonalna" i droga, była do bani... Wiem jedno: bazując na zdobytych widomościach trzeba samemu eksperymentować, aż uzyska się zadowalające efekty!!! Aaaaa i ja osobiście nie wydaje kasy na gotowe ustrojstwa, wolę kwiatek czy półkę z książkami oraz dywan etc. Nie o to jednak mi chodziło w tym temacie . Chcesz pisać o akustyce, to pisz w innym poście, tu miałem na myśli tylko SZAFKI i nic innego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! P.S. 1 Trudno mi sobie wyobrazić idealne warunki akustyczne w naszych mieszkaniach, bo zawsze gości w nich kompromis pod względem użyteczności i czynnika kobiecego.... Chyba, że Ty jesteś tym szczęśliwcem, który ma ,,studio" w domu...??? P.S. 2 Rozumiem, że gdybym zrobił tylko zbliżenie szafki z 1 zdjęcia, nie miałbyś tu o czym pisać? Zał. Fot. Przedstawia moją obecną sytuację, też akustyka ,,rząda" ode mnie bym ustawił sprzęt inaczej: ściany skośne powinny być za kolumnami i za słuchaczem. Czyli wszystko musiałbym obrócić o 90 stopni!!! Ale nie chcę i zrobię co będę mógł, by zagrało super tak jak jest............ kiedyś w innym poście o tym sobie napiszę
  19. Wiem, że już podobne tematy gościły na łamach naszego FORUM. Niestety większość z nich, to już daleka historia i nie chciałem za bardzo ich odkurzać. Natomiast to co chciałem, to podzielić się z Wami swoim doświadczeniem i wrażeniami. Pamiętam czasy, kiedy to stolarz robił mi pierwszą szafkę RTV zgodnie z moim projektem. Jakie było moje zdziwienie przy odbiorze, wyszedł mi niezły kolos, he, he... Do niedawna cieszyłem się doskonałą szafką firmy ARKAS - solidną i wytrzymałą konstrukcją (fot. 1). Teraz trafiła mi się szokująca okazja w sklepie meblarskim, gdzie kupiłem troszkę wybrakowaną szafkę innego polskiego producenta HUBERTUS. Wynegocjowałem cenę i kupiłem SOLAR-a za 300 zł (nowy z dostawą to koszt 1300 zł - ale i tak za taką konstrukcję opłaca się)!!!! Po uzupełnieniu brakujących elementów oraz przeróbce z pomocą samego producenta w końcowym efekcie dobiłem ceny ok. 590 zł. Zdjęcie przed przeróbką (fot. 2), po (fot. 3) Właśnie a propos przeróbki firma wykazała się doskonałą i profesjonalną obsługą klienta. Jest może droga, ale godna polecenia i ma wspaniałe projekty szafek RTV. Wysokiej jakości materiały, naturalne okleiny etc. Bardzo zależało mi na możliwości montażu mojego LCD na takiej szafce, długo szukałem czegoś satysfakcjonującego mnie wizualnie i finansowo. I tu taki rodzynek.... Co do przeróbki to myślę, że dla Wszystkich oczywista sprawa i widać ją na zdjęciach. Zachęcam innych do poruszenia tego tematu, bo przecież szafki dla audio- i videofili to często nie mniejszy problem od zdobycia jakiegoś wzmacniacza czy kolumn... W PDF załączam opis mojego modelu w wersji producenta... RTV_3.pdf
  20. Witam. A może skorzystasz z mojej oferty??? http://forum.audio.com.pl/YAMAHA-DSP-A1-1899-zl-t25368.html http://allegro.pl/yamaha-dsp-a1-titan-nagr...1758364238.html Teraz już tylko 1750 zł
  21. Witam. Z tego co kiedyś było, troszkę historii z autopsji AUDIOLAB pomimo, że typowo angielskie brzmienie nadawał się najlepiej do muzyki rockowej, ,,zadziornej”. Taką opinię o pewnej Integrze poznałem kiedyś, kiedy szukałem wzmacniacza dla siebie (kilkanaście lat temu). Proponowanej przez Ciebie końcówki mocy nie znam: ale z tego co widzę to mocy nie przybędzie, natomiast jest nadzieja na ,,lepszy” dźwięk... No właśnie co to niby oznacza...? A to już Ty sam musisz ocenić, najlepiej po odsłuchach (spróbuj wypożyczyć tą końcówkę mocy). Bądź napisać co byś zmienił na lepsze w swoim sprzęcie. Czego Ci w nim brakuje, co Cię drażni, czy też czego słuchasz, jakie gatunki muzyczne, etc... Wtedy może pojawią się inne propozycje od nas.... Zastanawiam się skąd pewność, że za ,,zło" odpowiada Denon? Marantz też nie miał dobrych opinii jeśli chodzi o pierwsze odtwarzacze DVD!!! Czy to dobre oznaczenie MARANTZ DV 8001??? Nie mogę go znaleść w necie , może ten Twój model to: DV 7001??? Bo z 8001 znalazłem w historii Marantza tylko RX, SR, SA.
  22. Proponuje coś ze stajni KODA, to dobry rzetelny producent i co najważniejsze tani!!! Do 20 [m2] raczej podłogówki: http://allegro.pl/koda-av-51f-stereo-kolum...1741966511.html http://allegro.pl/koda-av-51-f-silver-jm-s...1739923824.html - to nówki!!!!!!!! Można poszukać coś jeszcze z ELTAX, tu przykład troszkę wybiegający poza Twój budżet.: http://allegro.pl/eltax-symphony-6-2-i1734558578.html - zwróć uwagę jeszcze na: JAMO, MISSION, MAGNAT.........
  23. Po co te nerwy, forum jest jakie jest, nowych członków przybywa jak grzybów po deszczu. I tu paradoks, każdy człowiek niby jest inny, a setek pytań takich samych . Kolega ze sklepu Q21, ma racje zwracając Twoją uwagę na kolumny z bass-reflexem z przodu!!! I nie sądzę, że chciał być złośliwy pisząc o odpowiedzi na innym forum. Tylko przypomniał się grzecznie, a Ty zachowałeś się jak typowy młody gniewny... Wyluzuj i pamiętaj cierpliwość jest cnotą!!! Budżet nie jest za duży i możliwośći przez to też, potężnego dźwięu nie osiągniesz, raczej delikatny i subtelny. Ja obstawiam za połączeniem Dali IKON 1 + YAMAHA A-S300
  24. Pełną odpowiedź masz w wątku [,,Yamaha RX-V467 + BD-S667: opinie"]................ dodam tylko, że przy tym budżecie tyły: tylko monitorki!!! Chyba, że kiedyś w przyszłości dokupisz sobie jeszcze parę kolumn wolnostojących??? A monitory mogą być wykorzystane w systemie 7.1..............
  25. Jeśli dobrze wszystko policzyłem wyjdzie w sumie na elektronikę i kolumny ok. 3200 zł!!! Osobiście uważam też, że dobre amplitunery K.D. Yamahy zaczynają się od modelu RX-V6...., więc moje propozycje oprę na Twoim pomyśle i ode mnie troszkę droższe zestawy, ale lepsze jakościowo: 1. YAMAHA RX-V467 + BD-S667 + KODA AV-707 v2 + SW-1000 = 3099 zł http://www.kon-sul.pl/produkty_disp.php?id_produkty=7616 - Elktronika według Twojego przepisu: tu masz w zestawie subwoofer, marka kolumn uchodzi za bardzo dobrą dzwiękowo w swoich sektorach cenowych... 2. YAMAHA RX-V467 + BD-S667 + JAMO S 506 HCS3 = 3255 zł http://www.kon-sul.pl/produkty_disp.php?id_produkty=7607 - Tu też Twój zestaw, ale inny producent kolumn: doskonale znana duńska marka, jest obecna w wielu marketach - można posłuchać i dokonać wyboru... 3. YAMAHA RX-V671 + BD-S671 + JAMO S 426 HCS3 = 3375 zł http://www.kon-sul.pl/produkty_disp.php?id...248&sklep=4 - Teraz moje propozycje z lepszym amplitunerem K.D., a przede wszytkim z aktualnymi modelami ,,...71", niestety kolumny to już niższy model od w/w. 4. YAMAHA RX-V671 + BD-S671 + KODA AV 707 v3 = 3389 zł http://www.kon-sul.pl/produkty_disp.php?id_produkty=10241 - Znów najnowsze modele Yamahy, zestaw kolumn ten sam co propozycja nr 1, ale bez subwoofera (ten zawsze można później dokupić, widzę że zacząłeś już nowy wątek)...
×
×
  • Utwórz nowe...