Radi73
-
Zawartość
630 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Radi73
-
-
Witam. Tak naprawdę, to nie wiem co napisać... he, he, he
. Chyba tylko tyle, że sam jestem szczęśliwym posiadaczem Dali IKON 7!!!!! Też słucham najróżniejszej muzyki min. tej cięższej: Megadeth, Metallica, AC/DC, Queensryche, Iron Maiden, Faith No More, Black Sabbath, etc...
I w mojej konfiguracji bas jest przepotężny i bardzo nisko schodzi, ale ciągle doskonale kontrolowny i ze wspaniała barwą. Myślę, że jak rozgrzeją się Twoje to też pokażą ,,pazurki" (a propos kotów
) - czego Ci życzę. To naprawdę doskonałe głośniki, kiedyś miałem słynne 450 z tzw. czerwonej serii. Po latach chciałem wrócić do marki Dali i padło właśnie na serię IKON!!! Ja akurat mam je w systemie kina domowego, bo tak gdzieś od 8 lat jestem ,,videofilem". U mnie (jeśli ograniczamy się do stereo) to gra z:
YAMAHA DSP-A1
PIONEER DV-LX50
QED QUNEX Silver Spiral
QED GENESIS Silver Spiral
- do tej pory grało to na 20 [m2] i to bez subwoofera, a za niedługo przeprowadzka na 2-poziomowe mieszkanie. Sprzęt będzie grał na poddaszu prawie 39 [m2]!!!!!!!!!!! Już nie mogę doczekać się
P.S. GRATULUJE świetnych kolumn: Dali IKON 7!!!!!!!!!!!! -
Tak jak napisałeś, obyś był ,,smakoszem musztard" - żart
Przekrój 2 x 2,5 [mm2] - myślę, że wystarczający. Deklaracja, że z miedzi beztlenowej - jeśli jest tak rzeczywiście, też ok .
Ale czynników wpływających na jakość przesyłanego dźwięku sporo, sporo więcej... Wszystko wyjdzie więc w praniu, tylko się nie przejmuj kable można zawsze wymienić. Mi osobiście zabawa z kablami sprawia sporo frajdy i na razie udaje się doprowadzić do satysfakcjonujących mnie wyników. Np. kable głośnikowe przerabiałem ok. 4 modeli na przestrzeni 1-roku i znalazłem ten ,,jedyny" trafiający idealnie w mój gust!!! Pamiętaj też, że porządne kable to nie zawsze duży wydatek.....
-
Zima 2010 w moim mieście:
-
Witam. W treści wspominałeś o Dali IKON 7, jestem szczęśliwym ich posiadaczem, ale może to Cię zainteresuje:
http://www.sklep.megahz.com.pl/dali-ikon-6...awa-gratis.html
Cena wydaje się bardzo atrakcyjna, później można dokupić subwoofer Dali IKON SUB = ok. 2100 zł i wspaniały dźwiękowo zestaw kolumn gotowy (ok. 8100 zł i sporo zostaje na resztę sprzętu)
P.S. Trzeba śpieszyć się - bo producent wycofał się już z w/w serii, na rzecz nowej: mk2 która póki co jest sporo droższa..... -
Firma Dali to przede wszystkim audiofilski światowy producent kolumn, więc o dźwięk stereo nie musisz się martwić. To czasy przymusiły wszystkich do poważnego traktowania kina domowego, dlatego prawie każda seria ma w sobie głośniki: centralny, subwoofer, tylne efektowne, etc. Co do sklepu, może i dobry jest w Lubinie, ale nie korzystałem z jego usług. Swoje Dali kupiłem i odsłuchiwałem w oddalonym o ok. 78 km Wrocławiu!!! W salonie firmowym DENON-a.... Jechałem tam oczywiście ze swoją Yamahą
Natomiast połączenie Diory w systemie stereo... hm... nie sądze by lepeij wypadła od DENON-a, ja bym ją sprzedał...!?# -
Witam. To co prawda zestaw budżetowy, ale powinien zadowolić każdego, także i Ciebie Kolego Feliks. Najprościej jest wybrać się do najbliższego sklepu dystrybutora i posłuchać tego zestawu... Nawet wynegocjować sobie cenę ,,internetową"!!! Ja swoje Dali IKON 7 oraz Vokal 2, kupiłem po cenie niższej niż najlepsza oferta w necie Wracając do walorów dźwiękowych (oczywiście biorąc pod uwagę przedział cenowy) powinno być dynamicznie i muzykalnie oraz przestrzennie.... Zestaw wart swej ceny i napewno godny polecenia - pisze to człowiek który stawia Yamahę ponad Denona .
Powtórzę: zanim podejmiesz decyzję o zakupie, postaraj się koniecznie zestaw odsłuchać!!!! -
Album "Dzisiaj z Betleyem" mojej wokalistki numer 1, czyli: Anna Maria Jopek. Piękny głos, piękna osobowość, piękna kobieta
-
Joe Satriani!!!!!!!!! Jest obecny ze mną od początku mojej przygody z muzyką, grubo przed i zanim zostałem audiofilem. Pierwszą moją kolekcją były pirackie wydania na kasetach magnetofonowych . Później i do dnia dzisiejszego kolekcjonuje tylko oryginalne płyty CD. Multiinstrumentalista, który zdaje się śpiewać gitarą, jego utwory są niesamowicie melodyjne!!! Mam prawie całą jego dyskografię, którą mogę z czystym sumieniem każdemu polecić. To co obecnie posiadam:
Not of This Earth (1986)
Surfing With the Alien (1987)
Dreaming #11 (1988)
Flying in a Blue Dream (1989)
The Extremist (1992)
Time Machine (1993)
Joe Satriani (1995)
G3: Live in Concert (1997)
Crystal Planet (1998)
Engines of Creation (2000)
Strange Beautiful Music (2002)
Super Colossal (2006)
- mam troszkę braków, ale szybko to nadrobię, bo jego muzykę można kupować w ciemno!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.S. Zainspirowany Kolegą: arti -
Troszkę ,,spóźnione" zdjęcie - ostatnia w tym roku ,,mała" powódź w okolicach Legnicy, a dokładniej Rzeszotary:
-
c.d. alu tu inspiracją stało sie odbicie drzew w kałuży:
-
To ja troszkę dodam zdjęć ze spaceru po LESIE:
-
A My, w sensie ja, chciałbym zobaczyć Twoje zdjęcia mgły.......................
-
Przyznam się, że nie kojarzę tych kolumn ze zdjęć, może było ciasno w pokoju i zrezygnowałem z wejścia
. Przypominają mi troszkę patent jaki stosuje DALI... Co to za marka???
-
Z tego co czytam nigdy w życiu Avatar nie słyszałeś YAMAHY DSP-A1. To topowy procesor co prawda sprzed 10 lat (kiedyś kosztował ponad 10000 zł), ale do dziś śmiało konkuruje ze wzmacniaczami stereo do 4000-5000 zł. Wiem, bo miałem okazje testować z NAD-em i ARCAM-em... Moi koledzy zagorzali audiofile, owiele bardziej ode mnie - bo ciągle im w głowie tylko stereo, są pełni podziwu i pozytywnie oceniają dżwięk mojego zestawu. Więc to już jakaś bardziej obiektywna ocena jest. Zapewniam Cię Kolego Avatar nie ma w nim ani grama ostrości i jasności na górze. Bzdurą jest też określenie, że Dali potrzebują ciepłej elektoniki, nie wiem skąd te stwierdzenie...? Chyba nie płynie z doświadczenia i z obcowania z tą znakomitą marką.
Znów zgodzę się z jednym mały stwierdzeniem, ale sam go wcześniej napisałem: kolumny Dali IKON całą seria jest analityczna, ale i też bardzo muzykalna ze świetną naturalną barwą w całym paśmie!!! Mają doskonałą szczególowość, co w kinie domowym jest po prostu nieocenioną cechą. Są bardzo uniwersalne, nadają się do każdego gatunku i doskonale go odtwarzają!!! Moje koty które kiedyś nie reagowały na dźwięk, po zakupie Dali IKON 7 zaczynają ,,głupieć" - to też wielki dowód naturalności dźwięku!!! Na CENEO inny użytkownik Piotreq, który Dali IKON7 ma podłączone do Harmana AVR 8500, też popada w zachwyt!!!!
Nie wiem skąd pojawiła się w temacie marka JBL, tylko Ty o nich wspominasz. A propos to przecież jeden koncern H/K i JBL - ktoś kiedyś zaszufladkował ich jako tzw. ,,kalifornijskie brzmienie": czyli wszystko jest i ma być DUŻE w dźwięku, naturalność nie jest już tak ważna... Wiem, że to generalizowanie, ale to nie ja to wymyśliłem....
DENON - MARANTZ, obecnie jedna grupa kapitałowa. Zobacz na ceny odtwarzaczy BLU-RAY: Marantz który bazuje w 90% na podzespołach Denona, opracowuje swój tor audio (według mnie znacznie lepszy dźwiekowo), kosztuje wyraźnie więcej niż ,,organodawca".
QED - moje kolejne WIEKIE zdziwienie, te kable grają świetnie z precyzją i niesamowitą przestrzenią!!! Jedynie słyszałem, że z ROTEL-em grają zbyt ostro i jasno, to może sam ROTEL tak gra...? Nie wiem, nie miałem przyjemności...
P.S. Mama nadzieję, że KolegaTomson33 skorzyta z naszej ,,ostrej" dyskusji. Albo ,,zmusi się" i wybierze na odsłuchy, a później podzieli z nami wrażeniami!!!!
-
Po pierwsze nikt z nas nie jest obiektywny (sprawa jasna jak słońce)!!! Każda wypowiedź: to suma jakiś tam naszych doświadczeń. I choćbyśmy niewiadomo jak się napinali na obiektywizm, to zawsze nasza wypowiedź będzie subiektywną oceną!!! Ja się do tego przyznaje, Avatar choć napewno chce pomóc, blefuje ze swoim obiektywizmem... Brakuje mi tylko na końcu wypowiedzi: ,,Jeżeli byłbyś zainteresowany pisz smialo na priv...":)
Są oczywiście rzeczy, z którymi bezwzględnie się zgadzam. Na przykład to, że DENON każe sobie więcej płacić, ale że aż 2 razy więcej to przesada i radosna twórczość autora!!! Dawno nie słuchałem Acoustic Energy, ale z pewnością są warte posłuchania. Polecam też odsłuch Monitor Audio RS6, starszy model ale jeszcze osiągalny i może uda sie go tanio gdzieś dostać...?
Wracając do tematu, chciałbym szerzej opisać Dali IKON 6. Sam mam zestaw kina domowego oparty na: YAMAHA DSP-A1, DALI IKON 7, QED (same topowe kable). Reszty toru nie opisuje, na razie nie ma chyba potrzeby. Dźwięk 6 i 7 ma wspólny mianownik, a raczej ,,licznik" he, he, he... Chodzi oczywiście o rewelacyjną sekcję wysokotonową. Jest niesamowity, ponadprzeciętnie szczegółowy, doskonałe powietrze i barwa. Ale przede wszystkim jest bardzo analityczny, co wskazane jest właśnie w kinie domowych. W stereo nie każdy to akceptuje, wszystko zależy od oczekiwań słuchacza i rodzaju muzyki. Bas ma świetną fakturę i niesamowitą kontrolę. Jeśli chodzi o różnicę między modelami, to napewno 7 są bardziej liniowo grającymi kolumnami o większym potencjale w niższych rejestrach. W 6 wysokie tony troszkę wychodzą przed szereg i basu jest mniej. Co nie znaczy, że jest go za mało i są gorsze!!! Róznicę są subtelne, ale słyszalne. Tak wychodzą z bezpośredniego porównania z wyższym modelem.
Mam też doświadczenie z tańszymi Dali IKON 5, te filigranowe głośniki zadowoliły ucho chórzystki, której pomogłem stworzyć zestaw. Do dziś dnia opowiada z zachwytem o swoim domowym sprzęcie, tym bardziej jak przychodzą do niej inni i podzielają tą euforię. Są doskonałym wyborem dla bardziej wymagających słuchaczy, ale dysopnujących małym pomieszczeniem (ok. 12 m2).
P.S. W tym wszystkim żeby się odnaleść, trzeba samemu dużo słuchać Kolego Tomson33 - wtedy można albo z kimś z nas się zgodzić, albo nie.... Jeszcze jedno, nie można tak podchodzić do tematu cyt.: ,,Co do glosnikow to Yamaha Savoy, Missiony i Wharfedale od razu za burte". To może od razu też napisać do tych w/w producentów oficjalne pismo: PRZESTAŃCIE PRODUKOWAĆ KOLUMNY, BO PO PROSTU NIE ZNACIE SIĘ NA TYM...??? -
Akurat co do kolumn, to raczej Yamahy nie brałbym pod uwagę, choć czasami czytam dość pochlebne recenzje. Znów zacznę od materialnej strony:
Kolumny Yamaha Soavo 1 kosztują aż 3000 zł za sztukę, natomiast FOCAL Chorus 816 V kosztuje 2425 zł za sztukę! Według mnie to za drogo i w zupełności wystarczy coś z przedziału do 3500 zł za parę, np.:
Bowers & Wilkins 684 = 3400 zł za parę
Dali IKON 6 = 3400 zł za parę - to mój typ numer 1, świetnie zgrywa się z Yamaszką
Mission M66i = 3100 zł za parę
lub coś ze stajni Wharfedale..... -
Rozumiem, że przedział cenowy waha się +200/-600 zł, bo są małe rozbieżności cenowe (dane według CENEO):
YAMAHA RX-V2067 = min. 4200 zł
DENON AVR-2311 = min. 3500 zł
H/K AVR-460 = min. 3400 zł.
Gdybym miał dodać do nich tylko po jednym epitecie:
YAMAHA - naturalna
DENON - dynamiczny
H/K - ciepły
To bardzo duże uproszczenie, ale tak najczęściej postrzegam te marki. Wszystkie trzy są ciekawe i na dość podobnym poziomie jakościowym. W tym towarzystwie wybrałbym jednak Yamahę, która jest najnowszym modelem z przetwarzaniem obrazu 3D. H/K jest najsłabszym mocowo, choć słynie z miekkiego audiofilskiego brzmienia, to wydaje się tu być zbyt ,,delikatny". Denon jest na pewno świetny, ale dla mnie niestety zbyt dynamiczny. Yamaha powinna zagrać subtelnie, naturalnie i odpowiednio dynamicznie (ma spory zapas mocy).
Najważniesze to posłuchać ich wszystkich przed zakupem, fajnie że masz 3 kandydatów, postaraj się je rzetelnie odsłuchać!!! -
2:
P.S. WIELKIE Dzięki Spine za zwiększenie limitu
-
Piekny ten wschód słońca, a ja dorzucę troszkę: ZŁOTEJ POLSKIEJ JESIENI w dwóch odsłonach...
1:
-
I jeszcze troszeczkę:
9 - referencyjny sprzęt na dyskoteki...
10 - tuba...
11 - nowość THIEL-a, przepiękna w wyglądzie i w słuchaniu
12 - hi-endowy odtwarzacz multimedialny MC INTOSH, marzenie takiego mieć!!!
13 - niby zwykłe, a tak oryginalne pod każdym względem...
14 - mój typ nr.1 jeśli chodzi o wzmacniacze stereo! Kiedyś TACT MILLENIUM doczekał się chyba 4 wcieleń, teraz to LYNGDORF AUDIO...
15 - jakieś problemy z akustyką...???
16 - piec i ten piękny błękit!!!
17 - ESA...
-
No to troszkę fotek ode mnie:
1 - AUDIO PHYSIC jak zwykle doskonała przestrzeń i jakość!!!
2 - te głośniki powinny nazywać się ,,Uszy Fantomasa", he, he, he...
3 - śnieżnobiałe tuby
4 - PARADIGM ich głośniki centralne biją rekordy w ilościach przetworników
5 - są i tacy, co nie mają nic do ukrycia
6 - za tego pilota z zestawu LYNGDORF AUDIO, można kupić niejeden zestaw stereo...
7 - hiszpańska czerwień
8 - to ja
-
Witam Wszystkich (choć chciałem zrobić to w weekend i na żywo). Po 10 latach mojej nieobecności na AUDIO SHOW, cieszę się że znów tam byłem. Duża w tym zasługa Cacy_Oli i darmowej wejściówki!!! Zdjęć natrzaskałem dużo, ale na forum mam limit wyczerpany . Ograniczę się tylko do opisu moich refleksji:
Sprzęt klasy hi-end zawsze robi wrażenie, w tym roku na mnie chyba największe wywarł MBL, bas zdawał się nie tylko wybrzmiewać, ale poruszać całym hotelem i to ciągle w kontrolowany sposób. Bardzo dużo analogowych źródeł: SUPER TREND. Choć sporo przezentacji zawierało trzaski, których nie jestem amatorem .
Medal za sposób prezentacji jaki zorganizował: HI-HI CLUB, przy winie zdecydowanie lepiej się słuchało... Szokująco często w pokoju Sobieskiego, gdzie urzędował TRIMEX, pojawiała się dyskoteka
. Nie wiem, czy to nowy sposób przyciągnięcią klienta...?
Brakowało mi HORN-a i AUDIO KLAN-u, czy to jakiś bojkot??? Ktoś wie dlaczego ich nie było??? Dla mnie porażka, że nie było tam marek: DALI, DENON, B&W, YAMAHA, MARANTZ itp.
Ogólnie było bardzo fajnie tylko szkoda, że nie dogadaliśmy się na jakieś spotkanie przy kawce, czy browarze
. Próbowałem przy stoisku z gazetami AUDIO, złapać jakiś kontakt, ale nie udało się....
Jeśli chodzi o dojazd do hotelu BRISTOL, był bardzo dobrze zorganizowany Panowie!!! Trzeba było tylko szanowną pupę wsadzić do autokaru he, he, he..... A sam dojazd to niecałe pół godziny.
P.S. Na zdjęciu zestaw za okrągły milion:
-
Dziś dostałem wejściówkę. Jeszcze raz dzięki Cacy_Olu
-
Jak to mówi się, im wiecej reklamy tym lepiej.... Temat założony w innym dziale i już dawno przez: RoRo:
http://forum.audio.com.pl/Au-Au-Au-AudioSh...10--t21227.html
Wasze ulubione Polskie komedie.
w Filmy
Napisano
,,Lejdis" - dla mnie lepsze od ,,Testosteronu". I chyba ostanie na czym byłem w kinie i uśmiałem się do łez: ,,To nie tak jak myślisz, kotku" - wzorowane troszkę na sztuce Ray-a Cooney-a ,,Mayday", którą też Wszystkim polecam