Skocz do zawartości

Nowy DAC/AMP od Fiio K13 R2R - pierwsze testy, porównania, opinie


Recommended Posts

Napisano
43 minuty temu, mateolo2 napisał:

Niestety do świąt nie otworzę bo to prezent pod choinkę od ukochanej :)

Tymczasem na forum ASR w wątku o Warmer pokazały sie pomiary z użyciem sluchawek fiio  i profesjonalnego testera ( sztucznego ucha) Swoja droga zabawne , pierwszy raz się z takim cudem spotykam.

Napisano (edytowany)
6 godzin temu, leoś napisał:

Tymczasem na forum ASR w wątku o Warmer pokazały sie pomiary z użyciem sluchawek fiio  i profesjonalnego testera ( sztucznego ucha) Swoja droga zabawne , pierwszy raz się z takim cudem spotykam.

 Całkiem logiczne. Jak nie masz własnego ucha, to korzystasz ze sztucznego. 

Nie tylko ucha to dotyczy! ;) 

A swoją drogą, powiedzcie mi: czy pomiary mają dla Was jakiekolwiek znaczenie? Jakiekolwiek? 

Dam przykład: mam 2 urządzenia. Kosztują podobnie, robią to samo. Muszę sobie zostawić jedno, bo ogranicza mnie budżet. 

No i urządzenie A mierzy się cudownie ale brzmi ciulowo. Zaś urządzenie B gra pięknie ale ma marne pomiary. 

Które byście sobie zostawili? A czy B? 

I nie piszcie, że skoro się genialnie mierzy to z automatu musi dobrze grać. Bo wcale tak nie jest. Japońskie wzmacniacze popularnych firm mierzyły się w latach 90-tych jak złoto a grać jakoś nie chciały. To samo teraz tanie chińskie przetworniki D/A delta-sigma - pomiary Made in Heaven tylko satysfakcji przy słuchaniu zero. 

Edytowano przez il Dottore
Napisano
13 minut temu, il Dottore napisał:

 Całkiem logiczne. Jak nie masz własnego ucha, to korzystasz ze sztucznego. 

Nie tylko ucha to dotyczy! ;) 

A swoją drogą, powiedzcie mi: czy pomiary mają dla Was jakiekolwiek znaczenie? Jakiekolwiek? 

Dam przykład: mam 2 urządzenia. Kosztują podobnie, robią to samo. Muszę sobie zostawić jedno, bo ogranicza mnie budżet. 

No i urządzenie A mierzy się cudownie ale brzmi ciulowo. Zaś urządzenie B gra pięknie ale ma marne pomiary. 

Które byście sobie zostawili? A czy B? 

I nie piszcie, że skoro się genialnie mierzy to z automatu musi dobrze grać. Bo wcale tak nie jest. Japońskie wzmacniacze popularnych firm mierzyły się w latach 90-tych jak złoto a grać jakoś nie chciały. To samo teraz tanie chińskie przetworniki D/A delta-sigma - pomiary Made in Heaven tylko satysfakcji przy słuchaniu zero. 

Zdecydowanie zostawiam to co dobrze gra. O to w tym przecież chodzi :) 

Napisano (edytowany)
11 minut temu, mateolo2 napisał:

Zdecydowanie zostawiam to co dobrze gra. O to w tym przecież chodzi :) 

Otóż to! Ja bym zrobił to samo.

Jestem konsumentem a nie konstruktorem. Pomiary są potrzebne konstruktorom, bo stanowią wyraz obiektywnych mierzalnych wartości, potrzebnych do prawidłowego zbudowania danego urządzenia. 

Ale celem tego urządzenia jest ostatecznie produkcja dźwięku. I to na tej podstawie jest ono oceniane. Pytamy, czy dobrze gra. W gruncie rzeczy mało nas obchodzi, jak się mierzy. 

Stąd moje pytanie o sens istnienia portali typu ASR. Przecież cała ich ciężka praca jest psu na budę. 

Choć muszę przyznać, że jedno urządzenie kupiłem na podstawie pomiarów i rekomendacji ASR, właśnie dlatego, że mierzyło się najlepiej na świecie. I nie żałuję. :) 

Ale to była specyficzna sytuacja.

Edytowano przez il Dottore
Napisano
16 minut temu, il Dottore napisał:

 Całkiem logiczne. Jak nie masz własnego ucha, to korzystasz ze sztucznego. 

Nie tylko ucha to dotyczy! ;) 

A swoją drogą, powiedzcie mi: czy pomiary mają dla Was jakiekolwiek znaczenie? Jakiekolwiek? 

Dam przykład: mam 2 urządzenia. Kosztują podobnie, robią to samo. Muszę sobie zostawić jedno, bo ogranicza mnie budżet. 

No i urządzenie A mierzy się cudownie ale brzmi ciulowo. Zaś urządzenie B gra pięknie ale ma marne pomiary. 

Które byście sobie zostawili? A czy B? 

I nie piszcie, że skoro się genialnie mierzy to z automatu musi dobrze grać. Bo wcale tak nie jest. Japońskie wzmacniacze popularnych firm mierzyły się w latach 90-tych jak złoto a grać jakoś nie chciały. To samo teraz tanie chińskie przetworniki D/A delta-sigma - pomiary Made in Heaven tylko satysfakcji przy słuchaniu zero. 

Oczywiscie pomiar a odsłuch to 2 różne sprawy.

Pamiętam lata 90- te i ten szał na Technicsy które w końcu stały sie dostępne dla szerszych mas .

Ale byli tuz tez tacy co kupowali Arcamy, Rotele i inne " wynalazki" które nie " mierzyły tak dobrze , wyglądały dużo gorzej, mocy tez miały mniej , ale chciało sie ich słuchac bez końca .   

To samo jest dzsiaj z DACami. Te najlepiej mierzące jakoś nie są zbyt popularne.

Ale wracajac do pomiaru Warmera - wygląda na to ,że jest słabo z najniższym basem , jak to mówią subbas,

Ale aby to stwierdzić to chyba trzeba też mieć dobry subwoofer.

 

Napisano

Pytanie czy subbas był oceniany na świeżo wyjętym z pudełka daku?

Bo lampy potrzebują trochę czasu by się rozegrać.

W tym układzie pracują przy ok.1/4 maksymalnego napięcia anodowego. To oznacza dwie rzeczy: naprawdę dużą spodziewaną żywotność lamp w tym konkretnym układzie.

I długi czas wygrzewania lamp, być może ów brakujący subbas się z czasem pojawi. 

No i zawsze można zamienić lampy na inne.

Jeśli ktoś dysponuje używaną kwadrą lamp ecc88, będzie mógł sprawdzić różnice w brzmieniu w ciągu kilkunastu godzin od ich wymiany.

Bo wymiana na inną nową kwadrę znów pociągnie za sobą konieczność ich rozegrania..

I na koniec uwaga ogólna, korzystając z urządzeń lampowych, warto raczej stawiać na dłuższe kilkugodzinne sesje z muzyką.

Nie warto odpalać lamp na 15 minut, bo ich częste załączanie na krótko skraca ich żywotność.

Napisano
11 minut temu, michaudio napisał:

Nie warto odpalać lamp na 15 minut, bo ich częste załączanie na krótko skraca ich żywotność.

To warto powtarzać wszystkim nowym użytkownikom urządzeń lampowych: 

gdy już włączysz takie urządzenie, zostaw je włączone na przynajmniej 10 minut, dopiero potem wyłącz. Lampy Ci podziękują. 

Napisano
11 godzin temu, michaudio napisał:

Pytanie czy subbas był oceniany na świeżo wyjętym z pudełka daku?

Bo lampy potrzebują trochę czasu by się rozegrać.

W tym układzie pracują przy ok.1/4 maksymalnego napięcia anodowego. To oznacza dwie rzeczy: naprawdę dużą spodziewaną żywotność lamp w tym konkretnym układzie.

I długi czas wygrzewania lamp, być może ów brakujący subbas się z czasem pojawi. 

No i zawsze można zamienić lampy na inne.

Jeśli ktoś dysponuje używaną kwadrą lamp ecc88, będzie mógł sprawdzić różnice w brzmieniu w ciągu kilkunastu godzin od ich wymiany.

Bo wymiana na inną nową kwadrę znów pociągnie za sobą konieczność ich rozegrania..

I na koniec uwaga ogólna, korzystając z urządzeń lampowych, warto raczej stawiać na dłuższe kilkugodzinne sesje z muzyką.

Nie warto odpalać lamp na 15 minut, bo ich częste załączanie na krótko skraca ich żywotność.

Bardzo trafne uwagi , niestety autor pomiarów na ASR nie wspomina o czasie w jakim dokonywał pomiarów po uruchomieniu.

 

Napisano
11 minut temu, maciek72 napisał:

Szkoda , że Warmer nie ma regulacji głośności i pilota :(

To ma Fiio k13, z kolei Warmer ma lepsze zasilanie. W tych pieniądzach zawsze są pewne kompromisy.

Napisano

Warmer nie ma regulacji głośności i pilota, oraz wejścia słuchawkowego co jest jego największą wadą o braku zmiany podświetlania nie wspominam, no i wygląd jak by był ciosany siekierą +gałka selektora jak z lat 80 no puryści się zjeżą iż to ALLA retro.

Napisano
59 minut temu, P-na napisał:

Warmer nie ma regulacji głośności i pilota, oraz wejścia słuchawkowego co jest jego największą wadą o braku zmiany podświetlania nie wspominam, no i wygląd jak by był ciosany siekierą +gałka selektora jak z lat 80 no puryści się zjeżą iż to ALLA retro.

Warmer to produkt powiedzmy lifestylowy, inny niż pozostałe z gamy . Nie przypadkiem nie ma oznaczenia K i cyferka.

Fiio ma K 11,13.15.17 ,19 i tam jest wzmak sluchawkowy,pilociki ,itp.

A ocena wyglądu to zawsze kwestia gustu.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, P-na napisał:

Warmer nie ma regulacji głośności i pilota, oraz wejścia słuchawkowego co jest jego największą wadą o braku zmiany podświetlania nie wspominam, no i wygląd jak by był ciosany siekierą +gałka selektora jak z lat 80 no puryści się zjeżą iż to ALLA retro.

Mi się właśnie mega podoba. Nie wygląda jak gazdzet tylko sprzęt audio. Rzeczy które wymieniasz to dodatki które dla kogoś kto potrzebuje DAC’a sa tylko zbędne. Ja się cieszę że tego nie ma. 

Edytowano przez mateolo2
Napisano
2 godziny temu, mateolo2 napisał:

Mi się właśnie mega podoba. Nie wygląda jak gazdzet tylko sprzęt audio. Rzeczy które wymieniasz to dodatki które dla kogoś kto potrzebuje DAC’a sa tylko zbędne. Ja się cieszę że tego nie ma. 

Mateusz, zechcesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie? Tak pięknie opowiadacie tutaj z Doktorkiem o pięknym brzmieniu a ja chciałbym, chociaż ogolnikowo, dowiedzieć się co zrobić, by się do niego zbliżyć. 

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, KrólKiczu napisał:

Mateusz, zechcesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie? Tak pięknie opowiadacie tutaj z Doktorkiem o pięknym brzmieniu a ja chciałbym, chociaż ogolnikowo, dowiedzieć się co zrobić, by się do niego zbliżyć. 

Rób tak, żeby Tobie się podobało :) Jak według Ciebie dobrze brzmi to tak jest :) 

Edytowano przez mateolo2
Napisano
2 godziny temu, mateolo2 napisał:

Rób tak, żeby Tobie się podobało :) Jak według Ciebie dobrze brzmi to tak jest :) 

Ale przecież na tym forum nie chodzi o to, żeby uzyskać satysfakcjonujący MNIE dźwięk ale o udowodnienie innym, że ma się dźwięk lepszy niż inni. 

A obserwując Twoje poczynania na forum, to Twoje wpisy mają głównie na celu zrobienie "podbudowy" dla tego czy innego klocka, żeby łatwiej było go później sprzedać na olx 😉

Napisano
4 godziny temu, KrólKiczu napisał:

Mateusz, zechcesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie? Tak pięknie opowiadacie tutaj z Doktorkiem o pięknym brzmieniu a ja chciałbym, chociaż ogolnikowo, dowiedzieć się co zrobić, by się do niego zbliżyć. 

Mogę zastąpić Mateusza?

Dobry dla mnie dźwięk zaczyna się od basu, swobodnie pulsującego, zawierającego jednocześnie to co słyszalne i to co już bardziej odczuwalne. (Tu polecam trójdrożne konstrukcje kolumn, o ile akustyka i mody pomieszczenia pozwalają).

Do tego średnica, nie narzucającą się ciągle, ale obecna, taka która potrafi czasem wywołać gęsią skórkę.

Plus wysokie tony, rozsądnie detaliczne, ale nie dominujące nad resztą.

Taka bardziej krzywa Harmana, skupiona na barwie, bez bombardowania detalem. Brzmienie bardziej oparte na syntezie, istocie muzyki, niż analizie technicznej nagrań.

Tak brzmiący system potrafi dostarczyć radości ze słuchania muzyki, czasami wywołać silne wzruszenie, łezkę w oku.

I nie dyskryminuje słabszych, starszych na ogół nagrań, premiując te "jakościówki", i pośrednio wymuszając słuchanie tych lepszych technicznie nagrań.

Tak to widzę, dlatego zrezygnowałem z bezwzględnej precyzji w pełni zbalansowanego toru, na rzecz mniej dokładnego ale bez porównania dla mnie przyjemniejszego brzmienia lampowego seta.

Napisano

No i dalej to PIERDO-LAMENTO ! a przypomnę iż to temat Fiio k13 R2R ! i jakoś posiadacze tegoż DACa zamilkli a temat jeszcze jest taki:

- jakie kable USB stosowane są ? gdyż na rynku mało wersji A - C

- czy stosuje ktoś redukcję/przejście USB samica B do męski C

- Kto porównywał różnicę brzmienia na kablu 230V vs zasilacz liniowy  

Napisano
45 minut temu, P-na napisał:

No i dalej to PIERDO-LAMENTO ! a przypomnę iż to temat Fiio k13 R2R ! i jakoś posiadacze tegoż DACa zamilkli a temat jeszcze jest taki:

- jakie kable USB stosowane są ? gdyż na rynku mało wersji A - C

- czy stosuje ktoś redukcję/przejście USB samica B do męski C

- Kto porównywał różnicę brzmienia na kablu 230V vs zasilacz liniowy  

Mi się udało dorwać zajwbisty ekranowany kabel fiio a-c za głupie 50 zł. Metalowe wtyczki, pozłacane złącza, podwójny ekran, miedź ofc w środku, a na zewnątrz materiałowy oplot. Czego chcecie więcej :) 

47 minut temu, P-na napisał:

No i dalej to PIERDO-LAMENTO ! a przypomnę iż to temat Fiio k13 R2R ! i jakoś posiadacze tegoż DACa zamilkli a temat jeszcze jest taki:

- jakie kable USB stosowane są ? gdyż na rynku mało wersji A - C

- czy stosuje ktoś redukcję/przejście USB samica B do męski C

- Kto porównywał różnicę brzmienia na kablu 230V vs zasilacz liniowy  

Mi się udało dorwać zajwbisty ekranowany kabel fiio a-c za głupie 50 zł. Metalowe wtyczki, pozłacane złącza, podwójny ekran, miedź ofc w środku, a na zewnątrz materiałowy oplot. Czego chcecie więcej :) 

1 godzinę temu, KrólKiczu napisał:

Ale przecież na tym forum nie chodzi o to, żeby uzyskać satysfakcjonujący MNIE dźwięk ale o udowodnienie innym, że ma się dźwięk lepszy niż inni.  

Nie przejmuj się tym bracie, ważne żeby Tobie grało świetnie i wtedy jest to świetny sprzęt :) Finalnie to Twoje uszy mają być zadowolone 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...