il Dottore Napisano 27 października Napisano 27 października A jak ktoś nie używa XLR to może tanio nabyć drogą kupna R-29 (niezbalansowany wzmacniacz słuchawkowy/DAC/preamp): http://audio-gd.com/R2R/R29/R29EN.htm 549 baksów + wysyłka+opłaty celne. Odpisz, cytując
rajdek Napisano 27 października Napisano 27 października Dnia 22.10.2025 o 19:31, jaknb napisał: Niestety wszystkie dźwięki są jakby powiększone i trochę wypchnięte w moją stronę. Gęsto się zrobiło przez to, a i tonalnie też jest ciepławo. Brakuje lekkości i wyrafinowania. Ciekawe czy dac, czy pre bardziej wpływa na tą sygnaturę. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 27 października Napisano 27 października 11 godzin temu, rajdek napisał: Ciekawe czy dac, czy pre bardziej wpływa na tą sygnaturę. Raczej DAC. U mnie tak mulił po wyjęciu z pudełka, że myślałem, że jest zepsuty. Odpisz, cytując
rajdek Napisano 27 października Napisano 27 października Jakuba chyba tak wciągnął że nie może nic napisać Może być lepsza rekomendacja? Moja sztuka czeka na samolot w Chinach, mogli by podczas lotu zacząć wygrzewać. Odpisz, cytując
jaknb Napisano 28 października Autor Napisano 28 października 16 godzin temu, rajdek napisał: Jakuba chyba tak wciągnął że nie może nic napisać Niestety bardzo dużo się działo w weekend i nawet nie miałem okazji słuchać. Dzisiaj wracam do wygrzewania Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 28 października Napisano 28 października (edytowany) 8 godzin temu, jaknb napisał: wracam do wygrzewania Wygrzewanie jest bardzo ważne. Ale jak już się wygrzeje, to można sobie posłuchać. Kurka, im bardziej postępuje wygrzewanie przetwornika, tym bardziej granie z A21 zaczyna mi przypominać to, co słyszałem z IA-4. https://banbye.com/watch/v_v69cxp3Ok8sl Edytowano 28 października przez il Dottore Odpisz, cytując
MacieQ Napisano 28 października Napisano 28 października No to ja chyba miałem szczęście w wyborze dac-a bo mój mnie zaczarował zaraz po wyciągnięciu z pudełka i podpięciu do klocków bez omawianych przez Was jakiś astronomicznych godzin wygrzewania 😁 2 Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 28 października Napisano 28 października 17 minut temu, MacieQ napisał: mój mnie zaczarował zaraz po wyciągnięciu z pudełka i podpięciu do klocków Whisky jak ze 12 lat nie poleżakuje to też się do niczego nie nadaje. Odpisz, cytując
MacieQ Napisano 28 października Napisano 28 października 16 minut temu, il Dottore napisał: Whisky jak ze 12 lat nie poleżakuje to też się do niczego nie nadaje. No nie przesadzaj 😋 ...są "łychy" które nie leżakują tak długo a i tak po otwarciu robią różnicę w otworze gębowym 😁 Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 28 października Napisano 28 października (edytowany) 6 minut temu, MacieQ napisał: No nie przesadzaj 😋 ...są "łychy" które nie leżakują tak długo a i tak po otwarciu robią różnicę w otworze gębowym 😁 Prawda. Lagavulin z wolnocłówki tylko 10 lat i bardzo przyjemny, więc nie bądźmy ortodoksami, że 12 lat musi być. Nie musi. Edytowano 28 października przez il Dottore Odpisz, cytując
MacieQ Napisano 28 października Napisano 28 października (edytowany) 15 minut temu, il Dottore napisał: Prawda. Lagavulin z wolnocłówki tylko 10 lat i bardzo przyjemny, więc nie bądźmy ortodoksami, że 12 lat musi być. Nie musi. Dokładnie ...Ardbeg 10, Laphroaig 10, Jameson Black Barrel czy Jack Daniels Single Barrel - nie mają 12 lat a smakują wyśmienicie 😁🥃. I tak samo miałem z dac-iem ...wyciągnięty z pudełka a zrobił różnicę 💪 Edytowano 28 października przez MacieQ Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 28 października Napisano 28 października 16 minut temu, MacieQ napisał: wyciągnięty z pudełka a zrobił różnicę Mój po wyciągnięciu z pudełka zagrał tak, że myślałem, że jest popsuty. Na szczęście ludzie ostrzegali, żeby nie przejmować się pierwszym wrażeniem i spokojnie grzać. Jak się wszystko ustabilizowało, to skubany gra tak, że nie zamierzam szukać niczego lepszego. Do następnego razu oczywiście, bo jak znam Chińczyków, to nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i technologię R2R czeka świetlana przyszłość. Odpisz, cytując
MacieQ Napisano 28 października Napisano 28 października 4 minuty temu, il Dottore napisał: Mój po wyciągnięciu z pudełka zagrał tak, że myślałem, że jest popsuty. Na szczęście ludzie ostrzegali, żeby nie przejmować się pierwszym wrażeniem i spokojnie grzać. Jak się wszystko ustabilizowało, to skubany gra tak, że nie zamierzam szukać niczego lepszego. Do następnego razu oczywiście, bo jak znam Chińczyków, to nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i technologię R2R czeka świetlana przyszłość. Ja na szczęście odnośnie dac-a zakończyłem swoje poszukiwania na dłuższy czas ...ale kilka zmian jeszcze przede mną 😁 Odpisz, cytując
jaknb Napisano Niedziela o 22:38 Autor Napisano Niedziela o 22:38 Dnia 28.10.2025 o 21:19, il Dottore napisał: Mój po wyciągnięciu z pudełka zagrał tak, że myślałem, że jest popsuty. Na szczęście ludzie ostrzegali, żeby nie przejmować się pierwszym wrażeniem i spokojnie grzać. Jak się wszystko ustabilizowało, to skubany gra tak, że nie zamierzam szukać niczego lepszego. Do następnego razu oczywiście, bo jak znam Chińczyków, to nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i technologię R2R czeka świetlana przyszłość. Jestem skłonny w to uwierzyć. Mój zostanie zwrócony, ale czuję, że nie oddaję mu sprawiedliwości, bo na pewno zmieni jeszcze charakter grania. Nie będę jednak ryzykował, licząc, że rozwinie się w kierunku w jakim chcę. Tak na szybko podsumuję, bo dużo mam na głowie ostatnio. PLUSY Nie grzeje się. Laiv uDAC w porównaniu do niego był gorący w dotyku. Pilot super działa. Mogłem go obrócić nawet o 180 stopni, a i tak łapał. Scena dźwiękowa ma głębię. To jest bardziej na zasadzie warstw, ale i tak bardzo pomaga w niezlewaniu się ze sobą elementów. Dźwięk nie jest ostry i analityczny. Można go uznać za przyjemny. Jest w tej prezentacji coś bardzo naturalnego i namacalnego. Mój zestaw nigdy nie grał tak realistycznie i magicznie. Wokale są piękne i wysunięte w stronę słuchacza. Prawdziwe i bez cyfrowej naleciałości. Kolumny może nie znikają w pełni, ale idzie to w tę stronę. MINUSY Scena się zbytnio nie poszerzyła. Jak już wspomniałem - zyskała jednak na głębii. Razem dało to taki trochę nieproporcjonalny efekt i po prostu zabrakło mi poczucia stereofonii. Mało działa się poza głośnikami. Laiv uDAC jednak był ciut bardziej szczegółowy. Ma wysoki poziom poziom szumów. Normalnie nie jest to jednak problemem, bo PRE i tak obniża poziom głośności na tyle, że nie słychać ich. Muszę jednak zanotować ten fakt. Gra bardzo kolorowo i jednak czasem jest moim zdaniem zbyt frywolny w tej swojej interpretacji jak coś powinno brzmieć. Słucham dużo elektroniki i czasem stopa brzmiała za bardzo "kartonowo". To mój największy problem z R-28 MK3. Gdyby nie to, zostawiłbym go. Żałuję, że nie dane było mi przetestować jednostki, która ma te >600h. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano wczoraj o 00:34 Napisano wczoraj o 00:34 1 godzinę temu, jaknb napisał: Słucham dużo elektroniki Ja z elektroniki to raczej same starocie - Kombi, Kapitan Nemo, różne stare synthpopy. I sprawdza się OK. Ale u mnie głównie stary rock i folk leci, czasem jazz. Także zupełnie inny repertuar. 1 godzinę temu, jaknb napisał: Laiv uDAC jednak był ciut bardziej szczegółowy Havana w porównaniu była mniej szczegółowa. Tu się właśnie ujawnia przewaga dyskretnej drabinki nad starymi chipami. No i przestrzeń. Powietrze, scena, wrażenia 3D. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu 6 godzin temu, jaknb napisał: Wokale są piękne i wysunięte w stronę słuchacza. Prawdziwe i bez cyfrowej naleciałości. Właśnie. W Audio-gd wokale są prawdziwe. Nie powiększone. Havana je powiększała - to była jej specjalność. Człowiek wiedział, że tak nie może być, że jest oszukiwany - a i tak prosił o więcej! https://rumble.com/v6rkphb-realism-no-hyperrealism.html W Audio-gd wokale w porównaniu są mniejsze, nie tak wypchnięte. Prawdziwsze. Kingwa słusznie powstrzymał się od efekciarstwa. Bo to jest efekciarstwo. Bardzo przyjemny ale w sumie tani trick. Odpisz, cytując
rajdek Napisano 9 godzin temu Napisano 9 godzin temu 17 godzin temu, jaknb napisał: czasem stopa brzmiała za bardzo "kartonowo". To mój największy problem z R-28 MK3 U mnie preamp mocno zmienił charakterystykę basu, ale na wielki plus, nigdy nie słyszałem tak piękne zaakcentowanych gitar basowych. Odpisz, cytując
AudioTube Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu Mam kilka przeróżnych lampek. Zmiany owszem słyszę, ale to średnio mała różnica. Na krótką metę. Na otwartość wokali czy ich nasycenie nie tędy droga. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.