pgyjas Napisano 20 maja 2009 Udostępnij Napisano 20 maja 2009 Mój sprzęt na dzisiajWzmacniacz: YAMAHA AX 396 (wkładka MM)Gramofon: THORENS TD 280 Exclusiv Wkładka: ORTOFON OMB 5E Chciałbym znacznie poprawić jakość dźwięku płyt winylowych. Od czego zacząć wymianę i na co. Czy opłaca się w takim wypadku kupować preamp? Z góry dzięki za wszystkie rady Paweł Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 20 maja 2009 Udostępnij Napisano 20 maja 2009 Gramofon ma potencjalnie nieograniczone możliwości tuningu , i tak dobre pre /np.lampowe/,wkładka , mata ,platforma antywibracyjna.......... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert Napisano 20 maja 2009 Udostępnij Napisano 20 maja 2009 ... nowe ramię...A co do Twojego postu - jakie kolumny są podpięte do wzmacniacza??? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 21 maja 2009 Udostępnij Napisano 21 maja 2009 Witam,Eksploatuję na codzień zestaw Thorens/YamahaGramofon wprawdzie niższy (TD-190 na Ortofonie 5), wzmacniacz(e) za to wyższe ale od początku ...Odnoszę wrażenie (pomijając kolumny o których nic nie wiemy), że największym ograniczeniem Twojego gramofonu jest ...... wzmacniacz AX-396/preamp gramofonowy (myślę, że jest on tej samej próby co preamp zintegrowany ze wzmacniaczem DSP-A492). Cóż, nie obraź się ale w gamie modeli Yamahy niżej stoją tylko amplitunery kina domowego.Ale od początku - dlaczego tak twierdzę.Na początku swojej przygody z czarną płytą podłączałem Thorensa do wzmacniacza DSP-A492 i było super ........... do czasu.Pierwszy zachwyt minął i zacząłem poszukiwania dedykowanego pre gramofonowego. Z moim Thorensem kompletnie nie sprawdziły się NAD-pp2 i Pro-Ject Phono Box i generalnie w stosunku do zintegrowanego z Yammą preampa nie wniosły nic wartego uwagi (co jest w sumie nieco dziwne - bo to w końcu wśród najprostszych modeli uznane konstrukcje). Przełom "in plus" przyniósł dedykowany preamp Cambridge Audio Azur 640p (540 tak dobre już nie było).Potem był powrót do preampów zintegrowanych ze wzmacniaczami a konkretnie chodzi o preamp w Yamaha AX-900 i moim zdaniem lepszy (a na pewno bardziej "wypasiony") preamp z Yamahy A-1000.Oba wyżej wymienione bez dwóch zdań wygoniły dedykowanego Azura.Reasumując moja sugestia jest następująca: zmienić sam preamp gramofonowy - tu wśród modeli podstawowych zwróć szczególną uwagę na Azura 640p lub (i raczej to rozwiązanie bardziej bym Ci polecał) zmienić cały wzmacniacz (ze zintegrowanym preampem) na coś z wyższej półki. Zakładam, że podpasowała Ci Yamaha zatem stosownie moje sugestie AX-700, AX-900, A-1000 (ze szczególnym naciskiem na ten ostatni) ewentualnie A-1020.Zysk będzie podwójny - raz zyskasz poprawę na samym preampie gramofonowym, dwa dramatycznie poprawisz jakość/dźwięk tego co dalej czyli wzmacniacza.Chyba, że od razu mierzysz w jakieś "wysokie" dedykowane preampy gramofonowe wtedy może Graham (choć to co jest w A-1000 wcale nie jest gorsze - a zapewne tańsze) lub Moon - pytanie tylko czy warto przy wzmacniaczu AX-396? Dopiero potem (po zmianie wzmacniacza) warto bawić się we wkładki, maty, ramiona - zaznaczam - moim skromnym zdaniem najsłabszym ogniwem jest wzmacniacz i to raczej on ogranicza Thorensa a nie na odwrót. Przed wymianą wzmaka efekty upgradów gramofonu będą znikome.Przepraszam, że tak "zjechałem" tą 396. Nie było moim zamiarem deprymować Cię, lecz raczej zaoszczędzić Ci niepotrzebnych wydatków które tak na prawdę niewiele dadzą. Mam nadzieję, że się nie gniewasz.Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fono Master Napisano 21 maja 2009 Udostępnij Napisano 21 maja 2009 Kolega Kaczor ma rację ,żebyś nie zniechęcił się do czarnej płyty musisz wydobyć z posiadanego sprzętu drzemiącyw nim potencjał , na początek poprzez dobre pre gramofonowe ,potem niedrogie sensowne kabelki /IC i głośnikowe/,a następnie jak się Tobie spodoba ta zabawa i będziesz przygotowany finansowo być może przyjdzie czas na resztę Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pgyjas Napisano 21 maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 maja 2009 Witam ponownie Bert - moje kolumny to PARADIGM MONITOR 7 Kaczor – dzięki za rady. Co do AX 396 to ja go kupowałem jakieś 10 lat temu, no i wtedy czytałem że jest dość przyzwoity. Ale faktycznie latka biegną. Pisałeś o A-1000 czy chodziło ci o coś takiego http://www.allegro.pl/item638689352_yamaha...00_legenda.htmlCzy raczej to : http://www.allegro.pl/item634257819_nn_wzm...cena_rat_d.html O ile więc dobrze zrozumiałem lepiej w moim wypadku kupić wzmacniacz ze zintegrowanym preampem. Bo gdybym chciał kupować oddzielny preamp to musiałbym też kupić lepszy wzmacniacz. Sorki, jak coś pokręciłem, ale jestem trochę zielony w temacie sprzętowym. Dodam jeszcze że oczywiście słucham również płyt CD, więc chciałbym żeby tutaj tez jakość dźwięku mi się polepszyła. Aha, no i mogę wydać na to do 2 tyś zet. Macie jeszcze jakieś propozycje? PozdrawiamPaweł Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pacio94 Napisano 21 maja 2009 Udostępnij Napisano 21 maja 2009 pgyjasKaczorowi chodził o ten z pierwszej aukcji (A-1000). Ten drugi przez ciebie znaleziony, pochodzi z najnowszej serii YAMAHY bądź co bądź bardzo wychwalanej, ale myślę, że zauważyłeś małą różnicę cenową Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 22 maja 2009 Udostępnij Napisano 22 maja 2009 Zdecydowanie chodziło mi o tego pierwszego czyli A-1000 (notabene on jest starszy od Twojej 396). To konstrukcja z 1980 roku - moim skromnym zdaniem najlepsza konstrukcja Yamahy jaka kiedykolwiek powstała w klasie wzmacniaczy zintegrowanych (w tym wypadku określenie "legendarna" nie jest na wyrost).Jak się to ma do nowej tysiączki - (hmm, zaryzykowałbym twierdzenia, że dziadek jest lepszy, a godnym przeciwnikiem jest dopiero nowy A-s2000).W wypadku preampa gramofonowego to że sprzęt jest leciwy jest moim zdaniem zaletą. Ja ukułem sobie taką teoryjkę - skoro w latach 70/80 gramofon był pełnoprawnym źródłem a nie fanaberią grupki wariatów. Siłą rzeczy do preampów gramofonowych przywiązywano znacznie większą wagę niż dziś a co za tym idzie były lepsze. Cytat O ile więc dobrze zrozumiałem lepiej w moim wypadku kupić wzmacniacz ze zintegrowanym preampem. Bo gdybym chciał kupować oddzielny preamp to musiałbym też kupić lepszy wzmacniacz. Dobrze zrozumiałeś - ale z małym zastrzeżeniem. Dobry wzmacniacz z Dobrym preampem - moim zdaniem przytoczona (tak przytoczona to dobre słowo - ona waży koło 20 kg ) wyżej Yamaha A-1000 spełnia oba te kryteria. Co do CD - cóż to jest ogólnie bardzo dobry wzmacniacz więc CD mu nie straszne. A właśnie nie znajdziesz w tym wzmaku wejścia CD (wtedy jeszcze nie było tej nazwy) - można podłączyć do wejścia dla protoplasty CD czyli DAD (Digital Audio Disk).Mając dobry wzmacniacz - gdy uznasz, że preamp zintegrowany przestał Ci wystarczać - zawsze możesz dokupić zewnętrzny i wtedy to będzie miało sens (no ale ten zakup może nastąpić/jeśli w ogóle za kilka lat).Dla zobrazowania, jak w A-1000 potraktowano gramofon opiszę je: złocone wejścia, regulacja pojemności i oporności wkładki no i możliwość podpięcia dwóch gramofonów na raz.Jeszcze jedno - przygotuj się na wyższe rachunki za prąd - ona żre 600Wat.Na zakończenie - póki co ta A-1000 jest prawie darmo. Cena na pewno wzrośnie, ale w 2kzł się zmieścisz(nie mam nic wspólnego ze sprzedającym - to nie moja tysiączka) PS. Jak masz w miarę blisko do Wawy - zapraszam, będziesz mógł odsłuchać co potrafi A-1000 i AX-900 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.